• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

drugi raz wpadłem tak samo.. Zdarzyło wam się tak kiedyś? Przebieranki w damską bieliznę

Mężczyzna

SensiCuteboy

Cichy Podglądacz
Hej , mam 23 lata , mam na imie Kacper.. Od zawsze kręci mnie damska bielizna, mam z nią skomplikowany fetysz na swoim ciele, ja w damskiej bieliźnie.. Podkęca moje podniecenie kiedy mam na sobie bieliznę mamy mojej dziewczyny , mojej dziewczyny i mojej mamuśki.. Od zawsze , odkąd pamiętam nawet jak jeszcze bylem na tyle młody że nie dostawałem orgazmu tryskającego tylko trzęsący tyłek i błogostan i paraliż dolnych częsci.. To bralem mojej mamy i się stroiłem , przeważnie już do garderoby podchodziłem na golasa, pozasłaniane okna drzwi na 2 zamki z kluczem w środku.. hehe.. Pewnego razu jak bylem jeszcze w Gimnazjum , chyba 2 klasie.. Trochę się w piątek upaliłem skunem.. Pare piwek, a dom miał być wolny do późnej nocy czy nawet rana.. Przyszedlem o 18 , i juz nikogo nie bylo. To pierwsze co przyszlo mi do głowy jak u kevina samego w domu... Nie czekolada i lody i skakanie po łożku.. Tylko mocna perversyjna zabawa bielizną mojej mamuśki , która zawsze miała mega seksowną bieliznę *Chętnie pokażę na priv ^^ ) czułem się jak niewidzialny w tym mieszkaniu gdzie nie wpadal promień słonca.. Przeważnie wyciągałem całą zawartość biustonoszy , majtek , rajsop , czasem wsuwałem jakieś obcisłe spodnie , ale nie lubilem obcisłych bo balem się że jej podrę , a lubiłem swobodę , więc zakladalem przeważnie majteczki, rajtsopy , stanik -upychałem w niego jakieś majeczki itp-
I potrafila ta igraszka przy której mój samozachwyt wybijał zenitu.. trwać różnie, raz pół godziny , raz na kompletnym chillu poprostu poruszłałem się i robiłem to co zawsze tylko że ubrany w bielzinę i jakieś szpilki.. Raz brałem moje pluszaki i robiłem z nimi rodeo.. Mam je do dziś , Mój ulubiony był kubuś puchatek.. Jest dosyć duży bo takie 40 cm wysokości miał , więc mogłem się na niego kłaść i go poprostu posuwać , pamiętam że kładłem mu się (wtedy fifolem) na głowę i pocierałem się do stanu w którym pod koniec zawsze musiałem syknąć czy ryknąć po cichu.. Koniec zależał od tego jak bardzo się wczułem w trakcie.. Niekiedy wyobrażałem sobie takie rzeczy , po których gdy tylko pomyślałem czułem ze idzie mi pod tyłek ten orgazm i odpływałem.. Robiłem się momentalnie senny-jakby mi ktoś spuścił powietrze.. I miałem konkretny błogostan... W którym jak teraz się tak zastanawiam ,czy jakby w momencie gdy wibrowałem z fifolem na jego głowie , ktoś jakimś cudem , wszedł i mnie przyłapał (np tata,brat , mama) To czy byłbym wstanie powstrzymać ten stan.. Chyba bym tak leżał aż bym nie doszedl i wrócił do świadomych.. I tak też się stało.. ale tym razem , moja euforia podczas orgazmu gdy cały od stóp do głów w bieliznie mamy , byla taka wiotka, że dochodząc usnąłem cały w tych ciuszkach.. W moim pokoju obok na podłodze koło łóżka misiu, którego wyszarpnąłem spod siebie i odrzuciułem.. i pare innych rzeczy z garderoby mamy.. była 11 rano , więc bylem pewny że to że za oknem słonce i dopiero co wstałem , sprawi że nie będzie mnie nużyć, tylko wstanę i ogarnę po wszystkim jak należy... Ale bylo inaczej.. Zasnąłem taki głupiutki , zboczony mały skurwysynek i obudziłem się jak krzykła do mnie mama, sekunde po otwarciu oczu , mój mózg dostał taki impuls co się stało że nie widzialem czy to sen czy jawa.. To byla jawa, mamuska stała , bez słowa na mnie patrzyła i po chwili zapytała czy dobrze się czuje i co ja robie z jej bielizną.. Za to co jej odpowiedzialem powinienem dostać jakąś nagrodę globalną.. na to wszystko jej powiedzialem że , dowiedzialem sie że jest taki przesąd , że gdy przymierzy się damską bielzinę to dziewczyna zaraz się znajdzie do prary... Nie chciała mi wierzyć, bardzo dlugo się z tym męczyła i widzilaem po niej jak na mnie patrzy.. Ale no nic.. Człowiek młody , głupi..
Pierwszy raz wpadłem że przyłapał mnie gość na wycieczce w górach z pokoju..bo wchodząc do pokoju , nie przekluczyłem drzwi.. Potem zaniechałem , i finalnie nie sprawdzilem czy zaknąłem czy nie.. I bez zastanowienia wyciągłem bieliznę którą zabrałem ze sobą.. ubieram ja, robie wszystko , wiję się na łóżku, sapię do siebie , poprostu się nakręcam ^^ I nie zdążyłem nawet się podgotować sutuacją i moim pomyslem na reszte dnia.. A zostałem przylapany przez organizatora wycieczki...Nie wiem dlaczego nie zapukał tylko wszedł, ale nie zmienia to faktu że , nie mogłem się niczym wytłumacyzć juz wtedy.. Nauczyły mnie ostrożności w tej dziedzinie te 2 przykłady.. ;P
 
Mężczyzna

kolarz123

Nowicjusz
Ja mam wrażenie, że jak chcesz zostać przyłapany to podświadomie stwarzasz takie sytuacje :D. Ja od czasu do czasu też zachowuje się dziwnie, ale jestem dużo bardziej ostrożniejszy.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry