• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Prostytutka to nic złego

grzegor

Biegły Uwodziciel
Sex jest przyjemnością dla obojga . . ..
więc oboje powinni płacić :)
A poważnie . . . . .
to nigdy nie płaciłem i nie zamierzam płacić.
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Mi tam prostytucja nie przeszkadza, bo to przecież nie moje ciało i nie ja decyduję o tym. Każdy ma swoje ciało i może robić z nim co chce.
Wiadomo, że to szybkie pieniądze. Niektórzy muszą pracować cały miesiąc, aby zarobić tyle samo co prostytutka w jedną noc.
Wiele osób może mieć podobne zdanie jeżeli chodzi o większą ilość minusów związanych z podjęciem takiego zarobkowania.
Jak wspomniała malegrzeszki - setki partnerów, choroby, psychopatów... tego jest wiele, ale patrząc na ilość chętnych osób, którzy chcą zapłacić za takie hmm usługi - to jednak kasa kusi. Ja też nie płaciłem i nie mam zamiaru płacić, jednak znałem pewną dziewczynę (byłem z nią w bliskich relacjach) która zdecydowała się na takie coś. Też lubiła seks i dużo zarabiała, jednak po każdym takim spotkaniu chciała ze mną pogadać i często musiała się komuś wygadać... dlatego ten temat nie jest mi obcy.
 

malegrzeszki

Nowicjusz
Już bardziej bym strawiła sponsoring jednego faceta - jeśli już ktoś koniecznie chce brać kasę za seks. Partner (przynajmniej w teorii) znany i wiadomo czego się spodziewać.
Tak dodać zapomniałam wyżej. :p
 

cialonasprzedaz

Cichy Podglądacz
Każda inteligentna kobieta która podejmuje się takiej pracy wie co to HIV i inne dziadostwa. Dlatego nie bedzie ryzykować swojego zdrowia za parę złotych...

- - - Zaktualizowano - - -

Dalej patrząc w ten piękny czyli normalny świat ludzi uprawiajacych seks...skąd wiadomo że nasz partner jest zdrowy, choroby szerza się wszędzie. Albo imprezy gdzie pije się i często idzie do łóżka z byle kim...to jest bezpieczne..?

- - - Zaktualizowano - - -

Dalej prostytutka to człowiek, kobieta, która w moim odczuciu jest w porządku jeżeli nie robi krzywdy nikomu tzn jest wolna i robi co chce. Do agencji przychodzą mężczyźni. Oni przychodzą. Gdyby nie przychodzili nie byłoby agencji...dlaczego w tym wszystkim nikt nie dopatrzy się drugiej strony czyli faceta - klienta. Dlaczego zawsze kobieta jest potępiana ..? Jak nie zawsze to bardzo często...
 
L

lickoneg

Guest
Jest popyt.. jest podaż - prawo rynku..

Ale rozróżnijmy kilka spraw.
Po pierwsze - prostytucja nie jest niczym złym w samym sobie jeśli dana osoba (kobieta czy mężczyzna) robi to dlatego, że chce, a nie dlatego, że jest zmuszana przez kogokolwiek. Nie mam zamiaru pod tym względem potępiać prostytutek. Oczywiście pytanie czy przymus ekonomiczny jest wystarczającym powodem by zostać prostytutką.

Po drugie - prostytucja jest zła, bo niszczy mentalnie. Bezpośrednio łączy pieniądze z chodzeniem do łóżka. Często zresztą uzależnia jedno od drugiego. Prostytutce trudno znaleźć "normalną" pracę bo łatwiej jest po prostu iść z kolejnym facetem do łóżka niż wstawać o 6.00 i zaiwaniać do biura. Kolejną sprawą również są uczucia... Idzie do łóżka nie dlatego, że kocha, że jej zależy czy po prostu lubi seks, ale dlatego by zarobić

Po trzecie - prostytucja jest zła bo niszczy fizycznie. Klientami rzadko są super bogaci, atrakcyjni panowie, którzy zakoc***ą się w prostytutkach - jak Richard Gere w "Pretty Woman", ale zazwyczaj ich przeciwieństwa. Jeśli kobieta z tego czy innego powodu nie może wybrać klienta, ale musi się zgodzić na takiego, który przyjdzie to w pewnym momencie zacznie się znieczulać (zresztą klienci przychodzą się zabawić - dla nich to rzadka okazja, a dla prostytutki codzienność) - alkohol, narkotyki itd... z czasem niszczą fizycznie. Wtedy kobieta musi schodzić z wymaganiami i ceną i trafia na coraz gorszych klientów... Często wymagających seksu bez zabezpieczenia.
Mężczyźni z kolei mogą zacząć cierpieć na impotencję co z kolei również powoduje obniżenie ich atrakcyjności w oczach klientek.

Po czwarte - tak jak wspomniała Mała Grzeszna - to do prostytutek trafiają różni dewianci... Zatem to grupa podwyższonego ryzyka.

Po piąte - trochę związane z powyższym punktem - prostytucja jest o tyle dobra, że z usług takich osób mogą korzystać ci, którzy w normalnym życiu nie umieją znaleźć sobie partnera/partnerki. Zatem po ulicach chodzi mniej napalonych gości gotowych zgwałcić pierwszą lepszą, niewinną dziewczynę, bo inaczej nie mogą spuścić z krzyża..

Po szóste - nie ma znaczenia czy jest jeden sponsor, czy prostytutka działa sama czy w agencji... czy ma alfonsa.. Branie pieniędzy za seks to prostytucja. I nie ma co tutaj udawać, że studentka będąca sponsorowaną przez jednego polityka czy pana prezesa prostytutką nie jest.

Po siódme - prostytutce trudniej jest funkcjonować w normalnym świecie, w normalnej rodzinie, bo zawsze może się znaleźć jakiś były klient, który jest gotów znów skorzystać z jej usług pod groźbą ujawnienia prawdy...


Nie chciałbym by którakolwiek z moich córek poszła tą z pozoru łatwiejszą drogą, bo z czasem może czuć obrzydzenie do samej siebie.
 

malegrzeszki

Nowicjusz
O facetach płacących za seks też mam dość słabe zdanie. Skoro facet nie potrafi zainteresować kobiety czymś więcej niż zawartością portfela, to jest dla mnie zupełnie nieatrakcyjny.

Choroby? Prędzej można je sprawdzić ze stałym partnerem proponując np. wspólne oddawanie krwi. Albo w otwartym układzie wprost poprosić i wyniki badań, zdrowy zrozumie. Zmieniając facetów jak rękawiczki tego nie sprawdzisz.

A jeśli na imprezach "idzie się do łóżka z byle kim", to doradzam tyle nie pić. :D
 
L

lickoneg

Guest
O facetach płacących za seks też mam dość słabe zdanie. Skoro facet nie potrafi zainteresować kobiety czymś więcej niż zawartością portfela, to jest dla mnie zupełnie nieatrakcyjny.

A wiesz, że z tym bywa różnie? Są tacy, którzy faktycznie nie umieją poderwać kobiety, a są tacy, których to po prostu kręci, bo traktują to jako rodzaj dominacji.

Mnie akurat to nie kręci.. nigdy nie płaciłem za seks i nie zamierzam... Co nie oznacza, że np. kiedyś w przyszłości nie będę miał innego wyjścia.
 
A

Anika

Guest
Dlatego SexSylwii już podziękowaliśmy za zaangażowanie w rozsiewaniu spamu :) Mam też nadzieję, że nie daliście się nabrać, że zdjęcia w Sex Fotkach były prawdziwe ;)
 
L

lickoneg

Guest
Kurde... nie widziałem zdjęć. Biegnę zobaczyć te nieprawdziwe :)
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
No tak, ale taki biznesmen jest bardziej skupiony na utrzymaniu swojego statusu, czy też majątku. W dużej mierze zależy też od samego człowieka.
Moim zdaniem świat biznesu jest inny, tam są inne reguły ale fakt, potrzeby są i prędzej taki biznesmen pójdzie do prostytutki, niż będzie marnował czasu na poznanie kobiety.
 

Halred

Erotoman
Wmawiaj sobie. Tylko że ta stała partnerka nie obsługuje 15 klientów dziennie, chyba że takie wybierasz. Z Twoim podejsciem przestaje się dziwic że jestes sam.

Zawodowa ****** raczej też nie, 50 tys zł miesięcznie to musiałaby być niezła bizneswoman :D a pewności że "stała" nie ciągnie w tajemnicy paru innym nigdy nie ma:)
A sam jestem bo to lepsze, za dużo mam znajomych co ulegli głupiej presji otoczenia, parciu na założenie rodziny, a teraz narzekają że zero kasy, zero spokoju, zero swobody. Ja wolę żyć niż wegetować.
 
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
Arletka JA PROSTYTUTKA Opowiadania erotyczne 0
Arletka Ja prostytutka Opowiadania erotyczne 0
J Pierwszy raz z prostytutka Pierwszy raz 26
T Żona jako prostytutka Fantazje erotyczne 5
seba03 20 lat i nic Pierwszy raz 54

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry