Witam forumowiczów,
z tej strony 19 letni chłopak z ogromnym problemem. Mianowicie cierpie na "przedwczesny wytrysk", pisze o tym tutaj bo nie wiem do kogo sie odezwać a wole wypowiedź żywej osoby choć w najmniejszym stopniu zainteresowanej moim problemem niż czytać z neta (choć to też już robiłem). Zaznacze że prawiczkiem nie jestem (uprawiałem seks kilka razy, niewiele). Nie mam teź problemów z kontaktami (zdeklarowana SEX PRZYJACIŁÓŁKA). Ale przy ostatnim spotkaniu kiedy trwała gra wstepna i było już naprawde gorąco ja wytrzeliłem w spodnie (BARDZO NIEZRĘCZNA SYTUACJA KIEDY NAGLE MUSIAŁEM "POJŚĆ DO TOALETY") dodam ze kiedy juz mi sie zdarzyło takie coś. Kiedy sie masturbuje też nie moge zapanować kiedy strzelam po chwili, problem ostatnio narósł.
PROSZE LUDZI BEZ ŻARTÓW
TO MÓJ JEDYNY KOMPLEKS I CZUJE JAKBY ZAMYKAŁ MI DZRZWI DO ŚWIATU SEKSU PROSZE O POMOC
z tej strony 19 letni chłopak z ogromnym problemem. Mianowicie cierpie na "przedwczesny wytrysk", pisze o tym tutaj bo nie wiem do kogo sie odezwać a wole wypowiedź żywej osoby choć w najmniejszym stopniu zainteresowanej moim problemem niż czytać z neta (choć to też już robiłem). Zaznacze że prawiczkiem nie jestem (uprawiałem seks kilka razy, niewiele). Nie mam teź problemów z kontaktami (zdeklarowana SEX PRZYJACIŁÓŁKA). Ale przy ostatnim spotkaniu kiedy trwała gra wstepna i było już naprawde gorąco ja wytrzeliłem w spodnie (BARDZO NIEZRĘCZNA SYTUACJA KIEDY NAGLE MUSIAŁEM "POJŚĆ DO TOALETY") dodam ze kiedy juz mi sie zdarzyło takie coś. Kiedy sie masturbuje też nie moge zapanować kiedy strzelam po chwili, problem ostatnio narósł.
PROSZE LUDZI BEZ ŻARTÓW
TO MÓJ JEDYNY KOMPLEKS I CZUJE JAKBY ZAMYKAŁ MI DZRZWI DO ŚWIATU SEKSU PROSZE O POMOC
). Mówiąc najogólniej, możesz trenować mięśnie Kegla, możesz też wykonywać ćwiczenia oddechowe, które pomogą Ci wytrzymać nieco dłużej. Podczas masturbacji także możesz starać się wytrzymać nieco dłużej. Wydaje mi się, że Twój problem może jednak wynikać ze złych przekonań. Jeśli miałeś kilka takich sytuacji w przeszłości, to będąc z kobietą, wręcz spodziewasz się, że efekt będzie dokładnie taki jak poprzednio. W psychologii to zjawisko nazywa się samospełniającym się proroctwem. Ja miałem odwrotny problem (tzn.kiedy zaczynałem współżyć, nie mogłem dojść, później jakieś dwa razy doszedłem ekspresowo, a później zacząłem ćwiczyć mięśnie Kegla i wszystko się jakoś unormowało). Dlatego wydaje mi się, że jak wyluzujesz + dorzucisz kilka ćwiczeń, to Twój problem powinien się rozwiązać 
