Dziewczyny, co na wypadające włosy?

ahoj

od prawie roku...no z 11 miesiecy... zapuszczam włosy. wczesniej od daaaawna scinałem się co miesiac- dwa tygodnie na ok 3mm. kiedys tam mialem dluzsze, ale byłem mały

ostatnio zaczalem martwic sie o wlosy.
opisze tak - mam 21 lat, megaplayboy , niestety samotny :< (chetna? ), wlosy hmmm tylnie mam do ramion (moze takie cos da obraz jakiej mniej-wiecej sa dlugosci). jeszcze nie bylem u fryzjera, bo jest w miare ok i fajnie. ale niebawem sie wybiore.
i....od okmiesiaca, moze troche wiecej zauwazylem, ze wiecej mi wlosow wypada. wczesniej wypadalo malo. a dzis przy myciu polecialo sporo.
troche uspokaja mnie fakt (co wyczytalem na stronach www), ze dziennie moze wypasc 100-200 włosow i to jest normalne. no to juz z 200 dzis stracilem. ale to jednak mnie bardzo martwi.
na oko staralem sie ustalic, czy wczesniej z tym co jest teraz jakos ubyło mi wlosow. ale ciezko tak ocenic. w koncu dlugosc sie wlosow zmienia. boje sie wiec nawet myslec czy ich ubylo. no ale moze troszke... ale nie jestem pewny.
a wlasnie, zauwazylem, z przodu glowy, ze niektore wlosy sa krotkie, czyli pewnie w tym miejscu wypadly i rosna nowe, no nie?

moze za bardzo sie przejmuje, moze... po prostu dawno nie mialem dluzszych wlosow... i nie wiem co i jak...

moje obawy sa uzasadnione czy wszystko jest ok?
myje wlosy co 2-3 dni. ale ostatnio co 2, bo szybciej sie przetluszczaja. myje wlosy roznymi szamponami. jakims elseve przeciwlupiezowym - niestety mam maly lupiez...
moze wypadanie jest spowodowane tym, ze od pewnego czasu niezbyt dobrze sie odzywiam? rowniez sie stresuje... a czytałem, ze to tez ma wplyw.
ostatnio bardzo malo sie czesze, tzn jak umyje i wyschna (susze naturalnie) to troche uloze, przed wyjsciem na dwor tez. ale tak to nie stoje i rozczesuje

myslalem, aby pojsc do apteki i kupic sobie jakies proszki na wlosy i spytac sie o jakis szampon i odzywke na wzmocnienie wlosow.
i pewnie i tak pojde wreszcie do dermatologa
ale mam sie z tym wszystkim spieszyc? bo serio, moze faktycznie za bardzo sie przejmuje ^^""

sorka, jesli wyszlo bez ładu i skladu. mam jakis metlki w glowie

ps. całusy dla poli, tylkoja, wstydliwej, szarki i innych :*

doradzcie mi

Garnier wzmacniający jest dobry. Sam mam zbyt rzadkie włosy, żeby je zapuszczać, także nie eksperymentuję z tym. Jednak efekty widać nawet na krótkich.

Kiedy miałeś krótsze włosy, zapewne też traciłeś ich mnóstwo, tylko tego nie zauważałeś, bo było krótkie... Fakt, włosy dłuższe to większy problem... Myślę, że nie powinieneś się tym tak bardzo przejmować ale oczywiście nie zaszkodzi jakiś dpbry szampon i odżywka... O włosy trzeba dbać...

ooo jak dawno nikt oprócz męża mnie nie całował

uważam podobnie jak Poli po dłuzszych włosach poprostu bardziej widać, do dermacologa sie nie spiesz, zainwestuj w doższą odzywke w ampułkach VICHY i rób płukankę z przegotowanych pokrzyw, pomaga

Szarko...
:*

ooo normalnie nie usnę z wrażenia dziękuję :*

kira - szkoda tylko, że wszystkie wymienione są już zajęte

Pamiętaj, że dłuższe włosy, gdy się o nie nie dba zbyt dobrze, są słabsze i bardziej narażone na mechaniczne urazy. Zresztą też masz rację bo to moze być spowodowane także stresem, albo złymi warunkami atmodferycznymi. Myślę, że nie warto się tym tak przejmować.
Mnie także wypadają włosy. Jednego dnia jest ich niewiele a następnego przerażająco dużo. Możesz zainwestować w jakiś szampon, tak dla spróbowania.

znajomek mial podobny klopocik, ale jemu tak wypadaly ze wylysial całkiem (jak mnich, czubek lysy a boki po pachy) polecial nalyso i jest zadowolony. a na urodziny dostal "szantuuuuuu i wiecej na glowie"

KLM ,a czy nie jest przypadkiem ten znajomy fest owłosiony na klacie może i na całym tułowiu ?

hm, dzieki za rady

ze mna nie jest az tak zle narazie chyba w normie mi wypadaja. w ogole widze (z przodu np), ze mi odrastaja wlosy, w miejscu tych, ktore wypadly. przynajmniej tak mi sie wydaje xD

podajcie mi dokladne nazwy tych szamponow/odzywek, o ktorych mowicie

mam w domu jakis szampon i odzywke - bylo kupowane niedawno. aby wlosy lepiej rosly i aby nie wypadaly. szampon jest ok, ale odzywka smierdzi i po niej glowa mnie boli, wiec nie stosuje tego.

narazie jest ok, ale chcialbym sprobowac tego vichy (podajcie nazwe ).
kupie sobie pewnie tez jakies tabletki, bo napewno nie zaszkodzi ale spytam sie w aptece.

w razie czego przejde sie do dermatologa

z gory dzieki ^_^

kira napisał:

ale odzywka smierdzi i po niej glowa mnie boli

Kliknij aby rozwinąć...

fajny tekscik

bo to taka odzywka, ktora trzeba zostawic na troche na wlosach. jest taka wodnista fuu. z tym sie nie da wyjsc na wlosach, tak wali dlatego po 1 razie zrezygnowalem z tego

to jutro przejde sie po te pigulki.
ten vichy bedzie najlepszy? podajcie pelna nazwe tego cuda ^^ i to szampon, odzywka?

Tu masz ampułki Vichy dla mężczyzn ale cena naprawdę jest spora, ja używam te same ale dla kobiet i bardzo sobie chwalę

http://www.allegro.pl/item219738342_vic ... extra.html

myłem wczoraj głowe i wypadlo mi o polowe mniej wlosow niz wczesniej. tak mysle, ze mi wypada 100-150 wlosow dziennie. no ale sie martwie.

moja mama powiedziala, ze "no troche Ci wypada" (a myslalem, ze jest ok). no ale np usiade na 2 godziny i wypadnie mi z 6 wlosow - to zle?

mowilem, ze musze kupic tabletki jakies na wlosy, to mama po pracy poszla i kupila jakies za 50 zł. a mowilem, ze sam sobie kupie -_-. no nic ;p

te ampułki drogie są. ale pewnie kupie
szarka jako uzytkowniczka ich (wiem, ze kazdy organizm jest inny) - jest duza poprawa, o wiele mniej wlosow wypada?
moge sobie pozwolic na to co w linku podalas, ale na 2x raczej kasy nie bede mial narazie, ale chyba cos to da, no nie? ^_^

nie wiem czy od razu walic do dermatologa czy brac te proszki i kupic to vichy i zobaczyc co bedzie
co radzisz? :twisted:

Dermatolog jezeli cokolwiek Ci przepisze, to będzie bez recepty i w 100% płatne, wszystko jedno czy pójdziesz więc do dermatologa czy sam zainwestujesz w jakies środki. Ja widze bardzo dużą poprawę po stosowaniu VICHY

chyba, ze to bylby darmowy dermatolog i tak bede musial isc, ale to za ponad miesciac.
to pewnie skusze sie na to vichy. i kupie niedlugo.

tak przy okazji, mam wrazenie, ze troszke mi mniej wlosow wypada. nie wiem czy to przez to, ze zaczalem sie lepiej odzywiac, zaczalem bardziej pozytywnie myslec, czy tez stosowanie szamponu z apteki na wwpadajace wlosy, czy tabletki na wypadajace wlosy...

w miejsce wypadajacyh wlosow rosna nowe?

najlepiej widac z przodu - widze pare krotszych wlosow (wypadajace nie sa wszystkie rownej dlugosci). nie zlamanych. to chyba nowe (?)

Tak, w miejscu tych co wypadają, rosną nowe.

tak sie zastanawiam. chce wzmocnic wlosy i jakos pozniej nadac im wiekszy blask i wieksza objetosc (bo naraz pewnie sie nie da wszystkiego )

lepiej kupic
http://www.allegro.pl/item224359776_vic ... ratis.html
czy
http://www.allegro.pl/item222869815_vic ... s_100.html

to 2 jest z dodatkowym szamponem 200ml.
widzialem tez jakis szampon vichy na objetosc/gestosc wlosow - ale to po tej "kuracji" to zrobic? pytam, bo nie wiem

mozesz kupić z szamponem lub bez zalezy od Ciebie ja generalnie uzywam kosmetyków Vichy, szamponu tez i jestem mega zadowolona

dziękuje szarka