Mieliśmy z żoną ochotę na trójkąt z naszym przyjacielem. Przyjechał kiedyś wieczorem na posoadowę, klimat był mega, wszystko szło zgodnie z planem. W końcu ja dałem znak, powiedziałem, że idę do toalety na piętro, poszedłem na górę i oglądałem z ukrycia co się dzieje. Żona ubrana w obcisłą...