• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Świetny seks/ średni seks

Status
Zamknięty.

Burning

Cichy Podglądacz
Miałem nieco partnerek w życiu i myślałem, że jestem w miarę dobry w te klocki (Ego). Moja narzeczona miała tylko jeden związek za to długoterminowy. Miała przez to sporo kompleksów czy będzie w stanie mnie zaspokoić. Teraz role się odwróciły.

Z początku seks był świetny. Mogłem bardzo długo. Potrafiła dojść nawet 2-3 razy zanim ja doszedłem. Powtarzała mi jak to nie może wyjść z podziwu itd.
Stopniowo obniżała mi się forma. Teraz niejednokrotnie nie daję rady doprowadzić jej albo wydaje mi się, że doszła a okazuje się, że "było blisko". Do tego pojawiają się opory przed robieniem niektórych rzeczy.

Nie powinienem traktować seksu ambicjonalnie ale ten problem zaczął się kiedy powiedziała mi jak długi orgazm miała z byłym albo jak były brał ją kiedy spała. Problem w tym że nie potrafię wziąć jej podczas snu nie budząc jej. Nie jest z rana od razu dość twardy i długi, żeby wejść w nią od razu. A kombinowanie powoduje tylko, że opada.

Teraz powtarza jak jestem lepszy od byłego ale ciągle gdzieś z tyłu głowy mi siedzi, że jest słabo, że z innymi dziewczynami szło mi lepiej. Kiedy pytam się jej co mogę zmienić albo staram się porozmawiać o tym, to powtarza, że jest cudownie, że nie chce nic zmieniać i nie chce mnie stracić.
Przechodzą mi przez myśl nawet chore pomysły, żeby skoczyć w bok i sprawdzić czy wciąż coś potrafię.

Nie mogę sobie poradzić z tą sytuacją a narzeczona udaje, że nie ma problemu, żeby mnie nie skrzywdzić.
 
Status
Zamknięty.
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry