Raz w życiu miałem tak samo długą wstrzemięźliwość samozaspokojenia. Pamietam ze miało to wtedy swoje podłoże braku miejsca. Dzieliłem pokój z kolegą z pracy, a w łazience z pamięci jakoś nie potrafię. Muszę wspomagać się jakimś amatorskim filmikiem bez scenariusza. Najlepiej coś w stylu hidden cam2 tygodnie myślę żebym wytrzymałanajdłużej nie dotykałam się przez 3 miesiące
