• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.
  • Cytuj tylko wtedy, gdy to konieczne. Aby odpowiedzieć użytkownikowi, użyj @nazwa_użytkownika.

Trójkąt- cierpliwe dążenie do realizacji/ściana/Rubikon/fantazja...

Mężczyzna

Teraluna

Cichy Podglądacz
Sam tytuł to zlepek haseł które mi towarzyszą, które już doświadczyłem i do jakich dążę. Mi albo nam , ale o tym wypowiecie się sami...
Tytułem wprowadzenia i nakreślenia mam 40 lat, moja Żona lat 35. Mamy bujne życie erotyczne. Przynajmniej tak uważam lecz jest jakiś niedosyt....
Zaczeło się dziać jakieś 7 lat temu, jeszcze w stanie narzeczeńskim. Sex klasyczny stał się ,,standardem,, Jak zapewne u większości małżeństw/związków.
Zawsze gdzieś z tyłu głowy miałem ,aby nasze zbliżenia nie były tym standardem, który trzeba przejść. Odhaczyć. Jako osoba kreatywna postanowiłem coś wprowadzać , urozmaicać , poznawać i tutaj przejdę chronologicznie do granic które pokonywałem , ba pokonywaliśmy.
Pewnego wieczoru po kilku drinkach nabraliśmy ochoty, już w trakcie kiedy była minetka potem lodzik w przypływie podniecenia zacząłem budować delikatnie naracje o kimś więcej.W trakcie lodzika i jednoczesnym mizianiu cipeczki mojej obecnej żony. W tedy narzeczonej. I tutaj pierwsza informacja zwrotna. Nie zbeształa mnie. Nie zwymyślała, co więcej nawet to ją podnieciło. Po wszystkim dostałem w głowie zielone światło na ten kierunek erotycznych fantazji i doznań. Był kac moralny i myślenie jak to tak mogę z żoną, Osobą którą kocham takie rzeczy. Ciekawość i podniecenie jednak wygrywało.
Idąc dalej, przy następnej okazji powtórzyliśmy temacik tylko w mocniejszym wydaniu. Po wszystkim już trochę nasycony ,poważniejsza rozmowa. Poważniejsza, ale badałem grunt, granic do jakiej mogę się posunąć. Granicy w tamtym momencie nie widziałem. Następne zbliżenie było z kolejnym bodzcem mianowicie pornosik 2m plus k. No i to było to. Towarzyszy nam do dzisiaj. Zresztą ten temat wraca w każdej zabawie. Kiedy nakręcaliśmy się i bawiliśmy we dwójkę oglądając filmiki, komentując i wplatając nas samych w sytuacje postanowiłem zrobić krok na przód. Tym krokiem był nowy przyjaciel w łóżku. :) Wibrator .
Zabawa z wibratorem ,imitacja sexu w trójkę to był kolejny emocjonalny kopniak. Kopniak, nowe bodźce , nowe doznania. Nigdy tak nie miałem , Byłem w związku 3 lata przed moją obecną niunią , ale takich fantazji i pozycji czy też zabaw nie było. Sam się dziwie czy to normalne ,że to mnie kręci , podnieca. Podświadomie dążę realu ? Mnóstwo mam do siebie pytań , mnóstwo żalu. Sam widzę granicę , którą jak przekroczymy zmieni dużo. Czy jesteśmy odporni? Jestem tutaj od niedawna i czytam posty o trójkątach. Nie chce zanudzać bo post już duży , Powiedzmy pierwszy rozdział. Jeśli zobaczę ,że ktoś przebrnął i podzieli się Swoimi doświadczeniami to chętnie rozwinę szczegóły . Pociągne temat dalej , bo jest kilka nowych sytuacji typu sex analny , na 2 baty z wibratorem, ba na 3 . Wibrator, Dido i ja.
Może któraś z Pan się wypowie , Może kto jest w małżeństwie i szuka nowych doznań. Narazie to zabawy/fantazje i sex rozszerzony. Mam pytanie lepiej by tak zostało i tej granicy nie przekraczaać czy iść w zasadę jeśli nie teraz to kiedy. Gdzieś w głowie mam jak by to mogło wyglądać , ale może na inny post .
Zachęcam do dyskusji i uwag
 
Mężczyzna

Warszawiak82

Seks Praktykant
O ile dobrze rozumiem, jesteście w momencie w którzy przerobiliście już najodważniejsze fantazje, wsparte zabawkami i pornosami.

Pytanie, czy rozmawialiście o tym nieco bardziej "na trzeźwo" i jakie wtedy mieliście wnioski na temat swingu?
 
Mężczyzna

Teraluna

Cichy Podglądacz
O ile dobrze rozumiem, jesteście w momencie w którzy przerobiliście już najodważniejsze fantazje, wsparte zabawkami i pornosami.

Pytanie, czy rozmawialiście o tym nieco bardziej "na trzeźwo" i jakie wtedy mieliście wnioski na temat swingu?
Pierwsze fantazje, rozmowy były po % . Jeszcze w tamtym, początkowym okresie. Teraz już na trzeźwo jak się zabawiamy to i odważniejsze rozmowy, opowiadania i fantazje. Już po przychodzi przynajmniej u mnie takie zażenowanie tym co mówiłem. Same rozmowy takie po, konkretne w tym temacie to nie ma. Ale ogólnie pozytywnie zaskoczony jestem, że przed i w trakcie rozmawiamy o takich sytuacjach. Swing jako taki, jakoś tego nie widzę. może spotkanie z inną parą. Na początku sex w własnych parach w obecności pary innej. Kto wie co później. Jednak jestem i stosuję małe kroczki w naszym sexie.
 
Mężczyzna

Warszawiak82

Seks Praktykant
Pierwsze fantazje, rozmowy były po % . Jeszcze w tamtym, początkowym okresie. Teraz już na trzeźwo jak się zabawiamy to i odważniejsze rozmowy, opowiadania i fantazje. Już po przychodzi przynajmniej u mnie takie zażenowanie tym co mówiłem. Same rozmowy takie po, konkretne w tym temacie to nie ma. Ale ogólnie pozytywnie zaskoczony jestem, że przed i w trakcie rozmawiamy o takich sytuacjach. Swing jako taki, jakoś tego nie widzę. może spotkanie z inną parą. Na początku sex w własnych parach w obecności pary innej. Kto wie co później. Jednak jestem i stosuję małe kroczki w naszym sexie.
Podczas bzykania, gdy człowiek jest podniecony, to przychodzą do głowy najdziksze fantazje, a po alkoholu to już w ogóle :).

Gdy się coś takiego dopiero rozważa, ważne jest jednak co się dzieje po. Jeśli u Ciebie czy u Was obojga po takich fantazjach pojawia się moralniak, to zastanowiłbym się czy jakaś forma otwierania związku jest dla Was na ten moment.

Jestem ostatni do stwierdzenia, że otwieranie związku jest dla każdego. Tak zostaliśmy wychowani i takie mamy wpojone normy, że seks traktujemy jako coś na wyłączność i nie każdy będzie potrafił znieść wspomnienie widoku, że jego żonie czy mężowi było dobrze z kimś innym. Niby wiemy, że nie byliśmy pierwszymi dla siebie partnerami, że on/ona mieli kogoś wcześniej, ale co innego wiedzieć co innego zobaczyć.

Większość ludzi chyba ma też podświadomie znak równości pomiędzy seksem a miłością i widok partnera podnieconego dotykiem kogoś innego może tu wywołać nieodpowiednie myśli, zwłaszcza jeśli ktoś ma do tej pory doświadczenia seksu jedynie w poważnym związku.

Rozróżniłbym jednak moralniak, a zwyczajne obawy przed krokiem w tą stronę. Obawy to rzecz normalna, bo w końcu rozważa się poważną zmianę w sferze, która do tej pory "była tylko nasza" i w której miało się wzajemny monopol. Normalne są też obawy w stylu "a jak jej z tamtym będzie lepiej"?

Polecam pogadanie o tym na "trzeźwo" i szczerą wymianę myśli jak do tego podchodzicie. Ale tu też uwaga....nie każdy w fazie teoretycznej potrafi sobie dobrze wyobrazić ja to będzie, gdy będzie się działo już naprawdę, dlatego dobrze sobie to maksymalnie zwirtualizować.

Podobnie mieliśmy my, gdy planowaliśmy pierwszy raz, gdy ktoś będzie nam sprawiał przyjemność bez udziału tego drugiego i szukaliśmy pary masażystów (kobieta + mężczyzna) którzy zrobią nam obojgu masaż erotyczny na stołach stojących obok siebie. Gdy ją pytałem jak jej będzie jaki zobaczy że od dotyku masażystki strzelam, mówiła że będzie patrzyć z przyjemnością. Całe szczęście, że przed dopięciem spotkania, dałem jej przeczytać rozmowę z masażystą, gdzie było poruszane też jak jego znajoma masażystka będzie masowała mnie, tj. co wolno, jak ona to będzie robiła, itp. I dopiero przeczytanie takiej rozmowy uświadomiło jej, że ona jest jeszcze na to nie gotowa, aby widzieć moją przyjemność z inną.

Jeśli z rozmowy wyjdzie Wam, że chcecie spróbować, polecałbym Wam spotkanie równoległe z inną parą, gdzie ustalicie nieprzekraczalne granice, że np. nie ma żadnych interakcji między parami albo np. że maks maksów to dotykanie biustów pomiędzy parami. Za pierwszym razem na Waszym miejscu nie szedłbym dalej.

My tak zrobiliśmy i dla nas było to bezpieczne o tyle, że było wewnętrzne poczucie, że sedno wzajemnej przyjemności (stymulacji) było od naszego seksu, a ta ręka pieszcząca biust była tylko dodatkiem.

Potem możecie pogadać i zobaczyć, jak się z tym czujecie, że jakaś cześć przyjemności płynęła od dotyku kogoś innego.
 
Mężczyzna

Teraluna

Cichy Podglądacz
Ok, a potrafisz określić dlaczego później czujesz zażenowanie?
Już po wszystkim, jak emocje opadają mam do siebie pretensje. Pretensje pod tytułem jak mogę myśleć o daniu żony komuś innemu. Jak mogę się tym podniecać. Czemu w ogóle mnie to jara... Zawsze tak mam po seksie. Już na następny dzień mija , w późniejszym okresie wracają fantazje...
 
Mężczyzna

Teraluna

Cichy Podglądacz
Podczas bzykania, gdy człowiek jest podniecony, to przychodzą do głowy najdziksze fantazje, a po alkoholu to już w ogóle :).

Gdy się coś takiego dopiero rozważa, ważne jest jednak co się dzieje po. Jeśli u Ciebie czy u Was obojga po takich fantazjach pojawia się moralniak, to zastanowiłbym się czy jakaś forma otwierania związku jest dla Was na ten moment.

Jestem ostatni do stwierdzenia, że otwieranie związku jest dla każdego. Tak zostaliśmy wychowani i takie mamy wpojone normy, że seks traktujemy jako coś na wyłączność i nie każdy będzie potrafił znieść wspomnienie widoku, że jego żonie czy mężowi było dobrze z kimś innym. Niby wiemy, że nie byliśmy pierwszymi dla siebie partnerami, że on/ona mieli kogoś wcześniej, ale co innego wiedzieć co innego zobaczyć.

Większość ludzi chyba ma też podświadomie znak równości pomiędzy seksem a miłością i widok partnera podnieconego dotykiem kogoś innego może tu wywołać nieodpowiednie myśli, zwłaszcza jeśli ktoś ma do tej pory doświadczenia seksu jedynie w poważnym związku.

Rozróżniłbym jednak moralniak, a zwyczajne obawy przed krokiem w tą stronę. Obawy to rzecz normalna, bo w końcu rozważa się poważną zmianę w sferze, która do tej pory "była tylko nasza" i w której miało się wzajemny monopol. Normalne są też obawy w stylu "a jak jej z tamtym będzie lepiej"?

Polecam pogadanie o tym na "trzeźwo" i szczerą wymianę myśli jak do tego podchodzicie. Ale tu też uwaga....nie każdy w fazie teoretycznej potrafi sobie dobrze wyobrazić ja to będzie, gdy będzie się działo już naprawdę, dlatego dobrze sobie to maksymalnie zwirtualizować.

Podobnie mieliśmy my, gdy planowaliśmy pierwszy raz, gdy ktoś będzie nam sprawiał przyjemność bez udziału tego drugiego i szukaliśmy pary masażystów (kobieta + mężczyzna) którzy zrobią nam obojgu masaż erotyczny na stołach stojących obok siebie. Gdy ją pytałem jak jej będzie jaki zobaczy że od dotyku masażystki strzelam, mówiła że będzie patrzyć z przyjemnością. Całe szczęście, że przed dopięciem spotkania, dałem jej przeczytać rozmowę z masażystą, gdzie było poruszane też jak jego znajoma masażystka będzie masowała mnie, tj. co wolno, jak ona to będzie robiła, itp. I dopiero przeczytanie takiej rozmowy uświadomiło jej, że ona jest jeszcze na to nie gotowa, aby widzieć moją przyjemność z inną.

Jeśli z rozmowy wyjdzie Wam, że chcecie spróbować, polecałbym Wam spotkanie równoległe z inną parą, gdzie ustalicie nieprzekraczalne granice, że np. nie ma żadnych interakcji między parami albo np. że maks maksów to dotykanie biustów pomiędzy parami. Za pierwszym razem na Waszym miejscu nie szedłbym dalej.

My tak zrobiliśmy i dla nas było to bezpieczne o tyle, że było wewnętrzne poczucie, że sedno wzajemnej przyjemności (stymulacji) było od naszego seksu, a ta ręka pieszcząca biust była tylko dodatkiem.

Potem możecie pogadać i zobaczyć, jak się z tym czujecie, że jakaś cześć przyjemności płynęła od dotyku kogoś innego.
Powiem ,że jest to merytoryczna i poparta argumentami wypowiedz .Wypowiedz płynąca z doświadczenia....
Na ten moment już nasze fantazje, czy też rozmowy odbywają się na trzeźwo. Rozmowy to stwierdzenie powiedziane na wyrost. Raczej krótkie stwierdzenia. Na przestrzeni już naszych lat w tym temacie widzę postęp i progres. Po tym 1 razie utwierdziłem się w przekonaniu, że potrzeba czasu. Wejście na kolejny poziom i szlifowanie go. Kropla drąży skałę.
Czy moja zazdrość odpaliła by się przy takim naszym pierwszym razie? Wydaje mi się że nie. Właśnie , jak wspomniałeś to jest moja teoretyczna opinia. Masaż erotyczny - gdzieś czytałem o tym. Po tym co napisałeś to utwierdzam się w myśleniu iż to jest fajna opcja. Fajna opcja i test .Zazdrość, że inny będzie przystojniejszy , i czy będzie miał większego.... Na ten moment nie czuję zazdrości. Kupiłem do zabaw duże dido, Nie raz jak się bawimy to, aby mnie podniecić bierze do buzi i robi ,,laske,, Specjalnie to robi ,abym sobie trzepał. Kręci to ją bardzo.
Mam jakiś plan który jest realizowany krok po kroku, ale widzę już ścianę, mur. Przysłowiowy rubikon
 
Mężczyzna

Nowy21

Nowicjusz
Już po wszystkim, jak emocje opadają mam do siebie pretensje. Pretensje pod tytułem jak mogę myśleć o daniu żony komuś innemu. Jak mogę się tym podniecać. Czemu w ogóle mnie to jara... Zawsze tak mam po seksie. Już na następny dzień mija , w późniejszym okresie wracają fantazje...
Znaczy że zależy Ci na partnerce , najważniejsze by wspólnie realizować fantazje i mieć zasady którymi musicie się kierować
 
Mężczyzna

szybkibillek

Cichy Podglądacz
Podczas bzykania, gdy człowiek jest podniecony, to przychodzą do głowy najdziksze fantazje, a po alkoholu to już w ogóle :).

Gdy się coś takiego dopiero rozważa, ważne jest jednak co się dzieje po. Jeśli u Ciebie czy u Was obojga po takich fantazjach pojawia się moralniak, to zastanowiłbym się czy jakaś forma otwierania związku jest dla Was na ten moment.

Jestem ostatni do stwierdzenia, że otwieranie związku jest dla każdego. Tak zostaliśmy wychowani i takie mamy wpojone normy, że seks traktujemy jako coś na wyłączność i nie każdy będzie potrafił znieść wspomnienie widoku, że jego żonie czy mężowi było dobrze z kimś innym. Niby wiemy, że nie byliśmy pierwszymi dla siebie partnerami, że on/ona mieli kogoś wcześniej, ale co innego wiedzieć co innego zobaczyć.

Większość ludzi chyba ma też podświadomie znak równości pomiędzy seksem a miłością i widok partnera podnieconego dotykiem kogoś innego może tu wywołać nieodpowiednie myśli, zwłaszcza jeśli ktoś ma do tej pory doświadczenia seksu jedynie w poważnym związku.

Rozróżniłbym jednak moralniak, a zwyczajne obawy przed krokiem w tą stronę. Obawy to rzecz normalna, bo w końcu rozważa się poważną zmianę w sferze, która do tej pory "była tylko nasza" i w której miało się wzajemny monopol. Normalne są też obawy w stylu "a jak jej z tamtym będzie lepiej"?

Polecam pogadanie o tym na "trzeźwo" i szczerą wymianę myśli jak do tego podchodzicie. Ale tu też uwaga....nie każdy w fazie teoretycznej potrafi sobie dobrze wyobrazić ja to będzie, gdy będzie się działo już naprawdę, dlatego dobrze sobie to maksymalnie zwirtualizować.

Podobnie mieliśmy my, gdy planowaliśmy pierwszy raz, gdy ktoś będzie nam sprawiał przyjemność bez udziału tego drugiego i szukaliśmy pary masażystów (kobieta + mężczyzna) którzy zrobią nam obojgu masaż erotyczny na stołach stojących obok siebie. Gdy ją pytałem jak jej będzie jaki zobaczy że od dotyku masażystki strzelam, mówiła że będzie patrzyć z przyjemnością. Całe szczęście, że przed dopięciem spotkania, dałem jej przeczytać rozmowę z masażystą, gdzie było poruszane też jak jego znajoma masażystka będzie masowała mnie, tj. co wolno, jak ona to będzie robiła, itp. I dopiero przeczytanie takiej rozmowy uświadomiło jej, że ona jest jeszcze na to nie gotowa, aby widzieć moją przyjemność z inną.

Jeśli z rozmowy wyjdzie Wam, że chcecie spróbować, polecałbym Wam spotkanie równoległe z inną parą, gdzie ustalicie nieprzekraczalne granice, że np. nie ma żadnych interakcji między parami albo np. że maks maksów to dotykanie biustów pomiędzy parami. Za pierwszym razem na Waszym miejscu nie szedłbym dalej.

My tak zrobiliśmy i dla nas było to bezpieczne o tyle, że było wewnętrzne poczucie, że sedno wzajemnej przyjemności (stymulacji) było od naszego seksu, a ta ręka pieszcząca biust była tylko dodatkiem.

Potem możecie pogadać i zobaczyć, jak się z tym czujecie, że jakaś cześć przyjemności płynęła od dotyku kogoś innego.
Cześć, mega mądra wypowiedź... Pytanko, może pomożesz. Gdzieś tam napisałem komentarz, ale podrzucę co mam na myśli. Może doczytasz do końca.

Jesteśmy razem już dość ładnych 6 lat. Gdy mnie nie ma, a moja partnerka ma chęć to ogląda porno, nie kryje się z tym a mi to nie przeszkadza. Nieraz pokaże nawet filmik jaki oglądała, jaki jej się spodobał. Ogólnie filmiki nie szuka wpisując konkretnie rzeczy co ją interesuje, a po prostu scrolluje i patrzy po miniaturach i urywkach czy ją to interesuje. Wiem, że nawet jak spodoba jej się filmik np 2m+1k czy nawet 3m+1k to potrafi taki odpalić i też nim się "dopomóc"...

Kiedyś nawet wybrałem kilka różnego typu filmów do oceny z ciekawości jakie ma zdanie. Do oceny były normalne filmiki między facetem a kobietą, były też trójkąty 2m+1k czy 1m+2k. Otóż żaden z 1m+2k jej się nie spodobał, a z dwa na pięć filmów 2m+1k mówiła, że nawet nawet. Co do porno to stwierdziła, że jak ogląda to po prostu wyobraża sobie nas w tych różnych pozycjach. Zapytałem, a co z tymi filmikami, gdy jest więcej niż jeden gość. Stwierdziła bez namysłu że po prostu wyobraża sobie jakbym to ja bym ale podwójnie :D

Raz rozmawialiśmy luźno o różnych tematach i natknęła się na pytanie w stylu czy mi nie wystarcza, ale zapytała inaczej tzn. czy nie miałbym chęci na trójkąt taki z kobietą (wyczułem, że pyta z takim zakłopotaniem) tzn że jak powiedziałbym tak to nie miałbym czego u niej szukać, haha. Ogólnie da się poznać że jest dość mocno zazdrosna.

Pojawił się ostatnio też temat masażu, raczej mamy na myśli normalny. Raz zaproponowałem jej taki profesjonalny, to zbytnio nie wyraziła opinii czy chce, czy nie, a drugim razem powiedziała że nie potrzebuje nic takiego. A jak zapytałem w ostateczności czy wolałaby kobietę, czy faceta jeśli już to stwierdziła "Raczej kobietę". Sam fakt, że mówi "raczej" też mnie nakręca, bo jest to "raczej" ;) Choć też chciałbym jakoś nawet w formie żartu zapytać co by powiedziała , gdybym zgodził się na masaż tantryczny dla niej zrobiony np. przez kobietę? Czy byłaby w stanie pójść? Tylko obawiam się, że może się też obrazić, bo jak to... chłopak jej życia nie byłby zazdrosny o takie coś? I za to jakoś mam granicę, by nie pytać.

Od jakiegoś czasu działamy z dildo-wibratorem (nie lubi włączonego, więc nazywam dildo). Tzn gdy ona zajmuje się mną, to ja działam gumowym kolegą w niej :D Próbowaliśmy z dwa razy podwójnej, bo an*l dopiero w fazie testów, to stwierdziła że boli. Ale praktyka i będzie lepiej, bo jeśli chodzi o sam an*l bez podwójnej to coraz otwarciej o tym mówi i z dwa razy zasugerowała, że jeśli "ładowałbym" ostatnim razem tam to ona była chętna :) Ostatnio nawet podczas całej akcji nie użyłem swojego do penetracji, tylko działałem rękami, językiem czy dildo to na następny dzień stwierdziła iż było mega... Więc i takie rzeczy jej wystarczają.

Co do porno to ostatnio dość często ogląda jednego aktora (raczej ze względu na fakt że na filmikach robi sporo pozycji i dosłownie zajeżdża kobiety). Normalnie o tym mówi, że ten filmik u niego jej się podoba, tamten... Nie mam z tym żadnego problemu. Stwierdzała też do mnie, że ale gość ma dużo siły- coś w tym stylu. Myślałem, czy po jakichś %% nie zapytać żartobliwie że jeśli pozwoliłbym ją wypożyczyć albo działać z takim gościem 2M+1K to czy miałaby chęć? Nie chcę też pokazać siebie jako tego, że nie byłbym o nią zazdrosny... Bo to też mogłoby ją zbulwersować.

Druga sprawa - aktor ten ma sporo filmików 1 na 1 z różnymi kobietami i na filmik przypada nawet z 12 pozycji. Moja partnerka najwidoczniej lubi takie rzeczy. Raczej nie fakt, że np. ogląda tylko z tego względu bo gość jest przystojny. Gość ten ma też filmiki 2M+1K czy 1M+2K. Ostatnio zasugerowałem jej, że nie bylibyśmy w stanie zrobić takich rzeczy, które on robi. Zdziwiła się pytając a to dlaczego nie? Po czym stwierdziła, że wszystkie da rade poza tymi trójkątami. Myślałem też, czy po jakimś alko nie powiedzieć jej że w sumie dałoby radę zrobić, ale poza tym trójkątem 1M+2K... i zobaczyć czy będzie podpytywać o ten 2M+1K? Bo ona raczej myśli, że facet jak to facet wolałby trójkąt z dwoma kobietami.

Ale o co mi głównie chodzi? No o to, że dość kręci mnie fakt tajemniczości partnerki. Tzn., chciałbym jakoś zacząć ten temat... nie urażając jej... nie że pytać o trójkąt, czy coś bo niby nakręca mnie fakt że moja kobita miałaby dobrze z innym, ale wydaje mi się że nawet myśląc o tym, że dajmy na to gdyby się zgodziła (co raczej zaprzeczała gdy pytałem pośrednio i biorąc na haczyk) miałbym później takie coś przed oczami; że wkurwiłbym się na swoją lubę... a to w sumie tylko przez samego siebie i swoje fantazje...? A co jeśli ona gdzieś tam głęboko też ma taką fantazję? Nawet, gdyby powiedziała że w życiu nie chciałaby czegoś takiego spróbować bo jest ze mną, ale że gdyby nie była to byłaby ciekawa... Nakręciłoby mnie to również ;)

Sam fakt, że potrafi takie coś oglądnąć typu 2M czy 3M+1K... Że w związek wleciało działanie razem z dildo (to raczej z mojej inicjatywy bo nigdy na takie coś nie naciskała ani sama nie brała, bym tak robił)... No nie powiem, krew płynie szybciej :D

A może jakoś podpytać czy nie wyobrażała sobie już podczas zabaw ze mną i dildo jednocześnie jako dwóch facetów? Choć pewnie odpowie, że nie... bo jak pytałem czy dildo daje jej uczucie jakby to był mój penis, to stwierdziła ,że jednak nie... A może kupić jej takie które dawałoby jej uczucie prawdziwego? Co do niej samej jeśli chodzi o preferencje (to co zauważyłem) to lubi i łagodnie, romantycznie... jak również i mocniejsze rzeczy typu jak łapię ręką za szyję podczas działań, bardziej energiczne "stukanie" z mej strony itp...

Jak zacząć? Nawet jakoś żartobliwie? Czy zapytać gdybyśmy nie byli razem to czy byłaby ciekawa jak to jest z dwoma gościami na raz? Czy byłaby w stanie coś takiego zrobić z jakimiś normalnymi facetami? Tylko no nie chcę urazić... Więc chyba musiałoby być po jakichś dość sporych procentach i by nie wyczuła ode mnie jakichś pytania typu pułapka. Kiedyś też pytałem żartem o swingers club to coś odpowiedziała, że w życiu.

Także może to wszystko to tylko w sumie moje fantazje... I dopowiadanie w mojej głowie historii, które pewnie sobie sam wymyślam i się na nie nakręcam...? Ale gdzieś tam czytałem, że prawie wszystkie kobiety mają takie fantazje...tylko się nie przyznają...? ;)
 
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
M Żona trójkąt co zrobić Seks 12
C Trójkąt Śląsk Ogłoszenia 0
W Trójkąt Seks 4
C Trójkąt niespodzianka Fantazje erotyczne 2
Ł Trójkąt Seks 38

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry