• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Absolutnie nie! Za ostro jak dla mnie!

neya

Seks Praktykant
Czyli rzecz o tym czego NIGDY nie zrobiliście... i nie zgodzilibyście się.
Rzeczy, pieszczoty, słowa - których jedni używają inni unikają.
Czy są jakieś, na które nigdy się nie zgodzicie?
A może są takie, które moglibyście zrobić z kimś innym ale nigdy z ukochaną osobą?
Czy jest coś, co was kręci ale dla partnera/ki jest np. "zboczone"
Temat szeroki, więc mam nadzieję, że znajdzie się kilka osób, które się wypowiedzą ;)
 

prawiczek

Nowicjusz
Moja dziewczyna zdążyła się już przekonać, że musi trzymać swoje palce z dala od mojego odbytu. Nie ma mowy abym dam sobie cokolwiek tam włożyć ;)
 

neya

Seks Praktykant
rozumiem :D ale dotykanie to jeszcze nie wkładanie ;)
A jak ona?? Czy są rzeczy na które nigdy ci nie pozwala?
 

Ray Garraty

Nowicjusz
Co do odbytu - też kiedyś mówiłem nie, ale po zastanowieniu się stwierdzam - nigdy nie mów nigdy, choć jeszcze tego nie przeżyłem.
Oj, co kobieta to przekonanie - jedna mówiła, że nigdy w życiu minetki, inna, że nie połyka (choć skończyć w ustach pozwalała) i wiele wiele innych.
Nawet nie potrafię wymyślić czego bym odmówił, trudno coś wymyślić - chyba jestem otwarty na wszystko :p
 

neya

Seks Praktykant
Rey jakoś nie zaskoczyło mnie to :D
Spróbuj sobie wyobrazić, to temat rzeka - jak napisałam.
Czy mógłbyś uprawiać sex z nieboszczykiem?? Ja na pewno nie. Czasem nie zdajemy sobie sprawy z tego, z kim mamy do czynienia :)
 

Justyna

Podrywacz
Ja nie pozwoliłabym na seks analny. Nie uważam tego za coś dziwnego czy nienormalnego, ale po prostu czuję jakiś rodzaj odrazy, który trudno jest mi przezwyciężyć. Poza tym nigdy nie połykałam spermy, ale to nie wynika z odrazy, ale z tego, że nie jestem w stanie fizycznie (odruch wymiotny). Brzydzi mnie też "złoty deszcz" i na to nigdy nie wyraziłabym zgody.
 

neya

Seks Praktykant
nie, nie, mnie też żadne fekalia nie kręcą
z połykaniem - mam raczej uraz, który od czasu do czasu ustępuje pod wpływem różnych dopalaczy :D ale bez przesady.
Ale spotkałam w życiu bardzo dużo osób, które miały tak "osobliwe" fetysze, że wymiękłam i po prostu prosiłam o tłumaczenia, na czym to konkretnie polega (wujek google miał ze mną hotline) ;)
"Z żoną tego nigdy nie zrobiłbym ale z odpowiednią osobą...." - stąd właśnie moje pytanie.
 

anonimowyru

Cichy Podglądacz
Ja nie lubię spuszczania się na twarz dziewczynie. :p

No i również nie chciałbym by mi cokolwiek wsadzano w tyłek :D, ale na szczęście ona nigdy z żadnym tego typu pomysłem nie wyskakiwała. ^^

PS. Oprócz tego nigdy nie lubiłem się całować chwilę po tym jak skończyłem w jej ustach, mając świadomość że chwilę temu była tam moja sperma, ale co do tego się przełamałem, bo pomyślałem że to jednak nie w porządku, że ona mi tu robi dobrze, mnie tak bardzo zadowala, a ja następnie nie chce się całować. :p

PS2. Moja dziewczyna natomiast nie lubi żadnych zabaw ze stopami (według niej stopy są aseksualną częścią ciała czy to u faceta, czy u dziewczyny, co mnie bardzo dziwi, bo u faceta ok, to się mogę zgodzić, ale u dziewczyny stopy są według mnie bardzo seksowne - u dziewczyny w ogóle wszystko jest seksowne :p i mojej dziewczyny stopy mi się bardzo podobają), nie pozwala mi nigdy nawet swoich stóp masować, gdyż ma na nich ogromne łaskotki, nie wspominając już o takich sprawach jak footjob, co według mnie jest bardzo fajne (chociaż bardziej mnie kręci masowanie stopami penisa, niż taki typowy footjob). Jest może jakiś sposób na zmniejszenie łaskotek, żebym mógł jej wymasować stopy i by zobaczyła jakie to przyjemne? :p

Nie jest ona też za bardzo przekonana za analem, po prostu boi się bólu. Ale ja też nie jestem, więc nie ma problemu, ten temat padł u nas tylko z ciekawości przy takich ogólnych rozmowach o seksie w celu poznawania wzajemnych upodobań. Mamy jeszcze taką masę różnych rzeczy do przetestowania, że bynajmniej nam się nie śpieszy do zastanawiania się nad takimi rzeczami jak anal. ;)
 

neya

Seks Praktykant
no ja ze swoją połówką wiele bym chyba jednak nie zrobiła... trudno określić, jednak w niektórych sytuacjach nie widzę siebie (jak on by chciał) a w innych nie widzę jego - jak ja bym chciała ;)
 

lineage

Cichy Podglądacz
Bardzo dużo piszecie o analu a większość się boi. Opowiem wam jak to u mnie było. Dziewczyna na początku też nie chciała o tym słuchać ale po wielokrotnych rozmowach... że będę delikatny i nic nie zrobię bez jej zgody... OK zgodziła się. Kupiłem specjalny żel przeznaczony do anala posmarowałem siusiaka i pupa była tak ciasna że nawet centymetra nie wsadziłem. Zacząłem więc palcami naniosłem trochę żelu na palec i wkładałem go do połowy i skończyliśmy zabawę. Następnym razem włożyłem już dwa a następnym siusiaka :) Ona powiedziała że jak na pierwszy raz to nic takiego szałowego później spróbowaliśmy jeszcze kilka razy. Jak dla mnie to nie jest bardziej przyjemne jak siusiak w cipce. Następną sprawą o której chciałbym napisać to pissing. Jeszcze tego nie robiłem ale chciałbym spróbować np podczas wspólnego wieczoru kiedy wypijemy całe wino albo ok 4 piw wówczas nerki są przefiltrowane i w 3 siusianiu leci praktycznie sama woda która nie wydziela zapachu. Jakoś mnie to nie brzydzi :p Fantazje fantazje fantazje... jest wiele rzeczy o których bym chciał napisać ale odniosłem się do postów w tym temacie może zmienicie pogląd na pewne sprawy :)
 
Odnośnie tego na co nigdy bym nie poszedł, to mi się przypomniał taki filmik 2 girls 1 cup - obrzydlistwo, jak kogos interesuej to sobie łatwo znajdzie w sieci. Tylko sie zastanawiam, czy one faktycznie jedza prawdziwe gówno, czy to jakaś sciema..
 
Ostatnia edycja:

juandeeds

Cichy Podglądacz
Wszystkie fetysze związane z kupą są jakieś pojechane. Nie chcę nawet myśleć, żeby czegoś takiego spróbować.
 

Przemek 92

Seks Praktykant
Anal nie jest czymś fajnym, choć jeszcze nie wkładałem żadnej pannie w pupę ptaszka. Co innego z językiem! :D To jest dla mnie :D Wylizać dokładnie tyłek, w środku i na zewnątrz ;P Uwielbiam kiedy kobieta siada na mojej buzi w rajstopach, a ja robię zębami dziurkę :D Najpierw liżę tylne wejście, a potem pożądana minetka :D A brzydze się zabaw i wszelkich pedalskich zapędów! Zrobię sobie tam tatuaż, znak "Zakaz wjazdu" !
 

Dawidow

Cichy Podglądacz
Widze, że wypowiadają się sami Panowie może niech Panie powiedzą coś więcej, ale tylko te które przeżyły orgazm odbytniczy.
 
B

Basia

Guest
odkopię temat
na co nie pozwolilibyście ? co nie mieści się w Waszym repertuarze ?

a może jest coś co kiedyś kategorycznie byście nie zrobili i teraz się to zmieniło ?
 

On1001

Erotoman
Cóż, na pewno skat. To coś co aż ciężko mi się wyciąga z meandrów pamięci ale wspominam bo nie mogę przez to napisać z czystym sumieniem "Na wszystko".
Też wszelkie zabawy z moim tyłkiem jakoś tak mnie nie przekonują.

Natomiast z rzeczy które kiedyś bym nie zrobił a teraz nie mam z tym problemów. Ostry, brutalny seks powiązany z upokorzeniem drugiej strony. Nie żeby to był mój ulubiony rodzaj seksu ale cóż, jak człowiek się nakręci to różne rzeczy mu po głowie chodzą.

Natomiast bardziej wymyśle zabawy wymagają też zaufania (bo do nich raczej dąży ta rozmowa, raczej nikt w tym temacie pozycji misjonarza nie wymieni :D ), tak więc raczej nikomu na dzień dobry nie zaproponuje nie wiadomo czego.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry