• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Fakty na temat seksu i masturbacji

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
A tu co? Znowu masturbacja?

Zuzka no przecież obiecałaś mi, że będziesz pisać o czyms innym a nie o ptaszkach uwięzionych w dłoni :( :( :(

Maju sama waspomniałaś żebym załoztylko mnie obowiązyla nowy temat jeli chce się jeszcze czegoś dowiedzieć.
Czy ciągłe trolowanie Vikingusa w moim temacie podlega regulaminowi? czy tylko niekorych osob to dotyczy.
 
A

Anika

Guest
Zuzka ale czego Ty się chcesz jeszcze dowiedzieć? Bez obrazy, ale to jest klepanie na okrągło tego samego z tym samym skutkiem czyli żadnym, bo skutku żadnego tu nie będzie. Ludzie to widzą i dlatego m. in. się irytują i uderzają w sarkazm, kiedy ich argumentacja jest zbijana wciąż w ten sam sposób. Ty naprawdę tego nie widzisz?

Oto lista Twoich tematów:
http://sexforum.pl/8135-seks-analny-i-oralny-kontra.html
http://sexforum.pl/8168-co-lepsze-seks-waginalny-oralny.html
http://sexforum.pl/8126-pytania-do-chlopakow-seks-oralny.html

Jak tylko wygasa w jakimś dyskusja, bo nikomu już się nie chce tłumaczyć Ci po raz pierdyliondwudzistypiąty tego samego, to zakładasz kolejny wątek niby pod innym tytułem, ale toczy się w nim praktycznie ta sama batalia. Zuzka, pytam się śmiertelnie poważnie: no ile można?
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Z tym ze ja nie pytam teraz co jest lepsze tylko ukazuje wyniki mojego "eksperymentu".
Ich argumentacja? Jedyna zaleta seksu okazala sie byc bliskosc. Dopiero jak zaczelam drazyc temat i dopytywac szczegolow to nagle wszystkim przyjemniej w pochwie. Najlepsze sa komentarze mowiace o tym jak to lepszy jest seks przy czym wymieniane sa tylko zalety REKI. Nie wiem czy sledzilas wszystkie wypowiedzi ale czytajac je od poczatku ciezko nie stwierdzic inaczej.
Jezeli macie dosc tego tematu to mozecie go zignorowac albo Ty mozesz go zamknac, czy to daje mu prawo do trolowania? Bo to juz nie jest sarkazm. Jak ja wyrazilam swoje zdanie w moim poprzednim temacie zostalam ukarana, mimo ze cisneli po mnie jak chcieli. Ale nie wazne.
Czy to jest ta sama batalia? Nie do konca. Jestem ciekawa czy ktos jest w stanie odniesc sie do wypowiedzi ktore tutaj zacytowalam. Gdyby zalezalo mi tylko na atencji to drazylabym dalej dyskusje w starym temacie a ja po prostu odpuscilam zeby podac konkrety i uzyskac konkretne odpowiedzi. Dostalam to co zwykle.
 
Ostatnia edycja:
A

Anika

Guest
Nie wiem czy sledzilas wszystkie wypowiedzi ale czytajac je od poczatku ciezko nie stwierdzic inaczej.
Nie śledziłam wszystkich, lecz pobieżnie, bo mam zupełnie inny punkt widzenia na ten temat który Ciebie tak bardzo nurtuje :)
Jezeli macie dosc tego tematu to mozecie go zignorowac albo Ty mozesz go zamknac, czy to daje mu prawo do trolowania?
Zuzka nie będę niczego zamykać, ale Ty też nie możesz oczekiwać, że wszyscy grzecznie przytakną i napiszą to co być chciała zobaczyć :)


Niemniej jeśli ktoś ma ochotę podyskutować, to proszę udzielających się w tym wątku o merytoryczną dyskusję, bez argumentum ad personam.
 
Ostatnia edycja:
W

wolfin

Guest
Jestes monotematyczna, zmien plyte...

- - - Zaktualizowano - - -

Przyznam się bez bicia, ale chętnie przyjmę klapsa na goły tyłek od jakiejś chętnej Pani :p Myślałem, że temat będzie dotyczył jakichś faktów historycznych czy zabawnych anegdotek, a tutaj znowu jedno i to samo...

Przytaczasz wypowiedzi Pań ale ja tam nie widzę technicznej argumentacji na temat dlaczego wolą klasyczny seks, przytaczają raczej treści emocjonalne i bliskości, jak to tak? Panie mogą argumentować w ten sposób, a Panowie nie? Brak technicznych argumentów które są takie ważne i jak ja mam wierzyć, że kobiety wolą seks? Nie wolą, to oczywiste!

Jak ja bym napisał, że wolę seks i mam mocniejszy orgazm i mi przyjemniej to byś tego nie przyjęła do wiadomości. Jak zawsze widzisz to co wygodne dla Ciebie, bez zmian... hipokryzja...
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Jestes monotematyczna, zmien plyte...

- - - Zaktualizowano - - -

Przyznam się bez bicia, ale chętnie przyjmę klapsa na goły tyłek od jakiejś chętnej Pani :p Myślałem, że temat będzie dotyczył jakichś faktów historycznych czy zabawnych anegdotek, a tutaj znowu jedno i to samo...

Przytaczasz wypowiedzi Pań ale ja tam nie widzę technicznej argumentacji na temat dlaczego wolą klasyczny seks, przytaczają raczej treści emocjonalne i bliskości, jak to tak? Panie mogą argumentować w ten sposób, a Panowie nie? Brak technicznych argumentów które są takie ważne i jak ja mam wierzyć, że kobiety wolą seks? Nie wolą, to oczywiste!

Jak ja bym napisał, że wolę seks i mam mocniejszy orgazm i mi przyjemniej to byś tego nie przyjęła do wiadomości. Jak zawsze widzisz to co wygodne dla Ciebie, bez zmian... hipokryzja...

Polecam czytanie ze zrozumieniem.

"Nie, właśnie dlatego, że mam super partnerów seksualnych i nie czuję potrzeby. Oczywiście, że partner potrafi zrobić lepiej z prostego powodu - nasz własny dotyk nie jest zaskoczeniem dla układu nerwowego.
Nigdy też sama nie miałam takich orgazmów jak z partnerami."
Wiesz dlaczego są takie roznice? Bo kobiety robia to o wiele rzadziej od facetow. Po prostu z tego rezygnują,faceci nie. I ich argumentacja wygląda w ten sposob no ale moze ciężko Ci to ogarnąć.
A jezeli temat Ci się nie podoba to nie musisz komentowac, proste.
 
W

wolfin

Guest
Czytam ze zrozumieniem, przytoczyłaś fragment o dotyku, znowu ta zła ręka! Dotyk, a nie penetracja, gdzie tu techniczne wyjaśnienie wyższości penetracji nad dotykiem? Wyobraź sobie, że masturbacja to też dotyk, szok, nie? Teoria jak każda Twoja inna, z księżyca. Znowu dotyk wygrywa... sama się zapętlasz w to, że widzisz to co chcesz.

Z Tobą nie da się merytorycznie rozmawiać...

- - - Zaktualizowano - - -

Z Twoich wypowiedzi wnioskuję, że uważasz się za inteligentną osobę więc zrozum, że każdą masturbującą się kobietę czy mężczyznę nie można traktować schematem, a każdy przypadek ma inne podłoże i przyczynę.
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Tylko ktoś naprawdę niedojrzały emocjonalnie może twierdzić, że masturbacja jest przyjemniejsza od seksu. No chyba że jego pogląd został spaczony tym, że trafiał na same oziębłe kobiety.
Dla mnie i dla większości facetów (i nie tylko facetów) jest oczywiste, że seks jest przyjemniejszy od masturbacji. Przecież zdecydowana większość ludzi uprawia seks.
I Zuziu, weź poprawkę na to, że środowisko internetowe jest skrajnie różne od naturalnego - skąd wiesz, czy przytoczone przez ciebie w pierwszym poście wypowiedzi nie napisał ten sam człowiek, który akurat jest niedojrzały emocjonalnie? A jeśli chodzi o wypowiedzi "kobiet", to czy nie napisała tego była partnerka takiego żałosnego kolesia.
Zakładając, że piszesz to wszystko na serio i że to nie jest prowokacja, sarkazm ani trolling:
Czy chociaż pomyślałaś o tym, że może to ty masz problem, a nie faceci? Wzięłaś pod uwagę taką możliwość? Czy pomyślałaś, żeby problemu szukać w sobie i swojej psychice, zamiast obwiniać innych i przypisywać im wady? Że może np. nie czujesz się pewna własnej kobiecości, tylko nie zdajesz sobie z tego sprawy, a mimo to oskarżasz facetów, że mają złe podejście czy złe przekonania?

A wypowiedzi typu:

"W przypadku dłoni można regulować siłę ścisku, w przypadku pochwy już mniej, a poza tym pochwa wewnątrz jest wilgotna, a dłoń nie, dzięki czemu dłoń może zapewniać silniejsze tarcie a przez to mocniejsze doznania. teoretycznie wydawałoby się że pochwa przez to faktycznie jest mniej atrakcyjna, ale nie zapominajmy o aspekcie psychologicznym - pochwa daje większą bliskość. " - dalej ta osoba napisała w dalszej konwersacji ze ręka jest silne tarcie napletka o zoładz, w pochwie jest minimalne a to bardzo przyjemne.
"Masturbacja jest dla mnie najpewniejsza jesli chodzi o osiągniecie orgazmu. Facet też na swoje strefy erogenne, wie jak sie podniecic. Kobieta może zrobic dobrze, rownie dobrze ale NIGDY lepiej. Czasem obciagniecie skóry sprawia że można oszaleć z rozkoszy".
"Cóż mężczyzna wie jak podciągnąć, nadac tempo oraz siłe uscisku, możliwośći jest dużo więcej niż w przypadku pochwy".
"Penetracja pochwy zawsze wygląda tak samo. Mówiąc kolokwialnie wchodzisz i jedziesz. W starożytnej Grecji wybuchł spór między Zeusem i Herą o to kto czerpie więcej przyjemności z seksu. Zapytali oni pewnego człowieka który na skutek różnych okoliczności był mężczyzną lub kobietą jak sprawa wygląda. Odpowiedział on że gdyby przyjemność z seksu podzielić na dziesięć części to dziewięć weźmie kobieta, a tylko jedną mezczyzna. Parafrazując dla mężczyzny może nie liczyć się droga do orgazmu. Ważny jest tylko sam fakt. Ja; Czy bliskość jest jedyną zaletą seksu klasycznego? -tak."
"Gdy spojrzysz na dłoń to masz tam 5 palców, które trochę niezależnie od siebie drażnią strefy erogenne.
Znajdź kobietę, która ma tak wyćwiczone mięśnie pochwy jak wyćwiczona jest dłoń...
W trakcie masturbacji jest większa kontrola nad mocą doznań, bo mózg kieruje do ręki bezpośrednie żądania typu "teraz słabiej/teraz mocniej/teraz bardziej u góry/a teraz bardziej wzdłuż". - Hmm co tu jeszcze mozna dodac, dłoń najlepsza.
"Generalnie tak - facet wie co go podnieca i jak się pieścić w danym momencie. W dodatku ręka daje dużo więcej możliwości niż pochwa (zaciśniesz pochę pod główką zostawiając ją wolną?).Natura tak wyewoluowała pochwęi penisa na dość proste narządy i co zrobić...
Tyle że seks to nie tylko orgazm - więc nie liczy się jak szybko będzie orgazm tylko jak miło do niego dojdziecie.(JEDNAK SZYBKOSC OSIAGNIECIA ORGAZNU O CZYMS SWIADCZY) Chyba że chcesz być dla swojego faceta tylko dostarczycielką orgazmów - to lepiej poćwicz hand job i kup zapas żeli nawilżającego
*"

naprawdę NIE są reprezentatywne dla mężczyzn jako takich. I nawet jeśli w internecie znajdziesz wypowiedzi dziesięciu takich, to i tak nie będzie to reprezentatywna grupa. No ale jak widać, naprawdę mocno tkwisz w efekcie potwierdzenia. W arbitralnym i wzięty z sufitu stwierdzeniu, że "mężczyźni wolą masturbację od seksu z kobietami", i nic cię nie przekona, że jest inaczej.

A skoro, Zuziu, ta kwestia naprawdę nadal spędza ci sen z powiek i stała się dla ciebie obsesją, to wizyta u psychologa czy seksuologa jest jak najbardziej wskazana. I szczera rozmowa.
Bo z tego co piszesz można wywnioskować, że masz jakiś kompleks niższości, że czujesz się gorsza niż ręka faceta (!!! To dopiero absurd!), tylko po prostu odreagowujesz, obwiniając mężczyzn o brak zainteresowania seksem z kobietami. To naprawdę chore.

Często jest tak, że ten kto ma kompleks niższości, nie zdaje sobie z tego sprawy i odreagowuje przez obwinianie innych, najczęściej znacząco się od niego różniących - np. płcią, strojem, językiem, kulturą, pochodzeniem etnicznym, kolorem skóry itd. I na nich wyładowuje swoje frustracje. Tak rodzi się seksizm, ksenofobia, rasizm i inne formy dyskryminacji i przemocy na takim tle. A także niesnaski i nieporozumienia np. między kobietami a mężczyznami. A gdyby zakompleksieni frustraci szukali problemów w sobie samych zamiast w innych, świat byłby lepszy. Tylko że to wymaga pewnego dystansu do siebie i przyznania, że ma się jakiś problem. A do tego wielu ludzi nie jest zdolnych. Więc wolą krzyczeć, jacy to inni są źli i niedobrzy i jak bardzo oni powinni się zmienić.

Mężczyźni, którym wpojono określone przekonania na temat wzorców męskości, i którzy w związku z tym czują się niepewni swojej męskości, często oskarżają kobiety o fałszywość, nielojalność, rozwiązłość i inne rzeczy. Z czym z kolei z reguły wiąże się pomiatanie kobietami i ograniczanie ich praw i wolności. Szczególnie mocno widać to w dużej części krajów Ameryki Łacińskiej (wzorzec twardego macho) i w dużej części świata islamu (plemienny patriarchat).
Kobiety, które z jakichś powodów czują się niepewne swojej kobiecości, często oskarżają mężczyzn o złe postrzeganie kobiet i o niedocenianie ich wartości. I potem stają się uprzedzone wobec mężczyzn.

Oczywiście nie zawsze jedno musi wynikać z drugiego, i te kwestie nieraz są bardziej złożone, jednak często źródła problemów są właśnie takie. Ktoś z jakiegoś powodu czuje się gorszy, więc obwinia innych i przypisuje im negatywne cechy, twierdząc, że miliony ludzi się mylą i źle robią, i że najlepiej gdyby dostosowali się do niego i robili tak, jak on chce i uważa za właściwe.
 
Ostatnia edycja:

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
"Tylko ktoś naprawdę niedojrzały emocjonalnie może twierdzić, że masturbacja jest przyjemniejsza od seksu. No chyba że jego pogląd został spaczony tym, że trafiał na same oziębłe kobiety.
Dla mnie i dla większości facetów (i nie tylko facetów) jest oczywiste, że seks jest przyjemniejszy od masturbacji. Przecież zdecydowana większość ludzi uprawia seks."

Ale dlaczego? Ty patrzysz przez pryzmat emocji, doznan jakie tworzysza podczas seksu. Teraz spojrz na to ze strony czysto fizycznej przyjemnosci. Jako czysty mechanizm. Zdecydowana wiekszosc ludzi uprawia seks ale wiekszosc (szczegolnie plci meskiej) nie rezygnuje z masturbacji, co wiecej staje na glowie aby tylko przekonac caly swiat ze to calkiem naturalne i w porzadku nawet kiedy mamy partnerow i mozliwosc tego "cudownego i oczywiscie przyjemniejszego " seksu.
Nie rozumiem co ma do rzeczy fakt, ze osoba ktorej wypowiedzi tu zamiescilam moze byc niedojrzala emocjonalnie? Wiesz jaka bedzie roznica? Ze taka osoba bedzie szczera, nie napisze ze seks jest przyjemniejszy bo tak powinno byc a napisze prawde, czyli wedlug duzej czesci meskiej masturbacja, reka pod wzgledem technicznym jest przyjemniejsza. Czemu w ogole nie patrzysz na temat pod tym wzgledem? O to tutaj chodzi, ciezko seks rozlozyc na sama pochwe i porownac bo po prostu bez bodzcow i doznan ktore seks oferuje ona sama w sobie nie jest zadna atrakcja , jej penetracja. Tutaj po prostu lepiej sprawdza sie reka. Wiesz co? Spora czesc mezczyzn uwaza ze masturbacja daje silniejszy orgazm, mocniejszy uscisk go zapewnia, mozliwosc "wyciskania" - doslownie nasienia. Pochwa nie zapewni takich rzeczy. Sa czynniki ktore chcac czy nie wplywaja na przyjemnosc jaka facet odczuwa i jednym z nim jest napewno sila uscisku, zreszta tak jak tam ktos napisal- reka daje wiecej mozliwosci stymulacji a my wiemy jak sie podniecic. Teraz zastanawia mnie czy kobiet tez to w wiekszosci dotyczy?
Nie, to nie jest prowokacja. Czy pomyslalam ze to ja mam problem? Owszem, wiem ze mam, jest mi przykro ze tak jest i boli mnie to. To jest moj problem, nie umiem zwyczajnie tego olac tylko ciagle sie tym przejmuje. Gdzie ja oskarzylam o cos facetow? Porownalam jak sie wypowiadaja obie plci, tutaj wielu komentarzy nie zamiescilam ale naprawde jesli chodzi o przyjemnosc stymulacji to czesto faceci uwazaja masturbacje za atrakcyjniejsza , czesto jednak seks i tak stawiaja wyzej ze wzgledu na inne bodzce ktorych dostarcza, czy juz widzisz te roznice? Co ma do tego poczucie mojej kobiecosci? Ja tych slow nie wsadzilam w ich usta. Zreszta, wystarczy przeczytac wypowiedzi panow w temacie dot.masturbacji tutaj, gdzie ostatnio ktos napisal ze zycie seksualnie nie istnieje bez "walenia gruchy". Dlaczego mialabym uznac ze ten ktos troluje lub robi mi na zlosc? Chyba po prostu tak uwaza.
"naprawdę NIE są reprezentatywne dla mężczyzn jako takich. I nawet jeśli w internecie znajdziesz wypowiedzi dziesięciu takich, to i tak nie będzie to reprezentatywna grupa. No ale jak widać, naprawdę mocno tkwisz w efekcie potwierdzenia. W arbitralnym i wzięty z sufitu stwierdzeniu, że "mężczyźni wolą masturbację od seksu z kobietami", i nic cię nie przekona, że jest inaczej." -
Nie rozumiesz, ja pytajac grupy ok 20.mezczyzn dostalam jedna odpowiedz ktora mowila ze w pochwie jest po prostu przyjemniej. Jak tu mozna wyciagnac inne wnioski?
Co jest tutaj wziete z sufitu? Zrobilam maly test, pyatalam i odpowiedzi byly glownie jednoznaczne. Ba jeden chlopak pokusil sie o wyslanie mi filmu porno, gdzie facet sie masturbuje. Zrobil dla mnie analize i zaznaczyl dokladnie dlaczego pochwa jest gorsza a reka jest po prostu przyjemniej. Rozlozyl to na czynniki pierwsze, wiec prosze przestan mi zarzucac ze sobie to ubzduralam. Nie wiesz jak bardzo tak kolejna i coraz gorsza odpowiedz mnie bolala, to jak cios w policzek i to nie tylko dla mnie ale dla reszty kobiet. Tylko nie wszystkie sobie zdaja sprawe, ze tak jest i ze naprawde duzo meczyzn mysli i uwaza w ten sposob.
Co do kompleksow- trudno ich teraz nie miec. Czuje sie gorsza , po przeczytaniu tego wszystkiego? Nie da sie inaczej. Bardzo trudno bylo mi to zaakceptowac, nie raz plakalam z tego powodu, ale swiata nie zmienie i pewnych rzeczy.
 
Ostatnia edycja:
Zuzka, pytam się śmiertelnie poważnie: no ile można?

Majuś, Skarbie. Przecież gołym okiem widać, że Zuśka to małolata lub troll, z którym nie ma sensu prowadzić jakichkolwiek dyskusji, tylko trzeba z miejsca palnąć jej BANEM i po temacie. To nie kwestia odmiennych poglądów i preferencji, a najzwyklejszego spamu jakim ona zaśmieca to forum, co wszyscy jawnie widzą i komentują.
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Zuzunka napisał:
Ale dlaczego? Ty patrzysz przez pryzmat emocji, doznan jakie tworzysza podczas seksu.
Bo to jest najlepsze, najzdrowsze podejście.
To ja się pytam, dlaczego ty NIE patrzysz przez pryzmat emocji i doznań, jakie towarzyszą podczas seksu. Przecież te emocje i doznania są właśnie najważniejsze.
Zuzunka napisał:
Teraz spojrz na to ze strony czysto fizycznej przyjemnosci. Jako czysty mechanizm.
Po co? To bez sensu? Seks jest nierozerwalnie związany z emocjami, które mu towarzyszą. I próby oddzielenia go od nich są absurdalne.
Zuzunka napisał:
czyli wedlug duzej czesci meskiej masturbacja, reka pod wzgledem technicznym jest przyjemniejsza. Czemu w ogole nie patrzysz na temat pod tym wzgledem?
A czemu ty w ogóle patrzysz na temat pod tym względem, skoro to nie ma sensu?
Dotyk kobiecej skóry jest dla faceta (hetero) przyjemniejszy niż dotyk własnej ręki.
I samemu ze sobą nie ma się poczucia bliskości, które ma się podczas seksu z ukochaną osobą. Nie ma tej namiętności. Nie ma atmosfery. Nie ma tej intymności. Nie ma poczucia, że dwoje ludzi szaleje za sobą i daje się ponieść uniesieniom.
I samemu nie można się pocałować. Nie można wyczarować kobiecych pośladków, uda ani brzuszka, żeby je pocałować. Samemu nie można zrobić sobie masażu erotycznego, samemu nie można pachnieć jak soczki z ci*ki, samemu nie można do siebie powiedzieć kobiecym głosem "Pieprz mnie! Och, tak! Mocniej! Och, uwielbiam to! Spuść się na mnie! Tryśnij na mnie swoją śmietanką!" itd. Ani robić mnóstwa innych rzeczy.
Zuzunka napisał:
Spora czesc mezczyzn uwaza ze masturbacja daje silniejszy orgazm, mocniejszy uscisk go zapewnia, mozliwosc "wyciskania" - doslownie nasienia. Pochwa nie zapewni takich rzeczy.
A po co przejmujesz się opiniami jakichś cymbałów, którzy są niedojrzali emocjonalnie i którzy są marginesem? Porozmawiaj z żywymi ludźmi, których znasz, zamiast opierać się na internetowych i niereprezentatywnych opiniach gruszących się wałkoni, którzy udają, że jest im fajnie i że masturbacja im wystarcza, choć tak naprawdę oszukują samych siebie.
Słyszałaś o czymś takim, jak kwaśne winogrona i słodkie cytryny?
Ci, którzy nie mogą mieć partnerek, czasem wmawiają sobie, że masturbacja im wystarczy, a nawet, że jest lepsza.
Poza tym: patrz wyżej.
Zuzunka napisał:
Czy pomyslalam ze to ja mam problem? Owszem, wiem ze mam, jest mi przykro ze tak jest i boli mnie to.
To idź do psychologa, terapeuty, i szczerze porozmawiaj, wyjaśnij swój problem. Zamiast wylewać żale na forum dyskusyjnym.
Zuzunka napisał:
To jest moj problem, nie umiem zwyczajnie tego olac tylko ciagle sie tym przejmuje.
Jeśli ktoś twierdzi, że masturbacja jest lepsza od seksu, to zasługuje tylko na olanie. Na pewno nie zasługuje na to, żeby się nim przejmować ani poważnie traktować.
Ewidentnie dałaś się wpędzić w kompleksy. Tylko nie wiem, z jakiej przyczyny. Czy poza przeczytaniem kilku durnych wypowiedzi w internecie nie masz jakichś głębszych, poważniejszych problemów, np. nieprzerobionych traumatycznych przeżyć np. z dzieciństwa, które mogły spowodować takie skutki. Czy w dzieciństwie byłaś kochana i dobrze traktowana. Bo często jest tak, że dzieci niekochane i źle traktowane wpadają w kompleksy i dostają zaburzeń psychicznych.
Zuzunka napisał:
czesto faceci uwazaja masturbacje za atrakcyjniejsza , czesto jednak seks i tak stawiaja wyzej ze wzgledu na inne bodzce ktorych dostarcza, czy juz widzisz te roznice?
Ale po co ty to tak rozdrabniasz? Po co mnożysz byty ponad potrzebę? Liczy się seks jako całość, a nie poszczególne jego aspekty. Spójrz na całościowy obraz, zamiast rozdrabniać i rozkładać na czynniki pierwsze. Po co redukujesz seks do samej penetracji, a kobietę redukujesz do samej pochwy? To absurd i całkiem niepotrzebna rzecz. Na kobietę patrzy się jak na całościową osobę, nie rozdrabnia się jej na poszczególne części ciała, bo to nie miałoby sensu i byłoby chore. Więc po co to rozdrabniasz i rozkładasz? Po co szukasz dziury w całym?

Zresztą, cokolwiek by nie powiedzieć: dla faceta hetero nic nie zastąpi kobiety (i jej pochwy), a dotyk dłoni kobiety zawsze jest dla niego przyjemniejszy niż dotyk własnej dłoni.
Zuzunka napisał:
Co ma do tego poczucie mojej kobiecosci?
Bardzo dużo. Bo gdybyś była szczęśliwa, wesoła i pewna własnej kobiecości, to byś olała te opinie i nie przejmowała się nimi.
W psychice człowieka wszystko jest ze sobą powiązane i ma na siebie wpływ. Podobnie z ciałem. Gdy oparzysz się w dłoń, to cierpisz cała, nawet jeśli nic więcej sobie nie oparzyłaś. Gdy stłuczesz sobie kolano, twoja sprawność ruchowa jest potem obniżona. Itd. I z drugiej strony, gdy jesz czekoladę czy nugat, to tobie całej jest przyjemnie, choć masz czekoladę/nugat tylko w ustach. Wszystko w organizmie, tak jak w psychice, jest ze sobą połączone. Nie można wyodrębniać poszczególnych elementów i zapominać przy tym o całościowym obrazie.
Zuzunka napisał:
ostatnio ktos napisal ze zycie seksualnie nie istnieje bez "walenia gruchy"
I jesteś pewna, że on to napisał całkiem serio, tak? Że nikt nigdy nie żartuje?
Zuzunka napisał:
Nie rozumiesz, ja pytajac grupy ok 20.mezczyzn dostalam jedna odpowiedz ktora mowila ze w pochwie jest po prostu przyjemniej.
Trafiłaś na bandę niedojrzałych cymbałów, i tyle. Albo na grupę ludzi, którzy robili sobie z ciebie jaja. Albo na grupę ludzi, którzy nie oddali całościowego obrazu.
Zuzunka napisał:
zaznaczyl dokladnie dlaczego pochwa jest gorsza a reka jest po prostu przyjemniej.
To olej tego durnia. I przestań redukować kobiety do pochew, bo to jest obraźliwe dla kobiet. Siebie samą też przy okazji obrażasz.
Tak samo jak dla mężczyzny obraźliwe byłoby redukowanie go do penisa.
Gdyby 20 kobiet powiedziało/napisało mi, że wibrator jest lepszy od penisa, to bym się nie przejął, bo wiem, że facet to nie tylko penis. Że z wibratorem się nie pogada, że wibrator nie przytuli, że z wibratorem się nie pożartuje, że wibrator nie powie komplementów itd.
Zuzunka napisał:
Czuje sie gorsza , po przeczytaniu tego wszystkiego? Nie da sie inaczej.
Da się inaczej. Możesz ich olać i zmienić sposób myślenia i swoje podejście. Podejście do życia, siebie samej, ludzi, świata.
Tak przy okazji: ile masz lat? I czy kiedykolwiek miałaś partnera seksualnego?
 
M

Marcin1988

Guest
Ech , ciężki temat bez dwóch zdań.

Osobiście nie widzę sensu wymieniania tu różnic anatomicznych dłoni i pochwy.
Wychodzi na to , że w seksie zachodzi tylko penetracja dróg rodnych kobiety penisem , a jak pojawia się dłoń, to już tylko "własna".
No a w trakcie kopulacji to raczej dłonie docierają do narządów płciowych partnerki/partnera, czyż nie ?

I jeszcze ten "fakt" o Zeusie i Herze w starożytnej Grecji. Jak już, to nie "w Grecji" lecz "w mitologii Greckiej".
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Ech , ciężki temat bez dwóch zdań.

Osobiście nie widzę sensu wymieniania tu różnic anatomicznych dłoni i pochwy.
Wychodzi na to , że w seksie zachodzi tylko penetracja dróg rodnych kobiety penisem , a jak pojawia się dłoń, to już tylko "własna".
No a w trakcie kopulacji to raczej dłonie docierają do narządów płciowych partnerki/partnera, czyż nie ?

I jeszcze ten "fakt" o Zeusie i Herze w starożytnej Grecji. Jak już, to nie "w Grecji" lecz "w mitologii Greckiej".

Dlaczego wiec uwazasz ze to ciezki temat?
Nie widzisz sensu wymieniania roznic ale faktycznie zastanawiajac sie nad tym wszystkim nie trudno stwierdzic ze masturbacja jest przyjemniejsza, a reka wypada tutaj zdecydowanie lepiej. W seksie nie zachodzi tylko penetracja drog rodnych ale jest podstawa, dlaczego nie mozna wiec tego porownac? To moze byc rowniez dlon kobiety, nie jest powiedziane ze tylko wlasna :D
Co do faktu dot. Starozytnej Grecji. To nie moja wypowiedz, to jednak uwazam ze czepiasz sie o szczegoly ktore i tak nic nie wnosza, ciezko odniesc sie do calosci wypowiedzi, bo nie ma podstaw na zbicie tak ciezkich arg?

Banisteriopsis2 - Bardzo Ci dziekuje za chec pomocy i za wyrozumialosc. Fajnie ze nie uznales mnie za trola tylko wykazales sie empatia. Jak bede miala wiecej czasu to odniose sie do Twojej wypowiedzi.
 
Banisteriopsis2 chylę przed Tobą czoła
za chęci i podejście

Zuza rżnie głupa, a biedny Banist się daje.

Banisteriopsis2 - Bardzo Ci dziekuje za chec pomocy i za wyrozumialosc. Fajnie ze nie uznales mnie za trola tylko wykazales sie empatia.

Każdy normalny i dorosły człowiek mający problem psychologiczny udaje się do specjalisty, a nie zaśmieca Internetu swoimi bzdurami, dlatego jesteś trollem jak znalazł.
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Zuza rżnie głupa, a biedny Banist się daje.



Każdy normalny i dorosły człowiek mający problem psychologiczny udaje się do specjalisty, a nie zaśmieca Internetu swoimi bzdurami, dlatego jesteś trollem jak znalazł.

Ja stwierdzam tyle, jak narazie największym trolem jestes tutaj Ty, przestan zasmiecac mój temat, dziwie się że jeszcze nie poniosłes żadnych konsekwencji nawzajem z Basią. Co Ty możez wiedziec o moim życiu i o tym, czy wymagam specjalisty. Chyba sam powinienes się wybrac. Kto tutaj zasmieca internet bzdurami, jestes ostatnią osoba która powinna takie zdanie napisać, świat oszalał, naprawdę. A teraz żegnam, zrób mi przyjemnosc i przestan spamowac bo jezdzisz po każdym kto ma odmienne poglądy. Najlepiej Cię po prostu ignorowac.
 

Konik121

Moderator
Członek Załogi
Proponuję skoczyć z docinkami i wrócić do tematu. Na sali zostają same zainteresowane osoby, a resztę proszę o opuszczenie pomieszczenia ;)
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry