• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Wasze opinie i podejście do swingu

Kamil

Cichy Podglądacz
Chciałbym poznać wasze opinie na temat swingu, zdrady kontrolowanej, wymiany etc. Jaki macie do tego stosunek? Czy próbowaliście tak eksperymentować? Ostatnimi czasy coraz więcej i więcej osób decyduje się na tego typu eksperyment, tak więc co o tym sądzicie i czy uważacie, że warto spróbować? :)
 

Andżela1993

Cichy Podglądacz
Ja uważam że to fajna sprawa jeśli ludzie sie rozumieją i akceptują takie zabawy :) Sama tak się bawie z chłopakiem i jedną znajomą parką :):rolleyes:
 

prawiczek

Nowicjusz
Nie próbowałem seksu z wymianą partnerów i na tym etapie mojego życia seksualnego nie dopuszczam takiej opcji. Kocham swoją partnerkę jest nam w łóżku bardzo dobrze i nie widzę potrzeby dla jakiej miałbym uprawiać sex z inną kobietą, która jest mi emocjonalnie obojętna i to jeszcze w towarzystwie mojej lubej. Z drugiej strony nie wiem czy potrafiłbym zaakceptować widok mojej kobiety penetrowanej przez innego mężczyznę...
 

Kamil

Cichy Podglądacz
Dzięki za odpowiedzi :) Stoję teraz przed możliwością spróbowania sexu w takim układzie dlatego pytam co o tym sądzicie :) Zdecydowałem się z moja dziewczyną spróbować małej wymiany z inna parą i trochę jestem na tak, trochę na nie... Sam nie wiem co wybrać. To tylko mały eksperyment ale kto wie o jakich skutkach. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś jeszcze sie wypowiedział, ktoś kto już może próbował.
 

pimp

Cichy Podglądacz
Mam doświadczenie związane z wymianą partnerów, był to epizod w moim seksualnym życiu ale bardzo spontaniczny, ekscytujący, który wspominam z uśmiechem i podnieceniem. Z cała pewnością trzeba dojrzeć do takiej decyzji i ani Ty ani Twoja partnerka nie możecie mieć żadnych wątpliwości decydując się na swingowanie. Uważam, że spróbować warto, natomiast w moim przypadku był to tylko jednorazowy wybryk i nie czuję potrzeby aby namawiać moją obecną kobietę na sex z wymianą partnerów.
 

Kamil

Cichy Podglądacz
No więc jestem świeżo po moim "małym eksperymencie". Efekt jest taki, że i ja i moja partnerka, jesteśmy w pełni zadowoleni i usatysfakcjonowani :) Oczywiście emocje były kiedy widziałem jak moja dziewczyna wypinała się temu drugiemu, ale tylko przez chwile, potem skupiłem się na jego dziewczynie, od czasu do czasu obserwując co ten drugi wyprawia z moja ;) Musze powiedzieć, że nie sam sex z inna, ale i obserwacja swojej dziewczyny uprawiającej sex z innym jest dość podniecająca. Końcówkę postanowiliśmy przeprowadzić wspólnie, to znaczy dochodząc na nasze Panie równocześnie :) W moim odczuciu nasze spotkanie przebiegło w bardzo miłej atmosferze, nikt nie robił scen zazdrości, nikt nie miał większej lub mniejszej przyjemności. Dodatkowo musze przyznać, że ożywiło to trochę nasz związek.
 

Justyna

Podrywacz
Ja nigdy nie próbowałam tego rodzaju urozmaiceń, chociaż nie mam nic przeciwko. Warunek - wzajemne zaufanie i dobrowolna zgoda wszystkich zainteresowanych. Nigdy o tym nie rozmawiałam z moim partnerem, jednak znam go na tyle, że mogę przypuścić, iż dla niego byłoby to raczej wykluczone.
 

fenix

Nowicjusz
Fakt, ale podstawą jest zaufanie i świadomość tego co się robi.
Z pewnością, na takie zabawy zgodziło by się więcej osób ale po prostu się boją.
Co będzie, jak spotkam szaleńca lub natręta lub jak sąsiedzi i rodzina się dowiedzą.
Jeżeli spotkamy ludzi odpowiedzialnych, to morze być tylko przyjemnie.:rolleyes:
 
Mężczyzna

mrhyde79

Cichy Podglądacz
Bardzo fajna odskocznia od rzeczywistości.
Jednak potrzebna duża ilość zaufania między partnerami oraz mocna psychika u partnerów.
 
Mężczyzna

zigidigi

Nowicjusz
Temat ciekawy, bo nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jak już kilka osób wspomniało, sport nie dla każdego:). My osobiście nie próbowaliśmy - ale trochę dyskutowaliśmy na ten temat i takie przemyślenie się wyklarowały:
- Co ciekawe moja Ż nie zapiera się, że absolutnie taka zabawa nie wchodzi w grę. Wiadomo, ja jako facet chciałbym w naturalny tego spróbować dużo bardziej niż ona. Aczkolwiek stanęło na tym, że bardziej chcielibyśmy być podglądani w trakcie zabaw bez udziału osób trzecich. Przynajmnij na początek :).
- Kolejna sprawa - bezpieczeństwo. Jak mówimy o umawaianiu się z parami lub na konfigurację 2m+k nigdy nie wiemy na kogo trafimy. Może się zdarzyć, że ktoś nie zrozumie słowa "nie" i pójdzie za daleko pomimo wyraźnego sprzeciwu. Co raczej wzbudzi traumę na przyszłość i pogrzebie pewnie bezpowrotnie chęć na takie zabawy. Druga rzecz - umówmy się, że ryzyko bonusa w postaci chorób drastycznie wzrasta.
- Dalsza relacje emocjonalne po zabawie w swing. Jeżeli obydowje partnerów świadomie tego chce, bez poczucia presji, że któraś ze stron naciska na drugą to zabawa w swing wydaje się ekscytująca dla związku. W przeciwnym przypadku, może się to okazać gwoździem dla szcęśliwego związku.
- Pytanie czy fantazja nie powinna pozostać fantazją :). I przez to, że swing jest tematem uznanym za tabu właśnie nie roznieca zmysłów i podsyca fantazji.
 
Mężczyzna

mrhyde79

Cichy Podglądacz
U nas jest bardzo nietypowo małżeństwo z 2 układów swingerskich.

Co do chorób w swing razem bawiliśmy się latach 2008-2011 do dziś wszyscy zdrowi razem z dziećmi które pojawiły się później.

Co do układów chyba na początku najlepszy sex równoległy by zobaczyć czy pasuje.

U nas po przerwie wracamy do niebinarnych układów chyba nam tego brakowało (to jest uzależniające) 😁

Czy pozostawić fantazje czy ja zrealizować.

My uważamy że należy żyć tak by pod koniec nie żałować że się czegoś nie zrobiło - każdy ma inną psychikę inne podejście do życia świata. Każdy musi sam przeżyć swoje życie i sam podjąć decyzję
 
Ostatnia edycja:
Mężczyzna

zigidigi

Nowicjusz
U nas jest bardzo nietypowo małżeństwo z 2 układów swingerskich.

Co do chorób w swing razem bawiliśmy się latach 2008-2011 do dziś wszyscy zdrowi razem z dziećmi które pojawiły się później.

Co do układów chyba na początku najlepszy sex równoległy by zobaczyć czy pasuje.

U nas po przerwie wracamy do niebinarnych układów chyba nam tego brakowało (to jest uzależniające) 😁

Czy pozostawić fantazje czy ja zrealizować.

My uważamy że należy żyć tak by pod koniec nie żałować że się czegoś nie zrobiło - każdy ma inną psychikę inne podejście do życia świata. Każdy musi sam przeżyć swoje życie i sam podjąć decyzję
I to chyba wyczerpuje temat :)
Reszta mojegow wywodu to indywidualne spojrzenie na sprawę :p
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry