• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Jakie leczenie jest stosowane wobec mężczyzn którzy sie nie masturbują?

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Załóżmy że jest taki na swiecie. Jakie wiec są zalecenia lekarza wobec takich osob? Kobiety jak wspieracie parterow ktorzy nie chca sie masturbowac? Jakie leki przyjmują?
"każdy zdrowy psychicznie facet wali konia jak i się rżnie ze swoją partnerką, więc twoje "polecam" jest absolutnie zbędne".
Wezcie sobie to do serca, jesli wlasnie Twoj partner sie nie masturbuje trzeba zabrac go do psychiatry!
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
<>

Krzeslo elektryczne dla takich co tego nie robia!

No tak według BlowJob Maniac, nie widziałes jego komentarza? przeczytaj w temacie " Czy masturbujecie się będac w związku" może zrozumiesz dlaczego tak napisałam. Podobno tylko chorzy psychicznie faceci tego nie robią.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A

Anika

Guest
Zuzunka, dziękuję za zastosowanie się do mojej prośby :) Proszę też uczestników o dyskusję bez osobistych przytyków.


Przypomnę sporne fragmenty wypowiedzi:

Masturbacja jak seks to normalna rzecz, a każdy kto temu zaprzecza powinien się leczyć.

Zuzunka chciałabym zauważyć, że Blow nie napisał, iż każdy powinien się leczyć kto się nie masturbuje. Napisał, że każdy kto zaprzecza że masturbacja jest normalną rzeczą powinien się leczyć. Chyba jest tu różnica, prawda? :)

Inna sprawa, że potem padło: "I każdy zdrowy psychicznie facet wali konia jak i się rżnie ze swoją partnerką", ale Ty zbulwersowałaś się powyższą wypowiedzą Blowjoba. Niesłusznie moim zdaniem.
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Zuzunka, dziękuję za zastosowanie się do mojej prośby :) Proszę też uczestników o dyskusję bez osobistych przytyków.


Przypomnę sporne fragmenty wypowiedzi:



Zuzunka chciałabym zauważyć, że Blow nie napisał, iż każdy powinien się leczyć kto się nie masturbuje. Napisał, że każdy kto zaprzecza że masturbacja jest normalną rzeczą powinien się leczyć. Chyba jest tu różnica, prawda? :)

Inna sprawa, że potem padło: "I każdy zdrowy psychicznie facet wali konia jak i się rżnie ze swoją partnerką", ale Ty zbulwersowałaś się powyższą wypowiedzą Blowjoba. Niesłusznie moim zdaniem.

Maaju napisał że każdy zdrowy psychicznie facet to robi więc według jego torii Ci którzy się nie onanizują są po prostu chorzy. Co za stwierdzenie w ogóle, prawdopodobnie obraził kilka osob które znalazły się jednak wsród tych nie masturbujących się. Jeżeli kazy "zdrowy" facet to robi to ja proponuje żeby zostali przy reni a nie "rzneli" się z nami skoro i tak im to nie wystarcza :) Dlatego ja różnicy nie widzę, nic nie przekręciłam, napisał jasno i wyraznie :D
 

BadAgnes

Nowicjusz
Zauważyłam, że temat masturbacji tu na forum jest bardzo kontrowersyjny, wywołujący fale jakiejś niezrozumiałej dyskusji. Wygląda jak by ktoś z PO kłucił się z kimś z PiSu o to jakiego koloru powynny być sciany wsali obrad. Totalna żenada.

Wracając do tematu. Postanowiłam o to dokładnie zapytać znajomego seksuologa, jak wygląda sprawa leczenia i masturbacji. Odpowiedź była jednoznaczna. Oczywiście dodam tylko tyle, że gdy zapytalam go o to, spojrzał na mnie jak bym potrzebowała pomocy specjalisty :D Odpowiedź cytuję

" Masturbacja w naszej egzystencji seksualnej jest sprawą naturalną i indywidualną. I nie ma czegoś takiego jak leczenie czy też stosowanie jakiś leków na zachętę lub zahamowanie chęci masturbacji. Jedynie można pomóc osobie która ma manie masturbacji (jakoś sie to tam nazywa fachowo) i robi to za często i wszedzie. W takim przypadku mówimy już o zaburzeniu i potrzebna jest pomoc seksuologa. O tym czy ktoś sie masturbuje czy też tego nie robi jest sprawą osobistą. Również można dyskutować o tym czy seks powinien być uprawiany tylko dla poczęcia nowego potomka czy dla samej przyjemnosci. Czy uprawiany powninien być pod kołdra i zgaszonym świetle czy przerabiać kamasutre od deski do deski. Tak naprawdę temat powinien być prowadzony jako wymiana poglądów, spostrzeżeń, doświadczenia a nie czy ktoś jest zły, że to robi czy też tego nie robi. Niezależnie czy się jest w związku lub osobą samotną. Zwyczajnie nie można tego negować w jadna lub w drogą stronę"

Takich to rzeczy się dowiedziałam. Więc krótko i na temat leków takich na rynku nie ma. :D

Dodam jeszcze tylko tyle, że przy całej rozmowie nie było podziału kobieta/mężczyzna tylko jako osoba.
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
BadAgnes zdecydowanie się z Tobą zgadzam, ale denerwują mnie osoby które sie masturbują i tak jak w przypadku Blowjob Maniac twierdzą, że każdy facet to robi a w innym przypadku ma coś z głową. No chyba że ma rację? sądząc po ilosci wpisów osob masturbujących się można tak pomyslec.. Ja nie uwazam że jak ktos to robi to jest zły, nie rozumiem tylko po co to robic skoro teoretycznie jestesmy " zaspokojeni" wspólnym pozyciem. I wkurza mnie wpychanie tego na siłe
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Zycie seksualne bez walenia gruchy to nie życie !!!!!

Czemu? Haha no nie moge. Rozumiem ze to przyjemniejsze, dlatego. Nie widze innego sensownego wytlumaczenia. Ok chyba faktycznie macie racje, walcie te gruchy :) to wasze zycie :)
W koncu zadna pochwa nie dogodzi wam lepiej niz wlasna reka. :) pewnie kobiety maja podobnie.
Ale ten teks mnie rozwalil, skoro dla was bez walenia gruchy zycie seksualne jest bez sensu to chyba nic dodac, nie mam wiecej pytan :D i nie przekonujcie mnie juz wiecej blagam, ze seks jest lepszy i przyjemniejszy, blagam :p szczegolnie Ty Konik :D
 

Zarzyk

Cichy Podglądacz
Ludzie, proszę Was - uspokójcie się. Facet w związku masturbuje się, ponieważ czasem najdzie go ochota, a kobiety akurat nie musi być obok. A nawet jeśli jest to nie musi wcale mu się oddawać, bo najnormalniej na świecie może nie mieć ochoty na seks, czy innego typu zbliżenia. Facet, który masturbuje się będąc lub nie będąc w związku to tak samo normalny facet jak ten, który wcale się nie masturbuje - czy jest on w związku, czy nie. Każdy ma inne pragnienia, każdy jest stworzony inaczej. I naprawdę nie ma tu żadnej różnicy. Każdy z nas jest "nienormalny" na swój sposób, ale masturbowanie się, czy też nie, nie jest tego żadnym wyznacznikiem.

Dla mnie temat zamknięty.
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Ludzie, proszę Was - uspokójcie się. Facet w związku masturbuje się, ponieważ czasem najdzie go ochota, a kobiety akurat nie musi być obok. A nawet jeśli jest to nie musi wcale mu się oddawać, bo najnormalniej na świecie może nie mieć ochoty na seks, czy innego typu zbliżenia. Facet, który masturbuje się będąc lub nie będąc w związku to tak samo normalny facet jak ten, który wcale się nie masturbuje - czy jest on w związku, czy nie. Każdy ma inne pragnienia, każdy jest stworzony inaczej. I naprawdę nie ma tu żadnej różnicy. Każdy z nas jest "nienormalny" na swój sposób, ale masturbowanie się, czy też nie, nie jest tego żadnym wyznacznikiem.

Dla mnie temat zamknięty.

Jak to?. Masturbuje sie bo inaczej pozycie seksualne nie ma sensu, to walenie gruchy jest tego wyznacznikiem. Tak jak napisal moj przedmowca. Bez tego seks nie ma sensu.:) Ci ktorzy tego nie robia przeciez maja problemy psychiczne.
Co do reszty to jak na seks nie ma ochoty ale na masturbacje tak? Brak partnerki obok jest dobrą wymowką, wasza najczęstszą no chyba ze nie masz jej obok dłuzszy czas.
Ciesze sie ze dzieki wam tyle sie dowiedzialam jak mysla i funkcjonują mężczyzni. Po prostu jest to przyjemniejsze.
 
Ostatnia edycja:

Zarzyk

Cichy Podglądacz
Jeżeli ma ochotę na seks, a nie ma partnerki albo partnerka nie ma ochoty na seks. Bardzo proszę o czytanie ze zrozumieniem. Człowiek Ci tłumaczy jak to wszystko wygląda, a Ty dalej swoje. Widzę, że kłótnie są Twoją pożywką, więc dalsza rozmowa nie ma naprawdę żadnego sensu.
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Myslę ze poprzednicy wystarczająco duzo napisali. I to w taki sposob ze Twoje "tlumaczenie ich" niewiele zmienia. A jak partnerka nie ma ochoty przez jeden dzien to masturbacja konieczna bo inaczej jajka wybuchną.
 
Ostatnia edycja:
A

Anika

Guest
Zuzunka, ciągle tak samo porównujesz, wartościujesz "lepsze-gorsze" a to nie o to chodzi.
Wiedzą to inni i wiesz to Ty, ale jednak nie odpuszczasz :)

" Masturbacja w naszej egzystencji seksualnej jest sprawą naturalną i indywidualną.

Facet, który masturbuje się będąc lub nie będąc w związku to tak samo normalny facet jak ten, który wcale się nie masturbuje - czy jest on w związku, czy nie. Każdy ma inne pragnienia, każdy jest stworzony inaczej. I naprawdę nie ma tu żadnej różnicy.

I tym Agnes i Zarzyk wyczerpali temat :)
To tak jak z owocami: raz sięgasz po gruszkę, raz po brzoskwinkę a raz obierasz bananka. Wszystkie owoce są smaczne, więc dlaczego sięgać tylko po jeden rodzaj? ;)
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Jesli w ten sposob to porownywac to ja jem ciagle banany
i innych owocow do szczescia nie potrzebuje :D

A tak na powaznie, napisali to w tak brzydki sposob ze naprawde zaczynam myslec ze kazdy facet to odpychajacy onanista.
 
A

artkam

Guest
Albo ja jestem jakis durny albo totalnie nie rozumiem sensu istnienia tego tematu... to jest jakies wylewanie wlasnych frustracji psychicznych.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry