• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

On nie chce seksu.

themeandi

Cichy Podglądacz
Hmm a ja zaproponuje dwie inne opcje :p jak tak mu zalezy na lodziku to zrob mu tego loda, ale nie koncz ! przestan w momencie, w ktorym bedzie juz prawie dochodzil i tak drugi raz i powiedz, ze nie zdobyl Cie i nie zasluzyl sobie na wieksza przyjemnosc :) moze zobaczy, ze nie zawsze bedzie mial to co chce. Kus go tym lodem, zeby sie wysilil albo nagradzaj za seks :) druga opcja to mozesz podniesc jego ochote na seks: odpowiednia dieta leki albo rozmowa z lekrzem psychologiem :)
 

Anilka

Cichy Podglądacz
Haha dziekuj mu za seks. Nie no nie wytrzymam. Mam nadzieje ze nie posluchasz pana wyzej i nie zrobisz z siebie idiotki ktora musi zmuszac faceta do seksu. No chyba ze lubisz sie tak ponizac. O matko... szanuj sie... nie jest wart zadnej z tych rzeczy.
 
Ostatnia edycja:

themeandi

Cichy Podglądacz
To tylko opcja a nie cos co zadziala :) ale jak kogos kochasz to wydaje mi sie ze takie rzucenie go jak mowisz jest ciezkie ;)
 
L

lickoneg

Guest
Haha a to Ty nie wiesz ze oni wola seks oralny? Jezu ile kobiet ma z tym problem. Oni jedyne co potrafia to zapodac do buzi. Im klaysczny seks wgl nie jest potrzebny. Oralny podnieca ich bardziej,


Bardzo ostre słowa, ale jakem całkowity heteryk nie mam doświadczenia w spotykaniu się z facetami, więc może masz rację.

Dla mnie oral jest uzupełnieniem stosunku - zarówno waginalnego jak i analnego.

Nie ma niczego bardziej podniecającego niż dobrze wypięta pupa czy rozłożone nogi zgrabnej dziewczyny oczekującej na MNIE i zapraszającej MNIE do siebie.


Pończoszka - nie mam nic do dodania czego nie napisałbym wcześniej.
Jeśli kochasz faceta i nie chcesz go zdradzać to porozmawiaj z nim szczerze i zaproponuj jakieś rozwiązanie... W ostateczności - rozwiązanie Waszego związku
 

Anilka

Cichy Podglądacz
Bardzo ostre słowa, ale jakem całkowity heteryk nie mam doświadczenia w spotykaniu się z facetami, więc może masz rację.

Dla mnie oral jest uzupełnieniem stosunku - zarówno waginalnego jak i analnego.

Nie ma niczego bardziej podniecającego niż dobrze wypięta pupa czy rozłożone nogi zgrabnej dziewczyny oczekującej na MNIE i zapraszającej MNIE do siebie.
- a jesli chodzi o przyjemnosc? Jak naprawde jest?


Themeandi- Owszem ciezko zostawic ale zdecydowanie facet na nia nie zasluguje. Nie potrafi z nia nawet szczerze pogadac. Nie sadze zeby ja kochal ha jestem pewna ze nie, bo seks to tez bliskosc a on jej nie potrzebuje. Nie zalezy mu na tym. To chyba przesada zeby kobieta stawala na glowie zeby jasnie pan chcial sie z nia kochac, niech sie dziewczyna ceni. Przejdzie jej a potem moze trafi na normalnego.
Napewno na poczatek powinnas przestac wychodzic z inicjatywa ale stroic sie. Ignorowac go, niech pomysli ze jest ktos inny...tak zeby sie przestraszyl.


Btw. Cos autorka ucichla
 
Ostatnia edycja:

themeandi

Cichy Podglądacz
Anilka masz zupelna racje! Wydaje mi sie, ze najrozsadniejszym wyjsciem bedzie sprobowanie jeszce raz rozmowy tylko takiej powaznej i glebokiej, a potem zerwanie :) ale to zalezy juz od autorki :) + rzeczywiscie przestala sie wypowiadac ;o
 

Tickling17

Cichy Podglądacz
Jak chłop nie chce seksu to znaczy, że nie jest sobą. Ja na przykład mówię wszystkim, że jakby mi się odechciało seksu to znaczy, że to nie ja tylko sobowtór. Trzeba takiego czym prędzej pojmać. A tak na poważnie to trzeba z gościem porozmawiać w takich okolicznościach kiedy nic nir będzie was rozpraszało.
 

Anilka

Cichy Podglądacz
Jak chłop nie chce seksu to znaczy, że nie jest sobą. Ja na przykład mówię wszystkim, że jakby mi się odechciało seksu to znaczy, że to nie ja tylko sobowtór. Trzeba takiego czym prędzej pojmać. A tak na poważnie to trzeba z gościem porozmawiać w takich okolicznościach kiedy nic nir będzie was rozpraszało.

Tylko on nie chce klasycznego seksu. Widocznie nie jest przyjemny dla was. Pewnie nawet reka lepsza :(
 
L

lickoneg

Guest
- a jesli chodzi o przyjemnosc? Jak naprawde jest?

A o co pytasz? O moją przyjemność czy partnerki?

Znałem dwie kobiety, które robiąc loda umiały same osiągnąć orgazm.
Przy czym jedna z nich robiła to regularnie ze swoim mężem - narzekając jednakże na niego, że on niczego więcej od niej nie oczekuje i niczego więcej sam z siebie nie daje.
Zatem mniej więcej miala ten sam problem co autorka wątku.

Drugiej zdarzyło się to raz. To było dość przypadkowe, choć bardzo miłe zdarzenie.

Jeśli chodzi o moją przyjemność to jej nie rozróżniam... Choć nieco łatwiej mi dojść gdy to ja rżnę kobietę..

Jak chłop nie chce seksu to znaczy, że nie jest sobą.

Albo to ona nie jest ta kobietą z którą on chce uprawiać seks.
 

Anilka

Cichy Podglądacz
A o co pytasz? O moją przyjemność czy partnerki?

Znałem dwie kobiety, które robiąc loda umiały same osiągnąć orgazm.
Przy czym jedna z nich robiła to regularnie ze swoim mężem - narzekając jednakże na niego, że on niczego więcej od niej nie oczekuje i niczego więcej sam z siebie nie daje.
Zatem mniej więcej miala ten sam problem co autorka wątku.

Drugiej zdarzyło się to raz. To było dość przypadkowe, choć bardzo miłe zdarzenie.

Jeśli chodzi o moją przyjemność to jej nie rozróżniam... Choć nieco łatwiej mi dojść gdy to ja rżnę kobietę..



Albo to ona nie jest ta kobietą z którą on chce uprawiać seks.
No wlasnie wiele kobiet ma ten problem...nie rozumiem mezczyzn. Pytam o Twoja przyjemnosc, jesli chodzi o seks waginalny kontra oralny. W koncu w pochwie nie ma jezyka, czy tylko o to chodzi?.


A w jakim wieku byl jej maz? Podobno mlodzi maja fiola na punkcie laski
 

Vikingus

Seks Praktykant
Pozwolę się wtrącić w wątek. Według mnie, cackanie się z takim facetem jest bezcelowe. Naturalnie, każdy ma prawo do złego momentu, dnia czy jakiegoś dłuższego okresu. Ale jesli rozmowy, tłumaczenia nic nie dają, to nie ma co się łudzić. Oczywiście jest wiele opcji, ale podstawowe są, że już się znudził i nie czuje pociągu do partnerki, może ma kogoś innego, lub jego światopogląd się zmienił. Moja rada jest jedna, nie bawić się już w żadne rozmowy. Niech partnerka się odpingoli na bóstwo, pokaże, że jest tą jedyna wyjątkową i tak ciągnąć przez kilka dni. Jak to nie pomoże, no to wyjście jest jedno a w zasadzie dwa. Zaakceptować jego odchyły i udawać, że jest ok , lub zwyczajnie porzucić i znaleźć sobie kogoś kto nada w życiu większy sens :)
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry