Usłyszeli mnie na balkonie i co gorsza rozpoznali ...
Telefony rozdzwoniły się w moment i musiałem się z nimi spotkać, przyjechał kuzyn za kółkiem wujek i ciotka...
Chciałem pogadać z ciotka sam na sam więc poprosiłem aby panowie wysiedli i poszli sobie po hotdoga na stację.... Wujek niechętnie bo ciotka jak była w domu nago tak tylko płaszcz narzuciła i do auta czyli tak jak lubi najbardziej swoją drogą , dobra
Stwierdziłem że zaryzykuję, przyznam się ciotce o co chodzi i opowiem o wszystkim... Nie ukrywam była zdziwiona...
Po chwili ciszy zapytała tylko czy już wszystko co mam do powiedzenia?, jeżeli tak to mam uciekać...
Wysiadłem, pojechałi, tyle..
Następny dzień telefon - ciotka, ręce mi drżą ale odbieram.. "słuchaj jesteś w domu wieczorem. ? Chcielibyśmy porozmawiać chyba wiesz o czym ... Przyjdź zanim wujek do pracy..." Myślę sobie pójdę na 15 minut przed jego wyjściem to powinno szybko pójść, dzwonek, wchodzę, siedzą.....
Ciotka pierwsza się odezwała że wezwali mnie pokojowo i żebym się nie denerwował. No ok więc usiadłem ...
Zaczyna dalej wujek:
" Nie sądziłem że takie coś się wydarzy ale znaleźliśmy rozwiązanie z ciocia, ja teraz idę do pracy a wy zostajecie tu we dwoje i ciocia ci pokaże co tylko będziesz chciał i jak długo trzeba, nie możesz jedynie cioci do niczego namawiac, dotykac ty możesz robić sobie co tam chcesz , rozmawialiśmy o tym, ciocia się zgodziła żebyś nawet przy niej mógł się zabawiac a i jak chcesz korzystać z telefonu to zaklejasz aparat, zgadzasz się na taki układ ? Resztę w trakcie opowie ci ciocia", - czy odpowiada ? Bardzo !
Wujas pojechał, zostaliśmy sami, kuzyn też nocka ale u kumpla z klasy... Chyba śnie... Ledwie drzwi trzasnęły a ciocia się poderwała, i szlafroka nie ma.
Poprosiła czy podam jej wino, żebym specjalnie bliżej niej podszedł i widział ładnie wszystko z bliska...
Zapytałem o co w ogóle chodzi?
"Nie chcemy żebyś skakal nam po balkonie jak małolat, sąsiedzi i takie a że ja z natury jestem naturystaka i ekshibicjonistką to wpadliśmy na pomysł żeby cię zaprosić i ja się rozbiore, będę siedzieć nago żebyś mógł się napatrzeć na moje piersi, cipkę, tak żebyś nie musial podglądać"
Pomyślałem że jestem w raju !
Przedemna siedzi moja ciotka całą nago, mogę patrzeć ile chce, nic mi za to nie grozi, ba!, to specjalnie pod moją osobę...
Ciocia tak siedzi, piersi falują, lekko się wierci i co chwila z innej perspektywy widać tam na dole.. Rozmawiamy już tak bardziej szczegółowo, widząc ciocie nago to i ja pewnoesi siebie dostałem i byłem naprawdę szczery... Słuchała naprawdę z zainteresowaniem muszę przyznać bo i historię ciekawe z nią w tle były o których nie wiedziała... Zapytała dlaczego ja jeszcze nic nie robię?, Przecież ona siedzi tu nago i że naprawdę nie ma nic przeciwko jeżeli w jej obecności w dodatku patrząc na nią będę się bawił...
Wygrałem życie pomyślałem !
Do łazienki po papier, ciocia podała oliwkę, usiadłem bliżej, widziałem wszystko jak na dłoni... Pierwszy strzal -30 sek maks, chwila luzu i znowu masujemy, teraz już dłużej ale też obficie..
Ciotka popija sobie to winko i jakby śmielsza trochę była ale ja postanowiłem trzymać umowy dopóki ciocia mnie wprost za fiuta nie złapie , zatem chcąc wykorzystac sytuację do końca podkręcam ciocie by nie tyle siedziała przedemna ale pokazała mi się w sytuacjach w jakich ja podglądałem albo chciałbym zobaczyć...
Ciąg dalszy może w następnej części ...
Telefony rozdzwoniły się w moment i musiałem się z nimi spotkać, przyjechał kuzyn za kółkiem wujek i ciotka...
Chciałem pogadać z ciotka sam na sam więc poprosiłem aby panowie wysiedli i poszli sobie po hotdoga na stację.... Wujek niechętnie bo ciotka jak była w domu nago tak tylko płaszcz narzuciła i do auta czyli tak jak lubi najbardziej swoją drogą , dobra
Stwierdziłem że zaryzykuję, przyznam się ciotce o co chodzi i opowiem o wszystkim... Nie ukrywam była zdziwiona...
Po chwili ciszy zapytała tylko czy już wszystko co mam do powiedzenia?, jeżeli tak to mam uciekać...
Wysiadłem, pojechałi, tyle..
Następny dzień telefon - ciotka, ręce mi drżą ale odbieram.. "słuchaj jesteś w domu wieczorem. ? Chcielibyśmy porozmawiać chyba wiesz o czym ... Przyjdź zanim wujek do pracy..." Myślę sobie pójdę na 15 minut przed jego wyjściem to powinno szybko pójść, dzwonek, wchodzę, siedzą.....
Ciotka pierwsza się odezwała że wezwali mnie pokojowo i żebym się nie denerwował. No ok więc usiadłem ...
Zaczyna dalej wujek:
" Nie sądziłem że takie coś się wydarzy ale znaleźliśmy rozwiązanie z ciocia, ja teraz idę do pracy a wy zostajecie tu we dwoje i ciocia ci pokaże co tylko będziesz chciał i jak długo trzeba, nie możesz jedynie cioci do niczego namawiac, dotykac ty możesz robić sobie co tam chcesz , rozmawialiśmy o tym, ciocia się zgodziła żebyś nawet przy niej mógł się zabawiac a i jak chcesz korzystać z telefonu to zaklejasz aparat, zgadzasz się na taki układ ? Resztę w trakcie opowie ci ciocia", - czy odpowiada ? Bardzo !
Wujas pojechał, zostaliśmy sami, kuzyn też nocka ale u kumpla z klasy... Chyba śnie... Ledwie drzwi trzasnęły a ciocia się poderwała, i szlafroka nie ma.
Poprosiła czy podam jej wino, żebym specjalnie bliżej niej podszedł i widział ładnie wszystko z bliska...
Zapytałem o co w ogóle chodzi?
"Nie chcemy żebyś skakal nam po balkonie jak małolat, sąsiedzi i takie a że ja z natury jestem naturystaka i ekshibicjonistką to wpadliśmy na pomysł żeby cię zaprosić i ja się rozbiore, będę siedzieć nago żebyś mógł się napatrzeć na moje piersi, cipkę, tak żebyś nie musial podglądać"
Pomyślałem że jestem w raju !
Przedemna siedzi moja ciotka całą nago, mogę patrzeć ile chce, nic mi za to nie grozi, ba!, to specjalnie pod moją osobę...
Ciocia tak siedzi, piersi falują, lekko się wierci i co chwila z innej perspektywy widać tam na dole.. Rozmawiamy już tak bardziej szczegółowo, widząc ciocie nago to i ja pewnoesi siebie dostałem i byłem naprawdę szczery... Słuchała naprawdę z zainteresowaniem muszę przyznać bo i historię ciekawe z nią w tle były o których nie wiedziała... Zapytała dlaczego ja jeszcze nic nie robię?, Przecież ona siedzi tu nago i że naprawdę nie ma nic przeciwko jeżeli w jej obecności w dodatku patrząc na nią będę się bawił...
Wygrałem życie pomyślałem !
Do łazienki po papier, ciocia podała oliwkę, usiadłem bliżej, widziałem wszystko jak na dłoni... Pierwszy strzal -30 sek maks, chwila luzu i znowu masujemy, teraz już dłużej ale też obficie..
Ciotka popija sobie to winko i jakby śmielsza trochę była ale ja postanowiłem trzymać umowy dopóki ciocia mnie wprost za fiuta nie złapie , zatem chcąc wykorzystac sytuację do końca podkręcam ciocie by nie tyle siedziała przedemna ale pokazała mi się w sytuacjach w jakich ja podglądałem albo chciałbym zobaczyć...
Ciąg dalszy może w następnej części ...