• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Mama mojego przyjaciela - Maria (część 8)

Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Starannie czyściłem jej plecy cały czas wpatrując się w tyłeczek. Chwilę potem powędrowałem do piersi, starannie i bez pośpiechu czyszcząc jej ogromny biust. Usłyszałem ciche pojękiwania Marii. Okrężnymi ruchami schodziłem coraz niżej, dotykając brzuch a potem okolice krocza.
Byłem bardzo podekscytowany, gdy zacząłem dotykać jej ud. Z lekkim zdenerwowaniem postanowiłem pocierać okolice pochwy, aż natrafiłem na włosy łonowe.
Nigdy nie myślałem, że będę miał okazję brać prysznic razem z dojrzałą kobietą.
Pocierając okolice krocza przybliżyłem się do jej tyłeczka, aż poczuła mojego penisa wchodzącego między jej pośladki.
Maria czując gąbkę drażniącą jej łechtaczkę oparła się rękami o ścianę i zaczęła jęczeć.
Rozchyliła lekko nogi i poczułem, jak uderza tyłeczkiem o mojego penisa.
W tym czasie ścisnęła uda chwytając nimi mojego penisa.
Czując niesamowite podniecenie postanowiłem ruszyć do przodu, czując jak penis wchodzi coraz głębiej między jej uda.
Maria czując penisa między udami zaczęła głośniej pojękiwać, otwierając usta i nabierają wody w ustach:
- Ohh tak, masturbuj mnie gąbką... jesteś w tym dobry – pojękiwała.
Ten obszar najbardziej ją podniecał, więc poprosiła aby skupił się w tym miejscu.
Wtedy nabrałem pewności siebie i zwiększyłem tempo ruchów.
Ruchy gąbki stawały się coraz szybsze. Pragnąłem, aby jej pochwa błyszczała więc co chwilę zwiększałem tempo ruchów.
Bez żadnego wstydu ściskałem miękką gąbką jej krocze, aż po chwili usłyszałem głośne jęki Marii:
- Ohh mój Boże, zaraz dojdę... nie przestawaj, szybciej.... szybciej.
Od samego słuchania jej jęków miałem niespodziewany wytrysk.
Po chwili Maria przystawiła czoło do ściany i krzyknęła z rozkoszy. Orgazm był niesamowity.
Nie spodziewałem się, że zwykła gąbka może dać jej tyle przyjemności.
Uklęknąłem i zacząłem całować jej tyłeczek.
Ponownie wypięła go, abym mógł zlizywać śluz.
Przybliżyłem usta pomiędzy jej pośladki i zacząłem lizać okolice odbytu.
Starałem się być bardzo delikatny i nie śpieszyłem się.
Maria czując wirowanie zaczęła poruszać biodrami.
Wtedy mogłem dotykać językiem oba otwory.
Po krótkiej penetracji językiem miałem ochotę na seks analny.
Wstałem i wsadziłem dwa palce i mocno zacząłem wpychać, aż zaczęła jęczeć.
- Ohh tak... wal mamusię od tyłu – krzyczała Maria.
Wypięła bardziej tyłeczek i czuła głębsze wepchnięcia palców w odbyt.
Traciłem kontrolę nad sobą... nie mogłem czekać dłużej, chwyciłem penisa i wepchnąłem prosto do odbytu.
Poczuła ból, nie mogąc wybrać wygodniejszej pozycji.
Położyłem dłonie na plecach i lekko naciskałem, aby schyliła się niżej.
Na szczęście kabina prysznicowa była dość duża i taka pozycja odpowiadała najlepiej.
Chcąc poczuć mniejszy ból rozstawiła nogi uważając, aby przypadkiem nie poślizgnęła się.
Teraz czuła niesamowitą satysfakcję z takiej pozycji.
Ciepła woda wylewała się na moje plecy docierając do każdego zakamarka.
Dzięki temu tarcia nie były już takie bolesne, jak na początku.
Byłem bliski osiągnięcia kolejnego orgazmu, więc przyspieszyłem tempo pchnięć.
Po chwili sperma wystrzeliła głęboko do odbytu.
Za zakończenie wyjąłem go i dałem mocnego klapsa w tyłek.
- Mmm... jesteś coraz brutalniejszy – powiedziała Maria.
Po chwilowym odpoczynku wyłączyła wodę.
Delikatnie chwyciła mnie za rękę i wyszliśmy razem z kabiny prysznicowej.
Tymczasem, z podziwem przyglądała się mojego zwisającemu penisowi:
- Mam nadzieję, że masz jeszcze dużo spermy dla mnie – rzekła.
Chciałem jej odpowiedzieć, ale w tym momencie chwyciła mnie za tyłek i prowadziła w kierunku sypiali.
Popchnęła mnie na łóżko i czekała, aż znów będę miał erekcję. Nastąpiło to lada moment i tak penis znów uniósł się w górę.
Po chwili położyła się na mnie brzuchem i przycisnęła jedną pierś do moich ust:
- Ssij... ssij moje soczyste piersi – rzekła Maria.
Pchnęła mocno sutek wprost do moich ust.
- Liż go... pokaż, jaki jesteś w tym dobry – uśmiechnęła się.
Wystawiłem język i zacząłem naciskać na sutek.
Jej pierś była tak duża, że zakrywała prawie całą moją twarz.
Ledwo mogłem zaczerpnąć powietrza, ale zdałem sobie sprawę że lubiła gdy ssałem jej pierś.
Gdy zacząłem go ssać, Maria zaczęła energicznie poruszać biodrami masując mojego penisa:
- Uhhh... już nie mogę oddychać – rzekłem.
Szybkim ruchem chwyciłem sutek w zęby i lekko gryzłem.
Maria zaczęła krzyczeć, nie wiedziałem czy to z bólu, czy przyjemności ale po tym postanowiła odsunąć piersi od mojej twarzy:
- Ohh... za bardzo mnie poniosło.
Leżąc na moich biodrach chwyciła mnie za twarz i pocałowała w ramach przeprosin.
W końcu powiedziała:
- Jesteś gotowy zaspokoić moje pragnienia?
Zauważyła mój uśmiech i wiedziała, że jestem gotowy dać jej tyle rozkoszy, na ile będzie w stanie wytrzymać.
Odsunęła się trochę w tył, aż miała w ręku mojego penisa. Położyłem głowę na poduszkę i wpatrywałem się w sufit.
Maria zaczęła masturbować mnie ręką, ściskając go co jakiś moment.
Zamknąłem oczy i jęczałem z rozkoszy. Gdy penis urósł do maksymalnych rozmiarów uniosła tułów i opuściła go wbijając się prosto na niego.
Teraz poczułem, jak penis wchodził do jej mokrej pochwy.
Ostrożnie i powoli zaczęła poruszać biodrami, aby wepchnąć go coraz głębiej.
Uniosłem głowę i spoglądałem na Marię, która w tym czasie uniosła ręce do góry i zaczęła bawić się włosami.
Po chwili jej ruchy stawały się coraz agresywniejsze... z całych sił zaczęła uderzać pośladkami o moje uda. Była w takiej ekstazie, że nie mogła powstrzymać się od jęków.
Otworzyła oczy i mocno oparła ręce o moje barki.
Zaczęła się ślinić, aż krople spadały na moją klatkę.
Czułem ból jąder, ale nie chciałem jej przeszkadzać w zabawie.
Jęczała coraz częściej, aż byłem w stanie wyliczyć każdą sekundę jęku.
Spojrzała mi głęboko w oczy i wydała niesamowicie głośny dźwięk, który rozszedł się po całej sypiali.
Otworzyłem szeroko oczy ze zdumienia... ten niesamowity dźwięk.
Po chwili podnosiła tyłeczek i zwiększyła tempo ruchów, z taką prędkością że nie mogłem dotrzymać jej tempa.
W tym momencie chwyciłem jej tyłeczek i eksplodowałem spermą w jej pochwie.
Maria wydała ostatni jęk czując ciepło w jej wnętrzu.
Wyjęła penisa z pochwy i położyła się obok mnie.
Po chwili odpoczynku odwróciła głowę na bok :
- Z dnia na dzień jesteś coraz lepszy.
Miło było usłyszeć taki komplement, choć tym razem ona była na górze.
Przytuliłem ją i razem zamknęliśmy oczy.
Po chwili rzekła:
- Niedługo mam urodziny. Nie miałam ochoty świętować, ale dla Ciebie zrobię wyjątek. Oczekuję od Ciebie hojnego prezentu.
Otworzyłem oczy i spoglądałem na jej twarz:
- Ja będę Twoim prezentem... - odpowiedziałem uśmiechając się.
Wtedy otworzyła oczy i pocałowała mnie w czoło:
- Właśnie taką odpowiedź chciałam usłyszeć. Z wielką radością rozpakuję Ciebie... oczekuj nieziemskiej przyjemności.
Przytuliłem ją i zasnęliśmy w objęciach.
Miesiąc później Maria świętowała swoje 50-te urodziny.
Przez ten cały miesiąc intensywnie trenowałem i zdrowo odzywałem się.
Wpadłem na niesamowity pomysł, aby tego dnia pójść na całość i dać jej na urodziny 50 orgazmów....
 
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry