• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.
  • Cytuj tylko wtedy, gdy to konieczne. Aby odpowiedzieć użytkownikowi, użyj @nazwa_użytkownika.

potrawy ze spermy

Mężczyzna

pascal

Cichy Podglądacz
Aż się nasuwa spostrzeżenie potwierdzone naukowo: spermitydyna, składnik spermy przedłuża życie. Myszy karmione spermitydyną żyły dwa miesiące dłużej (średnia życia myszy:rok, też dietą 14 miesięcy).
 
Mężczyzna

pascal

Cichy Podglądacz
Tak czytam i czytam i stwierdzam, że strach do was w gości przyjść 🤣
Ale że co? Boisz się, że podamy coś ze spermą? No i co z tego? Samo zdrowie. Mnóstwo witamin, minerałów (przede wszystkim cynk - pierwiastek dający zdrowie i odporność na infekcje, a co najlepsze - uniwersalny - wątroba potrafi go przerobić na każdy inny, którego brakuje w organiźmie. Dlatego cynk jest tak cenny, a my faceci tak "lekką rączką", pozbywamy się z organizmu przy każdym wytrysku, mimo że musimy go pozyskać wpierw z potraw. A nie jest to łatwe, bo nie ma go dużo.

Oprócz tychże witamin i minerałów (całego koktajlu, który służy po to, by plemniki mogły się odżywiać w celu przetrwania jak najdłużej, mamy też hormony. Np, hormon rozkurczowy ( w celu rozlużnienia szyjki macicy), przynosi ulgę w bolesnej miesiącce - wypraktykowane - polecam.
Testosteron - i mężczyzn jak i u kobiet odpowiada za popęd seksualny.
Poza tym trochę białka, innych składników, no i ta słynna spermitydyna - odkrycie naukowców ostatnich lat - o którym mówią, że to jest złoty gral długiego życia.

Więc co? Nadal się boisz?
 
Kobieta

kaami

Biegły Uwodziciel
Więc co? Nadal się boisz?
Spożycia nieświadomie z jedzeniem? Tak.

Zdecydowanie preferuję "prosto z nalewka", zlizując z leżącego przede mną ciacha, albo paluszki z lukrem, czyli jak partner skończy mi na twarzy, a ja grzecznie zbiorę to palcem i obliżę, inne formy gastronomiczne jakoś nie bardzo do mnie przemawiają 😉
 
Mężczyzna

pascal

Cichy Podglądacz
Spożycia nieświadomie z jedzeniem? Tak.

Zdecydowanie preferuję "prosto z nalewka", zlizując z leżącego przede mną ciacha, albo paluszki z lukrem, czyli jak partner skończy mi na twarzy, a ja grzecznie zbiorę to palcem i obliżę, inne formy gastronomiczne jakoś nie bardzo do mnie przemawiają 😉
To cieszę się że sam "nektar" lubisz i spożywasz. Ale czasami stosuj na skórę. Kremy ze spwrimitydyną są bardzo drogie.

BTW. ciekawe kiedy ZUS zabroni kobietom spożywać spermę. Bo już żyją przeciętnie o 12 lat dłużej niż mężczyźni.
 
Kobieta

kaami

Biegły Uwodziciel
To cieszę się że sam "nektar" lubisz i spożywasz. Ale czasami stosuj na skórę. Kremy ze spwrimitydyną są bardzo drogie.

BTW. ciekawe kiedy ZUS zabroni kobietom spożywać spermę. Bo już żyją przeciętnie o 12 lat dłużej niż mężczyźni.
Jako maseczka też testowane nie raz i nie dwa 🙂
 
Mężczyzna

Bartolini

Podrywacz
To cieszę się że sam "nektar" lubisz i spożywasz. Ale czasami stosuj na skórę. Kremy ze spwrimitydyną są bardzo drogie.

BTW. ciekawe kiedy ZUS zabroni kobietom spożywać spermę. Bo już żyją przeciętnie o 12 lat dłużej niż mężczyźni.
Może warto przy samozaspakajaniu zacząć spożywać, dodawać do potraw :)
 
Mężczyzna

pascal

Cichy Podglądacz
Może warto przy samozaspakajaniu zacząć spożywać, dodawać do potraw :)
Wiesz, że sam o tym myślę? Na razie zlizuję z mojej kochanki, albo z ust albo z pusi, gdy się z niej wysącza. Nie wiem dlaczego, ale w seksie z kobietą nie mam żadnych uprzedzeń. Tym bardziej że to moja sperma a nie obca, wiem co jadam, jak się żywię, więc mogę sprawdzić niejako przy okazji smak. I kurcze, przeznam, że smakuję sobie. Jest dobra. Kochance także smakuje. Ale gdy mi się chce, a z nią nie po drodze z braku czasu, to jakoś po wytrysku z ręcznej robótki nie mam chęci na smakowanie. Pewnie tu chodzi o spontaniczność, dobrą zabawę i poznawanie nowego. A przy zaspokajaniu siebie raczej rutyna.
 
Mężczyzna

pascal

Cichy Podglądacz
Cenię duszę artysty u mężczyzn 🤣
Ja zmysł artystyczny u kobiety. Lubię jej spontaniczne podejście do pędzla, gdy już nie wytrzymuje i musi kapać, a ona w tę pędy się odwraca, by farba nie skapła nie w to miejsce płótna, które artysta chciał, lecz trafiła w ten idealny, najważniejszy, pierwszoplanowy punkt malowanego obrazu. Jakże to idealne oddanie się artyzmie, dbałości o malarza, o jego duszę artysty...
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry