• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Rodzice i dziadkowie nie wspierają mojego związku

Status
Zamknięty.

Endrju

Nowicjusz
Witam po bardzo długiej przerwie :p

Właściwie to nie wiedziałem jak nawać ten topic, bo raczej nie ma dobrego tematu dla tego zagadnienia.. Nie mam problemu z miłością, wszystko jest w jak najlepszym pożądku, czuje, że partnerka z która jestem jest kobietą mojego życia, nie wstydzę sie tego mówić, bo jestem pewien, że tak jest. Kocham ją prawdziwą miłością i oboje chcemy być ze sobą do końca życia. Sęk w tym, że prawie wszyscy starsi ( głównie rodzice, dziadkowie itp. ) jak tylko poruszy się temat mnie i mojej dziewczyny w rodzinnym gronie czy na jakims spotkaniu w tym stylu, zaczynają mówić, że "Jeszcze zobacze", że będę miał wiele innych dziewczyn, że tylko mi się wydaje, że ją kocham itd. Strasznie mnie to denerwuje i smuci zarazem, bo jestem pewien tego co chcę i czuję.

Starałem się wytłumaczyć to Wam najjaśniej jak mogłem i właściwie nie wiem jakiej odpowiedzi oczekuje. Może jak to było w waszym przypadku, lub coś innego.. Sam naprawde nie wiem. Napiszcie co uważacie za stosowne w tym temacie.

P.S.
Pomimo tego co wyżej napisałem, tata, który przoduje w głoszeiu tych niemiłych dla mnie prawd życiowych, często też mówi, że zna kilka par zakochanych w sobie od lat wczesno nastoletnich i zyjących razem do dziś. Więc ja juz sam nie wiem. Dzięki z góry za jakeis odpowiedzi :]
 

p1tbull

Seks Praktykant
Eh nieprzejmuj sie tym :? wczoraj mama mojej dziewczyny zapytala sie czemu ona zemna jest bo chyba stwierdzila ze sie nienadaje, strasznie mi sie przykro zrobilo :cry:

wiesz to chyba wynika z tego ze ludzie starsi mysla ze a madrzejsi od mlodszych to chyba wplyw komuny i troche tego staroswieckiego wychowania :wink: , no chociaz czesto niemaja racji..... no ale przetlumacz im :?
 

Szarka

Erotoman
nie to nie wpływ komuny,a raczej doswiadczenia.

Endrju ja też się nasłuchałam i rodzina miała rację ile macie lat ?
 

Endrju

Nowicjusz
Kurde jeszcze Ty mnie Szarka nie dołuj... Ja mam 16, a ona 14. I tu pewnie parsknęliście śmiechem, a jeżeli tak, to grubo się mylicie. W każdym razie nie zważywszy na to co mówią ini, będziemy kochać się zawsze. I o to chodzi.
 

Endrju

Nowicjusz
To ty stary zobaczysz... Kurde zablokujcie ten temat, bo myslalem ze czegos tu sensownego sie dopatrze a tu takie farmazony jakie słysze od rodziny wiec BLOCK..
 

p1tbull

Seks Praktykant
jakie farmazony :| czlowieku zastanow sie ona ma 14 lat zastanow sie tak powaznie, jest w drugiej klasie gimnazjum poczekaj az bedzie chiala na dicho chodzic zrobi sie starsza..... jeszcze wpomnisz te slowa swoich rodzicow ja tez uwazam ze to nie jest twoja pierwsza milosc i nie ostatnia.....

A tak wogule to ile ty z nia jestes ??
 

Endrju

Nowicjusz
pół roku i jestem pewien że będziemy ze sobą o wieeeeeeeeeeeeeeele dłużej.

Panie pitbull ona chodzi do 2 gimnazjum.
 

p1tbull

Seks Praktykant
To nawet jak chodzi do drugiej pomylilo mi sie sorry... pol roku to niedlugo :| mam wlasnie w pokoju na czacie jakas dziewczyne ktora siedzi i mowi ze po 4 latach zerwala z chlopakiem juz jej sluchac niemoge no ale przeciez jej nie wywale...

Ludzie po dluzszych zwiazkach zrywaja z soba a ona ma jeszcze fju bzdziu w glowie bedzie starsza to zobaczysz....
 

p1tbull

Seks Praktykant
eh no przeciez niemoglem cie oszukiwac ze bedziesz do konca z nia mam kolege ktory byl z dziewczyna 2,5 roku prawie i tez z nim zerwala, pamietaj nigdy niemow nigdy.... wszystko sie moze zdarzyc. :D niezycze wam zle obys sie nie mylil :)
 

Jacek

Nowicjusz
Jak się domyślam to Twoja pierwsza "miłość", także uważam, że jest to zauroczenie. W tak młodym wieku takie uczucie wydaje się wieczne, a niestety tylko wydaje się :? Ale cóż, znam parę która jest ze sobą od 3 gimnazjum, a teraz razem studiują, więc może i Tobie się uda.
 

poison-flower

Seks Praktykant
p1tbull napisał:
Eh nieprzejmuj sie tym

-tak, najpierw pocieszamy kolegę, żeby wiedział że najważniejsze że kocha swoją dziewczynę i że są ze sobą...
potem pytamy o wiek i stwierdzamy że jego rodzina ma rację,
-wiem że przykre, ale ma.
myśle że stan tych uczuć zależny jest od chemii między wami,
dobrze ktos napisał że chodzi tu o zauroczenie.
teraz jest cudownie i ona jest twoim ideałem a ty jej,
ale za następne pól roku stwierdzisz że nie dasz rady dłużej znosić tej histeryczki i jej przesiadywania godzinami w łazience przed każdym wyjściem :) (to był mały przykład)
nie myśl o tym co bedzie za 20 lat tylko co jest teraz i jak ci dobrze :)
życze powodzenia.

Ps:
p1tbull napisał:
poczekaj az bedzie chiala na dicho chodzic jak zrobi sie starsza.....
przepraszam że co? :shock:
nie wiedziałam że "miłość" może przejśc bo ktoś lubi gdzieś wyjść :?
i ma inne pojęcie dotyczące zabawy!

grrr...
 

młoda

Podrywacz
poison-flower napisał:
przepraszam że co? :shock:
nie wiedziałam że "miłość" może przejśc bo ktoś lubi gdzieś wyjść :?
i ma inne pojęcie dotyczące zabawy!

grrr...
Z wyjściem zapewne nie, ale z poznaniem kogoś innego (czyt. lepszego, kto jej się bardziej spodoba) - owszem :p
 

Endrju

Nowicjusz
młoda napisał:
[quote="poison-flower":1134l199]
przepraszam że co? :shock:
nie wiedziałam że "miłość" może przejśc bo ktoś lubi gdzieś wyjść :?
i ma inne pojęcie dotyczące zabawy!

grrr...
Z wyjściem zapewne nie, ale z poznaniem kogoś innego (czyt. lepszego, kto jej się bardziej spodoba) - owszem :p[/quote:1134l199]

Gdyby tak było, to na śiwecie bardzo mało ludzi wytrwałoby w małżeństwach dłużej niż rok...

Jak się domyślam to Twoja pierwsza "miłość", także uważam, że jest to zauroczenie. W tak młodym wieku takie uczucie wydaje się wieczne, a niestety tylko wydaje się

Źle się domyslasz bno to nie jest moja pierwsza miłość... Dla tego (wierzcie mi) wiem co czuje i jak ogromne jest to uczucie.

Zreszta mowiłem żeby zablokowac ten temat....
 

Jacek

Nowicjusz
. Kurde zablokujcie ten temat, bo myslalem ze czegos tu sensownego sie dopatrze a tu takie farmazony jakie słysze od rodziny wiec BLOCK..
Zreszta mowiłem żeby zablokowac ten temat....
Mówisz o miłości i wyższych uczuciach a zachowujesz się jak dziecko. Oczekiwałeś pewnie pocieszenia, a niestety otrzymałeś odpowiedz doświadczonych i starszych od Ciebie ludzi, odpowiedz która ci się nie spodobała i od razu sie obraziłeś. Do miłości jeszcze dorośniesz, jesteś bardzo młody, hormony buzują, i najnormalniej w świecie zauroczyłeś się.

Źle się domyslasz bno to nie jest moja pierwsza miłość.

Teraz mogę sobie wyobrazić czym jest dla ciebie miłość.
 

Yossarian

Biegły Uwodziciel
Dokładnie, różnie jest ze związkami, a tym bardziej z babami :)
Skoro większość starszych i de facto bardziej od Ciebie doświadczonych osób odpowiada bardzo podobnie, to tak na zdrowy rozum coś chyba w tym musi być?
Moge Cie zapewnić że Twój związek też się zmieni, po roku, 2 latach, trzech, tego nie wiem - ale nie oczekuj że zawsze bedzie pomiedzy Wami panował stan totalnego euforycznego zakochania :)
Tak już jest, ale wszystko zalezy od Was i zycze Wam jak najlepiej. Powodzenia :)
 

Mere

Seks Praktykant
A ja Ci powiem Endrju jedno: ciesz się z tej miłości i pielęgnuj ją :) Co będzie z Wami za lat parę nikt nie wie, można się tylko domyślać...życzę takiej stałości w uczuciach i żarliwości:)
 
Status
Zamknięty.

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry