• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Mężczyźni i seks – czyli jak zrozumieć te tajemnicze istoty

Kobieta

Noctelle

Cichy Podglądacz
Cześć,

Zastanawiałam się ostatnio, jak to naprawdę jest z mężczyznami w kwestii seksu. Wiadomo, że część ogólnej populacji pań (na czele z naszą doskonale znaną tu koleżanką) od razu myśli, że jak tylko zobaczycie kobietę, to jesteście gotowi na wszystko, że myślicie zgoła innym narządem niż mózg. Ale serio – czy naprawdę wystarczy tylko jeden uśmiech, żeby się "rozkręcić"?

Skrajnym feministkom wydaje się, że mężczyźni są prości, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Wystarczy trochę czułości, odrobina uwagi, a potem reszta, jak to się mówi, to już "tylko technikalia". Ale czasami, jakby to powiedzieć, zdarza się, że te mówiąc stereotypowo prostolinijne stworzenia zaczynają zadawać dziwne pytania. "A czy ci się podobało?" – pytanie, które potrafi wywrócić cały "męski świat" do góry nogami. Bo przecież "to, co jest w głowie", wcale nie jest takie jasne i proste, jak mogłoby się wydawać.

Chciałabym zatem zapytać – co naprawdę sprawia, że mężczyzna czuje się spełniony? Może się okazać, że mężczyźni to bardziej skomplikowane istoty, niż nam się wydaje. A może wystarczy po prostu… dobrze trafić?

Czekam na wasze odpowiedzi – z góry dziękuję za oświecenie mnie w tej sprawie.
 
Mężczyzna

Erien343

Cichy Podglądacz
Cześć,

Zastanawiałam się ostatnio, jak to naprawdę jest z mężczyznami w kwestii seksu. Wiadomo, że część ogólnej populacji pań (na czele z naszą doskonale znaną tu koleżanką) od razu myśli, że jak tylko zobaczycie kobietę, to jesteście gotowi na wszystko, że myślicie zgoła innym narządem niż mózg. Ale serio – czy naprawdę wystarczy tylko jeden uśmiech, żeby się "rozkręcić"?

Skrajnym feministkom wydaje się, że mężczyźni są prości, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Wystarczy trochę czułości, odrobina uwagi, a potem reszta, jak to się mówi, to już "tylko technikalia". Ale czasami, jakby to powiedzieć, zdarza się, że te mówiąc stereotypowo prostolinijne stworzenia zaczynają zadawać dziwne pytania. "A czy ci się podobało?" – pytanie, które potrafi wywrócić cały "męski świat" do góry nogami. Bo przecież "to, co jest w głowie", wcale nie jest takie jasne i proste, jak mogłoby się wydawać.

Chciałabym zatem zapytać – co naprawdę sprawia, że mężczyzna czuje się spełniony? Może się okazać, że mężczyźni to bardziej skomplikowane istoty, niż nam się wydaje. A może wystarczy po prostu… dobrze trafić?

Czekam na wasze odpowiedzi – z góry dziękuję za oświecenie mnie w tej sprawie.

Nie da sie na to pytanie tak w kilku zdaniach odpowiedziec, duzo zalezy od tego na jakim etapie zycia ow mezczyzna sie znajduje. Jezeli ma np 20 lat to na pewno co innego dla niego bedzie oznaczac 'byc spelnionym' niz kiedy ma 40 lat i dwojke dzieci. 20latkowie pewnie moga poczuwac spelnienie jak zaliczka laske na imprezie i wszystkie przedmioty na studiach. 40 letni facet z cala pewnoscia bedzie myslal o dzieciach, zonie, wakacjach i jezeli wszystko w tych kwestiach jest dobrze to moze czuc sie spelniony. Generalnie to zalezy od wieku i konkretnego czlowieka, dla kazdego moze to byc cos innego.

Jezeli chodzi o myslenie fiutem zamiast glowa to niestety w zdecydowanej wiekszosci wypadkow tak jest w okresie mlodosci, ale z wiekiem kazdy dorasta i madrzeje - jeden mniej, drugi bardziej.
 
Mężczyzna

Nameless

Nowicjusz
Hmm, jeśli chodzi o seks to mnie nie kreci seks z przypadkową laską. Musi być jakaś relacja, chociaż przyjacielska. Satysfakcję z seksu mam wtedy gdy widzę, że partnerka jest zadowolona i było jej dobrze, a przypadkowa by mnie nie obchodziła co myśli więc sam też nie miałbym żadnej frajdy i satysfakcji.
Nawet do zabaw online potrzebuje relacji, bo inaczej nie różni się to od walenia konia do filmu porno.

Czasem myślę, że łatwiej by było spuścić się tylko i mieć satysfakcję, a nie patrzeć na reakcję kobiety 😂.
 
Kobieta

LaVolpe

Cichy Podglądacz
Byłoby dużo prościej gdyby mężczyźni mówili otwarcie co im leży na wątrobie. A też mówili o uczuciach. Wiemy, że je macie, ale czasem ukrywacie je w sobie bo to bardziej "męskie". Nie jest to prawdą, rozmawianie o uczuciach potrafi być bardzo podniecające. Skoro dopuściliście nas tak blisko aby się przed nami otworzyć, to taka rozmowa potrafi nas do was bardzo mocno przyciągnąć, a czasem i przyspawać na stałe 😘
 
Mężczyzna

NfsRazor

Cichy Podglądacz
Ja jestem pod względem seksualności prosty. Dla mnie to zwykła fizyczność. Coś jak wysikanie się z rana. Nie ma dla mnie większej różnicy czy czuję coś do kobiety czy nie. W sumie, to podobny orgazm mam przy oglądaniu porno i podczas seksu. Doznania nie są wcale jakieś lepsze z kobietą dla mnie
 
Mężczyzna

jakub915

Podrywacz
Nie wystarczy jeden uśmiech, nie wystarczy też wysłanie fotki z połową nagiego tyłka. Ostatnio nawet odrzucają mnie rolki z 20-latkami wywijającymi tyłkami w stringach, bądź inne mocno erotyczne. O wiele bardziej cenię zdjęcia z kategorii nagość zakryta - pozwalające poruszyć wyobraźnię, dopowiedzieć niewypowiedziane.

Co daje poczucie spełnienia? Bliskość z kobietą. Seks oczywiście jest ważny, ale ważniejsze jest to co się dzieje po seksie. Czy kobieta ucieka z łóżka jak poparzona, czy poleżymy, poprzytulamy się, opowiemy sobie co było fajne, a nad czym można by jeszcze popracować/udoskonalić. Zwykłe bycie z drugą osobą, a nie poczucie, że seks był tylko zawodami na których dostaniemy albo medal, albo zostaniemy skazani na wieczną banicję, bo nie sprostaliśmy.
 
Kobieta

Nieśmiała

Nowicjusz
Co daje poczucie spełnienia? Bliskość z kobietą. Seks oczywiście jest ważny, ale ważniejsze jest to co się dzieje po seksie. Czy kobieta ucieka z łóżka jak poparzona, czy poleżymy, poprzytulamy się, opowiemy sobie co było fajne, a nad czym można by jeszcze popracować/udoskonalić. Zwykłe bycie z drugą osobą, a nie poczucie, że seks był tylko zawodami na których dostaniemy albo medal, albo zostaniemy skazani na wieczną banicję, bo nie sprostaliśmy.
Ciekawe i fajne. Ale co w przypadku, gdy już jesteś z kimś bardzo długo, mieszkacie razem i seks jest praktycznie codziennie? Wtedy też za każdym razem leżycie i rozmawiacie? Czy masz na myśli tylko relacje związane ze spotykaniem się na seks.
Hmm, jeśli chodzi o seks to mnie nie kreci seks z przypadkową laską. Musi być jakaś relacja, chociaż przyjacielska. Satysfakcję z seksu mam wtedy gdy widzę, że partnerka jest zadowolona i było jej dobrze, a przypadkowa by mnie nie obchodziła co myśli więc sam też nie miałbym żadnej frajdy i satysfakcji.
Nawet do zabaw online potrzebuje relacji, bo inaczej nie różni się to od walenia konia do filmu porno.

Czasem myślę, że łatwiej by było spuścić się tylko i mieć satysfakcję, a nie patrzeć na reakcję kobiety 😂.
A ja właśnie myślałam, że jest tak jak napisał @NfsRazor, że facetowi jest obojętne gdzie się spuszcza, że to jest dla Was mechaniczne. Jest podniecenie, erekcja więc trzeba gdzieś włożyć kutasa.
 
Mężczyzna

PawelGr

Cichy Podglądacz
Byłoby dużo prościej gdyby mężczyźni mówili otwarcie co im leży na wątrobie. A też mówili o uczuciach. Wiemy, że je macie, ale czasem ukrywacie je w sobie bo to bardziej "męskie". Nie jest to prawdą, rozmawianie o uczuciach potrafi być bardzo podniecające. Skoro dopuściliście nas tak blisko aby się przed nami otworzyć, to taka rozmowa potrafi nas do was bardzo mocno przyciągnąć, a czasem i przyspawać na stałe 😘
Tak było by dobrze, jednak przez długi czas było uważane i w sumie nadal trochę jest ze jak facet gada o uczuciach to mięczak albo homo. Więc na początku znajomości ciężko być wylewnym w tej kwestii. Tez niestety trafiaja sie Panie ktore potrafia wysmiac albo potraktowac to jako zart a to tez boli gdzie później człowiek z ostrożnością mówi o uczuciach.

Ciekawe i fajne. Ale co w przypadku, gdy już jesteś z kimś bardzo długo, mieszkacie razem i seks jest praktycznie codziennie? Wtedy też za każdym razem leżycie i rozmawiacie? Czy masz na myśli tylko relacje związane ze spotykaniem się na seks.

A ja właśnie myślałam, że jest tak jak napisał @NfsRazor, że facetowi jest obojętne gdzie się spuszcza, że to jest dla Was mechaniczne. Jest podniecenie, erekcja więc trzeba gdzieś włożyć kutasa.
Nie nie jest obojętne, w każdym razie nie wszystkim. Też nie potrafiłbym przespać się z kimś do kogo nie czuł bym nic. Bo oprócz mojej satysfakcji liczy się też i partnerka i to chyba nawet bardziej.
 
Kobieta

LaVolpe

Cichy Podglądacz
Tak było by dobrze, jednak przez długi czas było uważane i w sumie nadal trochę jest ze jak facet gada o uczuciach to mięczak albo homo. Więc na początku znajomości ciężko być wylewnym w tej kwestii. Tez niestety trafiaja sie Panie ktore potrafia wysmiac albo potraktowac to jako zart a to tez boli gdzie później człowiek z ostrożnością mówi o uczuciach.
Chyba raczej mężczyźni tak myślą niż kobiety o nich. Ja bardzo doceniam jak facet mi się otwiera, już od początku samego.
 
Mężczyzna

jakub915

Podrywacz
Ciekawe i fajne. Ale co w przypadku, gdy już jesteś z kimś bardzo długo, mieszkacie razem i seks jest praktycznie codziennie? Wtedy też za każdym razem leżycie i rozmawiacie? Czy masz na myśli tylko relacje związane ze spotykaniem się na seks.
Gdy z partnerką łączy mnie coś więcej niż tylko łóżko, zazwyczaj codzienny seks to kwestia pierwszych kilku tygodni, do momentu aż oboje zaspokoimy pierwszy głód seksualny. Później pojawiają się inne wspólne aktywności typu: spacery na których rozmawiamy o planach, wspólne gotowanie w weekendy, wyjazdy w góry, rowery, bieganie, czy chociażby tradycyjne wyjścia w piątek na obiad na miasto. Codzienny seks, mimo mojego dość sporego libido byłby przesadą. Spowszedniał by i przestałby mieć taką wartość jak ten, który jest 2-3 razy w tygodniu lub w niektórych okresach (np. cięższe okresy w pracy) tylko raz na tydzień. Na to co dobre, warto poczekać. Czasem nawet samemu limitując sobie tą przyjemność.
 
Mężczyzna

Greg.

Biegły Uwodziciel
Ostrożnie panowie z tą otwartością, to pułapka.
"Kobiety kochaja zwyciężonych, ale sypiaja ze zwycięzcami"
Im mniej o Tobie wiedzą, tym mniej cię zranią - to ogólna instrukcja;)
 
Ostatnia edycja:
Kobieta

LaVolpe

Cichy Podglądacz
Osrożnie panowie z tą otwartością, to pułapka.
"Kobiety kochaja zwyciężonych, ale sypiaja ze zwycięzcami"
Im mniej o Tobie wiedzą, tym mniej cię zranią - to ogólna instrukcja;)
No właśnie takie myślenie powoduje, że owszem nadajecie się do łóżka, ale niestety już do związku nie za bardzo. Bo co nam po kimś o kim nic nie wiemy?
 
Kobieta

Nieśmiała

Nowicjusz
Osrożnie panowie z tą otwartością, to pułapka.
"Kobiety kochaja zwyciężonych, ale sypiaja ze zwycięzcami"
Im mniej o Tobie wiedzą, tym mniej cię zranią - to ogólna instrukcja;)
Teraz zdradziłeś swoją taktykę. Wypowiedzieć się w każdym temacie ale w sposób całkowicie niezwiązany z dyskusją.
 
Mężczyzna

Greg.

Biegły Uwodziciel
Kurcze, myśłałem, że to pasuje do tematu
Nie będę edytował, bo i tak ślad już jest🤷‍♂️Ale juz cicho siedzę
Niechaj sypie się brokat...
 
Ostatnia edycja:

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry