• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Wolny związek - możliwy?

mrRakieta

Seks Praktykant
po pewnym czasie jedna ze stron może chcieć więcej (najczęściej kobieta i najczęściej wyłączności) i wtedy zaczynają się schody.
 

anka2662

Cichy Podglądacz
mrRakieta
Nie zgodze sie z toba. Przewaznie to mezczyzni roszcza sobie tzw. prawo wlasnosci . Ja osobiscie bylam w tzw. wolnym zwiazku, ktory zakonczyl sie po swingers party, bo facet nie mogl zniesc ze ktos inny posuwa ''jego panienke''. Stwierdzam zatem, ze nie jest to regula, iz kobiety chca czegos wiecej. Mezczyzni rowniez. Pozdrawiam
 

Halszka

Cichy Podglądacz
Myślę że z tymi wolnymi związkami jest podobnie jak z takim porównaniem zastosowanym przez jedną z terapeutek i asystentką par zagrożonych rozpadem w Ostravie w
klinice terapeutycznej... Ona powiedziała mniej więcej tak - " Wolny Związek jest jak najpiękniejszej klasy Samochód - ale bez silnika"... Nie wiem czy nie ma sporo racji ,
ja mam odrobinkę inne spojrzenie na relacje damsko-męskie. Pozdrawiam ........
 

kobieta35

Cichy Podglądacz
Zaproponowałam mojemu byłemu coś takiego. To był związek na odległość, spotykaliśmy się raz w tygodniu lub rzadziej. Byłam pewna jego uczuć ale wiedziałam też, że ma duży temperament i lubi sex. Zaproponowałam mu, żeby spotykał się z innymi. Byłam w stanie to zaakceptować, jeśli to miałyby być jedynie spotkania w celu rozładowania napięcia seksualnego. Ja nie zamierzałam spotykać się z innymi facetami. On też nie skorzystał.
 

Diablica

Nowicjusz
poczytajcie sobie, co do związków damsko-męskich o- POLIAMORIA.to dopiero jest wyzwanie dla kobiety i mężczyzny.pozdrawiam jeszcze dopiszę w temacie-jak Was zainteresuje ;)
 

Johny

Cichy Podglądacz
Zapoznałem o 19 i 17 lat młdsze dziewczyny i wszystkim to pasowało ,lecz z czasem to uczucia zaczęły dawać oznaki.Chyba na to nie ma recepty aby to wygasić.Ja tego nie określam jako zdradę czy zdrady to norma która zawsze jest i była
 

Basia35

Cichy Podglądacz
Nie czarujmy się, ale taki wolny związek zazwyczaj kończy się dla kogoś (jeżeli nie dla wszystkich zainteresowanych) katastrofą. Ludzie mają jednak tendencję do wiązania się w pary i niestety wcześniej czy później komuś przestanie odpowiadać większa ilość osób w związku. W miłości chodzi o szczęście, chyba tego szuka większość z nas, a w tłumie ciężko o szczere uczucia. Z góry ustalone zasady, opieranie się tylko na fizyczności, seksie z pominięciem uczuć wyższych na długo nie wystarczą. W końcu jesteśmy wrażliwymi zwierzakami;).
 

Kalina

Cichy Podglądacz
wo;ny związek ? - okey ale jeśli dotyczy to obojga a nie że mój facet umawia się z innymi a ja nie mam do tego prawa - mało tego nawet z kumpelą wyskok na kawę jest problemem
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry