Dziewica w ciąży?

Mam problem.

Otóż, mamy wakacje, a ja dostałem esa od dziewczyny, że chyba jest w ciąży... I co najlepsze - NIE WIEM JAK się to mogło stać. Nigdy się jeszcze nie kochaliśmy (ona jest dziewicą), przed jej wyjazdem po raz drugi uprawialiśmy miłość francuską... Ech, czytam to forum od dłuższego czasu, wiedzę jako tako mam, uważałem żeby nie dotykać nic tam, gdzie nie trzeba, pilnuję się. I teraz... Nie wiem co robić Ech, petting też był, ale płyn ejakulacyjny przez majtki (jedne) chyba nic nie zdziała...

Zadzwoniłem do niej, mówi, że się jakoś tak dziwnie czuje i spóźnia jej się okres... Może to i zmiana klimatu, ale kto wie Mijają już trzy tygodnie...

Może to wina jakichś leków? Cóż, kiedy ona mówi mi o seksie 'jeszcze nie, za parę dni' to myślę, że odmawia z powodu okresu. Próbowaliśmy wyliczać, kiedy powinien wypaść okres i wg mnie wypada na teraz, ale ona powiedziała mi 'ja ci wszystkiego nie mówię' i że powinna mieć go wcześniej. A wiem, że leki jakieś bierze (miesiąc temu leczyli ją - przez pomyłkę - na infekcę miejsca intymnego, potem zachorowała na nerki)...

Ona jest dla mnie wszystkim, ale dziecko w tym wieku... Ona ma 17, ja 18 lat, mamy plany na przyszłość, studia, dobra praca... Boimy się. Teraz czekam aż wróci i za parę dni od razu idziemy do ginekologa... Powinienem się bać?

Pomóżcie... I z góry dziękuję za odpowiedzi typu 'trzeba było uważać', bo najgorsze jest to, że uważaliśmy

Istnieje prawdopodobieństwo zajścia w ciążę podczas pettingu, nawet gdy dziewczyna ma na sobie majtki. Już było wiele przypadków dziewic w ciąży. Zresztą już był tu post o podobnym temacie.
Złe samopoczucie może być spowodowane innym klimatem, może zatruciem, zmiana jedzenia i wody też robią swoje. Może za dużo słońca. Jest wiele czynników powodujących złe samopoczucie, więc niekoniecznie musi to być ciążą.
Jak dziewczyna wróci, to najlepiej, żeby zrobiła sobie test ciążowy. Będziecie wiedzieli na czym stoicie i skończą się pytania "czy będzie dzidziuś?".
Na razie najważniejsze, żebyście myśleli pozytywnie.
PS To, że "ona nie mówi Ci wszystkiego" może być troszkę dziwne... Nie chce się wtrącać, ale może jednak nie jest dziewicą albo Ty nie jesteś jedynym, który ma dostęp do jej ciała... Lepiej o tym też porozmawiaj z nią, tzn o tym, że "nie mówi wszystkiego", a nie rzucaj oskarżeń o kłamstwo czy zdradę. Pozdrawiam i pamiętaj! - myśl pozytywnie, będzie dobrze

Czy wiele jest opcji zajscia w ciaze przez majtki to chyba prawie nie wykonalne chociaz takie porzypadki zazaja sie co prawda jednak odsetek zajscia wciaze bez wytrysku przez majtki jest strasznie nie wielki. No jak mowi ci ze jest w ciazy to masz dwa wyjscia skoro sie z nia nie kochales to albo jest wiatropylna albo cie zdradza(ale te opcje radze ci rozwazyc dopiero w tedy gdy bedziesz pewny czy jest w ciazy czy nie, bo jak nie to sie nieprzejmuj chyba cie nie zdradza) . Rozwaz taka opcje zanim dasz sie zrobic tatusiem przeciez sie niekochales znia. No A przyczyn spuzniania sie okresu jest cala masa zla pogoda, no leki na nerki tez moga sie przczynic do tego, moze sie przyczynic do tego rowniez to bledne leczenie o ktorym wsponiales. Naprawde moga to byc jakies chooby ukladu rozrodczego np. mojej dziewczyny kolezanka tez co trzy miesiace myslala ze jest w ciazy chodzila do ginekologa i mowil jej ze ne jest w ciazy wiec co moglo powodowac spuznienia okresu o 2, 3 tygodznie jak sie puzniej okazalo u kolezanki tej wykryto nadzerke. Wiec nie koniecznie jak nieuprawiala seksu z nikim to praktycznie niejest w ciazy. Wiec nie mysl o tym

:arrow: Młoda, post o ciążę przez petting był, ale ktoś tam ładnie stweirdził, że "plemnik to nie rambo"... No a wytrysku przy tym nie było... To tak gwoli sprostowania Czyli jedyną sensowną możliwością zapłodnienia byłby jakiś błąd podczas oralnego...? Ech nie wiem, po wytrysku (ja leżałem) zebrałem się od razu do łazienki żeby się doprowadzić do porządku... A na nią nic nawet nie skapnęło... Tak mi się wydaje :?

:arrow: p1tbull, czy w przypadku jakiejś choroby testy ciążowe mogą w takim razie mylić? Zrobić go czy iść do ginekologa z tym samym pytaniem, czy może jedno i drugie...?

Ech, wciąż zachodzę w głowę, jak to się mogło stać, pilnowaliśmy się przecież i był to dla mnie po prostu szok... A kolejny dzień mija i okres się spóźnia.

najpierw zróbcie test, po co się denerwować... Po 2 miała chore nerki to może wpłynąć na brak okresu. Test napewno wyjdzie negatywnie bo przecież to by było smieszne żeby zajść w ten sposób w ciążę i nie żebym była niedojrzała ale to musiałby być cud albo wielki pech. A do lekarza też wartało by sie przejść bo może ma nadzerkę albo może mieć torbiel na jajniku... Albo poprostu stres i zmaina klimatu źle wpłynęła na nią. Wg mnie nie amsz co się denerwować a gdyby była w ciąży mocno zastanowiłabym się Z KIM! bo jeśli jest tak jak pisałeś to tatusiem nie powinieneś zostać. Ludzie kochają się bez zabezpieczenia-stosunek przerywany-i nie mają dzieci ( wiem że taki sposób to głupowa ale rzeczywistość jest taka że ludzie tak robią) a co dopiero przez bieliznę!

A może niech ona tam zrobi test?

P.S. zagłębiła bym się bardziej w słowa " ja Ci wszystkiego nie mówię " ...

Hm, ja się właśnie też cały czas zastanawiam jakim cudem mogło do tego dojść... A testu nie ma za bardzo jak sobie zrobić tam, mówi że nie da rady - jest już trzeci tydzień na obozie i cały czas plączą się koło niej kumpele (one właśnie rzuciły hasłem 'ha! to pewnie jesteś w ciąży!'). Co do tego z kim mogła zajść w ciążę - hm, błonę dziewiczą ma, co prawda troche naderwaną (tampon... To o tym pisałem wyżej. Wystąpiło to na raz jakiś miesiąc temu z problememi z nerkami i najpierw myślała, że to jakieś zakażenie, i leczyli ją najpierw nie na to co trzeba). I ja wiem, że błona nie musi być zerwana przy stosunku, ale ja mojej ukochanej przecież ufam...

Dzięki w ogóle za miłe słowa Jestem już spokojniejszy... Trochę spokojniejszy... W piątek się wyjaśni. I wtedy albo przyjdzie olbrzymia ulga albo... aż boję się myśleć :/ Bo nie wiem, co wtedy...

watpie zeby doszlo do zapłodnienia przez majtki albo podczas seksu oralnego....no ale kiedy czlowieka dopadaja nerwy rozne scenariusze w glowie zaczynaja sie kroic i to jest dobijajace;/

ale sam mowisz ze uwazaliscie a dokladnie tak jak madzia pisze ze ludzie czasem naprawde robia takie rzeczy a jednak dziecka nie ma, wiec w Twoim przypadku logicznie myslac nie ma mozliwosci aby Twoja dziewczyna byla w ciazy...no chyba ze nie z Toba nie wykluczajac mozliwosci zdrady....chociaz moze mowiac "ja Ci wszystkiego nie mowie" miala namysli swoj cykl miesiaczkowy i sprawy z nim zwiazane a nie np zdrade...eh,nie wiem

najlepiej z nia po prostu porozmawiaj

To trochę dziwne moim zdaniem, jeżeli się z kimś jest, to chyba podstawą związku jest szczerość.
Więc Ty bądź poważny i podejmij z nią szczerą rozmowę, skoro ona Ci wszystkiego nie mówi, wtedy będziesz przynajmniej spokojniejszy. Pozdrawiam :wink:
Aha odnośnie ciąży to przez bieliznę nie powinno dojść do zapłodnienia, tym bardziej, że nie miałeś wytrysku. Odnośnie spóźniającego się okresu to jest wiele przyczyn, takie jak moi poprzednicy wymienili np. moja koleżanka przed maturami miała taki stres, że 2 miesiące okresu nie miała. Także nie panikuj za wczasu.
A po pettingu najlepiej aby dziewczyna sobie potem rączki też umyła, żeby przez przypadek sama na palcu nie przeniosła nasienia.

nie miałam na myśli zdrady gdy pisałam żeby zagłebił sie w jej słowa ale chodzi o to że sama przyznała że nie mówi wszystkiego teraz pytanie dlaczego i o co chodzi. nawet jesli o okres to co za wstyd powiedzieć albo nie wiem... chłopak tez się może o nią martwić o jej zdrowie itd

Hm, romawiałem z nią właśnie przez telefon. Nie wypytałem się jej o wszystko, są rzeczy, które lepiej załatwić w cztery oczy. Za to ona powtarza mi "ty się nie martw", "to ja mam problem" ... Ech, trochę mnie denerwuje to, że ona zawsze chce sobie radzić we wszystkim sama. Mówi, że jak wróci, to wolałaby też pobyć sama. A ten problem może przerosnąć ją albo nawet nas... :/

Ale mamy nadzieję, że to nie ciąża.

No i skarży się, że jest jej ogólnie niedobrze i źle się czuje. W necie wyczytałem, że nudności występują od 6 tygodnia ciąży... Więc na takie samopoczucie byłoby chyba trochę za wcześnie...

No to ci ziomus powiem jak ci powiedziala "ze masz sie nie martwic i ze to jej problem" to ja bym sie ostro zastanowil co zrobic z nia bo jak wyzej wpoimasz t jak ona ci wszystkiego nie mowi to chyba cie nie kocha do konca i nie tylko mogles ogladac jej nagie cialo :? wedlug mnie to zalamka no ale....

A druga sprawa tampon nie uszkadza blony poniewaz blona lezy nie na poczatku macicy tylko bardziej w srodku i tampon nie powinien jej uszkodzic. To troche dziwne :?

Moja rada jak przyjedzie to jej sie zapytaj jakim cudem mogla zajsc w ciaze jak nieuprawialiscie seksu. Bo jak dla mnie to z twoich wypowiedzi sytulacja jest jasna ona jest niedokonca z toba szczera i uczciwa. :? :? :? :? :? :? :? :? :? :? :? :?

I niemartw sie tak bo osiwiejesz w wieku 18 lat dzieciak. :lol: :lol:

Chyba jako najstarsza na forum, uzytkowniczka 3 forow dla kobiet, w tym min. dotyczace spraw ginekologicznych i sexu, matka 4-letniego syna, zona stazem 9 lat - 12 lat z jednym i tym samym facetem.
Po 3 operacjach ginekologicznych, przetestowalam sex i antykoncepcje na wszelakie sposoby, smiem twierdzic, ze Twoja kobieta na 99,9% nie jest w ciazy.

Zle samopoczucie moze byc zpowodowane:
stresem
przemeczeniem
niedoborem witamin, mineralow
zaburzeniami hormonalnymi - i to obstawiam ( czesto pojawia sie opoznienie okresu )
innymi chorobami
stosowanie antybiotyku rowniez opoznia okres

Wyluzuj, ja nie mialam okresu 3-4 miesiace, wspolzylam wtedy stosujac prezerwatywy, a ww ciazy nie bylam. Przyczyna byl wysoki testosteron.

Szarka o ty jako doswiadczona kobieta mozesz mi powiedziec wiem ze zobocze troche z tematu ale chyba mi to wybaczycie

a mianowicie :

1. czy jak sie zmienia tabletki hormonalne jak moja dziewczyna z diany na marwelon to moze wystapic plamienie ?? jak zaczynala diane brac tez tak miala ???

2. W ktory miesiacu widac ze brzuszek zaczyna sie zaokraglac w czasie ciazy u kobiety??

3. I chcialbym sie dowiedziec jeszcze jakie sa obiawy np. mdlosci, zmiany nastroju podczas ciazy a zwlaszcza na poczatkach ??

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

No a wracajac do tematu to zawsze jak ktos ma taki problem to co bys mu nie pisala to i tak cie nie poslucha i bedzie sie martwil

1. Plamienia moga wystepowac, a nie musza - jednak nie sa niczym anormalnym, poprostu u niektorych kobiet tak jest, po dluzszyms tosowaniu plamienia powinny minac.

2. Co do zaokraglenia bywa roznie, w ubraniu widac mniej, natomiast pierwsze zaokraglenia sama kobieta obserwuje pod koniec 4-5 mies ale sa to zaokraglenia widoczne dla kobiety w bieliznie, w ubiorze widoczna ciaza jest na koncu 5 mies.

3. Co do samopoczucia w ciazy - jest baaardzo roznie, kazda kobieta odczuwa inaczej. Sa kobiety, ktore wymiotuja, sa senne, maja zgage, sa bardzo podraznione, piersi sa nabrzmiale i bolesne, kobieta z powodu ucisku na pecherz moczowy musi czesciej wychodzic do toalety. Ale bywa tak, ze nie ma doslownie zadnych objawow !!! Pierwsze objawy pojawiaja sie ok 5 tyg ciazy, zmeczenie, bolesne piersi czasem nudnosci, omdlenia, niskie cisnienie

Ja mialam potworna zgage ale nie podejrzewalam ciazy, bo zgage miewalam i wcesniej, nie wymiotowalam, ale bylam wieznie zmeczona i u mnie bardzo wczesnie pojawila sie siara ( czyli tzw. pierwszy pokarm )

Aha co do słów p1tbulla to tamponem można naderwać błonę, jeżeli dziewczyna nie używała tamponów mini.
Ja bym poważnie porozmawiał ze swoją dziewczyną na twoim miejscu Cirrus, nie chcę zapeszać, albo Cię denerwować, ale skoro nie mówi Ci wszystkiego, to może być tak, że nie tylko Ty oglądasz jej nagie ciało, więc jak wróci to sobie porozmawiajcie szczerze.
Szczera rozmowa i zaufanie to w związku dwojga kochających się ludzi podstawa.

Hm, ale 'ja ci wszstkiego nie mówię' było powiedziane kiedy ja po swojemu próbowałem wyliczyć jej okres. Ona stwierdziła, że wtedy skończył się jej wcześniej. A skoro skończył się jej wcześniej niż myślałem, to czemu stwierdziła, że 'teraz nie może, dopiero za parę dni", skoro w tym czasie - wg niej - okresu nie miała...?

Hm, fakt faktem, porozmawiać trzeba. Ale wątpię czy zdrada wchodzi w grę.

dziwi mnie ze Twoja dziewczyna twierdzi ze to jej problem,ze chce byc taka samodzielna, przeciez wsparcie i pomoc partnera jest bardzo wazna...chociaz z drugiej strony moze sie wstydzi mowic o swoich kobiecych dolegliwosciach.... Moze ona chce pobyc sama bo glupio sie czuje rozmawiajac z Toba na te tematy,moze potrzebuje Twojej samej obecnosci, chwilowo bez pytan i rozmow, zebys tylko byl przy niej...?nie wiem sama..

mysle jednak ze "bawiac sie" z Toba nie mogla zajsc w ciaze....nie wiadomo jednak czy jest ktos inny,nie wiem jakie sa uklady w waszym zwiazku....fakt,troche to dziwne ze nie jest z Toba zupelnie szczera i nie mowi o tym co ja trapi, ale tak jak piszesz z tym jej okresem- moze ona nie lubi o tym rozmawiac,niewiadomo dlaczego ale moze czuje sie niezrecznie mowiac Ci kiedy ma okres albo ze ma jakies problemy z tym zwiazane,zaburzenie hormonalne....

Moze daj jej troche czasu,oczywiscie jestem za rozmowa,ale ze spokojem

Mirela, chyba trafiłaś w sedno.

Bo moja kochana kupiła dziś test i nie jest w ciąży Tak więc to może być 101 innych rzeczy... Ale najgorsza opca wykluczona (znaczy się... testy się raczej nie mylą, hm?)

Dzięki wszystkim za wsparcie psychiczne, ech, te pare ostatnich dni było najgorszymi w moim życiu...

No i niniejszym zainaugurowałem moją obecność na forum

Cirrus - moze warto zrobic poziom hormonow ? Pisala o zaburzeniach hormonalnych w moim poscie ...

Szarka, tak czy inaczej bez wizyty u ginekologa się nie obejdzie, już o tym z nią rozmawiałem ... Ale grunt, że to nie ciąża

Dzięki