Miłość i Seks

Moja szczupła, wysoka, długonoga żona jest moim największym szczęściem, najlepszym przyjacielem, osobą za która bym życie oddał. Całe życie szukałem tej kobiety. Wtedy miałem inny typ i jest ona długowłosą blondynką, zawsze była wydepilowana na dole i nie miała piercingu ani tatuaży (tylko w uszach po 1 dziurce i plany na przekłucie pępka). Chwilę po tym jak zostaliśmy parą miała już przekłuty pępek i sutki (nie chciała o tym słyszeć, ale tak zadecydowałem, uparłem się i poszło). Po paru latach zapragnąłem swingowania i postanowiłem szczerze z żoną porozmawiać, postawiłem kawę na ławę i okazało się że ona od dawna marzy o seksie z innym, ale wstydziła się mi powiedzieć bo bała się reakcji. Pierwszy seks z udziałem innych osób to pieszczoty oralne w jej wykonaniu mojego kolegi i seks z koleżanką w trójkącie. Ona ma jakieś skłonności bi, ale to jej sprawa, kiedyś mnie to kręciło. Potem zaczęły mi podobać się krótkowłose kobiety, najpierw blondynki potem brunetki, ale tylko u kogoś - nie u swojej, coraz bardziej zaczęły mnie kręcić owłosione waginy, ale u kogoś. Po pewnym czasie, uznałem że kobiety musi być w 100% hetero - oczywiście jeżeli moja żona ma ochotę na seks z inną, spoko zaakceptuje to. Stopniowo swoje fantazję zacząłem przenosić na swoją żonę. Udało mi się to że ma gęsto owłosioną waginę, teraz czas na obcięcie i ufarbowanie włosów na głowie - oczywiście nic na siłę, wszystko musi iść za obopólną zgodą. Tak jak regularne zdrady mojej żony, od czasu związku ze mną miała już kilkudziesięciu facetów, a ja kobiet raptem miej niż placów na jednej ręce - kilka.... Aha jej wagina jest bogato obwieszona kolczykami, w planach następne, sutki są rozciągane tzw. trenerem, język jest przekłuty no i pępek podwójnie, tatuaży też jest kilka już. Stała się ona fanatyczką piercingu i tatuażu a także seksu z innymi facetami. Na tym polega szczęście - na wzajemnym zrozumieniu potrzeb.