• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Czy dojrzałe kobiety są chętne na młodych chłopaków?

Status
Zamknięty.

Mateusz839393

Cichy Podglądacz
Od zawsze podobały mi się starsze kobiety tak zwane milf i jestem ciekaw czy dużo jest takich kobiet które są chętne ma romans z młodym facetem. Proszę też o jakieś wskazówki jak taką kobietę uwieść ;)
 

fev

Cichy Podglądacz
Sporo jest kobiet, ktore chetnie wchodza w uklady ff. Nie jest to romans wbrew pozorom. Rzadko 35-45 zakochuje sie w 25-35.
Jak uwiesc? Umowic sie z nia we fitnessclub, zainteresowac jakims wlasnym ulubionym sportem, zjesc z nia pizze na miescie ( ona zaplaci ;)) ...), byc soba i opowiedziec o swoich marzeniach. Milf lubia studenciakow radzacych sobie w zyciu. Tluki-nieuki, alkoholicy i chamy nie maja szans.

Jest tez grupa znudzonych mezatek......ale to inna para kaloszy....ostroznie!-mozna oberwac od meza!
 

Danutka

Cichy Podglądacz
Ja mam męża już ponad 10 lat i ostatnio rozmawialiśmy i doszliśmy do wniosku, że nasz związek jak będzie wolny tzn. ja mogę pofiglować z innymi a on już zaczął wcześniej..to zawsze wnosi coś nowego do związku i jeszcze bardziej go ubogaca...to sama natura...
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Wszystko ładne brzmi, ale nie zaznaczono najważniejszej sprawy - facet musi mieć ,,to coś,, (a coś mi się zdaje, że głównie chodzi o wygląd i umiejętność komunikacyjną).
Jeżeli tego nie ma (lub nie potrafi czegoś zrobić) to nie ma przecież szans uwieźć kobiety :) Tak więc kobiety mają w czym wybierać
 

Xalcio

Cichy Podglądacz
Ja akurat wolę starsze od siebie kobiety niż te młodsze. Starsze panie wiedzą czego chcę, potrafią to w bardzo przyjemny sposób okazać. Młodsze nie zawsze potrafią to robić z takim wdziękiem.
 

wojciechpintal

Cichy Podglądacz
Ja np. wolę od siebie dojrzałe kobiety, ponieważ one mają już coś w głowię i przez to są atrakcyjniejsze, bardziej pociągające. Zdobywanie ich jest trudną wspinaczką, a nie wejściem pod małe wzniesienie ;)
 

Degustarot

Cichy Podglądacz
Mi się wydaje, że jak już się znajdzie dojrzałą, zadbaną i doświadczoną kobietę należy dać z siebie wszystko aby się jej nie znudzić. Jest to tak piekielnie rzadki rarytas, że wstyd taka szansę zaprzepaścić. Osobiście znałem tylko jedną tego typu kobietę w moim życiu i żałuje że nie znałem wtedy wartości jaką przedstawiała. Co do pytania jak taką kobietę zdobyć... Cóż...nie jestem do końca pewny. Myślę jednak, że kluczem jest wybić się na tle innych potencjalnych konkurentów czymś na co żaden z nich nie wpadł. Na dalszym etapie wystarczyć powinny szacunek i coraz to nowe eksperymenty łóżkowe.
 

ErotycznaKuchnia

Cichy Podglądacz
Ja np. wolę od siebie dojrzałe kobiety, ponieważ one mają już coś w głowię i przez to są atrakcyjniejsze, bardziej pociągające. Zdobywanie ich jest trudną wspinaczką, a nie wejściem pod małe wzniesienie ;)
Zdobywanie to jedno, ale zwykle sygnał płynie z ich strony, podobnie jak kontrola na całym "procesem podrywania" ;) Ale z dawnych czasów pamiętam, że warto :D

@mdevil bardziej miłosiernym Samarytaninem ;)
 

SexWibracje

Nowicjusz
To też często kwestia chęci nowych doznań,atrakcji w swoim życiu erotycznym,stad dojrzałe kobiety wybierają młodszych partnerów,to sprawia że czują się bardziej atrakcyjne.
 

Halred

Erotoman
Mnie zawsze podniecały dojrzałe, doświadczone i wyposzczone przez mężów kobiety które wiedzą czego chcą. Snułem miliony różnych fantazji na temat ciotek, nauczycielek, albo po prostu przypadkowych spotkanych na ulicy kobiet. Nigdy nie sądziłem że będę miał szansę je spełnić, ale przypadkowo poznałem taką przez internet i mamy się spotkać. Ale tutaj chodzi tylko o seks, ne wiem czy taka chciałaby jakieś relacji uczuciowej z młodziakiem.
 
K

kobietka w czerni

Guest
Mnie oczarował jakiś czas temu młodszy o kilkanaście lat chłopak. Jak to mu się udało? Może od początku. Rok temu poszłam na drugie studia, tym razem świadomie wybrane z tzw. powołania. Poznałam go podczas codziennych dojazdów, ja na studia, on do liceum... Mam męża i 2dzieci. Jestem wierną żoną, jednak w poprzednich związkach ogromny temperament nosił mnie na boki. Bardzo... W małżeństwie spokojnie, choć nie raz miałam o wiele ciekawsze pokusy niż te młode szczenię, na widok którego mocniej bije mi serce. Przez wiele miesięcy patrzył na mnie w charakterystyczny sposób, czarnymi oczami, smutno i przenikliwie. Gdy zobaczył mnie z rodziną, przez dłuższy okres czasu obdarzał mnie spojrzeniem, jakbym zrobiła mu największą krzywdę. Zaintrygował mnie. Zaczęłam zauważać, że sumie jest dość atrakcyjny, typ intelektualisty, czarniutki, wysoki, bardzo dobrze zbudowany, do tego niski głos i ogólna"inność"... Powoli przestawałam myśleć o nim jako o chłopczyku. Potem najwyraźniej przeszła mu pretensja o to, ze jestem starą dupą (wyglądam młodo, wiec można się pomylić). Zaczął przepuszczać mnie zawsze przed sobą w autobusie, lekko się ocierać, nawet któregoś razu pozwolił sobie urosnąć na moim tyłeczku... Podczas pierwszej długiej rozmowie stwierdziłam, że inteligencją i dojrzałością ogromnie wyróżnia się na tle rówieśników. Na początku był bardzo spięty, pocił się, ale potem chyba za bardzo go otworzyłam, bo zaproponował, ze jesli chcę mogę go wziąć 😊 Zaskoczyło mnie to tak bardzo, że wymigałam się dużą różnicą wieku... A on... Zatkał mi dłonią usta 😉 Zaskoczyło mnie to, ale i nakręciło. Taki niesmialy chlopiec z takim temperamentem? 😉 Na drugi dzień nie potrafił na mnie spojrzeć, uciekl jak mnie zobaczył. W końcu zauważył, że dalej się do niego uśmiecham. Uspokoił się, wyglądał na szczęśliwego w końcu (to typ ponuraka). Niebezpieczne zabawy polegające na jego ognistych spojrzeniach i ukradkowym dotyku przerwały wakacje. Nie zapomniałam o nim, stał się moją fantazją. Mam nadzieję, że oprę się pokusie i nie zerwę tego czarnego kwiatuszka. Albo, ze jemu przejdzie. Bo mieszanina uczucia, uwagi, inteligencji i boskiego ciała dla niektórych kobiet jest niezłym afrodyzjakiem.
 
M

Morfeusz

Guest
Nie zapomniałam o nim, stał się moją fantazją. Mam nadzieję, że oprę się pokusie i nie zerwę tego czarnego kwiatuszka. Albo, ze jemu przejdzie. Bo mieszanina uczucia, uwagi, inteligencji i boskiego ciała dla niektórych kobiet jest niezłym afrodyzjakiem.

Ech wy, Kobiety z Boską Fantazją!
Jesteście skarbem w łóżku, ale trzeba pilnować Waszych potrzeb, jak niczego innego na świecie :)!
Zaniedbać Was, to równoznaczne ze - stracić Was!
 
Status
Zamknięty.

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry