• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

czy to małżeństwo ma sens?

ralph35

Cichy Podglądacz
Jesteśmy z żoną 10 lat. Jestem pierwszym jej parnterem. Zycie łózkowe przez ostatnie 2 lata prawie nie istnieje. Oboje widzimy, że przez ostatni rok żyjemy jakby obok.
Bardzo często nasz dzień wygląda tak, że ona oglada tv a ja siędzę przy komputerze w 2 pokoju.
Wieczorami żona zasypia często sama bo ja w 2 pokoju ogladam tv gdy ona śpi.


W seksie zawsze było dziwnie. Kiedyś seks istniał ale od zawsze był dziwny. Praktycznie od zawsze ja nie byłem do końca spełniony w seksie.
Stosunki nigdy nie odbywały się normalnie. Przeważnie wyciągałem daleko przed końcem i kończyła mi ręką na jakiś papier.Był krótki epizod jak brała tabletki,że było normalnie. Tak to zawsze na papier a chciałbym chociaż raz na jej brzuch. Od zawsze po prostu traktowałem ją delikatnie i tak zostało do teraz. Oklepany schemat i walenie na papier.

1 Seks oralny
Jeżeli już do tego dochodzi to ja mógłbym lizać ją godzinami. Nawet pytam ją jak mam to robić aby było jej jeszcze lepiej. Bardzo zależy mi aby było jej mega dobrze:)
Natomiast jak ona to robi to robi to od niechcenia. 30 minut i nie mogę dojśc. Męczy się biedaczka i ja się męczę. Bierze niecałą główke w usta a jak proszę jej żeby chociaż 1 cm za główke to mówi, że się dusi, że jest już w gardle:mad:

Jeśli ona wyczuwała, że np nachodzi mnie ochota na seks oralny to nagle boli ją gardło, zbliza się choroba.

2 Seks hiszpański
Ma piękne duże piersi... od zawsze myślałem o porządnym hiszpanie jednak jakoś się wstydziłem, że pomysli o mnie jako o nienormalnym. Tydzień ją namawiałem. Mówiła,że teraz nie bo bolą ją piersi. Jednak udało się namówic po wielkich trudach. Jednak wyglądało to jakby robiła to za karę. Później mnie obwiniała, że przeze mnie bolą ją piersi itp. a trwało to może 2 minuty i sama robiła i delikatnie.

Podsumowanie:
-ostatni okres bardzo ciężki. Seks sporadycznie. Jednak to ani ja nie zachęcałem ani ona mnie. Po prostu ja sobie gdy jej nie ma ona sobie gdy mnie nie ma..
- seks zawsze finał na papier, ona od zawsze podkeślała, że ma awersję do jakiegokolwiek nasienia. Nie lubi nic klejącego i zawsze chce być czysta pachnąca.
Dlatego nie naciskałęm nawet na finał na brzuchu
-seks oralny z jej strony słabe zaanagażowanie, nie zwraca uwagi jak proszę ją o inną technikę albo o 1 cm głębiej. Na prawdę nie mówię tutaj o głebokim gardle tylko o normalnym zwyczajnym wzięciu 1 cm za główkę.


Moje minusy w całości jako faceta:
- zdarzało się,że odmawiałem jej seksu w łazience a ona podobno tego bardzo chce
- do tego dochodzi to, że fakt faktem ja czasami też wolę spedzić czas osobno np wyjśc z kolegą albo oglądać film w drugim pokoju gdy ona akurat chce ze mną pobyć razem
- zarobki, praca, zarabiam bardzo mało jednak ja widzę jak i ona widzi, że ja do tej pory nie staram się nawet zarobić nic wiecej. Siedzę w mało płatnej i mało satysfakcjonującej pracy i do tej pory nie próbowałem tego zmienić.

- obawiam się,że jeżeli chodzi o życie seksualne to nie byłem nigdy dla niej prawdziwym facetem tylko chłopcem ciotąi to z mojej winy.
O dziwo przyznała mi się kilka razy, że lubi poczuć się zdominowana. Przyznała się nawet kiedyś, że mogłab iść nawet na trójkat:eek:Nie chce zrobić normalnego loda a chcę trójkąt? Może ona faktycznie potrzebuj aby ją porzadnie ...
Moje najważniejsze pytanie o życie erotyczne do was???? najlepiej do kobiet... czy zachwuję się jak ciota w łózku a nie jak facet?czy po prostu ona ma na mnie wyj..
Jestem jej pierwszym facetem i wydaje mi sie, że to ja tak ukształtowałem jej charakter erotyczny.
 
Ostatnia edycja:
W

wolfin

Guest
Obwiniasz siebie ale wina zawsze jest gdzieś po środku. Seks jest ważnym elementem każdego związku, masz rację. Z Twojej wypowiedzi wynika, że wy we wszystkim praktycznie się mijacie, jesteście razem ale obok.

Pytanie do Ciebie czy Ty ją kochasz i chcesz jeszcze ratować wasze małżeństwo? Jeśli tak to spróbuj z nią spędzać więcej czasu na dobry początek.
 

ralph35

Cichy Podglądacz
Sam nie wiem. Możliwe,że jakbyśmy nie mieli kredytu i miałbym gdzie isc to by mnie tu już nie było. Porozmawiam dzisiaj z nią o nas. Może zaczniemy wszystko od początku i oseksie też. Wystawię kawę na ławe. Każdą rzecz oraz to,że ja też chce się zmienić. Lepsza praca dla mnie aby nie wiązać ledwo końca z końcem i ogólnie. Razem gdzieś wychodzić itp bo my nawet nigdzie nie wychodzimy.
No ale co ja zrobię, że ona nie nawidzi nasienia. Mi się nie uśmiecha całe życie na papier spuszczać i inne rzeczy dramat. Dla niektórych może to brzmi śmiesznie ale każdy wie o co chodzi.
Nie wiem czy to coś pomoże. Moja lepsza praca, wychodzenie gdzieś razem jak ona zawsze taka była co do seksu nawet jak nie mieszkaliśmy razem. Duży plus, że mnie wyciągnęła z patologicznej rodziny.Uratowała mi chyba tym życie. Ogólnie zajmuje się wieloma sprawami związanymi ze mną. Na prawdę bardzo dużo interesuje sie moją osobą. Pomaga i stara się ale łożko.eh
 
Ostatnia edycja:
B

Basia

Guest
kredyt lepszy niż papier o ślubie - glejt taki że nie dotkniesz tego ****

a co do seksu taka myśli
skoro lubi byc zdominowana to może zmuś ją do seksu ? czy do dojścia na nią ?

Praca to nie wszystko. Małżonkowie nie muszą się rozróżniać na lepiej zarabiających czy mnie. To nie tu problem choć może Twoja żona uważa że nie masz ambicji.
Faktycznie pytanie czy kochasz ją czy jesteś jej po prostu wdzięczny ?
Myślę że bardziej powinnes się zając swoimi sprawami.
Postaraj się byc partnerem a nie kimś obok.
No i słynna rozmowa. Niestety musi się odbyć choć nie licz że znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania. Może jednak coś to zmienić

Niestety wiem o czym mówię.
Na dłuższa metę nie da się tak żyć. Któreś z Was pęknie.

- - - Zaktualizowano - - -

Jeśli tak to spróbuj z nią spędzać więcej czasu na dobry początek.

to nie wszystko niestety jak jest tak źle jak myślę to wręcz to spowoduje niechęć
 

ralph35

Cichy Podglądacz
Ostatnio zaczałem się inaczej zachowywać. Jednak za szybko chyba wszystko chcę zmienić. Zrobiłem się nagle, milszy, bardziej zainteresowany. Jak narazie jest u niej wielkie zdziwienie i jakby nie przymuje teg pozytywnie.Bo nagle się zmieniłem. Nie wygląda to naturalnie.
 
B

Basia

Guest
ralph a dziwisz się ? jak się coś raptownie zmienia nigdy nie wiadomo co jest tego przyczyną.
Więc albo stopniowo i bezbólowo albo musisz to zdziwienie przetrzymać

nawiasem mówiąc zazdroszczę Twojej żonie że ma męża który widzi problem i chce go zmienić
 

ralph35

Cichy Podglądacz
Rozmawiałem z nią wczoraj na poważnie. Ona mówi, że dla niej to wszystko jest sztuczne, że nagle naciskam na seks.Jednak po rozmowach wczoraj wieczorem był gorący seks :) taki normalny. Był finał na ciało bez oporu i narzeknia. Oralnie też był głeboko po prostu normalny. Wczoraj pierwszy raz przeżyłem taki seks z moją żoną. Czyli można. Jedyne co mnie zaskoczyło negatywnie to ona do mnie z tekstem, że ona zawsze mi robi takiego loda :p heh to albo próbuje ze mnie zrobić jelenia albo dla niej to wszystko te naciski to za szybko jak tyle czasu była posucha. Jednak pokazała,że potrafi to zrobić. Więc nie rozumiem czemu do tej pory tak nie było. Dzisiaj do południa znów próbowaliśmy. Znów w oral 2 cm. Nie rozumiem o co jej chodzi. Wczoraj bajeczny oral, bajeczny seks a dzisiaj znów zaczeła wszystko po staremu. Albo potrzebuje czasu albo robi ze mnie jelenia. Znów była kłótnia, że wczoraj dała mi bajeczny seks, oral a dzisiaj znów wszystko na odwal : / dam jej trochę czasu, postram się abyśmy razem oglądali jakieś filmiki... pornusy itp i niech patrzy jak inne to robią, może dojdzie do jakiegoś wniosku.

Co o tym sądzicie? wczoraj bajeczny seks a dzisiaj na odwal :/ próbuję z nią rozmawiać to tylko jest kłotnia.
Ja mam wrażenie, że po ostrej kłótni ona jeden raz się stara a później już po staremu.
Dzisiaj powiedziałemm jej,że ona traktuje mnie chyba jak przyjaciela a nie partnera do życia i do łóżka. To się obraziła. No ale tak to wygląda.

Teraz znów tak szczerze. Ja z 2 poprzednimi partnerkami miałem taki problem. Ja nadal twierdzę, że po prostu jestem za bardzo ciotowaty. Nie chodzi tu o kłótnie, bo jak mnie coś boli to zawsze wybucham i wszystko wykrzyczę. Chodzi po prostu,że jestem mało stanowczy, męski
itp. Chcę się zmienić i być po prostu męskim facetem i sprawiać zawsze sprawę jasno czego wymaga. Czy mam racje?

Ostatnio jestem bardzo nerwowy. Cała ta sytuacja mnie przytłacza. Do tej pory miałem taki spokój wewnętrzny a teraz widze,że to wszystko może pęknąć jak bańka mydlana i to mnie przeraża.
 
Ostatnia edycja:
B

Basia

Guest
ralph nie ukrywajmy po kłótniach jest najlepszy seks. O ile ktoś się przyciąga to działa to jak magnes w końcu gdzieś nadmiar emocji musi ujść. Własnie to że się kogoś traci, że warto się postarać bo może coś się zmienić itd. Czyli ogólnie mówiąc jakaś iskra między Wami jest.
Wczoraj może się starała bo jednak poczuła zagrożenie dzisiaj może już nie.

Może faktycznie ona chce ostro. Może nie umie coś więcej wykrzesać z siebie jak jest spokojnie i miło ?
Tu nie chodzi o samo to jaki jesteś a o to co jej się podoba. To że jesteś "ciotowaty" nie oznacza że ktoś chce chce takiego kogoś tylko że ją może to nie kręcić.

Zamiast przerażanie może własnie warto powalczyć. Pokazać że choć na co dzień jest jak jest to nie oznacza że tak samo ma być w łóżku.
 

ralph35

Cichy Podglądacz
Ja próbuję powalczyć. Ogólnie zacząłem się zmieniać. Lecz ją przeraża nawet, że to wszystko dzieje się tak nagle. Że zaczynam nagle dbać o siebie, nagle chcę spędzać więcej czasu z nia... ona mówi mi,że na pewno mam kochankę albo coś się stało.Że nagle chcę sie z nią tak często kochać a przez dłuższy okres to ja siedziałem w drugim pokoju gdy ona leżała np w łózku sama. No ale to przecież działa w obie strony. Ona mogła też przyjśc do mnie czy cokolwiekl. Mnie za to przeraża, że ona pokazała mi, że potrafi być w łózku demonem seksu i nie miałem takiego dobrego oralu od poczatku naszej znajomości a nie wiem dlaczego nie chce tego robić. Coś mi się przestawiło w głowie. Może ona ma kochanka i po prostu z nim ma bajeczny seks a mnie traktuje jakoś jak jelenia. Umie być demonem ale nie chce.
Włączyłem jej kilka amatorskich filmów erotycznych. Takich normalnych amatorskich wrzuconych do sieci. Z panami z członkami do 15 cm nie żadne tam murzyny 25 cm i giwazdy porno, żeby widziała na własne oczy jak wygląda oral u innych i ogólnie seks. Staram się z nią rozmawiać i żeby mi mówiła co jesczze ją kreci i co ja mam zrobić żeby było jej przyjemniej. Ona mówi, że jest jej super.

No i było znów kolejne podejście dzisiaj. Oral znów bajeczny za to seks nie do końca dla nas satysfakcjonujący bo znów zaczęlismy prać swoje brudy i pretensje akurat podczas seksu eh :)

No nie wiem. Może i ona faktycznie lubi po prostu aby potraktować ją w łózku ostro. Ja od zawsze należałem do mężczyzny raczej uległego.
Chodzi mi o to, że isnieja faceci dominujący typu... kobieto wypnij się zaraz cię wezmę, a przy oralu np sami chca posunąć kobietę w buzie czy coś takiego albo nawet, że przy hiszpanie chcą posunąc kobietę w piersi..

Ja natomiast zawsze byłem inny... ja wole leżec i rozkoszować się tym jak kobieta samia mi robi... lub jakieś leniwe 69 i lubie też jak kobieta jest na mnie, a hiszpan najlepszy dla mnie to jak kobieta mi sama to robi :p

Spróbuję lekkiej dominacjii najwyżej wygoni mnie z domu eh i trochę przystopuję z tymi wszystkimi naciskami bo jednak to wszystko dzieje się tak nagle. Czas pokaże.

A co do mojej zmiany... o wątku, którego jeszcze nie poruszyłem...moja przemiana wzieła się z zazdrości. Dosyć niedawno moją kobietę zaczął obmacywać inny facet :/ lecz na 99% jestem przekonany, że nic ich nigdy nie łączyło i nigdy nie bedzie. To był jednorazowy niekontrolowany wybryk po dużej dawce alkoholu, który je wybaczyłem. Ona nic nie pamięta, on nic nie pamięta.Moją kobietę widziałęm pierwszy raz w życiu tak wstawioną. Ogólnie nie pijemy. Może raz do roku. Z drugiej strony jesli by ich coś łączyło to ja nie chcę być takim jeleniem i jeśli ona ma romans to ja chociaz chcę aby ona mi w łózku dawała maksymalną rozkosz.
 
Ostatnia edycja:
B

Basia

Guest
Wiesz czasami walka polega właśnie na naciskaniu.
Będa w sytuacji Twojej kobiety tez bym sie pewnie zdziwiła. Po jakimś czasie pewnie by to przeszło. Ciężko uwierzyć że ktoś zmienia się dla kogoś innego a nie ma jakiegoś ukrytego podtekstu. Tym bardziej jak Cię dobrze zna i wie że to nie do końca dla Ciebie naturalne.

Zrzucanie winy na zasadzie ona też mogła przyjść nie ma sensu. Nie wiesz co kierowało nią że tego nie zrobiła. Może wiedziała że nic nie uzyska ? albo było jej tak wygodnie ? albo ... wiele można by było gdybać ale na pewno nie to że jak ona by przyszła było by inaczej.

Bycie demonem to nie wszystko jeszcze musi być to coś co tego demona odpali.
Na moim przykładzie (bo lepszego nie mam :p ) z zasady jestem uległa ale jest ktoś kto umie na tyle mnie nakręcić że czasami mam wrażenie że dominuję. Ta iskra działa ale trzeba wiedzieć jak ją rozpalić (nie pytaj jak u mnie to działa po prostu jakoś zaskakuje a mój wie dobrze co zrobić żeby zaskoczyło).

Z tego co piszesz ciężko mi wyobrazić sobie że ma kogoś. Bo w takim wypadku po co jej był byś potrzebny ? Odnoszę wrażenie że to Ty jesteś od niej zależny więc co by straciła na wymianie Ciebie na "lepszy model " Owszem może być tak że ma i jej tak wygodnie ale średnio to widze.

Dominacja nad kobieta to nie zawsze to że Ty musisz coś robić. Zawsze możesz "wymusisz" żeby to ona Ci zrobiła oral czy hiszpana. Wilk syty i owca cała :)

Zazdrość nie zawsze jest dobrym czynnikiem ale w tym wypadku chyba zrobiła coś dobrego :)
 

ralph35

Cichy Podglądacz
Przyznam, że jestem od niej zależny również i finansowo. Od zawsze mnie zastanawiało dlaczeo ona pomimo dużej ilości moich wad życia codziennego chce być ze mna :) eh Czuję też naciski z jej strony abym rozglądal się za lepszą praca no ale ja się jej nie dziwię. Zarabiam na prawdę śmieszne pieniądze.
 
B

Basia

Guest
kasa to nie wszystko w tym wypadku - wiem podejście nie standardowe w obecnych czasach
jednak pytanie chyba powinneś jej zadać za co jest z Tobą i te cechy wybić na pierwszy plan
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry