• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Łapu capu, czyli "przypadkowe" ;) dotykanie kobiet w miejscach publicznych

wielbicielxxx

Cichy Podglądacz
Czy zdarzyło wam się ukradkiem dotykać nieznajomej kobiety np., po pośladkach, piersiach, udach, będąc w miejscu publicznym, jak autobus, kino, jacuzzi itp.? A może jest jakaś kobieta, która tak dotykała "przypadkiem" obcego mężczyznę? Albo jest tu osoba, która sama znalazła się w takiej sytuacji i napisze nam o odczuciach i okolicznościach takiej przygody?

- - - Zaktualizowano - - -

Ja osobiście jak byłem nastolatkiem, zawsze jak jechałem autobusem, tramwajem, czy kolejką SKM to próbowałem się tak ustawić, najczęściej za jakąś seksowną panią, ażeby móc przytulać się do jej pupy. Jak już byłem centralnie wtulony między pośladki, to czułem jak mi w spodniach rośnie penis. Zawsze mi tak twardniał, że kobietka stojąca przede mną musiała go czuć na pośladkach. Czasami zdarzało mi się tak stanąć koło kobiety, że moja dłoń znajdowała się na wysokości jej pośladków i pod wpływem ruchu autobusu moja dłoń masowała pośladki lub wciskała się pomiędzy pośladki. Fajnie też było tak się ustawić, żeby mój sztywny penis w spodniach napierał na dłoń stojącej obok kobiety. Najciekawiej było jak w takim autobusie był duży tłok ;)
Może ktoś się pochwali swoimi przygodami? :)
 
B

Basia

Guest
wielbicielxxx tendencyjnie nie nawiedzę takich osób jak Ty i Twoje zachowanie
Pomyślałeś jak musiała się poczuć tak "nagabywana" kobieta ?
 
A

Anika

Guest
Dla mnie takie "łapu capu" jest naruszeniem sfery prywatnej i przekroczeniem granicy, której nie należy przekraczać. Każdy obcy typ pchający się w ten sposób ze swoim kutasem z jakiejkolwiek strony jest dla mnie intruzem, któremu należy się co najwyżej kop w jaja albo strzał w twarz. Nie cierpię takich zachowań.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry