• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Problemy z znalezieniem sobie kogoś.

mowmiwiecej

Cichy Podglądacz
Jestem jeszcze młodą kobietą.Mój problem nie polega na tym że jestem nieatrakcyjna - gdyż ogólnie jestem postrzegana jako atrakcyjna, zadbana kobieta, chociaż jak wiadomo są gusta i guściki. Jestem wysoka i smukła, mam naprawdę ładne jędrne piersi i jędrny zgrabny tyłek, długie zadbane włosy do pasa i długie zgrabne nogi ( piszę tutaj to co mówią o mnie ludzie , gdyż moja własna opinia o mnie nie będzie obiektywna). Śmiem twierdzić że nudna czy głupia też nie jestem. Mam hobby, pasje, aspiracje i znajdę z każdym tematy do rozmów jednak mój problem tkwi w tym że nie potrafię sobie nikogo znaleźć - jak już się z kimś umówię na randkę to po pierwszej randce koleś się nie odzywa albo mówi mi że mu nie odpowiadam nie podając konkretnych powodów. Wcześniej byłam w dwóch związkach jednak zakończyły się one tragicznie, szczególnie ten ostatni - złamanym sercem i pół rocznym płaczem.
Myślicie że to naprawdę ze mną jest coś nie tak? Jak sprawdzić/dowiedzieć się co jest powodem takich sytuacji?
 

Jarecki

Cichy Podglądacz
Przeczytałem początek to juz odechciało mi sie czytac... KAŻDA KOBIETA JEST ATRAKCYJNA JAK POTRAFI TO POKAZAĆ I KAŻDA MA COŚ FAJNEGO !! Otyłe kobiety np. Odpychać może je otyłość lecz jak ma ponętne piersi to facet z chęcią najpierw dostrzeganie piersi niż jej nie znaczną otyłość jedynie że na prawdę masz z 300 kilo. Okularnice, kujonki niby cnotki lecz faceci do takich też maja słabość. WAŻNA jest higiena osobista dużo robi, ogladaj na różnych blogach fotkach itp jak dziewczyny podobne do Ciebie sie ubieraja.. PRZECZYTAŁEM DO KOŃCA... Może jak twiedza ze jest głupia i pusta to ogranicz skąpe stroje albo tok mówienia ;) Obracasz sie w złym towarzystwie tak myśle
 

BejBe

Cichy Podglądacz
Może faceci się Ciebie boją? Miałam kiedyś podobna sytuację. Dopiero mój obecny facet uświadomił mnie, że łatwiej dogadać się z laską, która jest przeciętna niż z osobą z pasjami, o niesamowitej urodzie i wdzięku.
 

Kamil

Cichy Podglądacz
Ciężko jest ocenić człowieka nie znając go osobiście, ale jeśli faktycznie jest tak jak piszesz, to tak jak napisał Jarecki pod koniec swojego postu - obracasz sie w złym towarzystwie. Lub też nie trafiłaś na tego właściwego jeszcze. Najlepiej nie szukać na siłe i nie myśleć nad tym za dużo, bo to niezdrowo ;) Lepiej zająć sie innymi, ważnymi sprawami. Z reguł takie problemy same sie rozwiązują z czasem :)
 

nimfomanka

Cichy Podglądacz
Nie martw się, na każdego przyjdzie pora, mam taką koleżankę, fajną dziewczynę, ale ogólnie nieatrakcyjną fizycznie (niska i otyła, dlatego z kompleksami), naprawdę minęło dużo czasu, zanim miała pierwszego chłopaka (w wieku 23 czy 24 lat), ale znalazła!:) Do dziś cieszy się szczęściem, ja z jej szczęscia nie mniej, bo już mi brakowało argumentów, jak się wciąż wałkowało temat jej braku faceta...Albo inną, która jest dość atrakcyjna, może się podobać. Niby wszystko z nią było w porządku, i też długo długo nic... Przede wszystkim nic na siłę. Raczej nie należy "szukać", raczej zmienić otoczenie. Skoro piszesz, że nie siedzisz w domu, to na pewno prędzej czy później spotkasz kogoś wartościowego. Powodzenia!:)
 

Ray Garraty

Nowicjusz
A ja odpowiem może nieco brutalnie, ale szczerze - jeżeli aż tak nie przyciągasz uwagi facetów, to faktycznie musi być z Tobą coś nie tak. Atrakcyjna kobieta nie będzie miała problemu ze znalezieniem adoratorów, a kobieta, która nie przykuwa wzroku mężczyzn - cóż, ma problem. Czasem to może być problem w wyglądzie, czasem mentalny lub są jakieś cechy charakteru widoczne prawie od razu? Dużo może być problemów. Albo -- za bardzo chcesz - się podobać, być lubiana, może wydajesz się taką desperatką? A ile masz wzrostu? Nie wszyscy faceci lubią wysokie kobiety (ja np. nie przepadam, chyba, że na raz).
Na swoim blogu napisałem na temat ułatwienia sobie życia :)
 

tomek321

Cichy Podglądacz
To może być tysiąc powodów.
Może z ust Ci brzydko pachnie a Ty o tym nie wiesz? Może umawiasz się z głupimi fagasami, albo intelektualistami (kontrast intelektualny?)
Może nie potrafisz słuchać? Może, może... może być tysiąc powodów. Polecam pracę nad sobą i literaturę :)
 

Justyna

Podrywacz
Pewnie, że powodów może być tysiąc. Może po prostu szukasz na siłę i dlatego tak się tym przejmujesz? Może trzeba dać sobie trochę luzu? Albo po prostu zapytać faceta "Co ze mną nie tak?". Nie ma gwarancji, że Ci szczerze odpowie, ale zawsze można spróbować - tylko uodpornij się psychicznie, bo to, co usłyszysz, niekoniecznie będzie miłe. Z treści Twojego wpisu wywnioskowałam, że masz problemy z samooceną. Z jednej strony opisujesz siebie jako osobę atrakcyjną fizycznie i taką, która ma swoje pasje i zainteresowania, a z drugiej strony widać, że masz kompleksy na swoim punkcie. Sama nie wiesz, jak siebie ocenić. A może zbyt bardzo sugerujesz się zdaniem innych?
 

pandesade

Cichy Podglądacz
Przede wszystkim Cześć.
Nie zakładaj z góry, że to właśnie z Tobą jest coś nie tak. Jest wiele powodów, które mogą wpływać na twoje niepowodzenie. Ale jeśli już jesteśmy przy tobie to mogą być rzeczy dla ciebie absolutnie niedostrzegalne, o których powiedziałby Ci tylko najlepszy przyjaciel..
Może masz jakieś radykalne przekonania, które dla Ciebie są oczywiste a innych przyprawiają o litość?
Powodem może być też to, że jesteś ekstremalnie atrakcyjna. Wielu mężczyzn nie potrafi znieść świadomości, że za jego dziewczyną ogląda się pół miasta :)
A może po prostu masz tak jak ja? Jestem postrzegany za przystojnego mężczyznę i nie mam problemów ze znalezieniem randki, lecz niestety bardzo rzadko w swoim życiu trafiałem na kobiety które wywoływały między nami iskry. Często z drugiej ręki słyszę, że jestem taki zajebisty, że Zosia mówiła, że się zakochała a Magda nie może przestać myśleć lecz jakoś na rzeczywistość to się nie przekładało :)
Ale mój problem został już zdiagnozowany choć na "leczenie" się nie zdecydowałem. Dobrze mi z tym kim jestem.
Głowa do góry!

PS. Piszesz, że chcesz sprawdzić czy jesteś atrakcyjna to wrzuć tu swoje zdjęcie. Wiem, że to radykalne i może śmieszne, ale nie ma innego sposobu by to sprawdzić. Tutaj każda ocena jest anonimowa więc nikt nie będzie przecież litościwą papugą powtarzającą, że jesteś piękna i cudna. Zrób sobie jakąś cenzurkę na twarzy ewentualnie napisz coś bliżej o sobie. Gdzieś tam musi tkwić prpblem. Może mądre głowy z forum wyłuskają przyczynę twojej samotności.

Pozdrawiam serdecznie


Jestem jeszcze młodą kobietą.Mój problem nie polega na tym że jestem nieatrakcyjna - gdyż ogólnie jestem postrzegana jako atrakcyjna, zadbana kobieta, chociaż jak wiadomo są gusta i guściki. Jestem wysoka i smukła, mam naprawdę ładne jędrne piersi i jędrny zgrabny tyłek, długie zadbane włosy do pasa i długie zgrabne nogi ( piszę tutaj to co mówią o mnie ludzie , gdyż moja własna opinia o mnie nie będzie obiektywna). Śmiem twierdzić że nudna czy głupia też nie jestem. Mam hobby, pasje, aspiracje i znajdę z każdym tematy do rozmów jednak mój problem tkwi w tym że nie potrafię sobie nikogo znaleźć - jak już się z kimś umówię na randkę to po pierwszej randce koleś się nie odzywa albo mówi mi że mu nie odpowiadam nie podając konkretnych powodów. Wcześniej byłam w dwóch związkach jednak zakończyły się one tragicznie, szczególnie ten ostatni - złamanym sercem i pół rocznym płaczem.
Myślicie że to naprawdę ze mną jest coś nie tak? Jak sprawdzić/dowiedzieć się co jest powodem takich sytuacji?
 

jaska81

Cichy Podglądacz
po prostu trafiłaś na nie odpowiednich facetów... musisz szukać gdzieś indziej, a najlepiej w ogole nie szukać, w koncu, zazwyczaj niespodziewanie zjawi się miłosć :)
 

Justyna

Podrywacz
Rzeczywiście coś w tym jest - im bardziej intensywnie się poszukuje, tym trudniej znaleźć tę drugą połówkę, a jeśli się nie szuka, to od razu ktoś się znajduje ; ) Przynajmniej tak było w moi przypadku.
 

malinka

Cichy Podglądacz
jest takie powiedzenie kazda potwora znajdzie swego amatora , przyjdzie pora i na ciebie nie szukaj na siłę bo nic z tego nie wyjdzie
 

inzynier1

Cichy Podglądacz
Mam kuzynkę (32 l.), taka petarda że sam bym się nią chętnie zajął, która do dnia dzisiejszego nie była w związku z żadnym facetem, chociaż bardzo poszukuje. Widzę jednak, że czeka, aż ją jakiś "zdobędzie" jak księżniczkę chyba. A hania to ładnie opisała cyt.: "Jedną rzecz, jaką ostatnio zrozumiałam - to tyle, że nie wolno czekać jak księżniczka, aż ktoś cię dziko weźmie, ale same także musimy przejąć inicjatywę, nim mężczyźni nam pouciekają... "
 
Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Przeczytałem Twój post i postanowiłem wtrącić swoje trzy grosze.
Ciężko jest wyrazić trafną opinię na twój temat. Nie miałem możliwości poznania Ciebie ale myślę, że faceci na pierwszych randkach zwracają uwagę na gesty.
Może jeden z nich zauważył coś, co odpycha go albo po prostu miał już wcześniej z tym do czynienia.
Faceci w krótkiej chwili potrafią stwierdzić, czy jesteś kobietą wartą starania się. Niektórzy po prostu chcą tylko zakosztować Ciebie i nie mają zamiaru starać się. Może Twoje hobby i pasje są bardzo czasochłonne i dość dziwne, a może popełniłaś mały błąd mówiąc o swoim byłym - żaden facet nie chce być porównywany z byłym dlatego też mogłaś ich jakoś zniechęcić. Możliwe, że możesz mieć odpychając charakter albo zimny wyraz twarzy. Nie mniej jednak uważam, że kiedyś spotkać tego wyjątkowego ale trzeba cierpliwości - są przecież ważniejsze sprawy niż facet...
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry