• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Apel do Panów

Mężczyzna

maxis

Seks Praktykant
Miliardowy majątek zgromadź, ale podstawa to własny lokal i zabezpieczenie finansowe, które daje poczucie pewności siebie, umożliwia podejmowanie ryzyka. Bez tego raczej jest się poza "grą".
Szanujmy osoby zamożne!
Tą podstawę to mam, swój kąt w Krakowie i pracuję, co prawda wynajmuję mieszkanie, ale koniec z końcem wiąże, więc najgorzej nie jest.
 
Mężczyzna

C_N

Seks Praktykant
No ja wiem, każdy popełnia błędy. Ale sam mówisz, że wyrwałeś w życiu na seks masę lasek, i to topowych. Tego przeciętny facet nie zrobi. Może uda się raz, czy dwa. Ale nie więcej. Musisz mieć to coś.
No właśnie nie muszę. Kobiety chcą seksu. Jak mają potrzebę to znajdą sobie kogoś. A, że na bezrybiu i rak ryba, to jak nie będzie kogoś z topki, to wezmą zwykłego - byle nie był odpychający. Wtedy elementem zaczepienia może być cokolwiek ciekawego.

To jest incelski mit, że tylko najlepsi mogą zaliczyć. Każdy może i to nawet te najładniejsze laski - trzeba po prostu w dobrym momencie i dobrych okolicznościach odpowiednio się zachować. Ale, że właśnie to incelskie podejście prowadzi do wiecznej demotywacji, to nawet kiedy mają szansę, to nie korzystają, bo nadal zachowują się nieodpowiednio.


Ojeju jeju, no faktycznie to bardzo złe, że nazywam rzeczy po imieniu, tak? co to mam mówić? że jest kolorowo jak jest na prawdę ch... cały świat, media, portale to wszystko tylko przykrywki pięknego świata, a jak już ktoś coś powie prawdziwego to jest ten gorszy i to niby się mówi, że jest tolerancja w kraju czy w ogóle. Nie znoszę propagandy i mistyfikacji, więc jestem prawdziwy i konkretny. Już tacy niby elokwentni ludzie dai mi nie raz w kość w życiu, że tu niby pięknie ładnie a faktycznie robią co im się podoba oszukując jacy są naprawdę.
Ty nie nazywasz rzeczy po imieniu, tylko wyładowujesz swoją frustrację i eksponujesz incelskie podejście. Kobieta, która czynnie uprawia seks to nie prostytutka (ani inne wulgarne określenia). Prostytutka robi to za pieniądze. Stricte za pieniądze. A ty używasz słów jak ci się podoba, tylko po to, żeby wyładować frustrację, podbić ego i fałszywie wytłumaczyć to, że ci w czymś nie idzie, poprzez ubliżanie tej co ci odmówiła.

Ja jestem elokwentny, po studiach w końcu, i co? i guzik to dało, mówiłem dziewczyną czy byłyby mną zainteresowane to nie, bo jedna powiedziała,ze za grzeczny jestem a inne że jestem mało pewny siebie. Dobra, to uderzyłem mocniej, na innych portalach, że do jakiejkolwiek relacji w coś zamian (przecież nie mogłem powiedzieć wprost po by mnie zamknęli) no to znowu stwierdziły że głowie mi tylko jedno.
To jak piszesz absolutnie nie wskazuje na elokwencję - zaczynając od błędów ortograficznych, przez stylistyczne, po nieumiejętność poprawnego formowania zdań.

Po twoich wypowiedziach to naprawdę nie wychodzisz nawet na przeciętnego, tylko raczej w stronę negatywną. Osobiście widzę cię aktualnie mniej więcej tak:
305998124_198498689219814_4612570976765875748_n.jpg
 
Mężczyzna

Greg.

Biegły Uwodziciel
Odnoszę wrażenie, ze ta wymiana postów zaczyna "żeglować" w kierunku otwartego konfliktu.
Podstawowe tezy przedstawione, wymiana argumentów także, reszta to tylko raczej taki "taniec kogutów" - przepraszam za to porównanie, ale już to przerabialiśmy na forum. I nic dobrego z tego nie wynikło;)
 
Mężczyzna

Sialalalala

Cichy Podglądacz
No właśnie nie muszę. Kobiety chcą seksu. Jak mają potrzebę to znajdą sobie kogoś. A, że na bezrybiu i rak ryba, to jak nie będzie kogoś z topki, to wezmą zwykłego - byle nie był odpychający. Wtedy elementem zaczepienia może być cokolwiek ciekawego.

To jest incelski mit, że tylko najlepsi mogą zaliczyć. Każdy może i to nawet te najładniejsze laski - trzeba po prostu w dobrym momencie i dobrych okolicznościach odpowiednio się zachować. Ale, że właśnie to incelskie podejście prowadzi do wiecznej demotywacji, to nawet kiedy mają szansę, to nie korzystają, bo nadal zachowują się nieodpowiednio.
No nie do końca. Trzeba też umieć rozróżnić, czy dziewczyna jest zainteresowana, czy nie. Sam mam bliską znajomą, widzimy się raz na ~2 tygodnie. Coś tam poklepie, da kuksańca łokciem, itp. Ale w życiu bym tego nie brał za to, że jest czymś zainteresowana więcej niż zwykłą znajomością. Znam ją dłuższy czas i wiem, że w jej przypadku np. poprzeczka dla facetów jest bardzo wysoko podniesiona.

Sporo po prostu zależy od samych dziewczyn. Facet jak nie trafi dobrze (a z tym często jest ciężko), to nie zaszaleje :)

A co do tego, że kobiety chcą seksu... To mam trochę inne spojrzenie na to. Wydaje mi się, że jednak singielki zwykle szukają związku, sam seks ich nie obchodzi i mogą bez niego się obejść. Musiałyby być mocno przekonane przez faceta, żeby zmieniły zdanie.
 
Mężczyzna

C_N

Seks Praktykant
No nie do końca. Trzeba też umieć rozróżnić, czy dziewczyna jest zainteresowana, czy nie. Sam mam bliską znajomą, widzimy się raz na ~2 tygodnie. Coś tam poklepie, da kuksańca łokciem, itp. Ale w życiu bym tego nie brał za to, że jest czymś zainteresowana więcej niż zwykłą znajomością. Znam ją dłuższy czas i wiem, że w jej przypadku np. poprzeczka dla facetów jest bardzo wysoko podniesiona.

Sporo po prostu zależy od samych dziewczyn. Facet jak nie trafi dobrze (a z tym często jest ciężko), to nie zaszaleje :)
I widzę, że sprowadzamy się do konsensusu. ;) Oczywiście to nie jest tak, że każdy facet może wyrwać każdą laskę. Absolutnie. Nawet taki z top, jak nie będzie pasował do preferencji jakiejś dziewczyny to nic nie zrobi.

Natomiast dziewczyn jest lekko mówiąc - DUŻO. Więc dalej to kwestia statystyki i odpowiedniego obycia, zadbania o siebie oraz zachowania. ;)
 
Mężczyzna

Greg.

Biegły Uwodziciel
I widzę, że sprowadzamy się do konsensusu. ;) Oczywiście to nie jest tak, że każdy facet może wyrwać każdą laskę. Absolutnie. Nawet taki z top, jak nie będzie pasował do preferencji jakiejś dziewczyny to nic nie zrobi.

Natomiast dziewczyn jest lekko mówiąc - DUŻO. Więc dalej to kwestia statystyki i odpowiedniego obycia, zadbania o siebie oraz zachowania. ;)
To już mój ostatni wjazd w ten temat: dziewczyn nigdy nie jest za dużo;):p
 
Mężczyzna

Sialalalala

Cichy Podglądacz
I widzę, że sprowadzamy się do konsensusu. ;) Oczywiście to nie jest tak, że każdy facet może wyrwać każdą laskę. Absolutnie. Nawet taki z top, jak nie będzie pasował do preferencji jakiejś dziewczyny to nic nie zrobi.
Ja np. nie zaliczam się do tych, którzy mogą "wyrwać laskę". Za spokojny na to jestem, nie jestem duszą towarzystwa, itp. Może kiedyś jakimś cudem kogoś poznam, a jak nie, to trudno.

Natomiast dziewczyn jest lekko mówiąc - DUŻO. Więc dalej to kwestia statystyki i odpowiedniego obycia, zadbania o siebie oraz zachowania. ;)
Tylko że facetów jest więcej, przynajmniej do tego wieku 40-50 lat. Więc trochę zły argument.

To już mój ostatni wjazd w ten temat: dziewczyn nigdy nie jest za dużo;):p
Tak, to facetów jest za dużo :ROFLMAO: Ale wojna blisko nas, może coś się w przyszłości przerzedzi :ROFLMAO: I nawet @maxis kogoś pozna wtedy.


Zresztą, myślę, że każdemu facetowi na tym forum czegoś brakuje. Jakby Ci wszyscy, co tu piszą jakie to niby mają powodzenie, mieli je w rzeczywistości, to by tutaj nie siedzieli, tylko spotykaliby się z dziewczynami.
 
Mężczyzna

C_N

Seks Praktykant
Ja np. nie zaliczam się do tych, którzy mogą "wyrwać laskę". Za spokojny na to jestem, nie jestem duszą towarzystwa, itp. Może kiedyś jakimś cudem kogoś poznam, a jak nie, to trudno.
No to już twoja kwestia. Natomiast jest to rzecz, nad którą możesz popracować/zapanować. Więc nie mów, że się nie da.

Tylko że facetów jest więcej, przynajmniej do tego wieku 40-50 lat. Więc trochę zły argument.
A dlaczego zły? I co z tego, że ich jest więcej? Z tego co wiem, to mówimy o relacjach niekoniecznie na ślub, tylko również o jednorazowych akcjach, albo relacjach na układ. Przecież to nie tak, że (cytując dzieciaki z jednego z obozów sportowych, w którym kiedyś uczestniczyłem - w kontekście jedzenia na stołówce) "polizane-zaklepane". :p Myślę, że zarówno faceci jak i kobiety są często "wielokrotnego użytku". :p
 
Mężczyzna

Sialalalala

Cichy Podglądacz
A dlaczego zły? I co z tego, że ich jest więcej? Z tego co wiem, to mówimy o relacjach niekoniecznie na ślub, tylko również o jednorazowych akcjach, albo relacjach na układ. Przecież to nie tak, że (cytując dzieciaki z jednego z obozów sportowych, w którym kiedyś uczestniczyłem - w kontekście jedzenia na stołówce) "polizane-zaklepane". :p Myślę, że zarówno faceci jak i kobiety są często "wielokrotnego użytku". :p
Z tego co widzę, to zwykłe relacje na seks chyba powoli znikają, bo wszędzie tylko seks za $$$, sponsoring, itp.


Btw. Kolega @maxis coś chyba nas okłamuje. Pisał, że poznał koleżankę na seks za $$$. A w innym wątku w sumie przyznał się, że seksu jeszcze nie miał. To jak w końcu? xD
 
Mężczyzna

C_N

Seks Praktykant
Z tego co widzę, to zwykłe relacje na seks chyba powoli znikają, bo wszędzie tylko seks za $$$, sponsoring, itp.
Absolutnie nie. Nie bierz tego forum jako wyznacznika. Niektórym się uwaliło, że jak coś ma w nazwie seks, to miejsce do prostytucji (jeden typ nawet się raz pluł, że na czacie nie rozmawiamy o seksie tylko zwykłych rzeczach a to przecież "seks forum" XD) i potem tak to wygląda. Real jest zupełnie inny.

Btw. Kolega @maxis coś chyba nas okłamuje. Pisał, że poznał koleżankę na seks za $$$. A w innym wątku w sumie przyznał się, że seksu jeszcze nie miał. To jak w końcu? xD
Też zauważyłem. Szkoda słów. XD
 
Mężczyzna

Sialalalala

Cichy Podglądacz
Absolutnie nie. Nie bierz tego forum jako wyznacznika. Niektórym się uwaliło, że jak coś ma w nazwie seks, to miejsce do prostytucji (jeden typ nawet się raz pluł, że na czacie nie rozmawiamy o seksie tylko zwykłych rzeczach a to przecież "seks forum" XD) i potem tak to wygląda. Real jest zupełnie inny.
Nie mówię o tym forum, ale ogólnie w internecie. Gdzie nie rozmawiasz z laską, to zawsze słyszysz "200/h" albo "szukam spons" :ROFLMAO:
 
Mężczyzna

stroiczek

Dominujący
Po ponad 10 latach spędzonych w Warszawie, Kraków i w ogóle wszystkie historycznie polskie tereny południowej Polski wydają mi się niezbyt korzystnymi do życia. Najbardziej sama Częstochowa, ponure miasto starych ludzi. Wysokie wymagania stawiane ludziom, smog, przeludnienie, nepotyzm, miasta i miasteczka zamieszkane głównie przez starych ludzi. I ten Kraków - podobno miejsce ucieczki od tego koszmaru, ale konkurencja między ludźmi jest tam znacznie większa niż w Warszawie.

I w tej południowej Polsce pojawia się temat samooceny co do umawiania się na seks! 😵💫
 
Mężczyzna

maxis

Seks Praktykant
Ty nie nazywasz rzeczy po imieniu, tylko wyładowujesz swoją frustrację i eksponujesz incelskie podejście. Kobieta, która czynnie uprawia seks to nie prostytutka (ani inne wulgarne określenia). Prostytutka robi to za pieniądze. Stricte za pieniądze. A ty używasz słów jak ci się podoba, tylko po to, żeby wyładować frustrację, podbić ego i fałszywie wytłumaczyć to, że ci w czymś nie idzie, poprzez ubliżanie tej co ci odmówiła.


To jak piszesz absolutnie nie wskazuje na elokwencję - zaczynając od błędów ortograficznych, przez stylistyczne, po nieumiejętność poprawnego formowania zdań.

Po twoich wypowiedziach to naprawdę nie wychodzisz nawet na przeciętnego, tylko raczej w stronę negatywną. Osobiście widzę cię aktualnie mniej więcej tak:
305998124_198498689219814_4612570976765875748_n.jpg
Ty, wierszokleta, posłuchaj, rozumiał bym frustrację z mojej strony jakbym z żadną nic nie robił, ale już 2 razy byłem na lodziku u profesjonalistki i chcę regularnie chadzać i chce spróbować czegoś więcej, czyli klasycznie, więc mi coś się udało nie mniej osiągnąć jakiś konkret, bliskość za pieniądze, ale jednak, a moje opowiadania o koleżance, która nie chciała ze mną robić tych rzeczy nawet za gotówkę mają tylko wydźwięk przedstawiania rzeczywistości i w tych sprawach a nie pierdoły wyssane z palca jak co nie którzy mówią.

Każdy ma prawo do osoby, którą będzie adorował nawet bez wzajemności i Ty mi tego nie zabronisz, gorsi ode mnie, czy tam nie tacy jak ja mają kobiety, dziewczyny, kochanki i co? ja nie mogę mieć, każdy ma prawo być kochanym i adorowanym, nawet ludzie którzy nie umieją mówić lub nie mogą z powodów zdrowotnych maja tą druga połowę i jakoś się motywują wzajemnie do życia, bo się kochają bo chcą żyć, wiec mi z takimi pierdołami nie wyjeżdżaj, ze to moja wina bo jestem odpychający, bo konkretny i rzeczowy jestem? No śmiech na sali. Po prostu żadna mnie nie chce bo takie szczęście mam i już.

Jakby faktycznie jakaś mnie naprawdę chciała, przecież z miłości do drugiej osoby zaakceptuję się wszystko, bo to jej wszystko u mnie pasowało, ale cóż kto mnie zrozumie jak wszystkim wszystko się udało i ten brak zrozumienia to jest właśnie idealny przykład dyskryminacji i braku tolerancji, choć wszyscy twierdzą, że mają i to się właśnie propaganda nazywa.

Po prostu kobiety obecnie nie potrzebują prawdziwej miłości o ile jej zawsze nie potrzebowały, to faceci są bardziej czuli i romantyczni, przecież wszelkie poezji wiersze o swoich ju zw tamtych czasach pisali Panowie i cierpieli i wzdychali do swych miłości, Mickiewicz, Słowacki itp. a ta Panie miały ich koło pióra i też przecież nie którzy poeci samobójstwa popełniali czy na syfilis umierali, bo się ratowali jak ja przed samotnością.
 
Mężczyzna

C_N

Seks Praktykant
Nie mówię o tym forum, ale ogólnie w internecie. Gdzie nie rozmawiasz z laską, to zawsze słyszysz "200/h" albo "szukam spons" :ROFLMAO:
Kluczowe słowo - internet. Wyłącz kompa, wyjdź na miasto. ;) Albo nie narzekaj, że nie idzie. :p

Ty, wierszokleta, posłuchaj, rozumiał bym frustrację z mojej strony jakbym z żadną nic nie robił, ale już 2 razy byłem na lodziku u profesjonalistki i chcę regularnie chadzać i chce spróbować czegoś więcej, czyli klasycznie, więc mi coś się udało nie mniej osiągnąć jakiś konkret, bliskość za pieniądze, ale jednak, a moje opowiadania o koleżance, która nie chciała ze mną robić tych rzeczy nawet za gotówkę mają tylko wydźwięk przedstawiania rzeczywistości i w tych sprawach a nie pierdoły wyssane z palca jak co nie którzy mówią.
No proszę, to teraz już próbujesz mnie personalnie atakować, jakimiś przezwiskami? XD Widzisz to tylko potwierdzasz brak ogłady i pokazujesz, że nawet merytorycznie rozmawiać nie umiesz. Więc teraz poddałbym już więcej rzeczy w wątpliwość. TO o czym mówisz to nie jest bycie konkretnym, to po prostu warcholstwo.

Tak jest jednak często - ludzie wolą tuszować swoje niepowodzenia poprzez zwalanie winy na wszystko inne, zamiast wziąć się za siebie. Nic nowego. I tak - taki materiał dla nikogo nie jest atrakcyjny.

Kolejna rzecz, że rozmowa z tobą traci sens, bo przed chwilą wyszło, że opierasz się na kłamstwie. Jak już w jednym temacie piszesz, że korzystasz z usług prostytutek w kontekście seksu, to nie gadaj w drugim, że jesteś prawiczkiem, bo wiesz - nietrudno wtedy ściemę wyczaić. ;)

No i kolejna rzecz - prawiczek, który leci do koleżanki z pracy z propozycją seksu za pieniądze, a potem próbuje mówić innym jak świat działa w kontekście relacji damsko-męskich. XD No hit sezonu. XD
 
Mężczyzna

stroiczek

Dominujący
Nie mówię o tym forum, ale ogólnie w internecie. Gdzie nie rozmawiasz z laską, to zawsze słyszysz "200/h" albo "szukam spons"
Rozumiem, że Polacy w południowej części kraju muszą płacić za seks. W Warszawie Polki płacą za wejście na seks grupowy z czarnoskórymi. W Warszawie jest więcej kobiet w wieku reprodukcyjnym niż mężczyzn w wieku reprodukcyjnym. Na południu jest odwrotnie, w wieku reprodukcyjnym jest duża nadwyżka liczby mężczyzn nad liczbą kobiet (także w miastach), zaś przeludnienie zmusza kobiety do intensywnego zarobkowania poprzez prostytucję
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry