• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Mama mojego przyjaciela - Maria (część 9)

Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Wreszcie nadszedł dzień urodzin Marii. Byłem bardzo podekscytowany na samą myśl o spotkaniu się z nią. Zastanawiałem się jednak, czy Marcin będzie obecny w domu... nie chciałem przecież, aby nam przeszkadzał w naszej zabawie.
Wszedłem pod prysznic i przygotowywałem się na ten niesamowity dzień.
Założyłem elegancki garnitur i czekałem na telefon od Marii.
Byłem bardzo zniecierpliwiony, więc postanowiłem zadzwonić do niej.
Chwyciłem telefon i wybrałem jej numer.
Po chwili czekania usłyszałem jej głos:
- Witaj, nie spodziewałam się, że tak szybko zadzwonisz. Jest mi to trudno to mówić, ale będziemy musieli odłożyć nasze spotkanie na inny dzień, ponieważ muszę jechać zagranicę w sprawach rodzinnych razem z Marcinem .
- W takim razie chciałem złożyć Ci życzenia urodzinowe – odpowiedziałem smucą się.
- Poczekaj z tym... za 6 miesięcy powrócę do kraju i wtedy złożysz mi życzenia. Przez ten czas postaraj się nie masturbować i ciężko pracuj nad sobą, ponieważ będziesz potrzebować bardzo dużo spermy aby zaspokoić moje podniebienie – rzekła Maria.
A potem dodała:
- Gdy będziemy sami we dwoje, dam Ci taki wycisk, o jakim nigdy nie marzyłeś...
- Pragnę dotykać Twojego ciała – rzekłem.
Maria postanowiła zabawić się ze mną i po chwili wysłała mi zdjęcie swoich ust.
- Co byś z nimi zrobił? - zapytała.
- Chwyciłbym twarz i kciukami dotykał ust. Przybliżyłbym się i zaczął namiętnie je całować. Nie odrywałbym się od nich przez długi moment. Potem zacząłbym taniec swoim językiem – odpisałem.
Po chwili Maria wysłała mi kolejne dwa zdjęcia.
Na pierwszym była ubrana w różową obcisłą koszulkę. Była bez stanika, więc widziałem jej sterczące sutki. Na drugim zdjęciu były jej nogi oraz nagi tyłeczek.
- Gdybym stała obok Ciebie, co byś zrobił? - zadała kolejne pytanie.
W tym momencie chwyciłem mocno penisa i zacząłem się masturbować.
- Przybliżyłbym się do Twoich piersi i językiem dotykał sutków... chwycił je palcami i lekko ściskał, aż usłyszałbym Twoje pojękiwania. Zdjąłbym koszulę i zaczął całować sutki. Chwyciłbym tyłeczek i mocno go ściskał. Uklęknąłbym przed Tobą i całował brzuch a potem poprosiłbym abyś odwróciła się wypinając tyłeczek i rozszerzyła lekko nogi. W ten sposób mógłbym penetrować językiem mokrą pochwę. Lekko podmuchałbym w mokre krocze i wbił się językiem do środka. Nie przestałbym, aż nie osiągnęłabyś orgazmu – odpisałem gryząc swoją wargę z podniecenia.
Długo czekałem na jej odpowiedź, lecz po chwili wysłała mi zdjęcie, na którym widać było jej mokre palce pełne śluzu.
Byłem pewien, że masturbowała się podczas czytania wiadomości.
Nie byłem w stanie oprzeć się temu widokowi, więc masturbowałem się aż poczułem spermę na rękach.
Odpisałem jej wiadomość, w której pragnąłem ją mieć tylko dla siebie. Chciałem ją zaspokajać oralnie i analnie całymi dniami i nocami, wpychając penisa z całych sił aż krzyczałaby z rozkoszy.
Po chwili otrzymałem od niej ostatniego smsa:
- Czekaj na mnie....
Byłem smutny, gdyż nie mogłem spotkać się z Marią.
Usiadłem na łóżku i rozmyślałem. Musiałem cierpliwie czekać 6 miesięcy, aż do jej powrotu.
Przez ten czas dużo biegałem, aby polepszyć kondycję. Miałem silną wolę, aby przez tyle miesięcy nie masturbować się ani razu. Skreślałem w kalendarzu dni, aż do przyjazdu Marii.
W końcu nadszedł koniec października, dzień Halloween – dzień przyjazdu Marii.
Jak obiecałem, przez ten czas nie masturbowałem się ani razu oraz nie oglądałem żadnego filmu porno. Było mi bardzo ciężko ale dałem radę i czułem się zwycięzcą.
Po wielodniowych opadach deszczu nareszcie znów zaświeciło słońce.
Stałem na balkonie i popijałem gorącą kawę. Wypijając ostatni łyk myślałem cały czas o Marii.
Zanim mogłem sobie pozwolić na relaks musiałem zając się domowymi obowiązkami.
Po wysprzątaniu pokoju i wyprasowaniu ubrań usłyszałem dźwięk telefonu.
- Witaj, chyba nie zapomniałeś o mnie? - zapytała Maria.
- Myślałem o Tobie codziennie – odpowiedziałem.
- Zapraszam do siebie na kolację. Przyjdź do mnie równo o 21... oczekuję Twojego towarzystwa. O Marcina nie musisz się martwić, będziemy tylko we dwoje – rzekła.
- Będę punktualnie – odpowiedziałem uśmiechając się.
Byłem taki szczęśliwy móc znów usłyszeć jej głos. Od razu miałem erekcję...
Udałem się pod prysznic i wydepilowałem swoje krocze.
Stojąc przed lustrem przypomniałem sobie słowa, w których wspomniałem o swoim prezencie.
Ubrałem elegancki garnitur i spoglądałem na zegarek, odliczając każdą minutę.
Dokładnie o 21 przyszedłem pod jej dom.
Gdy wreszcie stałem przed jej drzwiami, nagle uchyliły się drzwi i zobaczyłem Marię.
Bardzo wzięła do siebie święto Halloween... ujrzałem ją w niesamowitym przebraniu.
 
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry