Pytanie do mężatek. Problemy z czestotliwością seksu

[Daves]

Witam mam 28 lat jestem mocno przystoinym (według kobiet) wysokim blondynem. Mam żonę 10 lat.i bardzo ją kocham. Jestesmy ze sobą 10 lat. Mamy roczną córkę. Przed slubem kochalismy się praktycznie codziennie. Po slubie dziecko i od tamtego momentu się urwało. Żona ma ochotę na seks tylko jak wypije od swięta lampkę wina. Wtedy jest jal dawniej bardzo namiętny seks. Moje potrzeby są dużo większe. Od pół roku zaspokajam sie sam. Jest to bardzo dla mnie przykre. Przestalem czuc ze ją pociągam. Rozmawiamy o tym ale nic sobię z tego nie robi. Nie jest też zmeczona dzieckiem bo obowiazkami dzielimy sie po równo a wrecz robie juz wszytko by poswiecila mi czas. Piorę sprzatam gotuje. Ona zajmuje się dzieckiem jak.jestem w pracy a po pracy ma caly dzien dla siebie. Wieczorami liczę na coś ale nawsze ma jakąś wymówkę. Kobiety jakieś rady? Coraz czesciej mam w głowie skorzystanie z usług pań za pieniące bo mam potrzeby. U mnie przez te 10 lat jesli chodzi o popęd sie nie zmienily. Jakieś rady?

 

[lingster]

Nuda, rutyna, może ma jakiś problem.
Pogadaj z nią, zapytaj czemu tak jest, może z czymś się boryka?

 

[artkam]

W ostateczności kup pady i skórzane i kajdany, knebel, chloroform, wycisz piwnicę i problem zniknie xD