od (prawie) zawsze na świecie było tak, że kobiety były gładkie, a mężczyźni włochaci... jakby mi się trafił taki bezwłosy, to zamiast uprawiać seks, śmiałabym się pewnie :)
a w trakcie seksu oralnego, znacznie częściej mam własne włosy (z głowy!) między zębami niż kłaczki mojego faceta :)