• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Czy warto zdradzić?

Status
Zamknięty.

Milko

Cichy Podglądacz
Witam. Od 3 lat jestem z dziewczyną, jesteśmy już obecnie zaręczeni, ślub za 2 lata. Kocham ją ale zanim weżniemy ślub chciałbym spróbować czegoś innego, tak ostatni raz jako kawaler. Czy bardzo będę zły jeżeli to zrobię? Nie chce jej krzywdzić ale ona w seksie lubi tylko układ klasyczny i mi to tak średnio odpowiada, chciałbym chociaż raz w życiu spróbować czegoś innego. Mówiłem jej o tym że chce czegoś innego ale ona powiedziała stanowczo że nie mogę tego od niej oczekiwać i ona tego nigdy nie zrobi (chodzi o połyk, od tyłu, tak trochę ostrzej itp.). Doradźcie mi czy warto zdradzić, jeżeli będzie to można nazwać zdrada?
 

pacman

Cichy Podglądacz
Nie warto zdradzać. Natomiast poważnie bym się zastanowił nad związkiem, w którym nie jesteś spełniony. Seks to bardzo ważna część relacji między kobietą i mężczyzną, na tym polu również musi być dopasowanie aby można było liczyć na długotrwały związek. Samo to, że zadajesz takie pytania oznacza, że masz wątpliwości i nie jesteś pewien czy chcesz się wiązać z tą kobietą na stałe... Ja bym jeszcze raz spróbował porozmawiać z dziewczyną i bardzo zdecydowanie określić swoje oczekiwania.

Co zrobisz w sytuacji kiedy seks z inną kobietą okaże się fantastyczny i nieporównywalnie lepszy od tego co masz obecnie?
 

fenix

Nowicjusz
Popieram przedmówcę.
Jeżeli twoja partnerka nie lubi bawić się seksem a Ty teraz masz wątpliwości, to potem może być tylko gorzej.
Zastanów się nad związkiem, Ja już jeden przegrałem.
 

Justyna

Podrywacz
Stanowczo nie warto. To może zepsuć cały Twój związek, poczujesz się jeszcze bardziej niespełniony, a przecież piszesz, że ją kochasz... Wbrew pozorom Twój problem jest bardzo poważny. Świadczy on o tym, że w Twoim związku jest coś nie tak. Jeśli już teraz, jeszcze przed ślubem, wiesz, że jesteście niedopasowani w sferze seksualnej, to co będzie później? Wieloletnia rutyna małżeńska może was totalnie wykończyć. już teraz musicie rozwiązać ten problem. Spróbuj porozmawiać z nią jeszcze raz, na spokojnie, używając odpowiednich argumentów. Nie możesz na pewno jej szantażować ani za bardzo naciskać - ona nie może poczuć się osaczona albo zmuszana do czegokolwiek. Spróbuj też w łóżku zrobić coś nowego - ona się broni przed nowościami, bo może po prostu nie wie, że to może być przyjemne. Zdradę jednak odradzam, bo to nie jest żadne wyjście z tej sytuacji.
 

Ray Garraty

Nowicjusz
Seks to jeden z najważniejszych aspektów życia w związku - skoro już teraz Ci nie pasuje to po co się chajtać ? Po to by się rozwodzić za kilka lat?
 

maciejo7

Cichy Podglądacz
Podejrzewam że wypowiedź "pacman'a" ujęła wszystko co chciałem napisać... nic dodać nic ująć.
Określ swoje oczekiwania, szczerą i otwartą rozmową. Bo w obecnym przypadku cierpicie oboje.
 

ewe_sexi

Cichy Podglądacz
Ja też stanowczo odradzam Ci taki skok w bok dla uwiecznienia swojego stanu kawalerskiego. Bo w sumie po co się zaręczaliście jak teraz chcesz spróbować czegoś innego ? To trochę dziwne i w dodatku macie już w planach ślub. Nie rań swojej narzeczonej.
 

Nemezis

Cichy Podglądacz
Nie warto zdradzać,ale też nie warto żenić się z taką, jeśli póżniej będziesz tego żałował.... a będziesz.


Popieram. Osiągnięcie porozumienia seksualnego jest dużym wyzwaniem, a jednocześnie ogromnym sukcesem, ponieważ stanowi bazę do dalszego wspólnego życia. Partnerka, która jest zainteresowana współżyciem, zgadza się na nie bez większych problemów. Kiedy dany mężczyzna spełnia określone przez kobietę standardy i jest dla niej atrakcyjny, to namówienie jej na seks nie jest trudne. Natomiast nadmierne starania i ciągłe odmowy ze strony kobiety powinny być sygnałem dla niego, że starania są daremne i uciążliwe dla obojga. W takiej sytuacji należałoby poszukać innej kobiety, która byłaby zainteresowana wdziękami danego mężczyzny. Wtedy nie będzie problemów ze współżyciem.
 

jaska81

Cichy Podglądacz
nie zdradzaj tylko uciekaj od niej :) przeciez sex jest wazny... a pozycja klasyczna do konca zycia to nuuuda.... ciesz sie zyciem- tylko nie zdradzaj swojej partnerki, bo to nie fair.
 

karolin692

Cichy Podglądacz
Nie warto zdradzać osoby z którą się jest bo się rani ja i bardzo dobrze o tym wiem. jeżeli już ktoś to zrobił lepiej jest się przyznać niż brnąć w kłamstwie bo później ta osoba jeszcze bardziej cierpi
 

anonimowyru

Cichy Podglądacz
Stanowcze NIE dla zdrady. Pomyśl sobie jakbyś Ty się czuł wiedząc, że ona Cie zdradziła z jakimś innym kolesiem. Niezależnie od tego co postanowisz odnośnie dalszej przyszłości z tą dziewczyną to będę kolejną osobą, która Ci odradza zdradzenie. To jest po prostu ZŁE i na pewno nie będzie tak, że to zrobisz i tyle, spokój. Myśl, że to zrobiłeś, że ją zdradziłeś będzie się za tobą ciągnąć w nieskończoność. Na prawdę, nie warto. Ja wiem, że jakbym kiedykolwiek, w jakichkolwiek okolicznościach zdradził moją ukochaną to nie mógłbym z tym żyć, podobnie jak nie mógłbym znieść tego gdyby ona mnie zdradziła, dlatego NIGDY tego nie zrobię.


PS. A kolesie, którzy zdradzają swoje kobiety robią złą opinię naszej płci i później Ci dobrzy muszą wysłuchiwać tekstów typu "wszyscy faceci to świnie" ;P

...a na ich odpowiedź "ja taki nie jestem" otrzymują kolejną "wszyscy tak mówią" ;D.
 

sympatyczyerotyczny:)

Cichy Podglądacz
a jakbys sie czul jakby ona ciebie zdradzila bo masz za krotkiego albo za grubego??:)fakt faktem ze zle robi ze niechce spelniac twoich fantazji,mam ten sam problem tylko ze ja jestem po slubie:)czy warto zdradzic,ma swoje plusy i minusy...raz zdradzisz pozcujesz ten smaczek zechcesz kolejny raz:)i tak powoli sie w to ciaganiesz...chwila przyjemnosci,soczysty spust,fajna zabawa,ale potem zostaje wyrzut sumienia,wracasz do swojej kobiety i patrzysz jej w oczy,jak kochasz bedzie cie to strasznie meczylo...ma swoje plusy zalety,musisz sobie je wyliczyc,sam podjac decyzje...czy warto ryzykowac strate kobiety dla fajnego finalu gleboko w gardle:)??sam tego niewiem,sam ciagle sie wacham czy zony niezdradzic,bo mnie zaniedbuje po tysiacach rozmow i prosbach...jednak po mimo wielu okazji niezrobilem tego
 

Kriss

Cichy Podglądacz
A ja dodam od siebie - Traktuj swoją drugą połowę tak, jak sam chcesz być traktowany. Czy Ty chciałbyś aby to ona spróbowała czegoś innego jeszcze przed ślubem? Byłbyś z tego zadowolony? Czułbyś się dobrze?
Musisz porozmawiać z nią szczerze i powiedzieć czego pragniesz i dowiedzieć się ile z tego ona jest w stanie Ci dać. To, że raz powiedziała, że czegoś nie zrobi nie znaczy, że za drugim razem powie to samo. A jeśli przed ślubem nie dogadacie się w tej kwestii to chyba faktycznie nie ma co się wiązać na stałe bo według mojej opinii oraz jak widzę większości osób tutaj nie ma to sensu i prędzej czy później małżeństwo się posypie.
 

speedygonzales

Cichy Podglądacz
Powiem tak zdradzisz raz przed ślubem żeby spełnić fantazje bo partnerka nie chce tego zrobić i powtórzysz numerek na boku, bo okaże się kochanka spełnia Twoje fantazje. Lepiej pogadaj z partnerką i jeśli dalej będzie nie ugięta w tych kwestiach to zastanów się czy warto się z nią wiązać, bo jeśli nie będzie dopasowani w łóżku to prędzej czy później i tak ją zdradzisz.
 

mrRakieta

Seks Praktykant
skoro nie jest ci z nią dobrze w łóżku to najlepiej wymiksować sie z tego związku, bo lepiej raczej nie będzie. Zamiast zdrady natomiast polecam trójkącik, ale to wymaga zajebistej partnerki.
 
Status
Zamknięty.

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry