Wujek Google podpowie, gdy wpiszesz "trichofilia". Fetysz chyba ma się jakoś do erotyki, czy nie? Zresztą Twoje zamiłowanie do buszowania w zaroślach podbrzusza też by się pod to podpięło, ale chyba lepszy byłby oddzielny wątek
Są odpowiednie wątki ku temuWujek Google podpowie, gdy wpiszesz "trichofilia". Fetysz chyba ma się jakoś do erotyki, czy nie? Zresztą Twoje zamiłowanie do buszowania w zaroślach podbrzusza też by się pod to podpięło, ale chyba lepszy byłby oddzielny wątek
Jezu, to jest po prostu przemoc. Fetysze można mieć różne, ale podstawowa zasada to, żeby nikogo nie krzywdzić i do niczego nie zmuszać. Uważaj na siebie.Czyli jednak powinnam się martwićNajgorsze jest to, że on w momencie gdy mi je ścinał widział i słyszał, że go błagam żeby przestał a on był wtedy wściekły i zarazem strasznie podniecony a gdy zobaczył, że płacze podniecił się jeszcze bardziej nie rozumiem tego co to było co mu odbiło. Próbuje się ze mną kontaktować , chce porozmawiać przeprasza mówi ze nie wie co w niego wstąpiło ale ja się zwyczajnie boje...
Takkk dla mnie też to przemoc. Miałam kiedyś praktycznie taką samą sytuacje tylko mój były nie miał fetyszu a zrobił mi to po złości...
Przepraszam, że dopytuje, ale to po prostu mi się w głowie nie mieści, wziął Cię przycisnął do ściany i obciął Ci część włosów? Naprawdę to chore, to już nie fetysz, a przemoc
Też mi się to w głowie nie mieści, mimo że jestem zdania, że to tylko włosy i odrosną ale takie zachowanie jak najbardziej podchodzi pod przemoc i znęcanie się
Nie każda kobieta jest zdania "to tylko włosy i odrosną"... A powyższe zachowanie podchodzi pod paragraf
C
Cytrynowka
Guest
Łał jak się temat rozwija! Generalnie jak jakimś cudem czyta go jakaś kobieta (która również go odczuwa), to błagam by się odezwała do mnie na priv.
Czuje się niesamowicie samotnie i jak jakiś wymarły gatunek w świecie fetyszystek, gdyż fetyszystów jak widać nie brakuje 
Czuje się niesamowicie samotnie i jak jakiś wymarły gatunek w świecie fetyszystek, gdyż fetyszystów jak widać nie brakuje 
Pytanie do kolegów z tym fetyszem - mieliście kiedyś sytuacje, że zraziliście się mocno do tego fetyszu? Jeśli tak to minęło wam to po czasie? Ja ostatnio ścinałem włosy mojej kobiecie, za jej zgodą oczywiście bo zdecydowała się oddać włosy potrzebującym. Poszło ich naprawdę sporo bo 38cm i w momencie gdy zacząłem ścinać pierwszego kucyka zaczęła tak strasznie płakać, że jakoś mam teraz zrazę do tego fetyszu jak przypomni mi się widok jej całej zapłakanej 
W pewnym sensie można tak powiedzieć, uznałem, że jest to dziwny fetysz i się go wstydziłem, dwa-trzy lata nie oglądałem takich treści, a potem od nowa się do niego zapaliłemPytanie do kolegów z tym fetyszem - mieliście kiedyś sytuacje, że zraziliście się mocno do tego fetyszu? Jeśli tak to minęło wam to po czasie? Ja ostatnio ścinałem włosy mojej kobiecie, za jej zgodą oczywiście bo zdecydowała się oddać włosy potrzebującym. Poszło ich naprawdę sporo bo 38cm i w momencie gdy zacząłem ścinać pierwszego kucyka zaczęła tak strasznie płakać, że jakoś mam teraz zrazę do tego fetyszu jak przypomni mi się widok jej całej zapłakanej
Witam forumowiczów! Post kieruję do wszystkich zaciekawionych genezą takiego fetyszu jak trichofilia. Wiele lat zajęło mi dojście skąd taki fetysz w ogóle ma miejsce (byłem go świadomy od dziecka). Wieloletnie poszukiwania doprowadziły mnie do klimatów duchowości i ezoteryki.
Wikipedia:
pl.wikipedia.org
"Współcześni lucyferianie podczas odprawianych rytuałów składają ofiarę z własnych włosów, paznokci i płynów ustrojowych lub oddają się stosunkom płciowym[7]. Włosy i paznokcie zarówno mężczyzn jak i kobiet są utożsamiane z nieczystością[7]."
Więcej informacji można znaleźć np. na stronie www.modlitwainnanizwszystkie.pl (nie ma ona nic wspólnego z żadną religią, ani chrześcijaństwem - raczej to poszukiwania duchowe bez pośredników w postaci religii). Jest tam też sporo na temat duchowych przyczyn innych fetyszy.
Pozdrawiam
Wikipedia:
Lucyferianizm – Wikipedia, wolna encyklopedia
Więcej informacji można znaleźć np. na stronie www.modlitwainnanizwszystkie.pl (nie ma ona nic wspólnego z żadną religią, ani chrześcijaństwem - raczej to poszukiwania duchowe bez pośredników w postaci religii). Jest tam też sporo na temat duchowych przyczyn innych fetyszy.
Pozdrawiam
A bardziej konkretnie?
Czekam....
Podobne tematy
Podobne tematy
-
-
-
-
Stopy - kiedy zauważyliście, że to Wasz fetysz?- Started by FeetLoverForLife
- Odp: 37
-
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.