Brak orgazmu pochwowego

Moja żona nie ma orgazmu pochwowego, czy są jakieś techniki które mogą to zmienić? Nie mam na myśli orgazmu jako takiego, bo zaspokajam żonkę orgazmem łechtaczkowym,wszystkim

nie bardzo wiem o co ci chodzi
Ale spokojnie - u większości kobiet stymulacja łechtaczki jest konieczna żeby mieć orgazm, bo pochwa słabiej reaguje na bodźce i trudniej jest osiągnąć orgazm pochwowy. I tak jedne osiągają to w wyniku określonego rodzaju pobudzania, a u innych zmienia się w zależności od wieku, partnera, czy doświadczenia, ale też ćwiczenia mięśni Kegla.
Niektóre kobiety osiągają orgazm pochwowy dopiero po przekroczeniu pewnego wieku, mam koleżankę, która pierwszy przeżyła dopiero po 30-tce!
Bardzo wiele zależy też od pozycji oraz od pobudzenia partnerki. Ale jak zapewne wiesz, każda kobieta jest inna

Wydaje mi się, że ważna jest tu chyba głęboka penetracja, np. gdy nogi partnerki położysz na swoich ramionach plus szybkie, mocne i głębokie ruchy, sprawdzają się np. pozycje od tyłu ale też tzw. szybki numerek Są dziewczyny, które osiągną orgazm gdy partner wkłada penisa do pochwy zaraz przed orgazmem łechtaczkowym.
Na pewno mogą pomóc ćwiczenia mięśni Kegla i tak naprawdę musicie po prostu sami wypróbować…. I trenować

Wiele kobiet nie osiąga nigdy orgazmu pochwowego a szkoda, bo daje o wiele bardziej intensywne doznania niż łechtaczkowy. Orgazm pochwowy jest związany z odpowiednią stymulacją punktu G a problem polega na tym, ze wielu mężczyzn nie wie, gdzie on sie znajduje i w jaki sposób należy go stymulować. Na profilu oświeconego kochanka na youtube jest ciekawy film na temat położenia punktu G i jego odpowiedniej stymulacji.

Ja polecam świetny internetowy darmowy kurs Mistrza Seksu, na którym dowiecie sie wielu ciekawych rzeczy na temat kobiecego orgazmu, punktu G, najlepszych pozycji seksualnych, erekcji a także o tym, jak skutecznie przyciągać kobiety.

Jestem tego zdania co "kryszka", też polecam ten kurs