• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

1.wizyta u prostytutki

Mężczyzna

Młodymocnonapalony

Cichy Podglądacz
Proszę o wyrozumiałość odnośnie błędów ortograficznych i kompozycji.

Hej. Mam na imię Wojtek. Mam 20 lat.Chciałbym wam opowiedzieć o
mojej pierwszej wizycie u prostytutki.Zacznę od tego, że około pół roku
temu zerwała ze mną dziewczyna.Uwielbiam uprawiać
sex.Wytrzymałem ponad 3 miesiące bez zbliżeń seksualnych ale
miałem tego dość.W piątkowy wieczór spotkałem się ze
znajomymi.Pogawędka, alkohol oraz kryształ.Godziny mijały.Około
godziny 7 zaczęliśmy się zbierać do domów. Nie chciałem wracać do
domu, miałem ogromną ochotę na sex nie ważne gdzie i z kim ważne
by to zrobić.Po wyjściu od znajomego zacząłem szukać ogłoszeń
towarzyskich.Natrafiłem na 4 interesujące mnie
ogłoszenia.Obdzwaniałem numery po kolei.Wykonałem 3
połączenia, lecz abonamenty były wyłączone. Najmniej interesujące
mnie ogłoszenie zostawiłem na koniec.Tytuł ogłoszenia brzmiał Alicja
361 i opis brzmiał tak ,,zapraszam panów po 30.". Pomyślałem
zadzwonię przecież nie mam nic do stracenia.Ku mojemu zaskoczeniu
Alicja odebrała o tak wczesnej porze więc zadałem jej dwa pytania czy
mogę przyjść i czy przyjmie 20.latka.Po usłyszeniu mych słów
rozłączyła się. Zdenerwowałem się trochę,miałem straszną ochotę na
sex,a moja ostatnia szansa się rozłączyła .Po chwili pomyślałem ze nie
mogę się poddać,dzwonię do niej jeszcze raz i pytam się co to za
różnica czy mam 30 lat czy 20 ważne że zapłacę. Zmieszanym głosem
przytaknęła, podała swój adres i zapytała się za ile będę. Powiedziałem
ze do pół godziny.Po drodze zakupiłem gumki na stacji benzynowej i
wilgotne chusteczki żeby przetrzeć kutasa i jego okolice.Po 25
minutach byłem pod wskazanym adresem.Zadzwoniłem do Alicji
poinformować ją ze już jestem. Powiedziała żebym wszedł do 2.klatki i
dał jej 10 minut.W między czasie w klatce odświeżyłem swój 16 cm sprzęt chusteczkami oraz wciągnąłem sporą kreskę żeby spotkanie
było przyjemniejsze.Po 10minutach usłyszałem otwieranie klatki i głos
dobiegający z domofonu mówiący wejdź na 2.piętro.Zacząłem się
coraz mocniej stresować.Schodek po schodku i jestem na docelowym
pietrze.Otwierają się drzwi w nich stoi niewysoka blondynka.Ubrana
była w dres opinający jej kształtne ciało i wielkie piersi. Na oko miała
165 cm wzrostu.Przywitaliśmy się oraz oznajmiłem, że jestem pod
wpływem narkotyków. Nie miała z tym najmniejszego problemu
powiedziała,że zrobi wszystko bym był zadowolony.Zaprowadziła mnie
do łazienki i dała ręcznik. Po szybkim prysznicu wyszedłem w samych
bokserkach.Wszedłem do pokoju i powiedziałem, że możemy
zaczynać.Cycata mamuśka zażądała zapłaty, byłem trochę
zaskoczony ale wręczyłem jej pieniądze i czekałem na dalsze
instrukcje.Po otrzymaniu gotówki wydała mi poleceni żebym się położył
na łóżko.Zdjąłem bokserki i położyłem się na łoże. Prawa ręka bawiłem
się swoim skurczonym przyjacielem, zaś mój wzrok był skupiony na
ciele mojej kurewki.Alicja zaczęła sie rozbierać, najpierw zdjęła spodnie
dresowe i moim oczom ukazał się delikatnie owłosiony wzgórek
łonowy.Zapragnąłem wylizać jej muszelkę.Czułem jak moje libido
wzrasta.Gdy była już naga od pasa w dół wzięła ze stołu gumkę i
związała nią włosy. Po chwili zdjęła z siebie bluzę i szybkim ruchem
rozpięła stanik, który spadł na podłogę. Moim oczom ukazały się wielkie
cycki z delikatnie nabrzmiałymi sutkami. Milfik podszedł do łóżka i
położył się obok mnie. Nasze ciała przyległy do siebie.Alicja spojrzała
na mojego zassanego do środka ptaszka i po chwili na mnie. Zapytała
się co chce robić, odparłem że mam ochotę na 69.Niestety onie
zgodziła się na to więc powiedziałem żeby zrobiła mi loda. Wiedziała, że będzie ciężko doprowadzić mnie do orgazmu wiec od razu wzięła
się do pracy.Zsunęła się do połowy łóżka na wysokość mojego
przyrodzenia i po chwili jej ciepły język zaczynał lizać mojego opadłego
chuja.Ręką trzymałem jej cycuszka.Po chwili zaczęła go
ssać.Ssała, ssała, a efektów nie było widać,jednak to co czułem było
czymś przecudownym.Poleciłem jej possać delikatnie owłosione jajka i
złapałem za swojego malucha by go rozbudzić. Rozpływałem się z
przyjemności.Po około 2 minutach kazałem jej przestać ssać jaja i
przejść do członka, który robił się coraz twardszy przy tym zacząłem
klepać ją po dupsku. Z dużym zapałem złapała go w swoje usta. Byłem
na maksa podniecony. Po około 3 minutach poczułem, że zaraz
skończę wiec mocno złapałem Alicję za pośladek i momentalnie
wypełniłem jej buzię swoim nasieniem.Poczułem ogromną ulgę. Diva po
chwili sięgnęła po chusteczkę i wypluła moja spermę z uśmiechem na
ustach. Na pożegnanie z moim kutasem dała buziaka w główkę i
wylizała resztę spermy.Wstała i powiedziała to wszystko".Zadowolony
wstałem, ubrałem ciuchy,podziękowałem za usługę i wyszedłem.
 
Mężczyzna

Mrmartin

Cichy Podglądacz
mogę się podpiąć pod temat ? Bo mi się nudzi, to opowiem swoją bajkę, tzn.. bajkę, no.. powiedzmy, że to bajka 😅

A więc tak, cofnijmy się 8 lat wstecz...
Jeszcze młody, przystojny i nie zepsuty związkami ja..
Było to tak:
Doświadczenie z kobietami - marne, podejście do seksu - jeszcze marniejsze.. typowy młody chłopak, którego głowa od najmłodszych lat atakowana była filmami porno, skutek standardowy - kompleksy i wyobrażenie idealnego seksu ze sztuczną panią jak z filmu. Pierwszy raz już za sobą, ale bez fajerwerków. Jakoś tak wyszło, że z pierwszą partnerka się rozeszliśmy i jakoś nie śpieszno było mi do kolejnego związku. No i w tym czasie, w szkole jeden z kolegów pochwalił się wizyta u prostytutki. Opowiadał o tym non stop... dość szybko te opowiadania zaprowadziły mnie, na już nie istniejącą rokse. Oj pamiętam jak zobaczyłem te ogłoszenia, szczęka mi opadła. Za takie grosze, mogę uprawiać seks z kobietą jak z filmu, do tego jaki wybór !
Wkoncu po jakimś czasie, nie mówiąc nikomu, zadzwoniłem, umówiłem się, dostałem adres. No to jazda, wystrojony jak na randkę, pięknie wygolony, ruszyłem w przygodę mojego życia... Wysiadłem na końcowym przystanku, ruszyłem, zacząłem się kręcić, zastanawiać, chciałem się wracać, zrezygnować, ale myślę - tyle przejechałem, umówiłem się, nie będę dziewczyny wystawiał. No i dzwonię, odbiera hmmmm głos trochę mnie zniechęcił, ale trudno. Okazało się, że o mnie zapomniała, ale wraca z zakupów, dosłownie za chwilkę będzie. No to co, już nie ma odwrotu. Po 15minutach podaje mi numer mieszkania, podchodzę do domofonu, dzwonię, wchodzę klatka schodowa, widzę powoli uchylające się drzwi... napięcie rośnie, stres, serce bije, za drzwiami wyczuwam taka tajemnicza, ekscytująca atmosferę, otwieram je, patrzę na moją "seksowna modelkę jak z filmu" drzwi się zamykają, a ja czuję się jakbym wszedł do jamy potwora ! I to na własne życzenie... I co teraz jak uciekać, gdzie.. serio czułem się jakbym wpadł w jakaś pułapkę. Nie mogłem wymówić zdania, zacinalem się.. cóż... No to mam przygodę, jak w bajce, tyle że miałbyc film.. poza tym jak to, mam pocałować ropuchę? A jak nie zamieni się w księżniczkę..
Patrzę, na nią, ona żuje gumę niczym krowa i pierwsze pytanie czy mam pieniądze, zapytałem ile, oczywiście więcej niż w ogłoszeniu. Ale byłem tak speszony, że zapłaciłem, usiadłem na łóżku, ona kazała ściągnąć spodnie, usiadła obok żując dalej gumę i pyta jak chce, oral na początku? Ja tylko przytaknalem. Patrzę, w dół, jestem w szoku ! Pierwszy raz mój penis nie stoi w obecności kobiety ! Bierze go do ręki, pochyla się i zaczyna go ciągnąć takiego malutkiego, jeszcze z tą guma w buzi.. po chwili stanął, czułem miętę na główce.. jakie to wszystko było okropne, wyjątkowo to całe moje ciało było bardziej sztywne niż penis. Podnosi głowę i pyta w jakiej pozycji, ja mówię nie wiem może na pieska, no to wypieła się, wszedłem w nią, modliłem się żeby dojść jak najszybciej. Nie wiem ile to trwało, dla mnie wieczność. Doszedłem, ona siada koło mnie i mówi że mamy jeszcze czas, możemy coś porobić. Ja mówię, nie dzięki spoko będę leciał. I wtedy ona patrzy na mnie i zaczyna opowiadać, że jestem podobny do jej byłego chłopaka.. słuchałem jej opowieści, znów trwało to wieczność. Wkoncu jak się stamtąd wyrwałem poleciałem na tramwaj, wsiadłem, oparłem się o szybę i patrzyłem tak w dal. Nie mogłem zebrać myśli, otrząsnąć się z tej traumy. Nagle słyszę dzwięk smsa, sprawdzam telefon, a tam zaproszenie na kawę.. jeszcze parę dni miałem paranoje, bałem się że będzie do mnie wypisywać. Do dyskoteki o której opowiadała, że często chodzi, nie wybrałem się już przez długi, długi czas.. THE END
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry