• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Dziewczyna nie chce się ze mną pieścić (związek 1,5 roczny)

Status
Zamknięty.

KLM

Seks Praktykant
hmmmmm trudnasytuacja, Mara ma rację. ale myśle że Twoja Kobieta to taki typ. mówi Ci że nie bo nie i h... ale myśli inaczej

z autopsji : cyt:dzisiaj nie bedzie barabara bo nie!! i spi a nazajutrz chodzi smutna bo jej przykro.... ten typ tak ma

myśle że wstydzi sie porozmawiać o"problemie" jaki ma z Tobą bądź ze sobą. ale moja propozycja jest taka, żebyś był cierpliwy i uparty! buzi i nic więcej. daj jej do zrozumienia, ze wiesz więcej niz wygladasz i przykładowo : impreza, tany tany, wieczór, łożko, a Ty buzi ... dobranoc Kochanie... przytulisko i kimono.

dużo rozmawiaj o wszystkim, sama wejdzie na temat sexu, doradzaj i pomagaj....

to takie moje skromne zdanie, jezeliktoś coś moze dożucić to jak najbardziej. ale pamiętaj ze nie ma recepty ani szablonu-takie jest moje pojmowanie problemu...
 

aprilmoon

Biegły Uwodziciel
Ja jestem cierpliwy, ale jasna cholera! Cały rok na 1 pocałunek? Jeśli nie jesteś totalną łamagą w sprawach damsko-męskich, a ona nie ma traumatycznej przeszłości to to już chyba o nienormalność zaczyna zachaczać...
 

aprilmoon

Biegły Uwodziciel
Ale najprostsze rozwiązania i odpowiedzi często są najlepsze ;D
Mniejsza, ja w takiej sytuacji zapytałbym czy jesteśmy ze sobą jako para czy jako znajomi. Bo jeśli jako znajomi to nie byłoby sensu angażować w to tyle uczuć.
 

aprilmoon

Biegły Uwodziciel
Zastanówmy się... Z przyjaciółką mogę rozmawiać, radzić się jej bądź radzić jej, przytulić się do niej, spędzać z nią mnóstwo czasu itd. itp. Więc w pewnym sensie tak, to m. in. pocałunki wskazują, że jesteś z kimś w związku na poziomie partnerskim a nie przyjacielskim (pierwsze nie wyklucza drugiego żeby nie było).
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
Kochasz kogoś, prawda? To wyobraź sobie, że ta osoba nie pozwala Ci się pocałować... I co? Nie jesteście już w związku?
A co z ludźmi, którzy nie są w związku a się całują (często nawet coś więcej)
?
 

Manveru

Podrywacz
Jedna i druga sytuacja jest trochę odchylona od normy ;) nie mam nic przeciwko pocałunkom, ale też nie dziwię się tym, którzy nie pozwalają się całować. Ile ludzi, tyle charakterów.
 

Mayonez

Seks Praktykant
aprilmoon napisał:
Zastanówmy się... Z przyjaciółką mogę rozmawiać, radzić się jej bądź radzić jej, przytulić się do niej, spędzać z nią mnóstwo czasu itd. itp. Więc w pewnym sensie tak, to m. in. pocałunki wskazują, że jesteś z kimś w związku na poziomie partnerskim a nie przyjacielskim (pierwsze nie wyklucza drugiego żeby nie było).
Czyli,ze jak raz całowałem sie z przyjaciółką w nocy w parku ja kbylismy schlani ssałem jej cyce i macałem przez spodnie to bylismy w zwiazku ,tak ?
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
Mayonez napisał:
aprilmoon napisał:
Zastanówmy się... Z przyjaciółką mogę rozmawiać, radzić się jej bądź radzić jej, przytulić się do niej, spędzać z nią mnóstwo czasu itd. itp. Więc w pewnym sensie tak, to m. in. pocałunki wskazują, że jesteś z kimś w związku na poziomie partnerskim a nie przyjacielskim (pierwsze nie wyklucza drugiego żeby nie było).
Czyli,ze jak raz całowałem sie z przyjaciółką w nocy w parku ja kbylismy schlani ssałem jej cyce i macałem przez spodnie to bylismy w zwiazku ,tak ?
Z teorii Aprilmoon'a tak wynika...
 

aprilmoon

Biegły Uwodziciel
Chyba wakacje wam w mózgu coś popieprzyły. To, że raz czy dwa pujdziesz ze znajomą czy przyjaciółką nawet na trzeźwo do łóżka to nie znaczy, że jesteście w związku. Dla mnie przyjaźń od miłości różni się tym, że na ogół "dostaję buzi". Wy przedstawiacie sytuacje periodyczne a ja mówię o stanie "constans". To tak jakby mówić, że jak raz się nawaliłeś w trzy dupy to jesteś pijakiem i alkoholikiem.
PS. Dla mnie sytuacją nienormalną jest czas oczekiwania na 1-sze buzi od ponoć zakochanej dziewczyny przez rok. To moje zdanie i nie musicie się z nim zgadzać.
 

Mayonez

Seks Praktykant
TY pewnie też nie.
Tak z doświadczenia wiem,ze ludzie jadący innych jakimiś ironiami po forach mają po prostu jakieś kompleksy i próbują nadrobić jadąc innych :*
Sorki jeśli sie myle :*
 

Manveru

Podrywacz
Jeśli opanowanie popędów i wytyczenie sobie granic dobrego smaku nazywasz kompleksami to owszem, jestem zakompleksiony.

Na nikogo nie jadę, Szarka pewnie też nie. Obędzie się bez tych buziaków :p
 

Mayonez

Seks Praktykant
Manveru napisał:
Jeśli opanowanie popędów i wytyczenie sobie granic dobrego smaku nazywasz kompleksami to owszem, jestem zakompleksiony.

Na nikogo nie jadę, Szarka pewnie też nie. Obędzie się bez tych buziaków :p
ta wiesz,byłem młodszy,pijany,samotny,stare czasy ogólnie.Tak w ogóle to niczym sie nie chwaliłem pare postów wyżej jesli tka to ktoś odebrał ;-)
a buziaki bedą,bo nie moge sie powstrzymać!
Manveru :* :* :* :*
 
Status
Zamknięty.
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry