• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Nie mogę znaleźć dziewczyny. Może jakaś dobra porada?

Status
Zamknięty.

Adrian18

Cichy Podglądacz
A więc sprawa jest taka iz nie moge znalezsc dziewczyny i nie mialem jej nigdy a mam niedlugo 19 lat. Jestem przystojny i wiem ze sie podobam (bez uwag na temat ze nie jestem skromny , przedstawiam sprawe jasno) jestem wstydliwy i boje sie wykonywac pierwsze kroki do kobiet , moja gadka .. bajera nie jest zbyt dobra i nie wiem jak zacząć i rozmawiac o czym ? o "pogodzie" albo powiedziec czesc jestes sliczna nie lubie takich tekstow bo wydaja mi sie bez sensu dziewczyna pomysli ze tylko chce sie przespac albo cos. Wiele dziewczyn leci na kase, mam ja ale sie nie afiszuje z tym chodze ubrany do klubow elegandzko pantofle , dzinsy lub spodnie od garnituru i koszula. Widze to ze sie patrza i co z tego jak nie wiem co robic moze dlatego ze nie mialem dziewczyny i jestem prawiczkiem. Nie moge znalezsc z dziewczynami wspolnego jezyka , inaczej jest z kolezankami.Nie ze bym byl gejem bo nie jestem i nie bede. Jak przelamac swoja wstydliwosc , moze po przespaniu sie z jakas poczuje sie pewny ? Wolal bym jak by to dziewczyna zaczela wszystko ale nie trafilem na taka i jeszcze aby sie mi podobala. Moze mam zbyt duze wymagania ?Nie wiem moze ktos mi cos doradzi dobrego bez zadnych podtekstow.

Pozdrawiam.
 

mara

Seks Praktykant
Re: Może jakaś dobra porada ?

No cóż na wstępie też Cie pozdrawiam, mam na roku kolege też Adriana z tym samym problemem, z tym, że ma 20 lat, serio :))) Mam też koleżankę Adrianne, ale nie ma takiego problemu. Hmm...
Najważniejszą uwagą jaką mogę CI dać to nie szukaj dziewczyny za wszelką cenę i wszędzie gdzie tylko możesz. To nie przynosi dobrej opinii. Był wcześniej temat na forum brutal vs romantyk, sam musisz zdecydowam kim jesteś i poprostu być sobą. Zawsze czułem, że wśród swoich koleżanek miałem taką koleżankę, którą bardziej lubiłem, zacznij w tą stronę. A co do prawiczka, to znaczy tylko tyle, że nie zacząłeś współżyć jako mały szczeniak, co oczywiście nie jest wskazane. Głowa do góry :) :) :)
 

Adrian18

Cichy Podglądacz
Dzieki za doglebna odpowiedz , wsrod kolezanek nie ma ani jednek ktora by mi sie podobala a te co sie podobaja sa zajete.Dodatek do tego jest taki ze nie lubie dziewczyn mlodszych bardzo chcial bym starsza ale to jest trudne w tych czasach oczywiscie ... na razie starsza pewnie spowodowane to jest "nauka" i ze nie lubie dziewczynek lubie kobiety z klasa.
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
Dlaczego uważasz, że związek ze starszą kobietą jest niemożliwy? Uważam, że właśnie w tych czasach jest to rzecz zupełnie normalna... :)

Szczerze Ci powiem, że nie bardzo Cię rozumiem... Niby jesteś nieśmiały, brak Ci pewności siebie a z drugiej strony masz świadomość tego, że jesteś przystojny i bogaty... Hmm...
Chyba najważniejsza jest akceptacja samego siebie, a wtedy i inni Cię zaakceptują... :)
To, że jesteś prawiczkiem ja uważam za Twój ogromny atut... :) Kiedy poznałam swojego Mężczyznę wspaniałego, też był prawiczkiem (do dzisiaj jest), no.. Miał 18 lat ale przecież teraz ma 20... :) Też był nieśmiały (do dzisiaj jest) :p Wiesz... On mnie właśnie tą nieśmiałością urzekł... :) Był taki... Subtelny... :D I w sumie to ja musiałam uczynić ten pierwszy krok... :p

Moja rada jest taka... Bądź sobą, pokazuj całemu światu swoje mocne strony i... Jeśli szukasz kobiety z klasą, sam też musisz mieć klasę... :)

A tak poza tym... Mara ma rację... Na siłę lepiej nie szukać... :)

Powodzenia! :D
 

tylko_ja17

Seks Praktykant
To prawda, nie szukaj dziewczyny za wszelka cene, a najgorsze jest to jakbys probowal z byle kim, bo nie ma zadnej fajnej. Jak znajdzie sie ta warta Twojej uwagi, to wtedy moze cos... Poza tym wszystko moze sie zdarzyc... Ja tez kiedys bylam barrrrrrrrdzo niesmiala, ale to wlasnie moj chlopak mnie strasznie zmienil. Powodzenia :wink:
 

mara

Seks Praktykant
tylko_ja17 napisał:
a najgorsze jest to jakbys probowal z byle kim
Może się nie zgodzicie z tym co uważam, ale mam zdanie takie, że każda praktyka jest tutaj na miarę złota. Jestem taką osobą, która uważa, że trzeba spróbować wiele, nawet do góry nogami, aby wiedzieć jakiej osoby się potrzebuje, jakiej się szuka.
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
Mara... A jakby biegała za Tobą młodziutka dziewczyna i starała się o Twoje względy... Mnóstwo jest takich sytuacji... Dziewczyna zaczyna interesować się tym, co Ty, zaczynasz widywać ją codziennie, staje się namolna... Do tego wcale Ci się nie podoba... I co? Trzeba spróbować, tak?
 

tylko_ja17

Seks Praktykant
Mara, moja mama mowi mi to samo :) Chodze z jednym chlopakiem od roku, jestem stala w uczuciach, a ona ciagle o tym... Wydaje mi sie, ze gdybym probowala ze wszystkimi, ktorzy tego chcieli w moim zyciu (chodzi mi po prostu o zwiazek), to bym sie zrazila do chlopakow lub/i wyszla na tzw. dziwke lub/i ranila chlopakow i siebie lub/i nie miala do siebie szacunku. Moze jeszcze pare argumentow by sie znalazlo...
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
Wiecie... Chyba lepiej poczekać na kogoś konkretnego... Po co brać co popadnie i narażać się na niepotrzebne rozczarowanie?
 

mara

Seks Praktykant
No to całe szczęście faceci różnią się od kobiet. Mnie (nas facetów) dziwkami nie nazywają. Same nie raz pisałyście, ohhh mój pierwszy raz, dobrze jakby ten pierwszy raz był z osobą, która ma doświadczenie seksualne. O to mi właśnie chodzi, trzeba nabyć doświadczenia, nie poprzez wykorzystywanie dziewczynek (nie wiem skąd Poli do główki Ci taki pomysł przyszedł :D ) a praktykę i spróbowanie wielu rzeczy, aby ostatecznie zfinalizować i wiedzieć to czego się potrzebuje. Dzięki temu nie budzisz się nagle w wieku 25 lat i zadajesz sobie pytanie, co ja w życiu robiłem. Mam nie jednego kolegę w tym wieku, który na balety chodzi wyrywać laski (tak wiem Poli nie lubisz tego określenia sorrka :D ). Uważam, że 25 lat to już wiek, no większej stabilizacji.

tylko_ja17: Twoja mama może mieć rację. Uważam, że bycie z 1 partnerem(ką) w życiu (tzw. miłość od pierwszego blabla) to niesprawdzająca się metoda na głoda :)
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
Mara, jeśli znajdziesz na tym forum posta, w którym napisałam, że chciałabym swój pierwszy raz przeżyć z kimś, kto ma doświadczenie, to nazwę to cudem... Od zawsze uważam, że cudownie jest, jeśli obie osoby przeżywają wspólnie swój pierwszy raz, uczą się siebie wzajemnie... I to jest dla mnie cudowne... :)
 

mara

Seks Praktykant
Cieszę się, że masz rację, rozmowa z Toba jest ciekawszą od... hmm tego programowania, które w międzyczasie się uczę :)
 

Manveru

Podrywacz
A ja się zgadzam z Polihymką. Takie docieranie do siebie powoli i stopniowo jest chyba ciekawsze od metody hop-siup i następna laska. Ale do tego trzeba cierpliwości - żeby poczekać na odpowiednią osobę, a potem się z nią scalić. Najpierw od środka, a potem i ciałem.
 

KLM

Seks Praktykant
tak tak chciałby -łabym żeby ta moja pierwsza była doswiadczona a zarazem że by to byl nasz pierwszy raz .... :lol:

Adrian zawsze możesz pójśc do "domu uciech" :lol: - żart


bądź sobą chłopie poprostu i nieprzejmuj sie. znam takich co pytaja wprost "ruchasz sie czy trza z tobom chodzic??" i nie wróże im dobrego związku z żadną kobietą... nietstey

czasu jeszcze trzeba, "Ona" Cie znajdzie..... :wink:
 
Status
Zamknięty.

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry