• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

"Zabijanie teścia" czyli obniżanie testosteronu

mothx

Cichy Podglądacz
Temat daję na ogólnym bo dotyczy także kobiet - tak, kobiety też mają testosteron, sprawdźcie sobie w wikipedii :D Wiadomo, że to hormon pożądania ale także energia, wytrzymałość, dobre samopoczucie a nawet lepsze i szybsze myślenie. Jeśli jest go mało to tracimy zainteresowanie erotyką, stajemy się ociężali i bez życia, zagubieni. Mężczyźni mają zaburzenia erekcji i/lub przedwczesny wytrysk a kobiety stają się oziębłe i wchodzą w stadium ameby :D

Co ciekawe nasz testosteron jest zabijany na co dzień i to przez rzeczy zupełnie nie związane z seksem:

1. brak snu - zakłócanie działania mózgu powoduje że testosteron się nie wydziela lub jest go mniej
2. różne chemikalia w jedzeniu (ciastka, mięso konserwowe - sorbinian potasu, E250) ale także w napojach (głównie benzoesan sodu, aspartam)
3. chemikalia w szamponach i żelach pod prysznic - przez skórę wchłaniamy ich bardzo dużo (różne di-bromo... oraz paraben... itp.)
4. soja - produkty dla wegetarian ale także lecytyna sojowa w czekoladzie
5. mleko i produkty mleczne - blokują testosteron, zwłaszcza jeśli spożyjemy je wieczorem, zawierają dodatkowo różne antybiotyki dla krów :D itp. Zwłaszcza kobiety przesadzają z nabiałem bo myślą, że tak uzupełnią wapń. Ale są dużo lepsze źródła wapnia - orzechy, kalafiory itp.
6. obcisłe ubrania - dżinsy, slipki - podgrzewają jądra przez co spada T
7. podgrzewane siedzenia w samochodach i pociągach - patrz wyżej
 

Ray Garraty

Nowicjusz
Temat napisany bardziej w sposób informacyjny, aniżeli forumowy, zachęcający do dyskusji. Ja tam nie mam problemów z testosteronem :)

Zaburzenia erekcji przy jednoczesnym przedwczesnym wytrysku? Hmmm ;)
 

Justyna

Podrywacz
Niektóre z wymienionych przez Ciebie czynników, które obniżają poziom testosteronu, wydają się być niemal nieuniknione. Musimy przecież coś jeść i używać szamponów. Pożywienie, mleko i kosmetyki chyba nie obniżają testosteronu w tak znacznym stopniu, aby mogło to wywołać jakieś poważniejsze problemy zdrowotne?
 

mothx

Cichy Podglądacz
Zaburzenia erekcji przy jednoczesnym przedwczesnym wytrysku? Hmmm ;)

Wygląda to tak - nie staje sam, dopiero po silnych bodźcach dotykowych a jak już stanie to też nie do końca ale od razu bardzo chce się spuścić. Pełna erekcja dopiero w trakcie wytrysku, który następuje bardzo szybko od rozpoczęcia zabawy.

Niektóre z wymienionych przez Ciebie czynników, które obniżają poziom testosteronu, wydają się być niemal nieuniknione. Musimy przecież coś jeść i używać szamponów.

Ale nie ma przecież przymusu kupowania wyłącznie szkodliwych szamponów? Wystarczy spojrzeć na skład i przeczytać. I nie mam na myśli jakichś szamponów ekologicznych czy innych cudów, ja swoje kupuje normalnie w drogerii i w marketach ale po prostu sprawdziłem skład - wszystko jest napisane. Jeśli w składzie jest cokolwiek z bromem (di-bromo...), benzoesan sodu albo paraben itp. to odstawiam. Aktualnie używam na zmianę dwóch szamponów, oba normalnych znanych zagranicznych marek, za około 10-15 zet ale bez trucizny.

Podobnie z jedzeniem - musimy "coś" jeść ale przecież chyba sami decydujemy co jemy, nie ma obowiązku kupowania wyłącznie szkodliwego żarcia? :D Ja kiedyś piłem mleko często, potem rzadziej a teraz wcale. Po mleku, jogurtach itp. zwłaszcza wieczorem, następnego dnia czułem się ociężały i bez życia oraz miałem zaburzenia erekcji. Odkąd całkowicie odstawiłem mleko i jogurty, to wszystko ustąpiło. Podobnie napoje z różnymi chemikaliami - tak naprawdę często to one a nie jedzenie w dużym stopniu przyczyniają się do powstania nadwagi - ja prawdziwej nadwagi nie miałem ale odkąd przestawiłem się z napojów na soki, stopniowo spadło mi parę kilogramów i ogólny kształt ciała jest lepszy. Co do czekolady, też można znaleźć taką bez soi - wystarczy looknąć na skład. A zamiast oszukanych wędlin pełnych wody i E250 oraz puszkowanego i foliowanego niby-mięsa pełnego chemikaliów, można przecież kupować normalne prawdziwe mięso na wagę i dusić, smażyć, gotować. Jak robię gulasz to tylko kroję, przykrywam i włącam gaz, dalej robi się samo, przychodzę za pół godziny albo godzinę i mam coś dużo lepszego w smaku i zdrowszego.

Pożywienie, mleko i kosmetyki chyba nie obniżają testosteronu w tak znacznym stopniu, aby mogło to wywołać jakieś poważniejsze problemy zdrowotne?

Myślę, że dla Was kobiet to może być trudniej zauważalne bo od Was nie wymaga się erekcji a niska energia jest niby naturalna. Niemniej jednak jest różnica - z wyższym testosteronem i u mężczyzn i u kobiet jest więcej chęci do życia, lepszy nastrój itd.

Wy kobiety też chyba wolicie jeśli facet ma więcej energii, szybko i mocno mu staje i jest zdolny do dłuższego stosunku, ma dobry nastrój itd. a nie jeśli jest ciągle przygnębiony i rozdrażniony, nagle mu nie staje, nie może się spuścić itp. A takie rzeczy biorą się właśnie z niskiego testosteronu i są powszechne bo niestety jest tyle chemikaliów wokół nas - ale można je wyeliminować po prostu wybierając inne produkty, wcale nie droższe czy jakieś kosmiczne.
 

Justyna

Podrywacz
No tak, w sumie muszę przyznać ci rację - być może kobieta nie jest w stanie zauważyć, w jaki sposób na mężczyznę wpływa obniżenie poziomu testosteronu. Masz też rację z kosmetykami - to nasz wybór, co kupujemy i to my o tym decydujemy, ale wiele osób po prostu nie zdaje sobie sprawy z tego, jaki konkretnie składnik może być szkodliwy. Co do jedzenia - to też prawda, tutaj też przecież mamy wolny wybór, ale niestety w dzisiejszych czasach strasznie trudno jest uniknąć pożywienia, które nie jest chemicznie przetworzone. Może nie jest to niemożliwe, ale na pewno trudne.
 

mothx

Cichy Podglądacz
Miałem na myśli obniżenie poziomu testosteronu u kobiet a nie u mężczyzn. Kobiety też mają testosteron, jest on nawet podawany na wynikach badania poziomu hormonów we krwi. Ale jeśli kobiecie spadnie testosteron, to ona tego tak łatwo może nie zauważyć, bo osłabienie itp. jest uważane za "normalne" i ciągle jeszcze pokutuje stereotyp kobiet jako "słabej płci". Ponieważ kobieta nie musi mieć erekcji podczas stosunku, jeśli spadnie jej testosteron to i tak może uprawiać seks, chociaż na pewno z niższym poziomem t. jest on mniej wciągający i mniej przyjemny.

Natomiast jeśli mężczyźnie spadnie testosteron to mu nie staje i to jest BARDZO zauważalne dla kobiety.
 

mario94

Cichy Podglądacz
szkoda że wcześniej tego wątku nie znalazlem, wyjasniło by mi top sporo z mojej sytuacji braku normalnego wzwodu...
 

pollek

Cichy Podglądacz
też niestety nie wiedziałem wcześniej wielu rzeczy i właściwie to zacząłem się interesować dopiero jak pojawił się problem.… zaradziłem liderinem, w aptece mi polecili. Ma składniki które w mig wzmagają erekcję jak biorę godzinę przed stosunkiem. Polecam dla osobników którzy tak jak ja ignorowali wyżej wymienione czynniki i teraz nie zawsze im staje jak powinien.
 

Halred

Erotoman
4. soja - produkty dla wegetarian ale także lecytyna sojowa w czekoladzie
6. obcisłe ubrania - dżinsy, slipki - podgrzewają jądra przez co spada T
7. podgrzewane siedzenia w samochodach i pociągach - patrz wyżej
4. soja działa odwrotnie. RPrzy normalnych dawkach reguluje poziom estrogenu("reguluje" nie równa się "podwyższa"), może się przyczynić do podniesienia poziomu testosteronu.
6.Właśnie luźne ubrania bardziej izolują od otoczenia więc "podgrzewają".
7. Podgrzewane fotele nie wpływają na temperaturę jaj.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry