• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Opowiadanie: Bibliotekarka

Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Kilka miesięcy temu przeprowadziłem się do małej miejscowości, w której spędzałem wakacje. Przechodząc przez pobliski park poczułem nostalgię.
Usiadłem na ławce i zastanawiałem się, czy dobrze zrobiłem przenosząc się na stałe do tego miasta. Nie znałem tu nikogo, nawet moi nowi sąsiedzi nie byli zbytnio towarzyscy.
Dziwnym zbiegiem okoliczności spotkałem dawnego kolegę ze studiów.
Wspominaliśmy nasze szkole czasy. Zapytał się, jak idą moje postępy z kobietami.
Musiał czuć się rozczarowany, gdyż powiedziałem mu całą prawdę - nie miałem dziewczyny i nie zdążyłem w tak krótkim czasie zapoznać żadnej.
Nie chciał się narzucać, lecz był zdania bym zadzwonił do Joanny, w której podkochiwałem się na studiach ale nie miałem dość odwagi, aby umówić się z nią.
Była atrakcyjną dziewczyną, zawsze miała włosy zaczesane do tyłu.
Bardzo inteligentna i niezależna - takie fascynowały mnie najbardziej.
Była dość nieśmiała i skrywała wiele tajemnic. Uwielbiała czytać książki, nie raz polecając innym do przeczytania.
Najlepszym sposobem spotkania się z nią był oczywiście telefon do niej.
Na szczęście znajomy, dzięki swojej dziewczynie miał do niej kontakt.
Tego samego dnia zadzwoniłem do niej. Rozmawiając z nią czułem zakłopotanie i z trudem mogłem znaleźć cel naszego spotkania.
Od kiedy pamiętam, zawsze byłem nią zainteresowany. Była w moim typie jednak nasza znajomość oparta była wyłącznie na koleżeństwie.
Czułem satysfakcję mając możliwość spotkania jej. W kawiarni, niedaleko jej miejsca pracy umówiliśmy się na randkę. Cieszyłem się obecnością jej towarzystwa.
Nie zmieniła się tak bardzo, jedynie trochę podrosła i nosiła okulary.
Miała na sobie elegancką czarną marynarkę, białą koszulę z apaszką i spódnicę do kolan. Rozmowa zaczęła wchodzić w prywatną sferę.
Byłem bardzo zadowolony dowiadując się, że nie spotyka się z żadnym facetem. Jej poprzedni związek nie był udany, gdyż partner był kiepskim kochankiem.
Powiedziałem jej o moim skrytym podkochiwaniu się w niej. Starałem się wytłumaczyć, że podobała mi się od momentu, gdy ujrzałem ją po raz pierwszy na studiach.
Lekko zaczerwieniła się popijając kawę. Zależało mi na niej i poprosiłem ją, aby dała mi szansę na poznanie jej lepiej.
Kończąc kawę zaproponowała abyśmy odwiedzili jej tajne miejsce. Chwyciła mnie za rękę i poprowadziła do oddzielnego budynku blisko biblioteki.
Udaliśmy się na drugie piętro, stanęliśmy przed starymi drewnianymi drzwiami.
Wyjęła klucz z torebki i otworzyła zamek. Weszliśmy do środka, zamykając za sobą poprowadziła mnie w dół, a następnie udaliśmy się do pokoju, mieszczącego się na końcu korytarza.
Pokój był dość przytulny, znajdowały się w nim biurka i regał pełen książek. Promienie światła z okien wystarczająco oświetlały pokój.
Rozejrzałem się dookoła. Powietrze pachniało starymi książkami. Niewielki blask oświetlał profil jej twarzy. Miała niesamowitą jedwabistą cerę.
Dowiedziałem się, że ten pokój był jej prywatnym pomieszczeniem, do którego dostęp miała tylko ona, dzięki temu nikt nie mógł nam przeszkadzać.
Będąc z nią sam na sam, miałem ochotę bliżej ją poznać. Nie mogłem uwierzyć w to, że możemy być nareszcie sami.
Podeszła do regału i chciała pokazać mi pewną ciekawą książkę na temat zakazanego romansu. Książką był zbyt wysoko aby mogła ją dosięgnąć.
Chwytając książkę jej spódnica odkryła kawałek tyłeczka. Poczułem, jak kątem oka zerkała na mnie.
Wiedziała, że pożeram ją wzrokiem. Nie chcąc być przyłapanym szybko skierowałem wzrok w stronę okna.
Miałem już wzwód, którego nie potrafiłem ukryć. Odwróciła się do mnie i skierowała swój wzrok na moje krocze.
Nie wiedziała, że byłem aż tak podekscytowany. Domyślała się, że chcę ją uwieść ale nie spodziewała się od razu tak szybkiej reakcji mojego penisa.
Przyciągnęła mnie do siebie, szepcząc w ucho że ma dla mnie specjalną niespodziankę.
Gdy odpinała spódnicę odsunąłem się podziwiając jej zgrabne nogi. Moje podniecenie zaczęło rosnąć a serce biło jak oszalałe.
Zdejmując swoją spódnicę ujrzałem czarne pończochy z koronkowym wykończeniem.
Guzik po guziku zaczęła rozpinać koszulę. Wtedy ujrzałem przezroczysty stanik i stringi. Dzięki oświetleniu mogłem zobaczyć jej sutki oraz kłębek włosów łonowych.
Wówczas podszedłem do niej dwa kroki całując namiętnie. Prawa ręka chwyciła jej biust a lewa masowała tyłeczek.
W tym czasie Joanna odpięła mój pasek od spodni. Teraz mój twardy penis mógł uwolnić się od ścisku. Chciałem od razu ściągnąć jej stringi ale zatrzymałem się i postanowiłem rozebrać siebie. Będąc w samych bokserkach kazała usiąść mi na krześle. Usiadła mi na kolanach i zaczęła namiętnie całować.
Po chwili odchyliła się, abym mógł kontynuować pieszczenie jej piersi.
Nie czekając dłużej zacząłem ssać jej sutki przez biustonosz.
W tym momencie ruchy bioder stawały się coraz intensywniejsze. Chciała w ten sposób poczuć mojego twardego penisa. Wstałem z krzesła i chwyciłem ją za biodra.
Postanowiłem położyć ją w wygodniejszym miejscu, czyli na biurku. Zrobiłem krok na przód chwytając za uda. Spoglądałem się przez długi czas czekając na jej przyzwolenie.
Dla wygody zdjąłem stanik i zacząłem łapczywie ssać sutki. Kierowałem się coraz niżej, aż natrafiłem na stringi, które były już wilgotne od pocałunków. Chwyciła mnie za głowę i kazała zaspokajać ją najlepiej, jak tylko potrafię.
Zdejmując stringi zacząłem powolną penetrację, wkładając palce do pochwy i liżąc jej łechtaczkę. Dotykając jej pochwy poczułem włosy łonowe, które były już lepkie od śluzu.
Zaczęła jęczeć z rozkoszy. Nie chciałem jeszcze wkładać penisa, wolałem badać jej wnętrze moim językiem. Tym razem włożyłem trzy palce zwiększając tempo.
Chciałem wiedzieć, czy jest gotowa na największą rozkosz, jaką może dać jej męski język.
Po raz kolejny chwyciła moją głowę obiema rękoma i coraz mocniej przystawiała do pochwy. Nie mogłem zaczerpnąć powietrza, lecz chciałem doprowadzić ją do orgazmu.
Usta i język kierowały się w najwrażliwsze okolice.
Powolnym tempem zacząłem penetrować jej łechtaczkę. Zapragnąłem w ten sposób znaleźć jej punkt G, aby doznała maksymalną rozkosz. Jęczała prosząc bym nie przestawał.
Po chwili poczułem ciepły śluz na języku. Silne wstrząsy wywoływały skurcze. Orgazm zdawał się trwać w nieskończoność. Po chwili chwyciła moją dłoń i spontanicznie oblizywała i wkładała palec do ust.
Spojrzałem na nią z dozą ciekawości i spytałem, czy nie chciała by czegoś większego poczuć w ustach. Nie musiałem czekać na jej odpowiedź. Miała ochotę odwdzięczyć się zaspokajając mnie oralnie. Zdjąłem spodnie i poczułem, jak śliskie palce chwyciły go i lekko zaciskały.
Teraz chciała mi pokazać, jak może się odwdzięczyć. Uklęknęła i zaczęła lizać czubek penisa, po czym uderzała o swój język powodując większą rozkosz. Po chwili połykała go uśmiechając się. Oderwała się na chwilę i powiedziała, że tym razem ona wypije mój śluz.
Zaczęła coraz szybkiej wkładać penisa i zwiększała tempo.
Ustami dotykała włosy łonowe. Aby głębiej móc go połknąć zacisnęła moje pośladki i próbowała wypełnić całymi ustami.
Była w tym niesamowicie dobra. Orgazm nadszedł niespodziewanie. Czując ciepły śluz w ustach, zaczęła wiercić językiem jak szalona, aż poczułem skurcze pośladków.
Sperma wystrzeliła prosto do jej ust. Połknęła całą spermę, aż do ostatniej kropli. Mogłem stwierdzić, że była nawet ekspertem od seksu oralnego. Miała ochotę na dalszą zabawę. Zacząłem całować jej szyję, potem ssać sutki podczas, gdy jej ręka zaczęła mnie masturbować.
Następnie wzięła go znów do ust, zaczęła powoli lizać. Powiedziała, że uwielbia jak mój penis rośnie w jej ustach. Słysząc to cofnąłem penisa z ust i prosto wszedłem w nią. Chwyciłem tyłeczek i przyspieszyłem posunięcia. Słyszałem jęki rozkoszy. Chciałem, aby poczuła moją spermę w swojej pochwie.
Czując lekki opór postanowiłem zdecydowanym ruchem wejść głębiej. Przyciągałem jej ciało coraz mocniej, aż poczułem skurcze jej ud.
Poczułem jak jądra uderzały o tyłeczek. Kontynuowałem coraz głębsze wepchnięcia swojego członka intensywnie przyspieszając za każdym razem, gdy wyjękiwała moje imię.
Śluz spływał po moich udach. Powiedziała, że cieszy się mając takiego kochanka - te słowa dodały mi otuchy. Byłem coraz bardziej napalony czekając na orgazm.
Słabła w moich ramionach. Nasze ciała były splecione w czułym uścisku. Joanna naprężała się cała wypinają biodra w górę. Po raz kolejny doszedłem do orgazmu.
Nasze jęki mieszały się nawzajem. Po wyczerpującym seksie ubrała się, gdyż musiała wracać do pracy.
Miała nadzieję, że w niedalekiej przyszłości znów spotkamy się w pokoju.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry