• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

jakie studia????

Status
Zamknięty.

emila

Cichy Podglądacz
heja wszystkim,

ostatnio mam bzika na punkcie matury, studiow itd... wprawdzie mam do tego jesczze troszke czasu ale juz teraz wychodze z siebie...no bo nie wiem co najbardziej oplaca sie w przyszlosci robic..
jedni mowia ze najlepiej jest robic to co sie lubi, inni ze niewazne co byle byla z tego kasa bo zyc jakos trzeba... i ja mam pytanie bo zapewne duzo ludzikow na tym forum jest na studiach badz sie wybiera... :) na jaim kierunku studiowac najlepiej (i na jakim Wy studiujecie) tzn ktory jest najbardziej oplacalny w przyszlosci???? z tego co wiem to technologia drewna jest b.oplacalana powyzej 10 tys miesieczni ejuz na poczatku..wiem bo mam kolege w tej branzy...:)
pozdro for all
 

Buasheii

Nowicjusz
jak koleżanka mi niedawno oświadczyła że jest na 1szym rpoku technologii drewna to wywinąłem porzadnego rotfl-a na ziemi ;) ale właśnie... podobno się opłaca... Tylko zastanów sie czy np. pociąga Cię nauka o grubości wióra uzyskanego z tekiego a takiego drzewa etc.

Moim zdaniem zdecydowanie ważniejsze jest by praca sprawiała satysfakcje. Niektórym satysfakcje sprawi robota kjtórej niecierpią, która ich nudzi alke zarabiają 10tys. a niektórym praca za 2 tys. którą lubią i w której czują sie dobrze... ja wybieram bramke nr. 2 :)
 

Szarka

Erotoman
tez wybralam studia w kierunku moich zainteresowan - kasa z tego zadna, nie zalowalam tego nigdy .. mimo iz z powodow osobistych musialam je przerwac
 

gonia

Erotoman
ja tez miałam z tym problem rok byłam na turystyce a teraz jestem na socjologii zawsze chciałam isc na socjologie ale i na dziennikarstwo ewentualnie resocjalizacja ale te kierunki były albo drogie albo za daleko mojego miasta ;)
ja bym wybrała to co bys chciala robic bo po co zmuszac sie pozniej do pracy no chociaz małe prawdopodobienstwo jest zeby pracowac w zawodzie ;)
 

Buasheii

Nowicjusz
gonia: mam podobne cele do Ciebie :) na szczeście mam wszystko na miejscu... teraz tylko potrzebuje łutu szczescie na maturze :p
 

ruth

Seks Praktykant
Ja myślałam o psychologii... ale sie rozmyśliłam w ostatnim momencie... może nie byłąbym złym lekarzem ale chyba jestem zbyt wrażliwa na takie rzeczy... teraz myśle o prawie cywilnym... ale wiem ze przy obecnej rekrutacji szanse są małe... wiec fajnie byłoby dostać sie ewentualnie na dziennikarstwo czy stosunki międzynarodowe... ;-)
 

tyska

Cichy Podglądacz
Ja jestem na pedagogice specjalnej - resocjalizacja i nie załuje ze wybralam to co chcialam, czym sie interesuje a nie to co sie opłaca i tobie tez radze kierowac sie odczuciami a nie tym co sie opłaca - jak dobrze pokombinujesz to w przyszlosci wszystko bedzie sie opłacac :) powodzenia
 

młoda

Podrywacz
Ja kompletnie nie wiem, na co mam iść :? Od dłuższego czasu stawiam na medycynę. Ale raczej nie dlatego, żeby to jakoś specjalnie mnie pociągało, ale patrzę bardziej na względy finansowe. Wiadomo, że naprawdę dobry lekarz zarabia sporo.... I chyba zostanę przy takich studiach i takim zawodzie, bo z powołania to ja niestety nikim nie jestem :p
 

Młody18

Biegły Uwodziciel
Nie wiem czy jest dobrze iść na takie studia, które Cię wogóle nie interesują. Ja osobiście chciałem iść na informatykę, ale że nie za bardzo przepadam za matematyką, to poszedłem za namową kolegów na elektrotechnikę. Tu też mam trochę informatyki na studiach, za to matma jest "trochę" łatwiejsza niż ta na informatyce.
Dlatego osobiście radzę iść na coś, co Cię choć trochę interesuje, będzie Ci się wtedy łatwiej uczyć.
 

Szarka

Erotoman
młoda - nie chciałabym być z taką postawą jak Twoja, Twoją pacjęntką :/

lekarz to zawód, który powinien być wykonywany z powołania.

jak chcesz wybrać zawó dla pieniędzy idż na adwokata, fizycznie nic nie spaprasz
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
Też myślę, że trzeba mieć powołanie do takich zawodów...
Ja marzę o iściu :p na filologię polską :) Ludzi to dziwi, ale ja czuję, że chcę zostać nauczycielem :)
 

Polihymnia

Biegły Uwodziciel
U mnie ten przebłysk pojawił się jak byłam malutka, ale sporo małych dziewczynek marzy, aby zostać nauczycielką... Od kiedy poszłam do liceum, wiem napewno :) Może to nie jest nic wyjątkowego, ale czuję, że dam rade :)
 

młoda

Podrywacz
Hmm... Tylko kim ja niby miałabym zostać, jak na dobrą sprawę nie intersuje mnie żadne, ale to absolutnie żaden zawód? Nie marzę o żadnym... Dlatego wolę już kierować się innymi kryteriami niż siedzieć w domu, bo nie mogłam się na nic zdecydować. Poza tym ja poprostu kocham biologię i chemię, a to są najważniejsze przedmioty na tych studiach. I myślę, że chcę być naprawdę najlepsza w swoim zawodzie, dlatego już teraz planuję sobie, że będę często jeździć na różne kursy i dokształcenia, żeby być w czołówce lekarskiej...
 

młoda

Podrywacz
Leki i te sprawy? Hmm... Nie, to na pewno nie dla mnie. Farmacja w ogóle mnie nie pociąga... Raczej zostanę przy medycynie....
 

Mała Mi

Cichy Podglądacz
Przepraszam, ale moim zdaniem na medycynę powinny iść tylko i wyłącznie osoby mające ku temu powołanie... Za dużo już mamy "osobników uprawiających zawód lekarza" i myślę, że więcej już nam nie potrzeba. Przepraszam, nie chcę nikogo urazić, ale boje się, że nie będe miała gdzie leczyć własnych dzieci bo do wyboru będę miała jedynie doktoro-rzeźniko-biznesmenów:/
 

Michal_T

Cichy Podglądacz
Na poczatek witam wszystkich, to moj pierwszy post :)

Odnosnie zawodu lekarza - w tym roku zlozylem dokumenty na lekarski i osobiscie uwazam ze lekarz nie nie jest zawodem do ktorego trzeba miec jak to niektorzy nazywaja powolanie. To czy jest sie dobrym lekarzem zalezy przede wszystkim od tego czy ktos rzeczywiscie chce i stara sie - dlatego w 100% zgadzam sie z Młodą, najwazniejsze jest zeby caly czas sie doksztalcac. Tutaj po prostu trzeba byc ambitnym, prawie wszystko tak na prawde sprowadza sie do wiedzy a nie jakiegostam nie do konca zdefiniowanego "powolania". Wielu z was moze nie zgadac sie z tym co pisze ale od dluzszego czasu obserwuje mojego tate - okuliste - i widze ile staran trzeba wlozyc w to zeby zeczywiscie byc dobrym w tym zawodzie. Kiedys powiedzial mi "Powolanie??? A co to jest powolanie??? Albo cos sie robi porzadnie do konca albo odwala jak wiekszosc ludzi". Zycze wszystkim zeby trafiali na ten pierwszy przypadek :)
 
Status
Zamknięty.
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry