Jak do domu wróciła Asia, siedzieliśmy sobie z Grzegorzem popijając piwko.
-O cześć chłopaki,
-Cześć, odpowiedział Grzesiek
-hej, jak tam było, odparłem
-spoko, -odpowiedziała Asia
-byłaś u Janusza?
-Tak, byłam u nich
-jesteś zmęczona, zapytałem?
-trochę tak,
-wymęczył Cię Janusz czy...