Nie tak dawno obchodziliśmy 10. rocznicę ślubu, a ja wciąż upajam się zapachem Marty, jej widokiem, obecnością, ciałem, które mógłbym jeść łyżkami, nie będąc nasyconym, sięgam po więcej, gdzie bliskość, przeobraża się w dogmat małżeństwa. Idealna powierzchnia tafli szkła, przykładasz dłoń...