Wyniki wyszukiwania
-
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
No dojrzałość to Ty rozumiesz bardzo dziwnie. Ale powinienem się już do tego przyzwyczaić. -
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
:ROFLMAO::ROFLMAO::ROFLMAO::ROFLMAO::ROFLMAO::ROFLMAO::ROFLMAO: -
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
Nie słuchasz, nie czytasz... NIC mi się nie udało. Taka jest kolej rzeczy, ludzie się dobierają w pary, coś działa, chemia, biologia, cokolwiek. ALe tak po prostu się dzieje... Masz pojebane pojęcie o tym jakie są kobiety i nic z tym widzę nie zrobimy. -
-
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
Przeczytaj co napisałem o głowie. Masz z nią spory problem, nie obwiniaj kobiet za to. -
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
Ja myślę, że on czeka aż ktoś powie "tak, masz rację, jesteś mega, mam tak samo, reszta świata to płaskoziemcy, potrzymajmy się za ręce". -
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
Nie rozumiem jednego - jak musisz mieć w głowie nie tak, że nie możesz kogokolwiek znaleźć lub przekonać do siebie. Znam pary, gdzie ludzie są po prostu brzydcy, niezadbani, a jednak są z kimś w parze. Pamiętaj, że głowa najpierw (wnętrze), nie uroda, portfel czy cokolwiek innego. U Ciebie... -
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
O matko, chłopie, serio - jesteś jak sam piszesz przegrywem. OK, Twoja sprawa. Tylko po co próbujesz sączyć swój problem do głów innych? Szukasz porady? Dostałeś - ogarnij się. Próbujesz innych przekonać, jakie to kobiety są zjebane? Nie przekonasz, bo nie są. Cytując klasyka "zapchałeś sobie... -
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
Dziękuję za jakże miłe inwektywy. Owszem mam kogoś, od 16 roku życia nie zaznałem samotności. Teraz możesz napisać, że miałem szczęście. Nie, nie miałem, po prostu tak wygląda normalne życie. -
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
A czy ci co ci to mówili są z Tobą w pokoju? Jakim cudem ktoś w wariatkowie ma dostęp do internetu? -
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
A to są TWOJE realia. Inni maja jednak inaczej... Odkleiłeś się mocno, nikt nie cwaniakuje bo ma partnera/partnerkę, taka jest normalność. To jakbyśmy "cwaniakowali" bo umiemy na przemian stawiać nogi - prawa, lewa, prawa, lewa... A da się bez obrażania kogokolwiek? Takim stylem daleko nie... -
Korzyści ze spotkania z prostytutką
I przez to psują "rynek". Zasada jest prosta - drzwi otwiera zupełnie kto inny niż w ogłoszeniu? To dziękuję, do widzenia. A już w ogóle dziwią mnie kolesie, którzy czytali złe opinie o Divie a i tak idą a potem sami wystawiają negatywną reckę. Dziwne :-) -
Korzyści ze spotkania z prostytutką
Ale wiesz, że to takie luźne porównanie tylko? Jak idę na burgera to nie idę do pierwszej lepszego przybytku, tylko do takiego, który ma dobre opinie, serwuje coś co mi smakuje i po wyjściu powiem "było warto". -
Korzyści ze spotkania z prostytutką
Co do masaży to "burdeli" z prawdziwego zdarzenia coraz mniej, dziewczyny ogarniają się samodzielnie. Podobnie jest z masażami - są "salony" gdzie idzie się po wiadomy masaz, z happy endem. -
Korzyści ze spotkania z prostytutką
U mnie nie ma u Divy "przygidnego" seksu. Zanim się wybiorę są staranne wybory, szukanie, czytanie recenzji, szykowanie się... Czasem trwa to nawet kilka tygodni, zanim "tonight is the night". I idę już nakręcony. Nie zdarza mi się iść "z marszu". -
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
I to bardzo. Mam teorię, że to się tylko pogłębi i z czasem autor znienawidzi wszystko i wszystkich wokół... -
Problemy z erekcją przy pierwszym razie
Dodam jeszcze jedną myśl - nie wiem jak między Wami jest, czy rozmawiacie o wszystkim itd. Może szczera rozmowa (no dobra, nie do końca szczera, wątek porno bym pominął, jak się otrzaskacie ze sobą przyjdzie czas na porno :-P), powiedz, że nie masz doświadczenia, że się stresujesz itd. Jak to...- dario_a_z
- Post #8
- Forum: Pierwszy raz
-
Korzyści ze spotkania z prostytutką
Jeszcze przepraszam za obcesowość, ale do Divy idziesz po to, żeby TOBIE było dobrze. Szczerze powiedziawszy mam w dupie czy ona miała z tego satysfakcję itd. Niektóre udają, ale proszę Was, nie jestem debilem. Fakt faktem, że niektóre udają świetnie. Więc mam ochotę na ostry wyuzdany seks... -
Prawda o kobietach. Oszustki/oszuści.
Swoją drogą mam prawie 5 dych na karku, spot(y)kałem się z wieloma kobietami i żadna, ale to żadna nie chciała nigdy ode mnie żadnych pieniędzy. Widać groszem nie śmierdzę :p
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.