Moja żona była z innym - Pogadam o tym z facetem

[weteran]

swoje uwagi tym że "sobie zapracowałem" na zdradę żony zostaw dla osobników swojego pokroju. Dla twojej informacji - nie ma żadnego ale to ŻADNEGO WYTŁUMACZENIA DLA ZDRADY. Nawet gdybym lał swoją żonę i chciał ją zabić - najpierw powinna odejść !!! Takie są zasady koleżko sympatyczny. A jeśli uważasz inaczej to znaczy ze jesteś pozbawiony wszelkich zasad. Bez odbioru.

Zgadzam się z tobą w a puenta była obłędna może coś zatrybi

 

[Bart1979]

moja też była
ale sam tego chciałem

postanowiłem zrobić żonie prezent urodzinowy Jesteśmy małżeństwem po 40
20 lat po ślubie..
Moja żona atrakcyjna brunetka szczupła , wydepilowana (sam o to dbam)
postanowiłem poszukać jej kochanka na jej urodziny
Powiedziałem jej o ty wcześniej i się zgodziła
znalazłem fajnego ogarniętego faceta
w dniu jej urodzin spotkaliśmy się z nim w kawiarni
Porozmawialiśmy , zonie się spodobał i powiedziała ze się zgadza ,aby spędzić z nim ten dzień
Odprowadziłem ich do jego mieszkania
pocałowałem żonę i życzyłem jej dobrej zabawy z okazji urodzin i wyszedłem ,zostawiłem ich samych.
Spotkanie trwało 3h ja czekałem na zonę pod blokiem w samochodzie ..w międzyczasie moja żona połączyła się ze mną video przez Messengera wiec miałem okazje przez chwile oglądać co dzieje się na górze.
Cóż niesamowite emocje jakie przezywałem od zazdrości przez podniecenie tego nie da się opisać
po 3 godzinach dostałem sygnał ze już kończą
wszedłem na górę moja żona i on byli jeszcze nadzy
Ona zadowolona rozpromieniona , zaspokojona , wyruchana ,szczęśliwa .
żona właśnie się ubierała
założyła tylko sukienkę na swoje nagie ciało to było w lecie
pożegnaliśmy się z jej kochankiem
złapałem ja za rękę wyszliśmy od niego
Żona pocałowała mnie i podziękowała mi mówiąc ze to były najlepsze urodziny i najwspanialszy prezent w jej życiu
wróciliśmy do domu , opowiadała mi wszystko i kochaliśmy się do rana . Jak powiedziała mi tej nocy żona z nim się rżnęłam a z tobą się kocham to było dla niej niesamowite przeżycie
Nigdy więcej sie z nim nie spotkaliśmy , aby nie popsuć tej chwili i tego wrażenia .
To wzmocniło nasz związek , dodało pikanterii i rozbudziło nasze zmysły.
Taka zabawa nie jest dla każdego ..ale nam się sprawdziła i naprawdę była cudowna

Teraz czas na ciebie, ja bym korzystał

 

[argos42]

Może to podniecające dla faceta patrzeć jak żona jest dynama przez innego ,sam sobie to wyobrażałem,ktoś ją dyma a ona robi mi loda ,fajnie pomarzyć,Tylko tak naprawdę to nie miał bym już szacunku do niej i gdybym ja dymał to traktował bym ją jak szmate,za każdym razem bym miał przed oczami jak ja ktoś posuwa
Także lepiej pomarzyć i nie wdrażać tego w życie

 

[Michal29]

Okazało się że moja żona była z innym - mam mieszane uczucia. Wkurwienie miesza się z podnieceniem. Chciałbym o tym pogadać z facetem który rozumie o czym piszę. Wszystkie głupio-mądre laski blokuję z punktu.

Moja żona zrobiła to z moim kolegą na moich oczach . Po alkoholu było ok ale potem był moralniak.

 

[Bart1979]

Moja żona zrobiła to z moim kolegą na moich oczach . Po alkoholu było ok ale potem był moralniak.

A to suka

 

[Michal29]

Tak ale było to mega podniecające

 

[Bigballslub]

Mnie moja zwykle przy lodzie jakie penisy mieli poprzedni kochankowie, jak lubiła im robić dobrze ustami

 

[FikuMiku123]

Powiem tak, gdybym był singlem to mógłbym chodzić z jakimiś lachonami na swingowanie, grupówki, orgietki i wszystkie takie tego rodzaju zabawy. Z własną żoną to nie do przyjęcia. Oczywiście to moja subiektywna opinia

 

[Agam]

Ja uważam, że zdrada może też być odżywcza dla wieloletniego związku. Zdrowa zazdrość i podniecenie mogą rozpalić kochanków na nowo. Oczywiście wszystko musi być obgadane, ustalone zasady, pełna akceptacja i pełne zaufanie. To na pewno nie jest dla każdego.

 

[jaro1969]

moja też była
ale sam tego chciałem

postanowiłem zrobić żonie prezent urodzinowy Jesteśmy małżeństwem po 40
20 lat po ślubie..
Moja żona atrakcyjna brunetka szczupła , wydepilowana (sam o to dbam)
postanowiłem poszukać jej kochanka na jej urodziny
Powiedziałem jej o ty wcześniej i się zgodziła
znalazłem fajnego ogarniętego faceta
w dniu jej urodzin spotkaliśmy się z nim w kawiarni
Porozmawialiśmy , zonie się spodobał i powiedziała ze się zgadza ,aby spędzić z nim ten dzień
Odprowadziłem ich do jego mieszkania
pocałowałem żonę i życzyłem jej dobrej zabawy z okazji urodzin i wyszedłem ,zostawiłem ich samych.
Spotkanie trwało 3h ja czekałem na zonę pod blokiem w samochodzie ..w międzyczasie moja żona połączyła się ze mną video przez Messengera wiec miałem okazje przez chwile oglądać co dzieje się na górze.
Cóż niesamowite emocje jakie przezywałem od zazdrości przez podniecenie tego nie da się opisać
po 3 godzinach dostałem sygnał ze już kończą
wszedłem na górę moja żona i on byli jeszcze nadzy
Ona zadowolona rozpromieniona , zaspokojona , wyruchana ,szczęśliwa .
żona właśnie się ubierała
założyła tylko sukienkę na swoje nagie ciało to było w lecie
pożegnaliśmy się z jej kochankiem
złapałem ja za rękę wyszliśmy od niego
Żona pocałowała mnie i podziękowała mi mówiąc ze to były najlepsze urodziny i najwspanialszy prezent w jej życiu
wróciliśmy do domu , opowiadała mi wszystko i kochaliśmy się do rana . Jak powiedziała mi tej nocy żona z nim się rżnęłam a z tobą się kocham to było dla niej niesamowite przeżycie
Nigdy więcej sie z nim nie spotkaliśmy , aby nie popsuć tej chwili i tego wrażenia .
To wzmocniło nasz związek , dodało pikanterii i rozbudziło nasze zmysły.
Taka zabawa nie jest dla każdego ..ale nam się sprawdziła i naprawdę była cudowna

Super

 

[Xavierek]

jest ktos chetny pogadac na priv?

 

[niezrozumiana]

Ja nie rozumiem jednej rzeczy czemu nas tutaj uważasz za przedstawicieli nierealnego świata?To słuchaj jak to było u mnie...żona wychowywała mi córkę, dbała o mieszkanie i poświęciła swoją karierę dla rodziny, ja w tym czasie żyłem jak marynarz dosłownie i w przenośni od portu do portu.Pewnego razu gdy jak zawsze zapewniałem ja przez telefon kocham i całuje, całowałem tak na prawde młoda i zakręcona na moim punkcie Francuzkę.Wszystko to wypieprzylo mój związek do góry nogami u nas było inaczej niż u ciebie dostałem kredyt zaufania od żony i w tej chwili nasze życie jest zupełnie inne niż kiedyś, rozmawiamy o seksie dużo sprawia nam przyjemność, sprawia mi przyjemność dbanie o moją żonę rozpieszczanie jej, ona pozwala mi na przedsięwzięcia które nam ochotę realizować oparliśmy to na zaufaniu a w nasz związek od jakiegoś czasu zaangażowany jest również jeszcze jeden pan i wiesz co ?Nigdy wcześniej tak się nie kochaliśmy może poza etapem zauroczenia.spotykamy się we 3 ale jesteśmy już na etapie że pozwalam zonie na spotkania z kolegą gdy jestem w rejsie, przy czym ja dotrzymuje wierności od tamtej pory i nie w głowie mi inne kobiety więc, to prawda jak w domu jest co zjeść...pozdrawiam stary i więcej dystansu i otwartości umysłu na świat.chyba ze jesteś niereformowalna konserwa to faktycznie ciężko ci będzie na forum.

Straszne co robiłeś swojej żonie. Dlatego nigdy w 100% nie zaufam mężczyźnie. Czyste coorestwo. Powinna Cie w cholere pogonić. I pisze to jako młoda osoba, po 20 stce bez stażu małżeńskiego. Straszne.

 

[niezrozumiana]

Może to podniecające dla faceta patrzeć jak żona jest dynama przez innego ,sam sobie to wyobrażałem,ktoś ją dyma a ona robi mi loda ,fajnie pomarzyć,Tylko tak naprawdę to nie miał bym już szacunku do niej i gdybym ja dymał to traktował bym ją jak szmate,za każdym razem bym miał przed oczami jak ja ktoś posuwa
Także lepiej pomarzyć i nie wdrażać tego w życie

Współczuję takiego myślenia.

 

[Barteq1]

Ja, bez doświadczenia związkowego, chyba bym się zastanawiał, w czym zawaliłem

 

[NiegrzecznyMotyl]

W temacie zdrady kontrolowanej powiedzieć mogę dużo. Nie z racji rozważań teoretycznych, a całkiem miłego doświadczenia.
Jako para zaangażowana od czasu do czasu w swing w wersji bardzo soft, zauważyłem, że kręci mnie mocno jej podniecenie i obserwowanie tego.
Cuckold zrodził się w naszych głowach szybko. Trzyma do dziś.
Ewolucja, etapy, metoda małych kroków.
to pozwoliło nam rozwinąć w nas i pielęgnować pragnienia i starać się je realizować.
otwarty związek potrafi być wspaniałym tworzeniem związku. W to poszliśmy.
bycie przy tym, współuczestnictwo, działanie solo, granice. Wszystko ustalamy dając sobie jednak pozwolenie na pierwiastek prywatności i tajemniczości.
Uważamy, że doświadczanie i korzystanie z możliwości rozwija go.
jak to zrobić dobrze ?
Kwestia indywidualna.
nasza metoda działania u nas się sprawdziła.
dobrego dnia
Ps. Temat rzeka. Jeśli macie pytania śmiało zadawajcie tu czy w pw ale zaznaczam że na hejt lub złośliwości nie będę reagował wcale

 

[BrandonLeo]

Muszę powiedzieć, że jesteś tak hojnym człowiekiem, że możesz dzielić się swoją żoną z innymi.

 

[Mazan]

Muszę powiedzieć, że jesteś tak hojnym człowiekiem, że możesz dzielić się swoją żoną z innymi.

W punkt! Też tego nie rozumiem, ale ludzie mają różne upodobania

 

[yzrej]

Człowieku, to forum pełne jest facetów którzy szukają okazji by komuś wysłać qtasa, sprowokować do dyskusji przy której można sobie strzepać i wielu innych dziwnych osób.
To naprawdę nie jest odpowiednie miejsce na szukanie porady. Nie czytałem dyskusji, ale idę o zakład, że były głosy, że to Twoja wina, zaniedbałeś to zdradziła.... alej ciepłym moczem takie komentarze, kurestwo jest kurestwem i skoro się puściła, to czas na konsekwencje.
Zostaw ja, niech idzie do niego albo gdziekolwiek bo ta sytuacja będzie do Ciebie wracać, już nigdy nie będzie jak wcześniej, będziesz ją podejrzewał o kolejne zdrady, sprawdzał, nie raz w kłótni wyrzucisz jej to.... nic dobrego z tego nie wyniknie ani dla Ciebie ani dla niej.
Zakończ to zdecydowanie!

 

[niezrozumiana]

W temacie zdrady kontrolowanej powiedzieć mogę dużo. Nie z racji rozważań teoretycznych, a całkiem miłego doświadczenia.
Jako para zaangażowana od czasu do czasu w swing w wersji bardzo soft, zauważyłem, że kręci mnie mocno jej podniecenie i obserwowanie tego.
Cuckold zrodził się w naszych głowach szybko. Trzyma do dziś.
Ewolucja, etapy, metoda małych kroków.
to pozwoliło nam rozwinąć w nas i pielęgnować pragnienia i starać się je realizować.
otwarty związek potrafi być wspaniałym tworzeniem związku. W to poszliśmy.
bycie przy tym, współuczestnictwo, działanie solo, granice. Wszystko ustalamy dając sobie jednak pozwolenie na pierwiastek prywatności i tajemniczości.
Uważamy, że doświadczanie i korzystanie z możliwości rozwija go.
jak to zrobić dobrze ?
Kwestia indywidualna.
nasza metoda działania u nas się sprawdziła.
dobrego dnia
Ps. Temat rzeka. Jeśli macie pytania śmiało zadawajcie tu czy w pw ale zaznaczam że na hejt lub złośliwości nie będę reagował wcale

Ty przynajmniej nie zdradzałeś i niczego jej nie zabraniałeś. To jest co innego wsumie.