wierszyk na walentynki...dla przyjaciela

Znacie jakies fajowe wierszyki na waletynki, ktore mozna wysłac znajomemu, przyjacielowi :?: nie mysle tu o jakims wyznawaniu milosci itp. bo wszedzie takich pełno. A tu chodzi o wysłanie zyczen do osoby, z którą nie wiąze nas blizsze uczucie, a zwykla znajomosc. Jesli macie jakies pomysly to prosze piszcie, z góry dzieki

Hej joł mój kolego,
przesyłam Ci wierszyk na walentego,
zeby całkiem miło Ci było,
choć miłości między nami niegdy nie było!

O! Miałem troche czasu więc skrobnołem to tak... od ręki. Przekazuje Ci wszytkie prawa co do niego. Wszytkie kryteria Twoje spełniłem.

:lol: :lol: :lol:

Jak dla mnie fenomenalny (lubie to słowo )

http://strony.aster.pl/zyczenia/walentynki.htm

Powinno wystarczyc

Walentynki

walę tynki dziś na ścianie
ale będzie zamieszanie
walentynki jak cudownie
niech mi kurwa ktoś odpowie
o co biega o co chodzi
a szczególnie ludzie młodzi
czemu święto komercyjne
jest tak bardzo atrakcyjne
me pytanie skierowane
do tych co mają nasrane
i raz w roku ich jarają
piękne kartki które dają
bliskim im osobom właśnie
licząc że miłość nie zgaśnie
więc w te słowa do was gadam
i co myślę opowiadam...

jak ja lubię walentynki
i te kurwa słodkie minki
ładne kwiatki i uśmiechy
na ulicach brzydkie dechy
brzydkie panie i panowie
zaraz kurwa coś wam powiem
bo mnie śmieszy niesłychanie
wasze głupie świętowanie
jeden dzień jest w roku taki
dla mnie kurwa jest nijaki
ale dla was wy debile
dniem by spędzić miłe chwile
cały rok robicie nic
w walentynki wielki pic

jak ja lubię walentynki
dużo pudru dużo szminki
ładne mini i bluzeczki
koronkowe te majteczki
te uśmiechy niby szczere
i radosne kurwa trele
trele piosnki trele słowa
już mnie boli biedna głowa
i po chuja czekoladki
fiołki, róże, bratki sratki
i kolacje te przy świecach
ej i co to za podnieta
że komercja bije w twarz
dla mnie gówno oraz fałsz

jeden raz do roku taki
że jarają się dzieciaki
młode panny małolatki
dają młodym chłopcom datki
młodzi chłopcy uhahani
idą kurwa doń z kwiatkami
czułe słówka czułe łkanie
i pod oknem ich śpiewanie
och jak kurwa czas im płynie
w walentynki i przy winie
świece muza napierdala
z radia krzyczą la la la la

i tak lecą im godziny
i ustają słodkie miny
kwiatki więdną, stan opada
kończy się już czekolada
i nastaje dzionek nowy
już nie taki kolorowy
i zaczyna się szarówka
zwykła szara kurwa dniówka
i dopiero gdzieś za roczek
znowu mile się zaskoczą
kupią kwiatki kupią wszystko
i wybiorą się na disko
i pojadą też do kina
cały rok chujowa mina
tylko w walentynki właśnie
uśmiech z twarzy wam nie gaśnie

więc pierdolta się smarkacze
i tak wam nie wytłumaczę
żeby kochać cały czas
a nie tylko w roku raz
i pamiętać zawsze o tym
komercyjne walentynki
świętem tylko dla idioty


Ładny ??

Mi się nie podoba.

ha =D

To, ze Walentynki sa swietem komercyjnym jest winą ludzi...
Moim zdaniem to miłe święto i przeciez nikt tu nie mowi, ze tylko 14 lutego ludzie sie kochają...
To tak jak Dzień Dziecka, Dzień Kobiet, no i Dzień Zakochanych... Dziwi mnie takie zachowanie... :?

Polihymnia napisał:

To, ze Walentynki sa swietem komercyjnym jest winą ludzi...

Kliknij aby rozwinąć...

Nie od dzis wiadomo,ze walentynki niejako z załozenia sa świetem komercyjnym,fakt jest w tym troszke wina ludzi,bo Ci madrzejsi po prsotu nie obchodzą :wink:
Prawdziwi paganie świętuja w Noc Kupały,nie inaczej!
(choć na nieszcżęscie krzescijanie przywłąszczyli se to świeto i nazywa sie także nocą świętojańską,cóz za hanba :evil: )

Stary, obrażasz mnie mówiac, że Ci mądrzejsci nie obchodzą tego świtęta... a ja je obchodze i nie uważam się za jakiegoś głupszego. Zreszta to jest każdego indiwidualna sprawa...
Pozatym w tym szarym świece świeta są jak kredki... dobrze, że co jakiś czas przechodząc przez ulice możemy zobaczyć bąbki na wystawach... poźniej serduszka... poźniej zająca z jajkiem... przynajmniej coś się dzieje...