Czy wystąpią problemy z erekcją po kreatynie?

Mam takie pytanie a mianowicie moj chlopak cwiczy na siłowni, nie mam nic przeciwko wrecz przeciwnie. Tylko chodzi o to, ze on chce teraz zazywac creatyne w zastrzykach wiem, ze to nie strerydy, ale mam obawy .ze to od anabolikow sie zaczyna No i jeszcze sa te skutki uboczne a mianowicie , zaczynaja sie schody czyli brak wzwodu i mam takie pytanie czy moze ktorys z panow orientuje sie czy to tak naprawde jest i ile czasu trwa tez zanik erekcji w sensie ile tygodni itp

To zależy od tego jak często trenuje i ile tej kreatyny w siebie wstrzykuje. Jeżeli robi to raz na tydzień to nie ma problemu.
Zresztą, na Twoim miejscu odradziłbym partnerowi korzystanie z "ulepszeń" w stylu białko, anaboliki etc. Niech włoży trochę więcej wysiłku i potu w to co robi, efekt będzie ten sam a nie będzie się truł.
Te wszystkie wspomagacze działają tylko wówczas, gdy trenuje się regularnie i ma zamiar się trenować ciągle a nie tylko od czasu do czasu dla poprawienia wyglądu. Kiedy zaniecha się regularnych ćwiczeń mogą wystąpić efekty uboczne (obłość mięśni, nabieranie wagi, pojawianie się nadmiaru tłuszczyku - wszystko spowodowane ubocznym działaniem preparatów m.in. na przemianę materii, przyswajanie wody).

Aha dzieki za rade postaram sie mu jakos przetlumaczyc mam nadzieje ze zrozumie

nie zrozumie....

znam kilku takich i z silowni ich ciezko wyciagnac, mimo ze im sie mowi czym to grozi, maja to delikatnie mowiac w dupie.

kreatyne sama brałam kiedys ale to było w tabletkach tak jak koszałek pisze trzeba przy tym regularnie cwiczyc bo przerwanie takowych cwiczen moze sie skonczyc skutkami ubocznymi... no ale skoro chce ładnie wygladac nie tylko w trakcie cwiczen ale i na codzien to moze po prostu wymyslic sobie jakis dany zestaw cwiczen nie zeby bylo jak najdluzej i jak najwiecej cwiczyc 2-3 razy w tygodniu z jakas moze delikatna dieta.. moj chlopak kiedys tak cwiczył nic nie brał i teraz zostało mu troszke ukształtowanego ciałka trzeba po prostu wszystko robic z głowa trudno jest facetowi powiedziec zeby nic nie brał bo on wie swoje ale moze Tobie sie uda przekonaj go ze i bez tego efekty moga byc nawet lepsze

Ja tam mam do czynienia z kreatyną w pigułkach albo proszku, i przy regularnym wieloletnim treningu na pewno nie powoduje żadnych skutków ubocznych Może być też połączona z innymi bajerami w stylu węglowodany, witaminki itp. Oczywiście także ważne jest żeby kupić firmową z dobrego źródła.

Wolę normalnie ćwiczyć i móc wszystko robić bo jak słyszałem to przy tych "dopalaczach" zabronione jest picie piwa/wódki bo odwadnia się organizm i traci się na tak cennych centymetrach w obwodzie mięśni.

Oj pewnie! Ja też jestem zwolennikiem naturalnego treningu, jeżeli ktoś ma ochote, dużo cierpliwości i czas żeby poczekać na efekty to tak jest chyba najlepiej Nic sie nie bierzie = nie ma ryzyka, tyle że nie wszyscy tak potrafią długo czekać na rezultaty i biorą różne wspomagacze

Bo właśnie naród Polski jest leniwy :wink: .

Oczywiscie nie jestem za branie anabolikow bo to glupota, jednak jesli sie cwiczy na silowni i sa to ciezkie treningi silowe a nie kulturystyczne to jednak nalezy brac niektore proszki. Nie sa to anaboliki a czyste substancje, ktore sa potrzebne do odbudowywania organizmu. Poza tym czesc tych proszkow jest na stawy aby nie zostaly uszkodzone przy przeciazeniach, niektore sa na regeneracje tkanki miesniowej, ktora jak by nie bylo uszkadza sie podczas duzego wysilku. Takze przy ciezkich treningach jednak wskazane jest branie niektorych rzeczy (oczywiscie nie sterydow) aby nie wyniszczyc sobie organizmu bo nie o to chodzi przy tego typu cwiczeniach.

Macie racje juz nie raz probowalam go namówić zeby sobie darował, ale on nie chce.Gdyby to tylko chdziło o kreatyne, a mi sie zdaje ze on od niej chce zacząc ,chociaz nie mowi tego wprost. Jak sie pytam czy będzie cos jeszcze to kiedyś mówił ,ze nie ostatnio, że może a teraz ze pewnie tak tyko za jakis czas.Trudno poczekam, nie chce juznalegac. Zna moje zdanie wie co o tym myśle mi sie i tak taki podoba dla mnie jest super zarowno wyglad jak i charakterek

moze ja sie nie znam...ale od kiedy to kreatyne sie wstrzykuje.... ? pierwsze slysze naprawde ;f...zreszta odzywki typu bialko stosowane w dobrze dobranych dawkach ( bo inaczej to szczerze mowiac nie wiem.. ) sanie tylko bez szkody dla organizmu ale i z korzyscia....ale nie mylic odzywek ze sterydami np omke mozna sobie strzelic dozylnie ; ) a to juz napewno bez odzewu ze strony organizmu nie pozostanie...

a w ogóle nie rozumiem motywu brania czegoś dla poprawy wyglądu i dodania cm w bicepsie. Jestem totalnie staromodna i nie na topie, ale jeśli maiłabym wybierać z dwóch chłopaków: jeden taki chudy patyczak a drugi napakowany z siłowni, to już bym wybrała tego pierwszego. Ja wolę w pełni naturę, samą, mięśnie od sportu i od uczciwej pracy, a nie od proszku i tabletek. Dla mnie to coś jak powiększanie sobie piersi silikonem u kobiet. Fuuuuuuuuuj!

Kasiulla ma rację.. silikonowe piersi fuuuuuuuj Ogólnie jak już było pisane wcześniej, wcale nie trzeba brać wspomagaczy by nieźle wyglądać. Mój kumpel nawet specjalnej diety nie stosuje, a mięśnie ma naprawdę ładnie wyrobione. Ja też swego czasu, kiedy chodziłem na siłownię, nie brałem żadnych specyfików. Fakt, że trzeba było długo czekać na efekty, ale za to później jaki człowiek był z siebie dumny

Właśnie, a koksowanie takie lamerskie

Bądźmy hard, bądźmy pro,
Pakujmy bez prochów, to jest to. 8)

Ja sie z wami całkowicie zgadzam ja tez bym wolała zeby nic nie brał odnosnie kreatyny to jest teraz dostepna w zastrzykach. Kocham go i nie chce zeby sie truł powtrzam mu to, ale on i tak wie swoje niestwty mi nie zalezy na tym, zeby byl bog wie jak napakowany on jeszcze nie bierze kreatyny ,a cwiczy na silowni i wyglada super ma miesnie i sa dosyc duze wiec po co mu wiecej znaczy, po co mu to cholerstwo po co ma sie truc !!:!:
Dzieki wam

ja tesh cwicze : ) ale nie po to zeby byc koXen ;D mi tosie nie podoba chce byc szczuply i miec ladnie wyrzezbione miesnie zreszta nie tylko dla wygladu to robie ale tesh dla formy i sprawnosci fizycznej ... odzywki to nic zlego w zasadzie - podobno nawet poprawiaja funkcjonowanie organizmu...kreatyna na sile idzie akurat jak dobrze pamietam ; )

Powiem tak pierewszy raz słyszę o kreatynie w zastrzykach, i raczej to nie ma sensu gdyż musi ona wpierw być przerobiona przez wątrobę.

W zastrzykach podaje sie rózne sterydy i witamy o dozowaniu domięśniowym.
Czy mu to zaszkodzi...jeśli jest to kreatyna to nie powinna w przypadku jej nadmiaru poprostu zostanie wydalona z organizmu, tak jak zbędne witaminy, podobnie jest z nadmiarem białek.
Ale jeśli to są zastrzyki to niech robi je osoba która to umie.

Co do sensowności...trenowalem kiedys judo i troche do tego siłowni, i postawie teze ze jak sie ćwiczy rekreacyjnie to szkoda kasy na odżywki, bo co mu z tego że bedzie podnosić 5 kg wiecej, a od kreatyny wiekszy nie bedzie (moze minimalnie), w przypadku sportowców to sie przydaje gdyż każde kawałek siły ma znaczenie. Zreszta branie odżywek ma sens gdy osiągamy kres naturalnej siły czyli na wyciskanie na klatkę pzeciętnie 150% swojej wagi.
Aha jak bierze odżywki lub sterydy niech uważa na stawy, bo mogą nienadążyć.
Jak chce miec duze efekty to niech stosuje dobrze ułożony program trenigowy, bo potrafi on dać często więcej niż odżyki.

Aha z obserwacji wiem ze nie zaczyna sie od anabolików tylko od odżywek a na anabolikach kończy.
Po kreatynie będzie tak sprawny jak przedtem, może miec tylko trochę wiecej energii

no taka prawda ze poczatki suplementacji zaczynane od sterydow zle sie koncza :? odzywki dobra rzecz tezh bym sobie cos kupil ale nie mam na to kasy