pisz dla wszystkich tu, ciekawy tematTak jak w temacie... Nauczę pary które chciały by mieć takie orgazmy. Po rozmowach na innych dyskusjach (tematach) mam wrażenie że to jakaś nieznana zakazana wiedzą więc postanowiłem że spróbuję kogoś tego nauczyć.
Zainteresowanych zapraszam na priv
czemu nie chcesz opowiedzieć o tej technice tu?Nauczę kilka par krok po kroku tak jak w temacie.
Dlaczego tak? Bo to temat nie dla wszystkich i skupie się tylko na tych co na prawdę chcą wiedzieć pomijając tych co wykorzystają to w nie właściwy sposób.
Z doświadczenia wiem że 40% kobiet chciała by mieć taki orgazm a 60% tego w cale nie potrzebuje do udanego związku.
Każda kobieta jest inna i chce czegoś innego z uwagi na to postanowiłem indywidualnie dopasować do tych którzy będą tym zagadnieniem zainteresowani bo w dużej mierze to kobieta decyduje jak sex będzie wyglądał dlatego opisując to jako schemat dla wszystkich źle się to skończy bo kobieta, dziewczyna czy żona to nie schemat z książki tylko osoba która ma uczucia a igranie na emocjach i robienie czegoś bez jej wiedzy zwłaszcza schematycznie przyniesie więcej szkody niż pożytku-
prosty przekład:
Wyobraź sobie że już umiesz i wiesz jak to zrobić i teraz niech dziewczyna ma orgazm dłużej niż za zwyczaj powiedzmy kilka minut np 3-4min bez przerwy to gwarantuje Ci że się wystraszy bo nie będzie wiedziała co się dzieje bo myślisz że łatwo to wytrzymać? A nie mówiąc już pół godziny czy dłużej.
Może na koniec te pary opiszą co przeżyły
Bo pewnie będzie chciał za to kasę.czemu nie chcesz opowiedzieć o tej technice tu?
Tak myślałem o tym ale póki co jeszcze Darmowe konsultacje...Bo pewnie będzie chciał za to kasę.
Dziekujemy za jasne wylozenie kawy na lawe!Dla mnie to śmierdzi, świeżo założone konto, przez jakiegoś guru co chce uczyć o orgazmach, na podstawie... no właśnie, czego? Jakoś totalnie mnie to nie przekonuje, zapowiadanie brania pieniędzy za wiedzę (której podstaw nie mamy przedstawionej) brzmi jak szarlataństwo.
Czytając poprzednie posty, gdzie pisałeś o punkcie G, to się trochę zaśmiałam. Piszesz ze ten punkt da się znaleźć, a najnowsze badania wskazują ze on nie istnieje. Jeśli chodzi o kobiecy orgazm zawsze ma takie samo podłoże fizjologiczne i zostaje wywołany przez pobudzenie łechtaczki, cewki moczowej oraz przedniej ściany pochwy, a także interakcje między tymi częściami ciała. Badacze proponują, aby to właśnie te narządy postrzegać jako nowy punkt G. Kolejna sprawa, napisałeś "skoro punkt G jest siódmym to gdzie A,B,C,D,E,F?" Punkt G nazywa się tak, nie daleko ze to 7 litera alfabetu, tylko dlatego ze niemiecki lekarz, który wysunął teorię punktu G nazywa się Ernst Grafenberg. 7 punktów rozkoszy? Seks to nie gra na punkty. Owszem istnieją miejsca erogenne, oprócz miejsc intymnych każda kobieta potrafi mieć ich więcej, lub mniej. Średnio około 15% ciała zalicza się do tych erogennych.
No i czemu gadamy tylko o fizyczności, komfort psychiczny, zaufanie do partnera, pociąg psychiczny to rzeczy które śmiało mogę powiedzieć, robią 70% roboty.
Już wychodząc z naukowych pojęć i przechodząc do mojego doświadczenia z orgazmami. A doświadczam praktycznie codziennie. Nie wyobrażam sobie szczytować dłużej niż te 2-3min, chociaż same efekty orgazmu odczuwam dużo dłużej.
Dlaczego?
Bo to męczące, całe ciało się napina, ciśnienie wzrasta, krew zapieprza, oddech robi się płytki, urywany, a niedotlenienie to bardzo nieseksowny stan. Po za tym, gdyby orgazm trwał po naście-dziesiąt minut. Cała jego wyjątkowość i trudność uchwycenia przestałyby istnieć, co zabrało by dużo fanu z całego stosunku.
Ja rozumiem że można by pomyśleć że kłamie ok... Każdy może mieć własne zdanie. Orgazm przez godziny to tylko nazwa może trwać 2minuty lub pół godziny z mojego doświadczenia nie dłużej niż 2h bo po tym czasie zaczyna być to nie komfortowe.Dla mnie to śmierdzi, świeżo założone konto, przez jakiegoś guru co chce uczyć o orgazmach, na podstawie... no właśnie, czego? Jakoś totalnie mnie to nie przekonuje, zapowiadanie brania pieniędzy za wiedzę (której podstaw nie mamy przedstawionej) brzmi jak szarlataństwo.
Czytając poprzednie posty, gdzie pisałeś o punkcie G, to się trochę zaśmiałam. Piszesz ze ten punkt da się znaleźć, a najnowsze badania wskazują ze on nie istnieje. Jeśli chodzi o kobiecy orgazm zawsze ma takie samo podłoże fizjologiczne i zostaje wywołany przez pobudzenie łechtaczki, cewki moczowej oraz przedniej ściany pochwy, a także interakcje między tymi częściami ciała. Badacze proponują, aby to właśnie te narządy postrzegać jako nowy punkt G. Kolejna sprawa, napisałeś "skoro punkt G jest siódmym to gdzie A,B,C,D,E,F?" Punkt G nazywa się tak, nie daleko ze to 7 litera alfabetu, tylko dlatego ze niemiecki lekarz, który wysunął teorię punktu G nazywa się Ernst Grafenberg. 7 punktów rozkoszy? Seks to nie gra na punkty. Owszem istnieją miejsca erogenne, oprócz miejsc intymnych każda kobieta potrafi mieć ich więcej, lub mniej. Średnio około 15% ciała zalicza się do tych erogennych.
No i czemu gadamy tylko o fizyczności, komfort psychiczny, zaufanie do partnera, pociąg psychiczny to rzeczy które śmiało mogę powiedzieć, robią 70% roboty.
Już wychodząc z naukowych pojęć i przechodząc do mojego doświadczenia z orgazmami. A doświadczam praktycznie codziennie. Nie wyobrażam sobie szczytować dłużej niż te 2-3min, chociaż same efekty orgazmu odczuwam dużo dłużej.
Dlaczego?
Bo to męczące, całe ciało się napina, ciśnienie wzrasta, krew zapieprza, oddech robi się płytki, urywany, a niedotlenienie to bardzo nieseksowny stan. Po za tym, gdyby orgazm trwał po naście-dziesiąt minut. Cała jego wyjątkowość i trudność uchwycenia przestałyby istnieć, co zabrało by dużo fanu z całego stosunku.
Jakbyś przez te swoje szkolenia, liznął trochę marketingu to byś wiedział że jak chce się coś sprzedać, to trzeba ludzi do tego zachęcić. A by zachęcić trzeba trochę się otworzyć. Napisać skąd, czemu, dlaczego ty i jak, jesteś akurat odpowiednią osobą do tego by pomagać? Bo z tych wszystkich poprzednich postów wiemy tyle, że miałeś dziewczyny i pozwalały ci eksperymentować. Czyli dokładnie tak jak 99% innych facetów, nic specjalnego, nic przekonującego, nic zadziwiającego. Więc... Czemu ty?Ja rozumiem że można by pomyśleć że kłamie ok... Każdy może mieć własne zdanie. Orgazm przez godziny to tylko nazwa może trwać 2minuty lub pół godziny z mojego doświadczenia nie dłużej niż 2h bo po tym czasie zaczyna być to nie komfortowe.
Wszystko to co napisałaś jak najbardziej się zgadza nawet w fajny sposób ujełaś wiele kwestii.
Jednakże przez ostatnie 3 lata poznałem ponad 5tys osob bo moja praca wymaga szkoleń które przeprowadzam i wypracowałem duża dozę cierpliwości i jednej ważnej rzeczy nie przekonuje się ludzi do czegoś czego nie chcą wiedzieć czy zrobić bo będą się kłócić i robić wszystko żeby udowodnić jak bardzo się mylę...
Czyli podsumowując jestem guru z nowo założonym kontem który na podstawie tego chce wyłudzić od ludzi pieniądze udając że wiem jak mieć orgazm przez godzinę... Złapała mnie no przyznaje taki był mój cel... Wygrałaś I czy czujesz się przez to lepiej?
Z tego co tu od cb przeczytałem wydajesz sie na naciągacza i mitomana który miał mało doświadczeń intymnych z kobietami a tu rzucasz ogólnikami i populizmami ze niby w tym jesteś akspertem ale wiesz czego ci do eksperta brakuje wiedzy i argumetów, pozdrawiam.Bliźniak... Jesteś cudowna zawsze byłaś
Lubisz pyszczyć co nie? Ja też to lubię jak pyszczysz sama zobacz ile przydatnych informacji napisalaś może się one komuś przydadzą...
Generalnie rzecz ujmując ja się nie reklamuje bo mi nie zależy na sprzedaży czegokolwiek tak samo nie potrzebuje pieniędzy czy uznania że jestem najlepszy...
Jeżeli zapytasz mnie czy jestem w tych sprawach dobry odpowiem że nie wystarczająco bo gdybym twierdził że jestem najlepszy oznaczałoby to że nic nowego nie chce się nauczyć i wtedy mogłabys mnie uznać za takiego jak cała reszta.
Więc umówmy się że ja jestem nikim a najlepsza jesteś Ty.
To sprawi że poprawi ci to nastrój i może ten straszny świat i źli ludzie na chwilę staną się bardziej kolorowi
Tak tylko złote monety innej waluty nie przyjmuje.Jakby ci zależało aby się taką wiedzą podzielić za darmo, to zrobiłbyś to tutaj a nie szukał wymówek. Tekst "zapraszam na priv" to oczywisty znak, że wcześniej czy później trzeba będzie sięgnąć do sakiewki.
Ja myślę, że to diabelska sprawa, biorąc pod uwagę Nik. Adam pierwszy człowiek z diabelską liczbą, pachnie to Belzebubem jak nic.Tak jak w temacie... Nauczę pary które chciały by mieć takie orgazmy. Po rozmowach na innych dyskusjach (tematach) mam wrażenie że to jakaś nieznana zakazana wiedzą więc postanowiłem że spróbuję kogoś tego nauczyć.
Zainteresowanych zapraszam na priv
Jaki bliźniak?Bliźniak... Jesteś cudowna zawsze byłaś
Lubisz pyszczyć co nie? Ja też to lubię jak pyszczysz sama zobacz ile przydatnych informacji napisalaś może się one komuś przydadzą...
Generalnie rzecz ujmując ja się nie reklamuje bo mi nie zależy na sprzedaży czegokolwiek tak samo nie potrzebuje pieniędzy czy uznania że jestem najlepszy...
Jeżeli zapytasz mnie czy jestem w tych sprawach dobry odpowiem że nie wystarczająco bo gdybym twierdził że jestem najlepszy oznaczałoby to że nic nowego nie chce się nauczyć i wtedy mogłabys mnie uznać za takiego jak cała reszta.
Więc umówmy się że ja jestem nikim a najlepsza jesteś Ty.
To sprawi że poprawi ci to nastrój i może ten straszny świat i źli ludzie na chwilę staną się bardziej kolorowi
A egzorcystę zapudłowaliJa myślę, że to diabelska sprawa, biorąc pod uwagę Nik. Adam pierwszy człowiek z diabelską liczbą, pachnie to Belzebubem jak nic.
A tak serio, godzinny orgazm, takie coś widziałem na pokazie jednego trenera duchowego zajmującego się odżywianiem, dźwiękami tybetańskiej misy, otwieraniem czakr, i wymachiwaniem rękoma w celu łapanie energii życiowej. Na koniec zaprosił wszystkich do swojego ośrodka ewentualnie na wycieczkę do Ameryki gdzie można wypić pewien popularny halucynogen.
Ja jednak trzymał będę mordę w kuble bo to nie moich orgazmów dotyczy, zastanawiam się jednak, czy neurologicznie to byłoby możliwe i czy fizjologicznie kobieta dałaby radę, skoro podczas orgazmu dzieją się z jej ciałem takie rzeczy, jakie się dzieją, to czy wytrzymałaby to przez godzinę.
Rozpoczęty przez | Tytuł | Forum | Odp | Data |
---|---|---|---|---|
P | Kobiecy orgazm | Seks | 0 | |
M | Kobiecy orgazm przy masturbacji | Masturbacja | 28 | |
F | Orgazm pochwowy i kobiecy wytrysk | Seks | 12 | |
M | Wytrysk kobiecy | Porady seksualne | 48 | |
Z | Kobiecy cuckold | Fetysze i perwersje | 19 |