• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

(Nie)Codzienna Szkoła

Roqe4

Cichy Podglądacz
Szkoła ,na pozór nie różniąca sie od innych . Tłumy uczniów , na korytarzach podczas przerw . Grupy roznych zainteresowań , nauczyciele , sprzataczki itp .... Ale czy na Pewno?

Angelika , bo tak ma na imie jedna z nauczycielek. To skromna Pani , przed czterdziestką , dość niska (ok.160cm wzrostu ). Zawsze zadbana , nie ubierala sie jakos nadzwyczajnie , włosy spięte , buciki na koturnie , do tego zwykłe jeansy i jakas bluzeczka .

Na lekcji matematyki , bo tego przedmiotu uczyła ta Pani , Marek wpatrywał się jak w obrazek . Angelika stała sie dla Marka obiektem pożadania ,i nocnych rozmysleń . Na lekcjach podziwiał jej twarz , figure , a gdy widział jej gołe stópki , w bucikach .... ach , nie mógł się skupić , na zajęciach . Myślami był ciaglę w krainie fantazji . Po przyjsciu do domu , pierwszą rzeczą , ktorą musiał zrobic , to spuszczenie z siebie całego cisnienia , ktore wytworzyła w jego jądrach niczego nie świadoma nauczycielka. Szybkim krokiem , pobiegł do łazienki , opuscił spodnie z bokserkami . W dłon chwycil garsć papieru toaletowego , drugą zaś chwycił nabrzmiałego penisa. Kilka porządnych ruchów wystarczyło by zalać trzmany papier. Po wyjsciu złazienki postanowił, że musi jakoś sprawić by nauczycielka zaczeła go zauważać. Szukał po sieci , pod roznymi hasłami : "jak poderwac nauczycielke" czy " jak przeleciec nauczycielke". Niestety to co znalazł nie spełniało jego oczekiwań . Wiedział , że musi coś wymyslić. -Mam....(pomyslałw duchu). Znalazl swoją bogini na jednym z portali spolecznosciowych . PO czym postanowił do niej napisać :

{}-Dzień dobry - wstrzymał oddech wyczekujac odpowiedzi

Ta natomiast dlugo nie nadchodziła. Marek zaczynał sie zastanawiac czy dobrze zrobil , moze powinien sobie odpuscic . Co jak ktos sie dowie ? Wtedy Cala szkoła bedzie o tym gadać a ja spale sie ze wstydu -pomyslał. Na tle myśli usłyszał przychodzącą wiadomość:

{}- Dzien dobry , w czym moge pomoc Marku (odpisala Angelika)

{}- A chciałem sie dowiedziec co u Pani slychac - odpowiedział uczeń

{}- Myslałam , że uczniowie nie piszą ze swoimi nauczycielkami po szkole , a tu prosze . No coż kończe po malu sprawdzac wasze Kartkówki-

{}-A no wie Pani czasem warto porozmawiać, wkoncu nauczyciel tez człwoiek - Zaśmial sie cicho Marek przed ekranem monitora.

{} - ciesze się , że choć ty tak uważasz . A teraz powiedz szczerze co cię sprowadza , pewnie chciałbys dowiedziec sie jaką ocene zarobiłes co ? -zapytała Angelika

{}- mam nadzieje ,że nie najgorszą - [Kurde musze to powiedziec -pomyslał]

{}- moge ci zdradzić , że nie najgorsza

{}- Uff... , Podoba mi się Pani - [cholera ja to napisałem , co ze mnie za osioł -powiedział pod nosem]

{} - Co prosze ? - zapytała zdumiona nauczycielka

Marek Zamknął przeglądarke , myslac że juz jest spalony. Nastepnego dnia przyszedl na lekcje , wiedział ze chyba sobie zawalił sprawe , ale mysl o swojej nauczycielce nie dawała mu spokoju. Gdy przyszla pora na matematyke , lekcja odbywała sie jak gdyby nigdy nic . Co prawda , Angelika od czasu do czasu spoglądała na Marka . A ten myślał , ze spali sie zaraz ze wstydu . Dzwonek zakonczył lekcje , Marek juz prawie wychodził , gdy uslyszał głos ;

- Marek , poczekaj chwile , chciałabym z Tobą porozmawiać- Powiedziała Matematyczka

- Tak ? - Spytał Marek

- Co miało znaczyć to co mi wczoraj napisałeś?

- Nieno wie pPani...- zaczął sie glupio tłumaczyc , az wkoncu palnoł - Tak Podoba mi sie Pani i co ja moge na to .

Nauczycielka przez chwile zaniemówiła ... Po czym dokończyła :

- Marku , jestes moim uczniem ,po zatym mam męża rozumiesz ?

- Tak ale .. - Zaczoł tlumaczyc

- Nie ma żadnego ale ... koniec dyskusji . Odparła nauczycielka i dala mu do zrozumienia , że nici z jego zalotów.

Po powrocie dodomu Marek , zaczoł pisać do nauczycielki , probował wyjasnic , ze Ona naprawde mu sie podoba . Angelika czytając wszystkie waidomości od Marka , zaczela w to wierzyc , a nawet zaczeło jej sie to podobac . Jej ciekawość była na tyle duża , ze postanowiła sie go podpytywac , co sie mu takiego podoba w niej itp .

Mineło kilka dni odkad zaczeli zabawe na portalu . Marek postanowił zapisac sie na kółko matematyczne , ktore bylo po lekcjach na 16 .Przyszlo na nie kilka osob , Zafascynowany Bohater usiadl w pierwszej lawce , zaraz przed biurkiem nauczycielki.

Przed 17 Nauczycielka powiedziala sluchaczom , ze moga juz isc , chyba ze ktos jeszcze czegos nie rozumie to zostanie . Marek postanowil zostac , Taką tez nadzieje miała sama Angelika . Dała Markowi kartke z zadaniami , a sama wypełniała jakies swoje papiery . Od czasu do czasu Spogladali na siebie , ich wzrok zatrzymywal sie patrzac sobie nawzajem woczy .

- No , to powiedz mi Marku Co ci sie najbardziej wemnie podoba - Przegryzla dlugopis pytajac MArka-

- yyy ..- Zmieszal sie Marek

- no mow mow , smialo i szczerze

- Wszystko , prosze Pani

- A co naprzyklad ?

- no Naprzyklad Pani stopy

- hih,... zasmiala sie nauczcielka - ale ze stopy ?

- och bo wie Pani ja , mam dziwne upodobania , a pani ma naprawde boskie stopki

- dobra starczy mi , rozwiazuj dalej te zadania

Angelika postanowila sie pobawic z mlodym chlopakiem . Zdjeła jeden ze swoich bucikow . Gołą stopke polozyla na nodze ucznia , przy czym wslizgnela ja pod nogawke krotkich spodenek chlopaka , Pytajac jednoczesnie i kusząco

- I co bys robil z moimi .... stópkami hmmm

Chlopak znieruchomial , jego kutas prezył sie w majtkach , czul jak jego bogini masuje go paluszkami stópki. :

- No wie pani.. ach ..- wyjeczal

Angela wlasnie scisnela paluszkami jego kutaska

Chlopak nie wytrzymal i wystrzelil w majtki . Nauczycielka wyczula jak pod jej paluszkami robi sie mokro i gorąco od spermy chlopaka .

- rozumiem - odpowiedziala usmiechajac sie - na dzis koniec zajec , przyjdziesz w czwartek ?

- tak tak - odpowiedzial zmieszany Marek

- mam nadzieje , ze dowiem sie czegoś więcej

Dlugo wyczekiwany czwartek nastąpił. Marek Pedzil na kołko matematyczne . Zdziwil go fakt ze jest nanim tylko sam z uczniow.

- No witam Mareczku , jak widac przyszles tylko ty - Przywitala go Angelika - nie wiem co dzisiaj mozemy przecwiczyc , moze ty wiesz ?

- No ja nie wiem , ale ostatnio ... - nie dokonczyl Marek

- Ostatnio , moj drogi to nie mogles sie skupic na zadaniach - przerwala Angelika- az tak cie podniecilam ?

Zdumiony uczen tak szczerym pytaniem , postanowil postawic wszystko na jedną kartę :

- Tak cholernie mnie Pani podnieca - odwaznym krokiem zsunoł z siebie spodenki , a oczom nauczycielki ukazal sie sterczacy penis

- Prosze prosze - odpowiedziala Angelika , podchodzac do niego i chwytajac jego przyrodzenie w dłon /

Zatrzela nim trzepac , pytajac :

- Tym razem jak szybko skonczysz - zasmiala sie szyderczo

Marek postanowil dzialac . Odwrocil nauczycielke plecami do siebie i pchnol na biurko . Szybkim ruchem zdarł zniej spodnie i majteczki . Kutasa przylozyl do jej CIpki

- Nie !!! Marek Nie !!! - Krzykneła Angelika

Nie Zwracal uwagi na jej lament , przyparl ja do biurka , po czym mocno w nia wszedl

-- Aaa... niee prosze - krzyczala

uczen nie sluchal , i pchal dalej , i mocniej

- ohhh... zaczela pojekiwac nauczycielka

Marek widzac , ze akcja zaczyna przebiegac po jego mysli , chwycil za biodra i przyspieszyl ruchy

Na reakcje dlugo nie musial czekac . Jego Suczka odplywala z rozkooszy .

Cicho pojekując - taaaak ... ahh .. taak ,

Marek slyszac to i czujac mokra cipeczke na swoim kutasie , wystrzelil w nią . Caly swoj ladunek umiescil w swojej nauczycielce . Mysl ta sprawila ze Markowi jeszcze nie opadl...



- A co tu sie dzieje ? - Zapytał glos

Kochankowie spostrzegli , że to wychowawczyni Marka



CDN............
 

Roqe4

Cichy Podglądacz
Wiem ,że błędy wystepują , za co z góry przepraszam . Pytanie czy pisać dalej ??
 
Ostatnia edycja:
M

Morfeusz

Guest
Błędy to błędy, każdy je robi :p!
W miarę możliwości staraj się je poprawiać i tyle!
Co do opowiadania, świetny klimat.
Ja i pewnie inni też, chętnie poczytają.
Pisz dalej!
 
L

Lolitka16

Guest
Ciekawe czy to fantazja, czy rzeczywiście lubisz starsze laseczki?!
Zaliczyłeś nauczycielkę?
Ja miałam nauczyciela, który jak na mnie spojrzał, to....
Ciekawe dialogi, brzmią prawdziwie!
Brakowało mi może spojrzenia Marka, zażenowania po "majteczkowym orgazmie",
jego myśli, rozterek!
Ale oczywiście, pisz czekam na dalszą część, może sama też coś napiszę, może pociągnę losy Ashley ;)?!
 

Roqe4

Cichy Podglądacz
Mnie pociągają wszystkie kobiety, a co do dalszych części mam mnóstwo pomysłów,na te opowiadanie jak i na inne.
 
L

Lolitka16

Guest
Tylko spróbuj, to napiszę o tobie coś 2 razy gorszego!

Przepraszam za off-top w temacie fajnego opowiadania.
Ashley, Skarbie, postać jest fikcyjna, ot proza literacka. Wszelki podobieństwa przypadkowe i niezamierzone ;).
Jeżeli, Kochana chcesz napisać coś o mnie, proszę Cię bardzo. Nie czuj się skrępowana!
Bogactwo słownictwa Twojego jest nam znane, z pewnością ubawimy się setnie!
Proszę pisz! Cudownie być twoją muzą, blondyneczką niedużą :p.
Pozdrawiam Cię serdecznie i cieszę się, że zagościłam w Twoim serduszku <tuli>!
 
Kobieta

NiegrzecznaAshley

Erotoman
Przepraszam za off-top w temacie fajnego opowiadania.
Ashley, Skarbie, postać jest fikcyjna, ot proza literacka. Wszelki podobieństwa przypadkowe i niezamierzone ;).
Jeżeli, Kochana chcesz napisać coś o mnie, proszę Cię bardzo. Nie czuj się skrępowana!
Bogactwo słownictwa Twojego jest nam znane, z pewnością ubawimy się setnie!
Proszę pisz! Cudownie być twoją muzą, blondyneczką niedużą :p.
Pozdrawiam Cię serdecznie i cieszę się, że zagościłam w Twoim serduszku <tuli>!

Jeśli niezamierzone, to napisz to w swoim opowiadaniu.
 
L

Lolitka16

Guest
Jeśli niezamierzone, to napisz to w swoim opowiadaniu.

Skarbie, przeczytaj opowiadanie jeszcze raz, tylko do końca!
Polecam szczególne wytężenie intelektu na końcówce!
Znajdziesz odpowiedź na swoje problemy!
ps.
Ironia i sarkazm, ukochane przeze mnie rodzeństwo:p!
 
L

Lolitka16

Guest
Ashley jesteś prosta, jak kalkulator z paciorkami, to się abakus nazywa:p.
Chcesz, możesz mnie przeprosić, nie widzę problemu <radocha>!
Grozisz, straszysz, prosisz ludzi o pomoc, a potem chcesz się godzić!
Co ja łania jestem, żeby na gody chodzić ;)!
 
Kobieta

NiegrzecznaAshley

Erotoman
Ashley jesteś prosta, jak kalkulator z paciorkami, to się abakus nazywa:p.
Chcesz, możesz mnie przeprosić, nie widzę problemu <radocha>!
Grozisz, straszysz, prosisz ludzi o pomoc, a potem chcesz się godzić!
Co ja łania jestem, żeby na gody chodzić ;)!

Po prostu lepiej jest, jak ludzie się nie kłócą, nie ma niepotrzebnych spin :)
 
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry