• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Mąż pragnie wymiany partnerów

Madzia&Michał

Cichy Podglądacz
jestesmy małżenstwem od 5 lat mamy dwie córki i maz ostatnio troche zaczoł mówic wiecej o seksie a ja sie gryze z myslami bo niewiem co myslec i zrobic mój maz zaproponował mi zamiane partnerów ale zebysmy to robili w jednym pokoju w czwórke ciesze sie ze mi o tym powiedział ze sie otworzył przedemna ze marzy o tym ale ja mam mieszane uczucia boje sie troche ze albo pózniej zakonczy sie nasze małzenstwo albo beda pózniej skoki w bok <jeszcze zaznacze ze podobno byłam jego pierwsza partnerka w łózku tak mnie zapewniał ale troszke w to niewieze>i marzy mu sie ze bym zrobiła to z kobieta bo by chciał to zobaczyc kórcze niewiem sama tak samo zaczoł coraz bardziej patrzec na filmy porno z lesbijkami albo w wiekszym gronie
 

Misiak

Nowicjusz
Ja też, próbuje od jakieś czasu namówić żonkę na tego typu zabawę, ale ona ma podobne wątpliwości do Twoich.Ostatnio poszedłem nawet dalej zaproponowałem jej trójkąt 2m+1k, to powiedziała, że na 99% nigdy na to nie pójdzie bo będzie później czuła się k...
Ja na pewno szybko tego tematu nie odpuszczę, bo bardzo mnie podniecaj takie zabawy.
 

nowy

Cichy Podglądacz
Ja mam to samo chciałbym namówić zonę na taką przygodę ale chyba nic z tego.
 

Justyna

Podrywacz
Misiaku, nie sądzę, żeby dalsze naciskanie / namawianie było dobrym pomysłem. Zbyt wielu facetów uważa (nie wiem, dlaczego), że gdy kobieta mówi nie, to w rzeczywistości ma na myśli tak. To nie prawda - nie znaczy nie i tyle. Jestem przeciwniczką robienia czegoś przeciw swojej woli i namawiania kogoś do czegoś, na co wcale nie ma ochoty. Co do wpisu Madzi - tylko od Ciebie zależy, czy się na to zdecydujesz, nikt nie dokona wyboru za Ciebie i wydaje mi się, że sugerowanie Ci jakiegoś rozwiązania jest nie na miejscu - to powinien być wyłącznie Twój wybór, przemyślany, świadomy i oczywiście samodzielny. Z tego, co piszesz, wynika, że i Tobie, i Twojemu mężowi odpowiada taki eksperyment. Tylko co byłoby dalej? Czy coś popsułoby się między wami? Czy szukalibyście innych partnerów? Na te pytania pewnie nikt nie zna odpowiedzi.
 

Misiak

Nowicjusz
Misiaku, nie sądzę, żeby dalsze naciskanie / namawianie było dobrym pomysłem. Zbyt wielu facetów uważa (nie wiem, dlaczego), że gdy kobieta mówi nie, to w rzeczywistości ma na myśli tak. To nie prawda - nie znaczy nie i tyle. Jestem przeciwniczką robienia czegoś przeciw swojej woli i namawiania kogoś do czegoś, na co wcale nie ma ochoty. Co do wpisu Madzi - tylko od Ciebie zależy, czy się na to zdecydujesz, nikt nie dokona wyboru za Ciebie i wydaje mi się, że sugerowanie Ci jakiegoś rozwiązania jest nie na miejscu - to powinien być wyłącznie Twój wybór, przemyślany, świadomy i oczywiście samodzielny. Z tego, co piszesz, wynika, że i Tobie, i Twojemu mężowi odpowiada taki eksperyment. Tylko co byłoby dalej? Czy coś popsułoby się między wami? Czy szukalibyście innych partnerów? Na te pytania pewnie nikt nie zna odpowiedzi.


Czyli Ty byś mi radziła żebym na razie odpuścił sobie ten temat?
 

Justyna

Podrywacz
Tak bym właśnie Tobie poradziła, chociaż oczywiście wybór należy do Ciebie. A może nie musisz odpuszczać, tylko zmienić taktykę - zamiast namawiania i nalegania (to prawdopodobnie jest bardzo frustrujące dla drugiej strony) szczerze pogadać, ale bez przymusu. Trzeba by też naprawdę zastanowić się, jakie byłyby konsekwencje dla waszego związku - nie wiem, czy te konsekwencje da się przewidzieć, zawsze przecież po takiej akcji coś między ludźmi może się popsuć, więc uważam, że to duże ryzyko - zwłaszcza że twoja partnerka nie jest do końca przekonana do tego pomysłu.
 

Misiak

Nowicjusz
Justyna wielkie dzięki za rade. Ja mam pewien dylemat na temat tej rozmowy. Żonka zgodziła się na masaż erotyczny, a na trójkąt nie chce i ja już tego nie rozumiem...
 

mrRakieta

Seks Praktykant
czyli trzeba zmienić partnera, bo dopasowanie seksualne to cholernie ważna sprawa. oczywiście są ludzie, którzy twierdzą inaczej...
 

Justyna

Podrywacz
Dopasowanie pod tym względem jest bardzo fajne, ale chyba zmiana partnera nie jest taką prostą sprawą. Tzn. w związkach początkujących i wśród ludzi, których raczej niewiele poza łóżkiem złączyło, w miarę łatwo jest zmienić partnera. Ale nie zawsze jest to takie oczywiste. Np w przypadku małżeństw - miałoby to być powodem rozwodu? Zdrady? Sprawa się komplikuje, gdy niedopasowana parka ma dzieci. Dzieciaki miałyby cierpieć dlatego, że rodzice się nie dopasowali, ale myśleli, że z biegiem lat się"dotrą"? Wszystko więc zależy o d tego, jakie relacje panują w związku, ale porzucenie drugiej osoby nie jest proste.
 
własnie najgorsze jest liczenie na "dotarcie się". A to najczęściej chyba nie następuje a w miarę lat rzobiezności narastają prowadząc często do dramatów (Zdrady, awantury, rozstania). Pytanie jakie wyjście jest najlepsze - postanie chyba bez odpowiedzi. jesli dla kogos seks jest najważniejszy, to powinien zmienic partnera. jesli nie jest najwążniejszy, może pozostać w związku, ale szczęsliwy raczej nie będzie, bo seks jest jakoś tam wazny, totalnie aseksualne osoby, którym on zwisa, zdarzają się niezmiernie rzadko. zapewne równie rzadko jak idealne dopasowanie w łóxku..
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry