Móje fantazje w opowiadaniach

Dom położony był w malowniczej okolicy. Daleko od miasta i innych zabudowań. Przyjechałem tam na wakacje. Dawno nie widziałem się z wujkiem i ciocia.Mieszkali tam od wielu lat i znani byli ze swojego upodobania do wszelako pojętej wolności. Większość czasu spędzali nago.Latem nie ubierali się prawie w ogóle. Nie mieli takiej potrzeby bo w takiej gluszy nikt ich nie widział. Po moim przyjeździe powitali mnie bardzo serdecznie.Ciocia przygotowała kolacje na werandzie. Ja jednak po tak długiej podróży marzyłem o tym by się wykąpać. Nie mieli nic przeciw temu.Pokazali łazienkę i dali czyste ręczniki. Sama łazienka była częściowo przeszklona i leżąc w wannie miałem wrażenie, ze wanna ta znajduje się w ogrodzie wśród krzewów i kwiatów. Drzwi nie miały zamka ale nie krepowalem się. Czułem się u nich bardzo spokojnie.Po długiej relaksującej kąpieli wyszedłem z wanny i nagi stanąłem przed lustrem. Wujek zawsze miał dobre meskie kosmetyki. Sięgnąłem po markowy balsam do ciała i wylalem cześć białej mazi na siebie.Powoli masowalem swoje ciało delektujac się zapachem balsamu.Poczulem jak narasta we mnie podniecenie.Moj penis stawał. Czułem jak żyły w nim wypełniają się gorąca krwią. Był coraz większy aż w końcu skóra sama zsunela się z jego główki. Duży, zylasty, ogolony...uwielbiam go w takim stanie. Po chwili usłyszałem kroki i nagle wujek wszedł do łazienki. Był nagi.stalem i nie wiedziałem jak się zachować. Na szczęście on wszystkim pokirowal. Powiedział spokojnym tonem abym czuł się swobodnie i nie krepowal się niczym.Podszedl blisko.Stal z mną. Czułem jego sztywna męskość na pośladkach.Odprez się wyszeptał i sięgnął swoją ręką mojego penisa.Przeszyl mnie dreszcz.Moje ciało pokrylo się gęsi skórka.Zaczal powoli masować członka ściągając i naciągajac skórę.Wujku-powiedzialem drżącym głosem - nie wytrzymam długo.Zamknalem oczy i juz tylko czekałem na moment szczytowania. Delikatnie jechałem, czułem jak penis pręży się. Wujek czując to jak trudno mi ustać podtrzymywal mnie.Stekając i głośno jeczac wystrzeliłem strumieniem spermy na lustro.Kilka mocnych ruchów dłoni wujka spowodowało tak obfity wtrysk jakiego nie miałem nigdy.Caly drzalem a on dalej walił mokrego penisa. Jego ruchy stawały się coraz wolniejsze.teraz były jak kojący masaż zmęczonej części ciała. Bylem zdziwiony tym, ze mimo tak mocnego orgazmu cały czas mi stał. Kilka kropli nasienia wpłynęło jeszcze ze mnie. Czułem się wspaniale.Chodz, musimy Cię umyć - powiedział wujek. Stanąłem w wannie a on wylal na nadal sztywnego penisa balsam do kąpieli. Mył go bardzo dokładnie. Masowa z wielką pasją i zaangażowaniem, jakby chciał ponownie doprowadzić mnie do finału. Strumieniem cieplej wody spłukał pianę.Usmiechajac się, powiedział - zawsze kiedy będziesz mnie potrzebował ja będę blisko. Osuszyl mnie ręcznikiem i razem nadzy poszliśmy na kolację. ..

Ciocia siedziała przy stole.Jest brunetka o okrąglejszych kształtach. Jej obfite piersi zakończone dużymi sutkami częściowo opierały się na stole. Jakby właśnie je podała do zjedzenia. Czułem się trochę skrepowany tym, ze mój penis utrzymywał się we wzwodzie. Na szczęście wujka członek był w takim samym stanie.Usiedlismy i zaczęliśmy jeść. Wieczór mijał bardzo szybko w cudownej atmosferze. Jedliśmy później owoce i piliśmy lekkie drinki.Ciocia oparta na dużym fotelu pokazała wszystko.Dopiero teraz zobaczyłem jej pulchna cipke.Pasek włosków wskazywał drogę do jej wnętrza. Czułem jak podniecenie narasta do granic mojej wytrzymałości. Wydawało mi się, ze mogę trysnąć bez dotykania penisa. Wujek chyba wyczuł to i pod stołem złapał mnie i tak jak w łazience zaczął masować. Wystraszyłem się ale nie chciałem przerywać. Ja postanowiłem odwzajemnic jego pieszczoty.Zlapalem jego penisa i rytmicznie zacząłem walić go pod stołem. Mam nadzieje, ze ciocia niczego nie podejrzewa.Czulem jak wujek lekko drży. Ciocia przeprosiła nas i na chwilę wyszła. Chciałem wykorzystać tą chwilę jak tylko mogłem najlepiej.Chcialem dać jemu najlepszy orgazm.Wstalem i jak kobieta okrakiem usiadłem na wujku.Jego penis powoli zaglebiał się w mojej pupie.Czulem cudowne rozpieranie. Był tak duży, ze wypełnił mój odbyt całkowicie a jego ucisk na prostate był tak silny, ze spowodowało to mimowolne wypływanie nasienia z mojego penisa.Ruszalem dupką, wierciłem się, ujezdzałem przez chwile a kiedy wujek szczytował skakałem na nim jak suczka. Wlał we mnie swoje nasienie. Czułem jak pulsuje i tryska.Wstalem i oblizalem jego penisa aby nie było śladu tego co się wydarzyło. Czułem jak z mojej dziurki kopia soki.Wujek chusteczka wytarl mnie i jakby nigdy nic usiedlismy przy stole z ciocią, która właśnie wróciła.