Lubicie lub planujecie "numerki w krzaczkach"? ;)

[Bartollo]

No i jak w temacie jak lubicie gdzie się bawiliscie, można nawet napisać gdzie planujecie a nóż jakaś widownia wam się trafi .
Oczywiście wiem że taki temat już gdzieś był ale ni chu chu nie mogłem go znaleźć zatem zapraszam
ze jam jest pierwszy nieskromnie sie pochwale świetnym lodzikiem w wykonaniu mojej partnerki w takim uroczym sosnowym zagajniku po drodze do pracy .

Zapraszam do wypowiedzi

 

[Jeo]

My to kiedyś z partnerką robiliśmy na starym przystanku PKS w nocy (taki murowany, pamięta komune jeszcze). Nie powiem, dreszczyk emocji jakiś był. Ale nie żeby się tym jako szczególnie zachwycać.

 

[markiz de Sade]

no, mnie sie "widownia" raz trafiła - dziad na rowerze przejechał 2 metry od nas, do dzis nie wiem, czy zauwazył

 

[przystojny25]

na barierce na deptaku gdzie 2 -3 lawki obok ktos siedzial

 

[Katti]

Mi się zdarzyło paręnaście razy albo i więcej, ale kto by to liczył, plenerowy sex... nad stawem, w samochodzie w dziwnych miejscach (raz po sexie nocnym okazało się, że pod kościołem stoimy, nie przypuszczaliśmy, że pośrodku pola będzie kościół ), w lesie, w parku na zacisznej ławeczce..
A co do przyłapania:
w parku na polance, na kocyku...długa sukienka zakryła na czym siedziałam, ale sądzę po minie, że pan przejeżdżający na rowerze dobrze wiedział jak wygodnie mi się siedziało ;P no i lodzik w samochodzie na parkingu - dziadek w aucie obok dosyć długo z niego nie wychodził

 

[dejwol]

A miałem kiedyś taką przyjaciółkę od tych spraw ,że tak napiszę i w aucie to robiliśmy na różnych parkingach i raz ktoś puka na okno a tam..... Koledzy mundurowi chcieli sprawdzić czy pełnoletnia
No ale cóż wszystko co fajne kiedyś się kończy i już sieę nasze drogi rozeszły ale fajnie było i chętnie bym powtórzył

 

[Feragas]

Kiedyś z byłą narzeczoną w lasku obok Doliny 3 stawów w Katowicach, gdzie chodziło pełno ludzi, akurat jakiś rowerzysta przejeżdżał przez lasek jak robiła mi lodzika
Fajne przeżycie, polecam innym