• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Paluszki w dupce mężczyzny ;)

Nic nie jest złego gdy robi się to z kobietą, Ja podczas seksu uwielbiam gdy kobieta masuje mi prostatę, dzięki temu członek jest sztywniejszy i przyjemniej jest. Jednak moja kobieta robi to tak fenomenalnie, że często muszę przerywać bo jest za przyjemnie i zbliża się koniec, a dla mnie penetracja musi trwać minimum 2 godziny.

Jej umiejętności pozwoliły ponadto przekonać nie jednego jej kochanka do zmiany poglądów w kwestii palców w odbycie.
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Ja bym pozwolił kobiecie włożyć sobie palec do dupki, oczywiście gdyby ten palec był nawilżony lubrykantem.
Halred napisał:
Pierwszy stopień gejozy.
A co ma wspólnego pozwalanie na penetrację analną z orientacją seksualną?
Tak długo, jak długo robi coś kobieta z mężczyzną, tak długo jest to czysto hetero.
Dopiero fantazje erotyczne o osobie tej samej płci świadczą o homoseksualnych skłonnościach. Niezależnie od ich charakteru.

Gdy facet pozwala się penetrować analnie kobiecie, np. strap-onem, to jest to praktyka hetero.
Gdy facet napiera czubkiem swojego penisa na czubek penisa innego faceta i pieści się z tym facetem, to jest to praktyka homo, niezależnie od tego, czy koleś boi się seksu analnego, czy nie.
A z tego co wiem, to stymulacja prostaty jest nieziemsko przyjemna, niezależnie od orientacji.
https://www.youtube.com/watch?v=NW4lwXwh780
Poza tym, czy nie dałbyś się penetrować strap-onem tym paniom?
https://www.youtube.com/watch?v=4n9NF9lGiDE
https://www.youtube.com/watch?v=cvq4F-CAVFY
https://www.youtube.com/watch?v=1dKm2Xghz_g
https://www.youtube.com/watch?v=UT4Zz4bONlo
Czy gdyby te panie chciałby Cię penetrować strap-onem, to bałbyś się, że zrobi to z Ciebie geja?
Ja bym się tego nie bał.
 

Halred

Erotoman
A z tego co wiem, to stymulacja prostaty jest nieziemsko przyjemna, niezależnie od orientacji.
https://www.youtube.com/watch?v=NW4lwXwh780
Poza tym, czy nie dałbyś się penetrować strap-onem tym paniom?
Czy gdyby te panie chciałby Cię penetrować strap-onem, to bałbyś się, że zrobi to z Ciebie geja?
Ja bym się tego nie bał.

Nie, nie dałbym i nie nie bałbym się że zrobią ze mnie geja. W momencie zgody na coś takiego już bym nim był :D
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Halred napisał:
W momencie zgody na coś takiego już bym nim był
:D Dziwny to "gej", który nie odczuwa pociągu do facetów, a wyłącznie do kobiet.
Widać jesteś jakiś niepewny własnej męskości i orientacji, skoro masz takie podejście.
A czy twierdzisz, że gdybyś przebrał się za kobietę, to też w ten sposób stałbyś się gejem? Czy transwestyta to też gej Twoim zdaniem?
 

Zuzunka

Biegły Uwodziciel
Co z tego że z kobiętą jak i tak praktykowane są zabawy gejowskie. Żaden to argument świadczący o byciu hetero. Facet ze strap- onem w tyłku, to przecież takie męskie. Harled brawo za odwage.
 
Co z tego że z kobiętą jak i tak praktykowane są zabawy gejowskie. Żaden to argument świadczący o byciu hetero. Facet ze strap- onem w tyłku, to przecież takie męskie. Harled brawo za odwage.

Życie nie jest czarno-białe, a pełne wielu odcieni szarości. Tak więc to, że mężczyźni lubią zabawy anusem nie świadczy o ich "gejostwie", bo do gejostwa to trzeba jeszcze... drugiego faceta. Sam czasem miewam biseksualne fantazje chociaż jestem hetero, ale tylko do momentu spuszczenia z pary, bo potem to już wszystko wraca do normy i wszelakie fantazjowanie jest mi nie w smak. Wiele rzeczy nam się podoba w trakcie seksualnego transu i kiedy jesteśmy nakręceni, ale te same rzeczy na trzeźwo już nam tak nie leżą. Powtórzę: nie wszystko jest wampirycznie czarne albo nieskazitelnie białe. :cool:
 

Halred

Erotoman
:D Dziwny to "gej", który nie odczuwa pociągu do facetów, a wyłącznie do kobiet.
Kobiety nie mają penisów, kutas jest (chyba?) typowo męskim organem, więc fantazjowanie o braniu go do dupy, albo obciąganiu raczej nie są hetero.
Widać jesteś jakiś niepewny własnej męskości i orientacji, skoro masz takie podejście.
Bo wolę kobiety i nie fantazuję o posuwaniu mnie kutasem? :D
Jeśli poczułbym się zgorszony widokiem dwóch zabawiających się gejowców to pewnie też byłaby oznaka niepewności orientacji, bardzo logiczne, tylko przyłączając się do nich mógłbym potwierdzić swoją heteroseksualność :D
Życie nie jest czarno-białe, a pełne wielu odcieni szarości.
I właśnie dlatego napisałem że to pierwszy stopień, a nie idealne gejostwo.

Tak więc to, że mężczyźni lubią zabawy anusem nie świadczy o ich "gejostwie", bo do gejostwa to trzeba jeszcze... drugiego faceta.
Ale zawsze można go zrobić z kobiety, doczepiając sztuczne części których jej brakuje żeby technicznie stała się facetem.
Sam czasem miewam biseksualne fantazje chociaż jestem hetero
To brzmi trochę jak "chciałbym obciągnąć facetowi, chociaż jestem hetero", nonsens :D
 
Mężczyzna

Banisteriopsis2

Erotoman
Zuzunka napisał:
Co z tego że z kobiętą jak i tak praktykowane są zabawy gejowskie.
Gejowskie znaczy dotyczące dwóch facetów czujących do siebie pociąg seksualny. Facet to nie tylko penis. Wiedza o chromosomach XY i XX się kłania.
Halred napisał:
Kobiety nie mają penisów, kutas jest (chyba?) typowo męskim organem, więc fantazjowanie o braniu go do dupy, albo obciąganiu raczej nie są hetero.
Po pierwsze, strap-on to nie penis, a po drugie, kto tu pisał o obciąganiu? Ja na pewno bym nie mógł ani obciągać facetowi, ani pozwolić żeby mi obciągał, ani pozwolić mu się penetrować, ani w ogóle nie mógłbym robić nic erotycznego z facetem. Bo faceci mnie nie kręcą. Facetowi bym nie pozwolił się dotknąć.
Jak napisałem: facet to nie tylko penis.
Czy twierdzisz, że facet bez penisa przestaje być facetem i staje się kobietą, a kobieta z przymocowanym dildosem przestaje być kobietą i staje się facetem?
Halred napisał:
Bo wolę kobiety i nie fantazuję o posuwaniu mnie kutasem?
Ech... Ja też wolę kobiety, i też nie fantazjuję o posuwaniu mnie kutasem. Nie umieściłem żadnego faceta w swoich fantazjach erotycznych.
Gdyby jednak atrakcyjna kobieta mi zaproponowała zabawę ze strap-onem, to pewnie bym się zgodził, bo to coś nowego, czego dotąd nie próbowałem. Jak długo robi się coś wyłącznie z kobietą, tak długo jest się hetero.
Zresztą, tak samo np. to, że uprawiasz seks z kobietą przebraną za mężczyznę, nie czyni Cię gejem.
Halred napisał:
Jeśli poczułbym się zgorszony widokiem dwóch zabawiających się gejowców to pewnie też byłaby oznaka niepewności orientacji, bardzo logiczne
:D "Gejowców". :) :D Fajne neologizmy tworzysz, mam świetną zabawę i niezły ubaw, czytając Twoje posty. :) Dzięki. :D
Jeśli o to chodzi, to mnie osobiście też brzydzi i gorszy widok dwóch całujących się facetów i nie mógłbym patrzeć na gejowską parę w akcji (za to na lesbijki to bym popatrzył, tak jak poseł Węgrzyn :)). I uważam, że to całkowicie normalne i zrozumiałe, że nie lubi się patrzeć na homo zabawy. Sam mam takie właśnie podejście. Dla mnie kobieta to uniwersalne piękno, a dwie piękne kobiety to tylko podwójne piękno. Za to facet to płeć brzydka.
Tylko że w pełni zdaję sobie sprawę z tego, że to nie falliczny przedmiot ani falliczna część ciała czyni facetem, podobnie jak to nie brak fallicznej części ciała czyni kobietą. Niektórzy faceci stracili penisy w wyniku wypadków lub odgryzienia (np. przez kobietę), i czy przez to przestali być facetami?
Jak bym zobaczył nagiego faceta z odciętym czy odgryzionym penisem, to nie zacząłbym go postrzegać jako kobiety i nie zacząłbym go pożądać. Podobnie gdy widzę kobietę z przypiętym na pasku strap-onem, to nie zaczynam jej postrzegać jako faceta.
Halred napisał:
Ale zawsze można go zrobić z kobiety, doczepiając sztuczne części których jej brakuje żeby technicznie stała się facetem.
"Technicznie"? Co to znaczy?
Kobieta jest kobietą, bo ma chromosomy XX, a mężczyzna jest mężczyzną, bo ma chromosomy XY.
Kobieta nie jest kobietą dzięki brakowi penisa, a facet nie jest facetem dzięki posiadaniu penisa. Tak jak napisałem.
 
B

Basia

Guest
problem w tym że ludzie widzą homosekualizm tam gdzie go nie ma żeby tylko nie być posądzonym o to
 

Halred

Erotoman
Gejowskie znaczy dotyczące dwóch facetów czujących do siebie pociąg seksualny. Facet to nie tylko penis. Wiedza o chromosomach XY i XX się kłania.

Po pierwsze, strap-on to nie penis, a po drugie, kto tu pisał o obciąganiu?
Oczywiście że straponów nie robi się z obciętych ludzkich penisów. Robi się je z jakichś silikonów, lateksów, gumy czy innych plastików, ale mają one być zastępstwem bolca i pełnić jego funkcję. To taki penis tylko nie zrobiony z mięsa, poza tym niczym się nie różni. O obciąganiu wspomniałem po postach w innych tematach gdzie faceci twierdzą że chcieliby obciągać innemu facetowi, ale nie są gejami, co jest po prostu śmiesznym stwierdzeniem :D

Ja na pewno bym nie mógł ani obciągać facetowi, ani pozwolić żeby mi obciągał, ani pozwolić mu się penetrować, ani w ogóle nie mógłbym robić nic erotycznego z facetem. Bo faceci mnie nie kręcą. Facetowi bym nie pozwolił się dotknąć.
Jak napisałem: facet to nie tylko penis.
Czy twierdzisz, że facet bez penisa przestaje być facetem i staje się kobietą, a kobieta z przymocowanym dildosem przestaje być kobietą i staje się facetem?
Ale skąd wiesz kto jest facetem a kto kobietą? Chyba nie robisz każdemu przechodniowi na ulicy testu dna?
Ech... Ja też wolę kobiety, i też nie fantazjuję o posuwaniu mnie kutasem.
Strapon=kutas, tylko materiał jest inny.
Zresztą, tak samo np. to, że uprawiasz seks z kobietą przebraną za mężczyznę, nie czyni Cię gejem.
A jak kobieta doczepia sobie pytonga, przebiera się za faceta, dorabia brodę i wąsy, muskulaturę i każe zwracać się do siebie w rodzaju męskim? Albo po prostu przechodzi operację i zaczyna brać hormony, nadal ma "kobiece" chromosomy, ale czy nie widziałbyś nic dziwnego w byciu posuwanym przez taką/takiego?
:D "Gejowców". :) :D Fajne neologizmy tworzysz, mam świetną zabawę i niezły ubaw, czytając Twoje posty. :) Dzięki. :D
W sumie powinienem dla tego przypadku użyć określenia gejus-maximus, gejowce są łagodniejszą odmianą i nie robią takich rzeczy :D
Jeśli o to chodzi, to mnie osobiście też brzydzi i gorszy widok dwóch całujących się facetów i nie mógłbym patrzeć na gejowską parę w akcji (za to na lesbijki to bym popatrzył, tak jak poseł Węgrzyn :)). I uważam, że to całkowicie normalne i zrozumiałe, że nie lubi się patrzeć na homo zabawy. Sam mam takie właśnie podejście. Dla mnie kobieta to uniwersalne piękno, a dwie piękne kobiety to tylko podwójne piękno. Za to facet to płeć brzydka.
Ale to co widzisz oglądając dwie les to chyba nie chromosomy? Czy dotykając gładkiej, miękkiej kobiecej skóry czujesz palcami chromosomy? Czy widząc ładną zgrabną figurę widzisz literki?

Tylko że w pełni zdaję sobie sprawę z tego, że to nie falliczny przedmiot ani falliczna część ciała czyni facetem, podobnie jak to nie brak fallicznej części ciała czyni kobietą. Niektórzy faceci stracili penisy w wyniku wypadków lub odgryzienia (np. przez kobietę), i czy przez to przestali być facetami?
Jak bym zobaczył nagiego faceta z odciętym czy odgryzionym penisem, to nie zacząłbym go postrzegać jako kobiety i nie zacząłbym go pożądać. Podobnie gdy widzę kobietę z przypiętym na pasku strap-onem, to nie zaczynam jej postrzegać jako faceta.
Ale jednak jest jego głównym i najłatwiej rozpoznawalnym atrybutem. Gdybym teraz zaczął paradować ze swastyką i witać wszystkich przechodniów gestem sieg hail, to nikt nie powinien mnie uznać za nazistę? Bo przecież to tylko symbole, liczą się idee, poglądy i czyny.
Założę się, że 99% facetów po takim wypadku miała kryzys męskości i przestali uważać siebie za faceta, przynajmniej przez jakiś czas
.
"Technicznie"? Co to znaczy?
Po prostu z technicznego punktu widzenia, bolec, dziura, penetracja.
Kobieta jest kobietą, bo ma chromosomy XX, a mężczyzna jest mężczyzną, bo ma chromosomy XY.
Kobieta nie jest kobietą dzięki brakowi penisa, a facet nie jest facetem dzięki posiadaniu penisa. Tak jak napisałem.
Skąd wiesz jakie chromosomy mają ludzie których codziennie widujesz, skąd wiesz jakiej są płci? Chyba nie robisz im testów dna:D Tak samo przy porodzie chyba się go nie robi, tylko sprawdza płeć sprawdzając cechy fizyczne.
Co sądzisz o takich "kobietach" jak Caster Semenya? Chromosomy ma XX.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry